Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

Maja, Emiliaeem miałam narożnik ciemny pomarańcz zanim jeszcze przeprowadzilismy sie do nowego, materiał, masakra!! każda plamka widoczna jak piszesz, paula była mała to dużo ulewała, ciągle jej chlustało na kanapę, jak wytarłam wodą to zostawał duuży zaciek, w końcu się wkurzyłam i rozłożyłam koc na to żeby nie było widać, bo za każdym razem byłoby trzeba prać cały narożnik! także do nowego domu zgodnie z męzem i bez zastanowienia postawiliśmy na skórę, wyleje się coś, wycieram i śladu nie ma, pod tym względem rewelacja, no i skóra wygodniejsza jednak niż materiał 🙂

Emiliaeem to każda Ci radę dała, jestem ciekawa co wybierzesz 😉 pochwal się potem 😉

Ewa no to Milo inteligentny chłopak! i super, że macie taki fajny pociąg, ja na wsi mieszkam więc u nas tylko w weekend jeździ pociąg elf chyba się nazywa ale nie miałam jeszcze okazji się nim przejechać, na stacje mam może z 5 km, ale obiecaliśmy sobie z mężem że przejedziemy się kiedyś pociągiem do wisły (mamy ok 20 km) żeby zrobić Paulince wycieczke 😉 na razie jechała raz autobusem to była zachwycona 😉 no i tramwajem jak byliśmy we wrocławiu... u nas nie ma komunikacji miejskiej także bez samochodu ani rusz...

Anja super że Lilka zadowolona z łózka, oby się sprawdzało!

Gosiaczek nie wierze że Lenka śpi jeszcze w łóżeczku??? nie ma ciasno??? kurcze paula przeszła do łóżka ja miała 15 miesięcy... strasznie się wierci i rzuca w nocy więc co chwile była poobijana od szczebelków 😉 ona się budziła potem marudziła a ja nerwowa 😉 teraz jest spokój 😉


kurde nie wiem o co chodzi, Paulinka trzecią noc z rzędu się posikała!!! codziennie piorę pościel 😠 a dziś nawet dwa razy! poszłam o 2.30 siku, sprawdzam a ona mokra, przebieram piżamkę, spała jak zabita, wymieniłam podklad, kołdra mokra więc przykryłam kocem i spała dalej, o 5.50 przymaszerowała do nas na górę znów posikana! niby troszkę na piżamce, podkład już był praktycznie suchy ale jednak... sikała przed spaniem więc nie wiem o co chodzi, mam nadzieję że nie zaziębiła się gdzieś... już jej nic nie daje do picia przed spaniem... najgorsze jest to że ma twardy sen i nie obudzi się nawet jak już się posika...

trzy razy mi to wkleiło...

dubel

Kiniek to masz teraz bardzo gorący okres, ale jednocześnie bardzo miły, powodzenia.
Maks rzeczywiście szybko zmienia zainteresowania, sporo chyba ogląda bajek. Dla Milo Spider man jest bardzo ważny, szczególnie na ubraniach, natomiast jak się pytam kim chce być to zawsze mówi że papą smerfem.

McDa może to jednak przeziębienie, chociaż muszę Ci powiedzieć że podziwiam Paulinkę. Milo zawsze budzi się w nocy i woła siku, raz a czasami nawet dwa razy, nie zdarzyło mu się przespać jeszcze nocy bez sikania. Może też coś się wydarzyło i mocno przeżywa.
Magda jak Miłosz skończył rok przeprowadziliśmy się do mojego rodzinnego miasta. W łodzi mamy jeden pokój z kuchnią, M pracował w domu i jak Milo zaczął chodzić to już żadna praca. Tam jest teraz biuro, a my tu mamy 57m czyli trochę więcej. Milo ma swój pokój, 12m przejściówka ale zawsze własne miejsce ma, Magda na razie z nami w pokoju. Też planujemy wyprowadzkę na wieś, dom już stoi w stanie surowym zamkniętym, ale to jednak jeszcze kilka lat zanim uda nam się go wykończyć, może gdybyśmy sprzedali mieszkanie. Dlatego na razie remontujemy powoli jeszcze to mieszkanie, latem zrobiliśmy kuchnię, zastały nam jeszcze jakieś dodatki krzesła, jakiś lambrekin w okno. Zastanawiam się właśnie jaki kolor dorzucić do mojej kuchni. Mam szare płytki na podłodze, jasno szare na ścianach i białe . Zdecydowaliśmy się na drewniane blaty dębowe, które poolejowaliśmy. Fakt bardzo mi się podobają, ale że jest jednak pewien problem, trzeba wszystko szybko ścierać , widać rysy jak to na drzewie. Mówiono, że wystarczy dwukrotne olejowanie, ale to nieprawda po trzecim jest dużo lepiej, ale dopiero po czwartym przestały blaty wciągać wodę jak coś się rozlało. Najpierw myślałam o czerwonych dodatkach, a teraz coś mnie naszło na ciepłą żółć.
Magda jak sobie radzisz na wsi bez komunikacji. U nas też wiocha straszna , busy jeżdzą tylko w sezonie. Chociaż na naszej ulicy już mieszkają cały rok trzy rodziny. Wiem że dzieci do szkoły dowozi bus. Zimą odśnieżają drogę naszą (wewnętrzną) na telefon, no i bez dwóch samochodów nie dalibyśmy rady. Ciekawa jestem jak Ty dajesz radę. 🙂

Ewa no szczerze to powiem Ci że bez samochodu sobie nie wyobrażam. przystanki autobusowe mam ok 1 km od domu, niby jeździ autobus ale co godzine, popołudniu to nawet rzadziej... do sklepu mam gdzieś 2-3 km, zawsze jeżdżę samochodem, do przedszkola autem , wszędzie autem.. nie wyobrażam sobie jakbyśmy mieli mieć jeden samochód, chyba bym w ogóle z domu nie wychodziła 😉 widzę że i Ty budujesz domek, super 😉
co do kuchni to ja mam szare płytki, ściany jasny popiel, ale w zasadzie w kuchni (otwartej) mam bardzo blady róż bo mam meble białe, między meblami mam bordo szybę, blat czarny... jestem bardzo z kuchni zadowolona... generalnie dół (salon, kuchnia, jadalnia, łazienka) mam w kolorach szarości, bordo czy czerwonego i meble wenge, tzn ściany bardzo jasny popiel, meble i drzwi wenge, podłogi jasne (panele lub płytki jasnoszare), kanapa czerwona, jedna ścianka dzieląca salon od jadalni w kolorze bordowym, stół i krzesła biały z wenge. generalnie mi się podoba 😉
ale modne są teraz dodatki w kolorze limonki i do kuchni też mi się podobają, ale mój mąż nienawidzi wręcz zielonego więc tego typu kolory w naszym domu odpadają;( a nie lubi zielonego bo jego domu rodzinnym dosłownie wszystko jest zielone, ja tam mieszkałam 3 lata i też już mam dość tego koloru-łazienka cała zielona nawet papier toaletowy musiał być zielony, ściany wszystkie zielone, meble w kuchni zielone, kanapy zielone, zasłony, wszystkie dodatki zielone, ble... w tym roku teściowa przemalowała wejście na fiolet więc jest poprawa 😉
i jeszcze mi się podobają dodatki turkusowe i amarant 🙂 ja będziemy wykańczać sypialnie w przyszłym roku to będę miała dodatki turkusowe 😉

Magda dobre z tym zielonym no cóż to kolor nadziei więc jest szansa że powoli zacznie teściowa cos zmieniać. U mnie w przeciwieństwie było wszystko w boazerii jak ją teraz ściągnęliśmy to nawet mała kuchnia w bieli wydaje się ogromna.
Co do kanapy my mamy też coś pomiędzy beżem a rudością z tkaniny i podobnie jak było u Ciebie koszmar. Widać wszystko, po zmyciu małej plamki duża plama. Też przykrywam kocem, który przy moich gagatkach muszę prac co dwa tygodnie.
Myślę, że ciemna skóra to dobry pomysł. My będziemy zmieniali dopiero przeprowadzając się , więc za kilka lat jak dzieci podrosną może będę mogła pomyśleć o kolorze. A czerwień , bordo super, bardzo z mężem lubimy te kolory, myśleliśmy nawet o płytkach na jednej ścianie w tym kolorze. Jednak szukając nie znaleźliśmy nic odpowiedniego, wszystkie fajne czerwone miały odcień pomarańczu.

Wow u nas wyszło słonko nareszcie, po tylu dniach ponurych jaka miła odmiana.

http://allegro.pl/smoby-kuchnia-mini-tefal-studio-pomaranczowa-i4848974061.html
A to ja niezdara komputerowa, jak dałam radę ze zdjęciem to nie umiem linków wklejać.
Zaznaczam link strony który mnie interesuje ctrl C i wchodzę do mamusiek wciskam że chcę wstawić link i ctrl V , nie przechodzi napiszcie co robię nie tak?


AnjaP super że mała cieszy się z nowego łóżeczka. Milo śpi w swoim dużym łóżku od października, jak urodziła się Magda i też je lubi. Fajnie już takie małe- dorosłe dzieciaki mamy.

Dziewczyny jak możecie to dodajcie mnie o znajomych, będzie mi bardzo miło.

Witam

I u nas słoneczko 🙂 Siostra podrzuciła mi córkę wiec mam zajęcie ale jak po nią przyjedzie to zabieram się z nimi bo sąsiad wymienia drzwi wejściowe i wytrzymać nie idzie 😞

McDa no wiesz mieści się wierci się co prawda ale jakos nie uderza o szczebelki a poza tym boję się że z normalnego spadnie. No i jak już zmienimy mieszkanie to wtedy pomyśle o łóżku tym bardziej że jej pokój ma 19m2 a na nowym będzie miał ok. 12m2. Co prawda zmieniamy na większe mieszkanie ale i wiece pokoi będzie z tym ze mniejszych 😉
Co do siusiania postaraj się z Paulinką w trakcie zabawy podpytać czy coś sie ostatnio wydarzyło w przedszkolu może zobaczyła coś co wywołało jakieś wrażenie. Niby też dziecko moczy się w nocy jak ma pasożyty i owsiki. No ale jak się nie drapie i ładnie przesypia noc to chyba nie to.

Ewa no powiem Ci ze ja nie mam prawa jazdy ale mieszkam w mieście więc wszędzie autobusem dojadę. Najgorzej to jest rano jeździć do tego przedszkole dobrze że od poniedziałku znowu z mężem 😉 niestety jakoś za kółko mnie nie ciągnie a stres chyba by mnie zjadł. A szkoda bo byłoby mi na pewno łatwiej i wygodniej a że wygodna nie jestem to daję rade 😜
Ewa to html niepotrzebne, ale i tak jakiś błąd wyskakuje może aukcja wygasła nie wiem 🤢

[Gosiaczek My jak na razie mamy jeden samochód, więc jeżdżę tylko wieczorem lub w weekend. W tygodniu mąż zabiera Milo i jadą do Łodzi do pracy i po drodze przedszkole wracają o 17-18-tej, więc mi zostaje tylko komunikacja, no i pieszo. Jak jest w miarę ładna pogoda to super, miasto nie jest za duże można spokojnie się przemieszczać. Ale jak się wyprowadzimy na wieś to bez drugiego samochodu nie da rady. Zresztą ja lubię prowadzić.
Co do łóżeczka to my mamy takie drewniane z ruchomą poprzeczką którą zakładam mu na noc, inaczej na pewno by wypadł. W dzień przekładam ją od strony ściany i kładę poduszki ma wtedy oparcie, później wstawię zdjęcie.
Gosiaczek w jakim wieku jest córa siostry? Fajnie, że możecie na siebie liczyć.
Ja mam brata 15 lat starszego i słaby z nim kontakt. Wiem że wiek nie ma znaczenia, ale jak dwie osoby tak bardzo się różnią to różnica wieku na pewno nie służy.

Biorę się teraz za ciasteczka owsiane, może zdążę zanim się Magda obudzi.
Dziewczyny może pamiętacie jaki syrop na mokry kaszel można podawać maluchowi. Byłam z Magdą we wtorek u lekarza, miała bardzo nieładny suchy kaszel, teraz po lekach to się zmieniło i dla odmiany jest mokry odksztusza wydzielinę, widać ze ma jej całą buzię, połyka i znów się krztusi.

Maja szybko zadziałałaś z choinką, pokaż nam ją, może to zachęci mnie do szybszego działania. U mnie jest odwrotnie choinkę ubieramy dzień, dwa dni przed wigilią, za to stoi ile da radę. Przeważnie był to początek marca. Od czasu gdy urodził się Milo trochę szybciej się rozbiera, bo robi to sama. Wystarczyło, że mały trochę przy niej pograsował a zostały same ozdoby i dywan z igieł na podłodze.

McDa ja kocham amarant dlatego kuchnię mam w tym kolorze- te górne szafki i dodatki,więc jestem zadowolona, kolor oko cieszy 😉 No remont musi być, bo do tej pory dziadkowie mieszkali po drugiej stronie domu,a teraz, po śmierci Dziadka Babcia zdecydowała przeprowadzić się do mamy... Poza tym meble mieliśmy stare, a teraz pasuje coś zmienić... No i Chłopaków pokój chcemy zrobić pod zabudowę 🙂

AnjaP ładny pokoik Lili 🙂 Oluś od pół roku śpi już na takim tapczaniku, Sebka po roku chcę wyjąc już z łóżeczka,ale zobaczymy jak nam to pójdzie 🙂

Gosiaczek powiem Ci szczerze,ze aż szkoda tego Waszego mieszkania! Tak pięknie wykończone ( uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia, naprawdę). Ale zapewne nowe to dopiero torpeda będzie! 🙂

ewa siostrzenica ma 4 lata 🙂 Ja mam dwie siostry jedną o rok a drugą o trzy lata starszą i naprawdę kontakt mamy super mozemy na siebie liczyć mam tez brata 6 lat młodszego ale z nim jest mniejszy kontakt ma swój świat jak do niego nie zadzwonię to on sam się nie odezwie. Ma 25 lat a zachowuje się jak 17-18 latek może kiedyś się ogarnie.

emiliaeem dziękuję ☺️ powiem Ci że już nie mogę się doczekac jak będę urządzała nowe (pewne pomysły juz mam) choć i mi obecnego bedzie szkoda bo napawdę porządnie wykończone ale jak jest możliwość zamiany na większe gdzie bedę miała większą kuchnię, łazienkę, garderobę czy pomieszczenie gospodarcze no i miejsce parkingowe pod klatką a nie jak teraz nie ma gdzie samochodu postawić bo emeryci mają samochody którymi nie jeżdżą ze już o placu zabaw nie wspomnę no i w bloku głownie starsi ludzie. Szkoda mi też męża który codziennie odprowadza samochód 10min drogi od naszego bloku do garażu bo szkoda mu trzymać samochodu pod innym blokiem sąsiednim i nie chodzi o to że coś się stanie bo ubezpieczony ale potem za dużo jest papierkowej roboty żeby coś załatwić poza tym ludzie są zazdrośni i mogli by specjalnie porysować czy uszkodzić. Nie wiem czy pisałam ale jakieś 2,5 roku temu porysowali mężowi samochód pod pracą cały czyli ktoś specjalnie to zrobił.
No a mój przecież tak kocha swój samochód 😮 no ale każdy ma jakies zboczenia choć cały czas twierdzi że my z Lenką jesteśmy najważniejsze hehe a potem jego cacko. No ale są plusy samochód zawsze zadbany co tydzień czyściutki a ja już się do tego przyzwyczaiłam.

Witam

Zmęczenie wzięło górę i do przedszkola pojechałyśmy na 9 jakoś wstać z łóżka nie mogłam. Lenkę w drodze do przedszkola bolała brzuch myślę że to przez stres dzisiaj ma być Mikołaj i ona to bardzo przezywa nawet rozpłakała mi się w przedszkolu no myślałam że i ja się popłaczę ☺️ 🥴

Dzisiaj wieczorem wraca mąż 🙃 wiec Lenka będzie prze szczęśliwa ale nic nie wie będzie miała niespodziankę 😉
Od wczoraj znowu ma wysypkę wokół ust wiec albo coś ją jeszcze uczula albo któraś z Pan wytarła jej buzię chusteczką nawilżającą 😠
A ja idę dalej sprzątać

Hej 🙂
Magda nareszcie usnęła za trzecim podejściem. Niestety mała gadzina nie chce spać, jeszcze niedawno, były dwie drzemki w ciągu dnia po jakieś 1,5 godz. Teraz jak już się uda to raz i to różnie 1 godz czasami 3. Pamiętam jak wam zazdrościłam jak Milo był mały, Wasze maluchy długo spały a on połowę tego. A już Kini Max, ten to dopiero bił wszelkie rekordy. 🙃 Podobno każde dziecko jest inne, na to liczyłam i się przeliczyłam. Mam powtórkę z rozrywki. To samo z piciem z butelki i kubeczków niekapków, już nazbierałam całą kolekcję, a Magda i tak nie umie pić z żadnego. Podawanie wody łyżeczką jest dość żmudne. Całe szczęście już nauczyła się pić z normalnego kubka, jeszcze jej trochę podtrzymuję bo przecież niema jak śmingus dyngus.

Dziewczyny ja dzisiaj rozpoczęłam sprzątanie, umyłam okna w pokoju mamy powiesiłam zasłony i mam jedno z głowy.

Kinia ,,ej cooosiek" Olek też powtarza 🙂 Ale najbardziej podłapuje teksty z reklam ,,Mamo, chyba będe choly" 😁 A ostatnio wzruszył się potwornie na Samoloty 2 i wcale nie chce ich oglądać, płacze 😁 😁 😁 Wrażliwość ma po mnie 😉 Ja płakałam podczas czytania lektury ,,O psie, który jeździł koleją" 😁
Lubi obejrzeć bajkę, ale nie wymusza 🙂 Za to uwielbia zabawki z Kinder niespodzianki, biją na głowę cała resztę 🙂

Gosiaczek aż się doczekać nie mogę jak będziesz się urządzała 🙂 Ja stale oglądam jakieś aranżacje wnętrz, mam takie zboczenie... ☺️ 😉 Trochę wypchanego portfela brakuje 😉 Ale zawsze powtarzam oby zdrowie było, to kiedyś sama nauczę się wykończeniówki 😁 😉

Oluś zachwycony Mikołajem 🙃 Dzieciaki obstąpiły Go jak mrówki i wdrapywały się na kolana 🙃 Olek też siedział dumnie 🙂 Zadowolony, dostał puzzle i coś słodkiego 🙂 A później z wrażenia padł na leżakowaniu 🙂

Sebo ma pierwszego zęba 🙂 Marudzi trochę 🥴 Ale prezent na mikołajki Rodzicom zrobił 😉 🙃

Ewa faktycznie teraz kojarzę,że Mama z Miłoszkiem się udzielali 🙂 A teraz Madzia dołączyła 🙂 Jak sobie dajecie radę? U Was mniejsza różnica wiekowa co prawda... Z dwójką dzieci ciężko,ale za to z drugim łatwiej 🙂 Takie moje spostrzeżenie 🙂

U nas telewizja pod kontrola! Czasem Adam nie ma umiaru jest uzalezniony, ogladal by wszystko jak leci oby ogladac! Proboje tez karmic tymi glupimi bajkami Lile (oczywiesie wlacza pod pretekstem ze to dla niej) ale ta cale szczescie nie lyka tego . A ja jak jestem w domu najczesciej wylaczam TV i wlaczam dopierona na wieczor. W zastepstwie najCzescie wlaczam jej bajki na ipada, tak mam nad tym wieksza kontrole, oglada tylko to co lubi ( czyli Mickey mouse, dore i ostatnio zakochana w Littel pony, ) ) i najczesciej oglada po francusku, zeby pmoc jej w pomoc jej w lepszym przyswajaniu jezyka. Sciagnelam jej tez aplikacje -ksiazki z bajkami , czytane przez lektora - bardzo je lubi.
Dorzucam dzis zdjecia .U Nas od dosyc niedawna moja cora do szkoly i nie tylko ,juz nie nosi przytulanek , za to bez ksiazki nie wychodzi z domu!
[URL=http://imageshack.com/f/iqrEeBKoj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/674/rEeBKo.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.com/f/ipOl773Mj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/673/Ol773M.jpg[/IMG][/URL]
I my
[URL=http://imageshack.com/f/p9L9ALR5j][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/909/L9ALR5.jpg[/IMG][/URL]

emiliaeem jak wszystko się uda to napewno się pochwalę 😜
No i moja też się Mikołaja nie bała podobno jako pierwsza poszła na kolanka do Mikołaja 🙂 i do zdjęcia z nim 😉 U nas podobnie puzzle, lalka (chłopcy samochód) skarbonka drewniana i czekoladowy mikołaj 🙂
Sebuś zrobił Wam prezent co oznacza ze grzeczni byliście w tym roku 😁

Dziewczyny piszecie o telewizji u nas to jest tak że Lenka ogląda bajkę po kąpieli wtedy też je mleko. U nas nawet jak telewizor gra cały dzień to ona i tak nie zwraca na to uwagi woli klocki, ciastolie, malowanki itp.
Choć zawsze mam pod kontrolą co leci. Wiem że uwielbia Detektywa Łodygę i Umizummi ale to akurat bardzo edukacyjne bajki 🙂Z tableta korzysta tylko w weekendy ma tam swoje aplikacje 🙂

anjaP śliczne z Was dziewczyny u mojej z kolei książki zeszły na drugi plan ale mysle że to chwilowe podobnie było z puzzlami ale od 4 dni wróciły do łask.

Kiniek dzielny chłopak 🙂

no i nas choróbsko dopadło 😞 mnie boli gardło jak nie wiem, ale to już tydzien, tylko co dzien bardziej, dziś już w nocy dwa razy szłam po tantum verde bo myślałam że zwariuję... Paula nie wiem skąd w nocy miała temp 38,5, wieczorem była ok, nic nie było widać a w ciepła, sprawdzam a tu 38,5, dałam jej ibum i spadła, więcej temp się nie pojawiła ale ma katar i pokaszluje trochę, obstawiam że kaszel od spływającego kataru jak zwykle... nie poszła oczyiwście do przedszkola ale po południu byłam z nią w mojej pracy bo mieliśmy mikołaja dla dzieci, nie miała gorączki więc ją zabrałam, fajnie zareagowała, nie bała się, cieszyła ale po prezent musiałam iść z nią, nie chciała sama....

widzę że piszecie o bajkach, więc paula bo bajkomaniak, jak jest w domu, np, dziś marudna zasmarkana to w nic się nie chce bawić, tylko by bajki oglądała albo grała na tablecie... tyle co ze mną puzzle pokukładała i trochę się pobawiła ale musiałam być przy niej, bo inaczej zaraz marudzila że chce bajke i na kanape.. generalnie ogląda na nick jr czyli umizoomi, dorę, diego itd to bajki edukacyjne na które jej pozwalalam a ona je bardzo lubi... bardziej te niż typowe bajki typu little ponny choć też je z chęcią obejrzy ale szybciej się nudzi, czasem nie ogląda do końca, czasem włączne mini mini ale i tak nick jr teraz króluje.. oczywiście staram się ograniczać ale czasem sama jej puszczam jak musze coś porobić w domu a ona jest zmęczona i marudna i chce tylko ze mną sie bawić... jak chodzi do przedszkola to mało ogląda... w zasadzie tylko wieczorem...

Uwielbiam takie poranki . Dlugo szukalam zn. Mikolaj szukal prezentu , i mial dylemat jednak trafil w dziesiatke.

[URL=http://imageshack.com/f/p8REfsK8j][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/908/REfsK8.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.com/f/eyKLMUsmj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/538/KLMUsm.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.com/f/eyr2ZPoMj][IMG]http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/538/r2ZPoM.jpg[/IMG][/URL]

Macda mnie tez gardko od wczoraj pobolewa a raczej lewy migdal , biore antybioyk w spreju i narazie jest do zniesienia! Chociaz maz mnie wiadomoscia zalamal bo mowi ze u niego szef i cala rodzina chora na angine ropna a ja sie przed wczoraj z Pierrem widzialam i calowalam 😉 na przywitanie! Zdrowka dla Was!

Anja Zdrówka, widzę że u mnie podobna sytuacja z tv, mąż tęż może oglądać non stop. Jak tylko wraca z pracy telewizor musi być włączony, bo przecież są wiadomości, a później to już leci. Ja jak jestem w domu to przeważnie słucham radia i płyt.
Fajnie, że nie masz problemu z bajkami. U nas książeczki były od 2 roku życia cały czas najważniejsze. Pamiętam jak psioczyłam na teściową (oczywiście w żartach), że kupiła Milo na drugie urodziny Wielką Księgę wierszy Brzechwy. Cały urlop nad morzem czytaliśmy. Gdyby to się kończyło na kilku wierszach to ok, ale nie cała książka od początku do końca, musieliśmy się wymieniać. Teraz klocki, samochody, książeczki do malowania, ale najlepiej takie z zadaniami oraz bajki są na pierwszym miejscu. Czytania domaga się tylko przed snem.

Wczoraj zumba zaliczona, zaczyna być coraz fajniej bo już czasami jestem w stanie coś tam zatańczyć. 🙃

Emiliaeem Prawda że z drugim dzieckiem jest dużo łatwiej. Już nie mierzę cały czas temperatury wody jak robię kaszkę. Normalnie przewijałam , ubieram małą, a przy Milo staliśmy z mężem i się zastanawialiśmy jak tu podejść do tego małego człowieczka. Kąpiel, ubieranie trwało wieki, teraz rachu ciachu bo drugie jeszcze czeka w kolejce. Na pewno mała różnica dała mi na początku ostro w kość, ale teraz jest już lepiej. Milo jest coraz mądrzejszy, mimo to muszę cały czas na nich patrzeć bo nigdy nie wiadomo co wymyślą. Tym bardziej że Magda teraz jest pasjonatką wysokości, wszelkie krzesła, stoły kanapa, półki są jej.

Ja tez wczoraj zumbe zaliczyłam razem z Lilka . Bede ja czasem w piątki zabierać na zumbe . Co prawda ona tam bardziej trenowała yoge, (w przeczkolu maja zajęcia z yogi,czasem nam pokazuje figury) i wczoraj na zombie dała popis a moja instruktorka momentami zwijała sie ze śmiechu ! A z układami wczoraj było kiepsko duzo nowych wiec udawałam ze tańczę ! Mam ochotę z raz isc sprawdzic zumbe step , ale zajecia z moimi godzinami pracy kolidują .

W czwartek był Mikołaj w przedszkolu ,dostała drewniane puzle i słodycze . Jak przyszłam po nia do szkoły to wskoczyła na ręce i zacżela opowiedac ze był Mikołaj i wszyscy dostali prezenty i ze był cały czerwony . A potem chwaliła sie i cieszyła z każdego cukierka . Dzis tez był okrzyk radosci!

Kinga ja stałam w sklepie nad podobna mapa i jednak stwierdziłam ze innym razem jej kupie. A co do oczu to ja mam szare , maz niebieskie, syn niebieskie a Lila bardzo szare ale z rana pózniej jej jaśnieją ! Hehe wlasnie sobie przypomniałam jak kiedys pewien pan w metrze mnie zaczepił i stwierdził ze mam hipnotaizig spojrzenie . Potem sie okazało ze to tez Polak i ze specjalnie jeździł o tej samej godzinie i tym samym wagonie co ja bo tak go zahipnotyzowałam 😉 . No ale ja mam męża , wiec nie miał szans!

Emiliaeem gratulacje dla Sebastiana .

Po ile w Polsce u was ten ferbi kosztuje i nas jest cena 76 euro ! A ten mniejszy ,tańszy za 29 €