Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

u mojego Borysa też te uda trochę lepiej wyglądają już, bo tez były dwie szyneczki takie 🙂 swoja droga to ciekawe ile on już waży, ale dopiero na pneumokokach sie dowiem, czyli za jakieś 2 tyg

to zdjatko to to drugie co miałąm wkleic ale nie umiem przez tamta stronke.nasza zabawa w akuku bo inne akuku nie przechodza, okienko w ksiazeczce 🙂
no włąsnie sie nie da bo on ejst taki szybki ze jak ja ledwie co wyjde z pokoju to on a to do kaloryferów parzacych a to pod łozko a swoja droga mały pokoj to ma wszedzie blisko.dzis tyle razy głowke poobijał bo normalnie sie nie da. przydałby sie kojec.nie umie sie skupic na zabawkach.wiec nie moge go niczym zabawic.

jej i Borysek w avatarku fajowy jak Ci wydoroslał jak dwulatek wyglada.jakie duze te nasze dzieci.

Kurczę Beti to tak samo jak u mnie, rozumiem Cię, rzeczywiście kojec to jedyne rozwiązanie... chociaż u mnie tez już sie drze wniebogłosy w tym kojcu.... a możne wkładaj go do łóżeczka?

beti82 napisał(a):

jej i Borysek w avatarku fajowy jak Ci wydoroslał jak dwulatek wyglada.jakie duze te nasze dzieci.

zmienia sie, też to widzę.

no wałsnie nie kupiłam ochraniaczy i jest problem a teraz znowu chyba troche za pozno bo zaraz bedzie siadał to i ochraniacz za niski bedzie 😞 a on nie potrafi uwazac na szczebelki wiec jest ryk.
no ale niedługo bedzie jeszcze gorzej jak bedzie wstawał wiec jeszcze tragedii nie ma

Beti ja tez nie mam ochraniaczy, uznałam je za zbyteczne... parę razy może sie uderzył rzeczywiście, ale już teraz wie, że nie uda mu się wystawić głowy za łóżeczko.

Ja jeszcze robię tak, że biorę ze sobą do kuchni i wkładam w krzesełko żeby patrzył co robię, a jak mu się nudzi to daje mu gazetę do targania, też pomaga.

U nas podobnie z tym kojcem. Im starsza tym bardziej się drze. Zdecydowanie wolę ją wsadzić w krzesełko do karmienia lub puścić na podłogę. Super uczucie jak myję naczynia a tu nagle coś mnie ciągnie za palca u nogi i siada dokładnie przy moich nogach jako uwieńczenie doraczkowania do mamy. Jak wchodzę do domu to tak leci że tylko słychać klaśnięcia rączek o podłogę, mylą jej się nogami tak by chciała szybko, ubaw po pachy.

Hehehe, fajna ta Twoja Oliwicia, A jak tam, jesteś zadowolona z tej opiekunki?

no Filip sie bardzo szybko nudzi i nie usiedzi prosto tylko sie wygina zeby z krzesełka wyjsc albo zobaczyc co jest za krzesełkiem albo gdzie indziej tylko nie przed nim.a gazete by wział do buzi bo z bibuła tak robi ze musze cały czas patrzec kiedy reka wedruje -kierunek usta.jak sei wscieka to noramlnie wrzask-na cały regulator. juz czuje jak bedzie sie rzucał mi w sklepie na podłoge haha ja nie znalazłam pomysłu na Filipa. jedynie program z rybka na mini mini działa to dziecka nie ma wtedy albo piosenki-teledyski dzieciece, ale to oglada na sam koniec dnia bo ja juz wtedy padam i by jakos dotrwac do konca. nie chce mu tego puszczac za czesto.

też dziś pierwszy raz puściłam Borysowi na chwilę Mini mini, tak sie śmiał do bajki, nie wiem z czego 🙂

Beti ja takiej normalnej to też mu nie daję, szukam jakiejś grubszej, śliskiej, z którą tak łatwo nie jest, albo same okładki!

no ale za 2,5 roku pojdzie do przedszkola wiec bedzie pół dnia spokoju hahhahahah jak dla mnie o 10 lat za późno sie postarałam o takiego Filipka. ja juz nie mam tego powera.
dobrej nocki dziewczyny podczytam was potem.tak czy inaczej cieszmy sie puki nie chodzą bo wtedy zwłaszcza jak bedą tak srednio chodzic to bedzie masakra cały czas latanie.

Gosienka mi Filip w takej wielkiej księdze urwał sobie kawałek 🙂 on jest bardzo silny.
moj kochany pieronek .
papa przespanej nocki !!

pa Beti!

do jutra dziewczyny

A niania, pozostawia wiele do życzenia. Ale cóż, pomyślę nad tym jak ogarnę calą resztę.

jak ja muszę coś w kuchni zrobić czy cokolwiek w domu, to zostawiam małego na macie, wysypuje pełno zabawek i się zabawi, ewentualnie włączam kanał Disney Junior, a jak już marudzi to tak jak u Was pomaga zabranie małego w krzesełku do karmienia np do kuchni kiedy gotuję, rwanie papieru też go zajmuje 🙂
a dziś małemu udało się przeraczkować jakby to nazwać dwa kroki i bęc dupka spadła... no i już sam siada z pozycji leżącej na brzuchu 🙂

Beti trzymaj się tam! w końcu przyjdzie taki dzień, że Filipek da Ci więcej czasu dla siebie.

Gosia i Beti przystojne te Wasze chłopaki! 🙂 🙂

oki doki ja też spadam 🙂 dobrej nocki! 🙂

a my sie witamy 🙂
wczoraj mnie wyrzucalo z serwera,ale dzis ponadrabialam. ufff
witaj Mysza!
Gratuluje zabka!!!
Borysek wedrowniczek 😁
heh,Gosia...grzybki tez sami zbieramy,juz nie moge sie doczekac pierwszych majowych prawdzikow!!!pamietacie,tydzien przed porodem na czworakach przez las pelzalam i zbieralam,dla samej frajdy zbierania,bo schylic sie nie moglam 😉
tych kg na plusie juz niewiele zostalo-jednocyfrowo w koncu-potwierdza sie to co mowila polozna-spalanie tluszczu przy karmieniu cycem jest dopiero po pol roku
no i zazdroszcze-ten domek w lesie!!!

witam równiez
ledwie co zerkne do laptopa a wziełąm go do pokoju a mały na koncu pokoju.................masakra.Agatka dlatego zamowiłam te zabawki w nadzieji ze jakąs sie zajmie ale wątpie w to bo on woli trzepanie dywanu, pojscie pod łozeczko czy trzaskanie szafkami, albo targanie firan..
generalnie na rehabilitacji mi juz powiedzieli ze Filip jest nadpobudliwy.. bedzie ciezko.
wczoraj wstałam lewą noga dzis obiema lewymi!!!!!bo ledwie połozyłam głowę na poduszce a ten pieron wstał!!! i miał w d..ie spanie.na zabawe mu sie wzieło.i tak piszczał do 4ej gdy zasnął na godzinę!!!!!!!!!!!wiec ja jestem dzis na mega wkur..ie.kawe zapodałam i łudze sie ze przetrwam dzien jakos.
Agatka gratulujemy raczkowania. oczywiscie Milo tez przystojniak w avatarze!
i tez zazdroszcze domku przy lesie!!!
Basia dasz rade!!!!powodzenia!!!
a jeszcze przypomniało mi sie Iwonka ja mojemu bym przedłuzyła dziecinstwo w przedszkolu a jakby był zdolniacha to bym go po prostu albo sama uczyła czegos albo zapisała na jakies zajecia dodatkowe.

Dzięki dziewczyny za wsparcie 🙂
Dziś śniegi takie ogromne, że się dzieckiem przez moment zajął mąż. Małgorzatta, widzisz to nie zupełnie tak jest, że w JEJ domu. Jest zapisane wciąż wszystko na nią, ale gdyby nie jej synowie (mąż i szwagier z którym też mieszkamy) to siedziałaby w rozpadającej się klitce, a oni zapierdzielali i postawili spory dom, do którego wprowadziliśmy się wszyscy. Więc mąż tego nie zostawi, bo pracował na niego długie lata, i dokładał na utrzymanie gospodarstwa.... więc w patowej sytuacji jestem 😞
Madziu, chciałam dzidziusia drugiego, ale jak zdam prawko- liczyłam, że się wyrobię przed 2013 z dzidziem, ale nie zdałam za pierwszym i teraz czekam na drugi egzamin...
Czytam czasem jak tam Wasze maluszki, ale na pisanie naprawdę nie mam czasu.... nawet pocztę rzadko sprawdzam, muszę się jakoś przeorganizować....
Buziaczki;*

Dzień doberek 🤪
Śnieg normalnie do kolan u mnie 😮 i ciągle sypie... jak myślicie spacer dzisiaj w ten śnieg to normalny pomysł? minusa dużego nie ma....

Noc nawet fajnie, jedno karmienie... jedno podanie smoczka... 6:30 Małą do nas do łóżka wzięłam 🙂

Hejka!

Widzę ze poszalalyscie wczoraj ;-)
Ja szalalam z szampanem ;-)

Niki ok 21 obudziła sie z okropnym płaczem, wypluwala smoka i płakała dalej
Polulalam na rękach i dałam nurofen
Spała bez pobudki do 7 rano!!

Mikaanka tesciowe powinny mieć odgórnie zakaz zbliżania i otwierania gęby do synowej!!!!
Trzymaj sie jakoś je trzeba przetrwać

Moja chciała sie wczoraj wprosic na walentynkowego szampana, słodkości itp
Masakra
Teraz wlazła (leże w łóżku) do pokoju i mi coś opowiada a ja nawet jej nie słucham ;-)
Przecież to widać i słychać jak do Was klepie hehe
Ale teściowa to teściowa obiekt z innej planety

Za oknem masakra a mam rehabilitację na 12 i nie wiem czy za slisko nie będzie

W jakim najkrótszym odstępie czasu wyszedł drugi ząbek Maluszkowi?!

Miłego dnia Mamusie