Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

McDa śliczne buciki 🙂 ja kupiłam dwie pary bo jak Lenka zacznie szaleć w piaskownicy to pewnie jedne się zniszczą bardzo więc drugie musi mieć wyjściowe 🙂

wercia dzięki 😘

mąż wczoraj dał mi prezent, dzisiaj o 18 zabiera mnie na kolacje 😜 a Lenka zostanie z teściową 😉

Maja dzień jak co dzień 😉 pogoda brzydka więc głównie w domu 🤢 ale mąż zabrał mnie na kolację którą muszę teraz spalić 😜 😁 więc zmykam poćwiczyć a potem miło spędzę wieczór z mężem 😉 i dziękuję za życzenia choć starość nie radość 🤢 😁

Więc życzę Dobrej nocy i do jutra 🙂

Gosiaczek McDa śliczne buciki, też muszę o jakichś pomyśleć.

Maja Straszne Dobrze ze sobie nie zrobiła większej krzywdy. ciężko teraz za nimi nadąrzyć

My jutro idziemy do szpitala . Strasznie się boję tej narkozy i jak Sabinka to wszystko zniesie. Pobyt w szpitalu,ból itd... 🥴

Maja kurcze dobrze że nic poważniejszego się nie stało, oby siniak szybko zszedł 😘

Tilii trzymam za Was kciuki odezwij się już po wszystkim 😉

a u mnie dzień zleciał nie wiadomo kiedy 🤢 pogoda super 🙂 no i do fryzjera udało mi się wybrać 😜

Dobranoc 😘

hej dziewczyny 🙂

Z góry przepraszam ,że nie odniosę sie do każdej ☺️ Brak czasu u mnie totalny , chodzę spać razem z Natalią o 20 tej a o 5,20 się budzę niewyspana 😠 🙂 U nas wszystko po staremu, NATALIA zdrowa i gada coraz więcej 🙂 Zasypia koło 20 i spi zależy najdłużej do 7,30 🙂 Zero pobudek w nocy 🙂

tilii daj znać jak będzie juz po wszystkim. Jestem z tobą będzie dobrze , buziaczki dla Sabinki i dużo zdrówka 😘 😘

majaoby siniak szybko zszedł

gosiaczek super zdjęcia

reszta dziewczyn pamiętam o was, buziole

witam Was dziewczyny 🙂

Tilii trzymam kciuki, musi być dobrze!!!! A Sabinka mam nadzieję szybko zapomni 🙂

Gosiaczek spóźnione życzenia, miłości, miłości i jeszcze raz miłości! 😘

a ja myślę już nad prezentem na 30stkę męża, za niecały miesiąc i znalazłam coś takiego http://prezentokracja.pl/Lamborghini_kontra_KTM_X-Bow_-_wyscigowy_pojedynek/produkt.html trochę drogie ale wiem że byłby w nieziemskim szoku i szczęśliwy- kocha samochody! trochę drogo i dosyć dalego ok 380 km ale 30stka jest raz w życiu 😉 normalnie nie robimy sobie prezentów na urodziny więc stwierdziłam że ten raz mogę się skusić 🙂 ale jeszcze myślę nad tym, bo teraz krucho z kasą;( w czwartek mąż jedzie auto oglądać, w zasadzie dwa, jedno tańsze, drugie trochę przekracza nasz budżet przeznaczony na auto, jak kupi tańszę to od razy zamawiam prezent, jak droższe to nie wiem;( chociaż i tak będziemy musieli wziąć jakąś pożyczkę bo przypuszczam żę odszkodowania dużo nie dostaniemy, bo zakwalifikowali do kasacji, czyli moje auto może wyrzucić na złom, wartość szkody pięciokrotnie przewyższa wartość auta, tak wstępnie nam powiedział ubezpieczyciel;(

Emilia oj współczuje tych wczesnych pobudek, ja bym chyba wykorkowała 😉 Paulinka teraz chodzi spać ok 22 i budzi się ok 7, jak ja wstaję, jak jeszcze leżę np. w weekend to potrafi do 9 pociągnąć, ale musi ktoś być w łózku, obudzi się, jak widzi że ktoś jest to śpi dalej, jak nie to ucieka z łóżeczka 😉 no i już tydzień śpi ładnie w nocy bez ani jednej pobudki! 🤪 wczoraj tylko obudziła się o 2 ze strasznym płaczem ale miała oczka zamknięte więc pewnie jej się coś śniło 😞

Maja wiem biedna co przeżyłaś z tym upadkiem, zaraz mi się przypomniała Paulinka jak w mikołaja byliśmy w szpitalu co wtedy też uderzyła mocno główką w łózko, oj widok straszny jak sobie przypomne 😞 a dziś też ma sine i kreskę na czole bo u teściowej się przewróciła jak biegła do szwagierki i podobno uderzyła czołem w róg piekarnika;( wrzask podobno straszny;( ale szybko ją lodek obłożyli i nawet nie jest to takie straszne 🙂 a co do siusi to gratulacje, też musze się za to zabrać ale cięzko mi jak wracam z pracy, bo wiem że wcześniej nikt by o to nie dbał, ale już dziś chodziła koło domu bez pampersa, czasami jej ściągam, ale nigdy wtedy nie chce sikać... ostatnio chodziła tak chyba z 1,5 godzi i potem piła soczek, zapomniałam zapytać i się posikała 😉 aż sie wystraszyła tego, bo do buta aż się nalało, mina bezcenna i to jej : oo oo 🤪 🤪

Maju to cudowne ze taka bystrzaka z niej i tak wam błyskawicznie nauka odpieluszkowania idzie. Dobrze ze wypadek nie był na tyle drastyczny żebyście musieli sie na pogotowiu stawiać, biedne oczko Zuziolka, buziola dla niej .

Tilii trzymam kciuki, bedzie dobrze, bądźcie dzielne dziewczyny.

Gosiaczek. Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń . Wybacz za spóźnienie ! ☺️

Wiecie u nas nastapila zmiana Zachowania Lili związana z zlobkiem. Przez cały dlugi weekend od czwartku do niedz. mojej córce nie mogłam zginąć z oczu, no nawet do toalety sie wyniknąć nie szło, bo zaraz mama i mama, nawet obecność taty juz jej nie zadowala.
Wczoraj i dzis lament w zlobku ze nie chce tam zostać juz na korytarzu próbowała uciekać. W zlobku mówią ze wszystko jest dobrze sie uspokaja po kilku minutach ,ładnie je , śpi i bawi sie z dziećmi.
Za to potem w domu., diabeł wcielony. Pierwsze co to rzuca sie na lodówkę, je wszystko po koleji obiad jogurty , owoce. Okay bo przynajmniej ja moge tez zjeść z na obiad. Niestety zaraz potem to życia nie mam, musi być u mnie rękach, bo jak nie to jest bek o byle co do tego złość , robienie na diabła. Nic juz nie dam rady zrobić. Nawet sie sprzątnąć ze stołu po obiedzie. Wieczorem tez chce zasypiac tylko ze mną, choć zawsze maz kładł ja spać i czytal na dobranoc. W nocy sie budzi z placzem potrzebna interwencja a nad ranem przeważnie ląduje u nas w łóżku , bo juz jesteśmy na wykonczeniu po tych nocnych spacerach.

Juz myślałam ze bedzie super. Pochwalilamja ze tak dobrze te pierwsze dni w zlobku zniosła i ulzylo mi ło bo miałam nadzieje ze zaklimatyzowanie sie jej nie bedzie takie drastyczne jak to sobie wyobrażałem. A tu proszę siedzę i rycze wam ze teraz i ona i ja tak to przeżywamy.
Dziewczyny to taka bezsilność w tym wszystkim do tego złość do siebie i do życia , albo systemu. Zazdroszczę ze możecie być mamami w domach a nie na etacie, lub jest tuz obok ktos bliski z rodziny do pomocy, a wasze maluchy nie musze poznawec tak negatywnych emocji .Mam ochotę pizgnac ta prace tylko czy za rok lub dwa bedzie miejsce żeby wrócić. Bo wcześniej czy pózniej trzeba bedzie znowu być gdzies na etacie. Teraz środy zrobiłam sobie wolne, Przynajmniej tyle moge tej mojej beczacej od tygodnia krolewnie jeszcze od siebie dać.

Czekałem aż mi sie pranie owdwirije ,idę powiesze - wyschnie przez noc i spać bo oczy prawie na zapalkach.

Witam

U mnie z dnia na dzień cieplej dzisiaj jedziemy do mojej mamy na cały dzień ma imieniny a wczoraj miała urodziny 😁 więc nie ma to jak osobiście złożyć życzenia 😜
No i zamierzam Lenkę położyć spać na dworze a sama w tym czasie chcę się poopalać 😎

emilia super że zajrzałaś i zazdroszczę przespanych nocek ja się chyba nigdy nie doczekam 🥴 i mimo ze śpi do tej 8.30 to ja wstaję mega nieprzytomna 🤢 bo koło 2 daję wodę a miedzy 5-6 mleko i jeszcze przewijam

McDa świetny pomysł mój też byłby z takiego prezentu zadowolony może zrobię mu taki prezent rocznicowy 😜

Maja super moja jeszcze robi w pampka ale ja stwierdziłam że jak się ciepło zrobi to zaczniemy w tym kierunku działać 😉

Dziewczyny dzięki za życzenia 😘

anjaP nie wiem co mogę Ci napisać żaden ze mnie ekspert w tych sprawach 🤢 ale albo Lila ma jakiś etap albo odreagowuje tak żłobek 🤢 i rozłąkę z tobą.

Miłego dnia 😎

Witam

Ufff w koncu udalo mi sie znalezc chwile
Patryk dzisiaj nie spi po obiedzie, łobuzuje teraz z Babcia a ja na chwilke
wskakuje

Bylismy u pediatry, po uderzeniu sladu nie ma, siniak byl minimalny,
z sucha skora na policzku i brodzie tez ok - czyli ma to od butli - mechanicznie podraznione na szczescie a nie skaza bialkowa

Jeszcze oczko Nas niepokoi, musimy wybrac sie do kliniki okulistycznej tam gdzie jezdzimy na kontrole, pediatra niby nic nie widziala ale Ja tam widze - przed dlugim weekendem mial kolo teczowki jakby taka banieczke, taka galaretke
i ma to do teraz takze trzeba to skontrolowac

Patryk ma juz drugą 5-tkę i nastepna juz w gornej szczece sie przebija

Dzisiaj jade jeszcze na rezonans na 20.30, pewnie sie przeciagnie i do chalupy
przed 24 zjedziemy 😉
Cwicze dzielnie reke i musze ja bardzo kontrolowac bo mi sie wyginac zaczyna w bok, ciagle musze zwracac uwage na to, niby dlon, nadgarstek mam pochytany a zawaza to na calej rece i na lokciu i na ramieniu ale daje rade

Pogoda u Nas dosc ladna, robi sie coraz cieplej no i sloneczko od wczoraj juz swieci caly dzien
A temperatura super jak dla mnie 22 stopnie


emiliaeem - super fotka "Krecika", widzę ze butle trzyma tez tak jak Patryk - czyli w zebach
a ile juz smoczkow musialam wywalic poprzegryzanych, a nowych sie nie oplaca kupowac teraz jak ma sie
powoli oduczac z butli pic

Kiniek - widzialam Twoje jedzonkowe dzieła, bardzo ładne

McDa - i jak reka? masz juz opis?
co do gryzienia to Patryk gryzł przez jakiś czas, ugryzl nawet moja Mame w reke az miala krwiaka przez tydzien
ale szybko mu przeszlo
a co do agresji... hmmm roznie to bywa, najczesciej jest spokojny ale czasem go cos lapie a ostatnio mnie bil pare
razy reka - staramy sie mu mowic ze to jest złe
cóż nasze dzieciaki walcza z emocjami,
co do magnezu to ja mam chyba mega niedobory - ciagle bym czekolade jadła
bardzo ladne te sandalki
a co prezentu to bardzo fajny, oryginalny pomysl, tyle ze dosc drogi no ale sama piszesz ze 30-tka raz w zyciu...


anjaP - co do prezentu do meza to rozumiem ze szukasz, My z mezem tez majowi - maz ma urodziny 6 dni po mnie
co do zachowania Lili to wydaje mi sie ze odreagowuje rozne emocje z calego dnia w taki sposob, w ramionach Mamy wiadomo najlepiej
jak to mowia "wszedzie dobrze gdzie Nas nie ma"
wszystko ma dobre i zle strony, ja czasem chcialabym isc na etat - "odpoczac" w pracy od monotonii "domowej"
nie prowadzic firmy, na dodatek jeszcze w domu - efekt - i tak ciagle zajmuje sie dzieckiem bo wisi na mnie


Gosiaczek - sliczna Lenka, jaka wystrojona
i u Nas ciuchow duzo, jak wszystko wyprane to na polkach sie ledwo mieszcza, a mialo tyle nie byc no ale jak ciucholand taki wielki i tyle fajnych ciuchow to efekty w postaci mnostwa ciuchow sa
bardzo ładne te sandalki, dla dziewczynek to jest jednak wiekszy wybor tak jak w ciuchach
A co do wieku, to jaka tam stara jestes, My jestesmy rownolatki, hehe 18-tki 😜


Tiliii - duzo sily dla Was, oby pobyt w szpitalu minal szybko i jak najmniej bolesnie,
bedzie dobrze, trzymamy kciuki i daj znac jak wrocicie
bardzo fajny ten warsztat,
no i gratuluje zrzucenia 2 kg

MajaCh - dobrze ze na guzie sie skonczylo, ze nie rozciete,
wyobrazam sobie co czulas, coz stany "zawalowe" to juz nasza specjalnosc
ale mowie chocbysmy na glowach stawaly to ciezko upilnowac

gratuluje sukcesow w nauce zalatwiania sie, oby juz tak zostalo
u Nas na razie zero sygnalow o potrzebach
a nocnik to "auto"

ostatnio znajoma mi mowila ze jej syn ma 3 lata i nie umie z pieluch wyjsc, przez co nawet do przedszkola nie
mogla go poslac

emilia1- super ze sie odezwalas
i My pamietamy 🙂

Kiniek - zdrowka dla Maksia, oby szybko minelo

To sie rozpisalam 😜

Cześć Dziewczynki 🙂

Tatuś z Synem ostro rządzą,więc niepostrzeżenie się wymsknęłam 😜
Niewiele podczytałam, ale najważniejsze chyba tak 🙂

Tilii trzymam za Was kciuki!!! 😘 Bądźcie dzielni!

Gosiaczek spóźnione.aczkolwiek najszczersze życzonka!!! 😘 😘 😘 Po terminie dobiją z podwójną siłą 😉 Zdrówka, radości z życia, pociechy z Córy i Mężula, ładnej opalenizny i kaloryfera na brzuchu!!! 😘

AnjaP przeczytałam o trudnościach pożłobkowych... Mój Olek ze mną w domu cały czas, a zachowuje się podobnie! Mami z oczu, syn umiera!!! Dosłownie! 😮 Tupanie, łkanie, piski, wymioty, nawet kładzie się na podłogę i pięściami w nią wali! 😞 A jest tak rozwydrzony,że aż wstyd! Dosadnie pokazuje swój temperament! 😠 Jak ,,nie" to nie! Osioł uparty 🤔
Teraz od kilku dni jest kosmicznie niedobry, jękliwy, marudny, jak stara panna najzwyczajniej! 😮 Kilka dni temu aż miałam niepohamowaną chęć dać Mu klapsa 🥴 Siadłam przed Nim i płakałam, z sił opadłam po prostu! Czy to bunt dwulatka???

MajaCh doczytałam też o wypadku Zuzy 🥴 Biedactwo Małe 😘 Ale jak to mówią ,,do wesela się zagoi" 😉 Olek starł sobie leciutko kolanko i jak tylko patrzy na nie mówi do mnie z płaczem ,,Mami kuku" i daje całować 😁

Poza tym u nas sezon na odczyny alergiczne po komarach uważam za rozpoczęty!!! 😠 Przedwczoraj ugryzł Olka komar w powiekę i tak Mu oko spuchło, jakby dobrze oberwał! 😞 Byłam u pediatry, aż się przestraszyła, dała silne leki na sterydach i obrzęk zszedł, ale kazała Go bacznie pilnować. Także pół apteczki Off-ów i Brossów, nie pomijając Raid-ów, nosimy podręcznie i stawiamy w miejscach, gdzie są największe skupiska owadów 😞 Chodzimy za Małym jak ćmy!

A ja chyba znów złapałam zapalenie krtani, suchy kaszel nie daje żyć!

Miłego wieczorku Kochane!

No wreszcie mogę so Was napisać nie dość że w domu byłyśmy na 20 to musiałam jeszcze poćwiczyć i obejrzeć Top model 😜

a my cały dzień u babci 🙂 Oczywiście nici z opalania bo więcej słoneczko za chmurami było 😠 ale jutro podejście nr 2 do opalania 😁 a lenka pokochała piasek i piaskownicę u babci 😉

emiliaeem jej współczuję Lenke na szczęście jeszcze żaden nie dziabnął za to mnie tak kochają że już parę śladów na ciele mam 😠 dobrze że nie mam żadnej alergii na ukąszenia 🤔 a ich w tym roku bardzo dużo 😮 więc mam przechlapane 🥴

wercia pewnie już wracasz z rezonansu daj znać co tam u ciebie a co do wieku hehe 18 lat wreszcie pełnoletnie jesteśmy 😜

Kiniek i jak Maksio lepiej?

Maja dobrze że poszłaś do lekarza lepiej sprawdzić niż się zamartwiać 😉

Zmykam. Dobranoc 😘

Witam 😎

A ja robię dzisiaj podejście nr 2 do opalania 😁 Więc cały dzień spędzimy na podwórku u babci lepsze to niż spacerowanie pod blokiem 😉

Kiniek super że Maksio już lepiej no i ładnie pospał 😮 😁 a co do monitora hmm chyba nie spodziewałaś się że córci może się aż tak nudzić 🤢

Miłego dnia kochane 😘