Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Tak patrzyłam Majeczko na suwaczek i coś mi się wydawało - życzę wielu udanych lat razem, spędzonych w zgodzie i harmonii 🙂 😘
żurawina w tabletkach.....mhhhmmm........co nie bardzo - lepiej naturalnie w owocach. wiem że w Anglii mają w Tesco, bo kiedyś kupowałam.

ta kandyzowana jest diabelnie słodka, najlepsza świeża, mimo iż cierpka, ale lepsza kandyzowana od tabletkowej. jak już kupiłaś te tablety, to łyknij, zaszkodzić nie zaszkodzi, ale suplementy wtedy kiedy nie mamy jak nabyć w naturalnej formie.

hej 🙂

nocka taka seeeeeeeeee 🙂 było na odwrót mimo Imprezy u góry Natalia ładnie spała do 23,30 😉 wypiła mleczko i kilka razy wstawałam bo się kręciła i smoka wypluwała, herbatka o 3 a o 4,30 mleko i pospała do 7,30. Teraz broi w łóżeczku posadziłam ją, a ona przez szczebelki wyrzuca zabawki i ma frajdę jak jej podnoszę

Maja hahahhaha podoba mi się twoje podejście " oddam mezowi . on to zje " A po co ta żurawinę jeść ????

gosiaczek moja tez szybko zasnęła , ciekawe jak to dziś będzie bo ona nie ma stałych drzemek, codziennie zaskakuje a wczoraj to było tak ,ze pierwszą drzemkę miała dopiero o 11,45 🙃 do 12,30 😉 i o 16 spala z 20 min 🤪,

a co sadzicie o zwykłej owocowej herbacie w woreczkach ? ja chyba jak skończą mi się te z hipp to zacznę dawać właśnie zwykłe owocowe i ciut cukru 😉wercia a w Herbapolu są owocowe w woreczkach 100 % owocu czy tak jak wszędzie 🤨

i tez pooklaskiwalam was 😉 😉

Hej Mamuśki

My dzisiaj caly dzien sami.

Dzis Popielec i wypadaloby wyruszyc do kosciola, juz dawno nie bylam bo PAtryk byl chory a potem ja 2 tyg smarkalam
no i ja chora do kosciola nie chodze zeby smarkac co 5 minut, za to moj maz dzielnie roznosil co niedziela bakcyle i do teraz chrypi

PAtryk własnie zainteresował sie szuflada w szafce pod tv 🤪 🤪 🤪

Się "pochwalę" a moze bardziej wywalę żale żeby było mi lżej
Wczoraj była kolejna rocznica naszego slubu

My jestesmy pokloceni z chłopem z powodow finansowych glownie i powiedzialam sobie ze jak on nie wspomni to ja sie nie odzywam
i co??? nic nie mowil, ale pamietal aby napisac sms-a z zyczeniami kolezance ktora ma urodziny w ten sam dzien

Mam to gdzies kurna, trochę zal bo zawsze obchodzilismy a ten se wraca o 19 wczoraj ale tak jest jak sie zyje pod dyktando jego firmy
A co w firmie, wyzysk, faworyci korzystaja ciagle mimo kryzysu a moj co? jak sie dziecko urodzilo to przynosi mniej kasy o 30% prawie,
a przedtem kokosow tez nie bylo

Gosiaczek - no ja ta herbatke rumianowa musze jakos wcisnac Rozbojnikowi bo mi szkoda jej wywalac a osobiscie mi nie smakuje...

Maja Ch - widzę u Was rocznica przynajmniej świętowana, no i jeszcze staż macie taki sam jak My 🙂
Dużo szczęscia dla Was!!!


emilia1 - muszę się rozejrzec w tych herbatkach z Herbapol-u

Lada chwila przebiją się całkiem gorne dwojki 😁

mam wiadomość od emiliaeem Alarmuje, że leżymy z Olkiem w szpitalu 😞 mam nadzieje ,że jutro już nas wypuszczą ... wymioty i biegunka niestety 😞 Trzymajcie kciuki 🙂

emiliaeem jesteśmy z tobą i trzymamy kciuki , niech oli wraca szybko do zdrowia 😘 😘 😘 😘

Witam

Nocka gorsza butla o 1.30 i o 6 ale za to wstała o 7.30 😉 emilia moja jakiś tak rytm dzienny w spaniu ma ale za to nocnego jej brak raz budzi się dwa razy a czasem tylko raz 😉

emiliaeem no to trzymamy kciuki za Was a przede wszystkim za Olkiem żeby szybciutko doszedł do siebie 😘 😘 😘

wercia no naprawdę współczuję Ci i dziwię się że mąż nie potrafi zawalczyć o swoje mój co prawda pracuje w rodzinnej firmie a więc są plusy i minusy ale pracuje też na siebie i kaska z tego jest 😉 no i nie dziwię się że Ci przykro z okazji rocznicy mój zawsze pamięta i już teraz zastanawia się co wymyślić na naszą druga rocznicę choć ona dopiero w maju, ale jak dobrze pójdzie to spędzimy ją gdzieś na wakacjach za granicą z naszą niunią i znajomymi 🙂

Gosiaczek maja nie ma ani dziennego ani nocnego rytmu 🙂 dziś postanowiła ,że o 10,10 się prześpi 😉 😁 zobaczymy ile pośpi 🙂

wercia cóż tacy są faceci 😉 na pewno zwyczajnie zapomniał, ja bym mu dziś podziękowała za życzenia 😜

monia321 to jest też kwestia pieniędzy , my gdyśmy mieli kokosy to mąż pewnie zabrał by mnie na Karaiby, a tak to najważniejsze pamięć się liczy zwykły buziak wystarczy 😉 U nas w tym roku będzie 14 rocznica ślubu 🤪ślubowaliśmy w lipcu i Natalka tez się urodziła w lipcu także ona jest naszym najpiękniejszym prezentem 🙂

Witam!

emilieem dużo zdrówka! Szybko do nas wracajcie!

wercia widzę, że Twój mąż poprostu taki jest. Ma w dupie co czujesz...bo nawet jak się człowiek kłóci to chce dojść do kompromisu a nie robic sobie na złość. A co do rocznicy, to juz w ogóle...!!! Ja bym chociażby lizaka dała 🙂 Miła kolacja, winko..nie trzeba wydawać full kasy!
Brrrr 😠
Ja daje Lence i wodę przegotowaną i herbatkę i soki rozcieńczone z wodą. Ale najlepiej wodę, u nas pije się jej hektolitry 🙂 Ja za sokami nie przepada.

Dziś spacerek, u nas nawet ciepło 5 stopni.
Lenka teraz tnie komara.

Miłego dnia 😘

no właśnie wystarczyłoby zwykłe kocham Cię i buziak i od razu jest przyjemnie 😜

a ja już taka jestem że jak planujemy wyjazd na wakacje to kaskę odkładam po trochu w każdym miesiącu, wolę nie obciążać budżetu domowego zwłaszcza że ciężko tak wystrugać od razu tyle kaski a jakby na to nie patrzeć taki wyjazd kosztuje 😉

emilia próbowałam małej dać wodę w nocy ale trochę się napiła i wypluwała smoka wiec skapitulowałam i dałam jej mleko 🤢

Kiniek ja z nowych warzyw dałam brokuła i nie smakował jej co mnie zdziwiło bo ona je wszystko 😜

idziemy na spacerek musimy się dotlenić a potem do koleżanki na pogaduchy 🙂

Miłego dnia 😉

W końcu Rozbójnik poległ, usypiał ponad godzine, 3 podejscia do zaśniecia w wozku, jedzenie, picie, zabawy, w końcu poległ w łóżeczku

dużo zdrówka dla Olusia, oby szybko wrócili do domu

Nie pisałam, pominelam ten "incydent" ale już sie pozarlismy w Walentynki, to chociaz mialam nadzieje ze jakos bedzie w ta rocznice inaczej, że się "pogodzimy"

apropo własnie miłych drobiazgów, np. Walentynki - ciagle siedzialam sama, dziecko chore, nie moglam wyjsc to zrobiłam mojemu z tej okazji kawe, dałam pączka,jakieś
tam ciasto do tego, bo niestety kasy nie ma, a u Nas takie"kawy i ciastka" to w tygodniu luksus bo jak zyc jak sie wraca ok 18 do domu i probuje robic wszystko wtedy

mialo byc milo - jakis seks wieczorem ( w tygodniu, o reszcie pisze dalej)
i co? wypil, zjadl - ja czekalam a ten tv i poszedl kimac, wscieklam sie i mu wygarnelam wieczorem to mi powiedzial ze nic nie zaangazowalam i dalam mu "kawe i krepla (po śląsku pączek) i tyle - a kurna za co i kiedy? nie mialam na katering, opiekunke i stroj ladacznicy - z reszta na to trzeba miec nastroj tez, nie tylko kasa sie liczy,
poklocikismy sie i wywalilam go z "sypialni" i spi do teraz na kanapie w drugim pokoju i ma ten tv swoj i se chrapie
wywalilam tez ze wzgledu nieinteresowanie sie mna w ciagu tygodnia, tylko wielkie "ochoty" tylko w weekendy 😞 😞 😞



Gosiaczek - no widzisz u mojego to "patologiczna" firma chyba, trochę w tym winy męza bo on o swoje dba na samym końcu, on grzeczny i miły
i nic sie nie odzywa i wszyscy to wykorzystuja, inni korzystają mimo kryzysu a dla niego wieczny kryzys, bieda, brak urlopu bo przecież zawsze się
coś dzieje "strasznego", brak przywilejow pracowniczych bo przeciez pracownikiem nie jest, groźba długów jakby co i jak co to powie że on pracuje żeby nie miec długow - a teraz jeszcze jak jest dziecko to kasy mniej przychodzi takze super jest i coraz bardziej super
o braku czasu nie wspomne, remonty, malowania itp - zawsze z opoznieniem bo przeciez wolnego sie nie da wziac no ale wazne ze innym domy pomagal budowac na czas i za darmo

w ogole ta firma to przekleństwo dla naszego małżenstwa, tyle szitu za przeproszeniem co wyszło z tą firma po naszym slubie to jakbym to wszystko wiedziala
tobym nigdyyyyyyyyyyyyyyyy w życiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu nie zdecydowala sie na "papier" malzenski


monia321- czy mozesz podac przepis na te ciastka
jestesmy 3 lata po ślubie, a reszta jak wyżej ja mam 29 a moj 30
rozmow było juz miliony ale zawsze wygrywa firma
z domu to moj wyniosl firmoholizm - z ta roznica ze jego ojciec przynosil kase i nie mial grozby dlugow



tedit - ja też stwierdzam że mój ma w dupie pewne sprawy tylko firma się liczy i tego faktu nie zmienił ślub, rozmowy, błagania, kłótnie, nawet dziecko

Gosiaczek - ja też uwielbiam odkładac, zbierac kase do skarbonki itp, grosik do grosika

monia321 he he ja dobrze cie zrozumiałam 😉 to ja tak jeszcze dodałam ,że porostu pamięć najważniejsza , milo jak się dostanie do tego dodatek ale pamięć i miłość najważniejsza 🙂