Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam

witam Was

wczoraj czulam się fatalnie, jejku jak mi było ciężko do tego nawalał mi żołądek, było mi nie dobrze, ale nie mogłam zwymiotować, chciało mi się jeść ale nie miałam ochoty, dziwne to wszystko, na szybko rozliczałam męża i robiłam deklarację bo zaczynam się bać że to będzie wcześniej a 20stego się zbliża i trzeba podatki zapłacic 😞 także mężczyłam się z tymi fakturami, a o 21 jak się położyłam to chyba zasnęłam w 2 minuty! dziś już znacznie lepiej, własnie umyłam głowę, zaraz idę suszyć i smigam jeszcze na miasto, muszę popatrzeć na te choinki bo chcemy w niedziele ubierać, no i do rossmana skoczę po misia Gosię 😉 no i musze kupić coś na obiad, mam dziś ochotę na łososia więc myśle że zaszaleję 😉

a co tam u Was??

Gosiaczek sińce pod oczami jeszcze niedawno i mi spędzały sen z powiek 🥴 Olek wyglądał jak miś panda! 😮 Zrobiliśmy badania na pasożyty 4 razy (taki maraton co kilka dni) i czysto... Pediatra nas uspokoiła, powiedziała,ze to może być od zatok, u Olka nic innego się nie dzieje, je za pięciu, ma humor i humory też 😉

Hej Babeczki!!!
Uwaga wklejam poemat 😜 😜 😜 😜

Hej Dziewczyny!!!

U Nas ok, tylko jakos czasu brakuje.
Sprzatam przed swietami kursuje po PAtryka, okna juz pomyte takze juz
jestem po tej wiekszej "przesuwalni" z racji blokowej ciasnoty =przed myciem musze poodsuwac rozne rupiecie w tym lozko.

W niedziele juz mamy kolęde - u Nas duza parafia wiec chodza juz od konca listopada, a w sobote jedziemy na urodziny do mojej chrzestnej, znowu bede chora bo urodziny sa w domu jej syna a ja choruje na domek, ech pewnie "chorowanie" zostanie w "muzeum niespelnionych marzen" 😞

Patryk zdrowy, oprocz lekkiego przedszkolnego kataru w czelusciach nosa, kupilismy karnet do jaskini solnej, podobalo sie mu bo zabawek pelno - auta, lopaty, betoniara nawet, jak dla mnie mogloby tam byc bardziej wilgotno...
Teraz czeka Nas ze 3 tyg podawania priobiotykow, z reszta uwazam ze ten antybiotyk byl bez sensu, nastepnym razem bede walczyc zeby antybiotyku nie bylo, no chyba ze bedzie na prawde potrzebny

U Nas w przedszkolu nie ma czegos takiego jak lezakowanie i z tego co wiem to w wiekszosci "panstwowych" w naszym miescie tez nie ma - wiec nie przynosi sie poscieli, poduszek ani pizam.

U Nas jesli jakies dziecko jest zmeczone i chce odpoczac czy sie przespac to pani przynosi taki specjalny lezaczek i przykrycie.

23 grudnia mamy wizyte u ortopedy.

Patryk ciagle spi w swoim "dzidziusiowym" lozeczku, a spi bo chce i ze 2-3 noce przesypia w naszym lozku ale wielbi lozeczko.
Juz nawet chcielismy je skladac ale znowu zaczal wielbic, a ze ciezki jest to zlamal nawet juz jeden szczebelek w "materacu", w ogole to lozeczko wyglada juz jak po 3- ce dzieci.

Aha i kuchnia jest calkem ok, raczej mala ale jak dla Nas ok, z racji malej ilosci miejsca, nie rozchodzi sie bo mozna ja poskladac w walizke - i wlasnie jej podstawa jest na dole.

A teraz w koncu troche nadrobie do kazdej z Was.

Kiniek - tamagothi widze powraca, pamietam jaki byl szal na niego
Odwazny Maksiak na szczepieniu widze

emiliaeem - super ze jestes ale chlopaki juz duze, gratulujemy ząbka Sebusiowi
Na pewno zagoniona jestes przy dwojce takich malych dzieci

McDa- duzo zdrowka dla Was!!! A Ty sie oszczedzaj ile mozesz, chociaz latwo sie mowi, zwlaszcza przed swietami
pisalalas o wyprawie na Roraty, u Nas z zachowaniem Patryka w kosciele jest tragicznie az mi wstyd, z malymi wyjatkami stoimi na dworze. W srodku to albo przy konfesjonalach - na kleczniku - ale gdyby chociaz tam siedzial
ale on tam chce lezec i sie obija o drewniane scianki albo 3/4 mszy chce biegac wokol Nas smiejac sie lub wydajac rozne glupie dzwieki - w stylu odglosy orangutana.
Ostatnio weszlismy do przedsionka i co? Patrykos uklekl przy drzwiach i jakby modly odprawial zaczal sie kiwac i mowic w kolko - "rzygi" albo "zygi" nie szlo go zrozumiec, wyszlismy to gonil wokol Nas smiejac sie albo wokol filara i ciagle darl kurtka wokol niego, nie szlo go uspokoic a mimo ze to miasto wiadomo jacy ludzie sa - matka nie umie dziecka uspokoic a ojciec zloic tylka.
Az sie poplakalam i wyjatkowo poszlismy do domu bo tak to maz twardo stoi za tyma by czekac do konca mszy...
Widze ze tez planujecie wycieczke do Wisly, fajnie macie kilometrowke mala, my tez chcielismy ale z lenistwa i wygodnictwa samochodowego nie pojechalismy w koncu z KAtowic do Wisly tylko z Wisly do Ustronia i z powrotem, w Ustroniu nie pospacerowalismy zbyt wiele bo Patryk strasznie dlugo jadl obiad, ociagal sie bo wczesniej najadl sie oscypkow wiec juz czasu bylo malo.

A my nadal pieluchy na noc i jest roznie - czasem tydzien nic a czasem nasiura w nocy tak ze caly przemoczony.
Widze ze Twoj maz tak jak ja nie przepada za zielonym, jak tak piszesz o zielonym w calym domu to ja nie lubie brazu - przez pewien czas moja Mama wszystko w brazie miala - meble, zaslony, obrusy, kapy itp.

Faktycznie ceny super w tej aptece, my tez mamy na Św-cach taka tania ale widze w tej co podalas linka ceny nizsze tyle ze przesylka dochodzi

anjaP - i ja nie cierpie skorzanych kanap, wszystko mamy z materialu, nawet myslalam kiedys ze gdybysmy mieli salon (tzn. taki z prawdziwego zdarzenia - a nie wszystko w jednym) to wypoczynek tez bylby z materialu.
Fajne lozeczko, dobrze ze miejsce na nie jest,
sliczne Lila wyglada 🙂

ewa73 - super ze macie domek, zazdroszcze bo choruje na dom, no a wykonczeniowka niestety pochlania czas i kupe kasy no ale zawsze miejsca wiecej, my mamy 44 metry i sie nie miescimy juz i to z jednym dzieckiem ale wszystko ma plusy i minusy, mamy za to cieplo ile chcemy (brak licznikow na kaloryferach), winde, tramwaje i autobusy pod nosem, no i markety.
Zycze aby wykonczeniowka szybko poszla.
Co do roznicy wieku to roznie bywa, maz ma siostre dokladnie rok starsza ale kontakty sa raczej znikome...
Jak tak piszesz o niekapkach itp. to u NAS tez tak bylo - kilka niekapkow a i tak pil ze smoka, do teraz pije kakalo na noc i ma butle w nocy z sokiem, a w ciagu dnia albo z kubka albo z butelki z korkiem niekapkiem.

Tak jak pisalam kuchnia sie podoba, Patryk bawil sie nia najwiecej na przyjeciu mikolajkowym, jest dosc stabilna bo jest chowana w walizce i akurat czesc tej walizki jest podstawa, tyle tylko ze jest niewielka, Patryk wspominal cos ze szafke by jeszcze mogla miec ale jak dla Nas to jest plus bo miejsca mamy malo

Gosiaczek - i ja nie mam prawka ale na szczescie jest dosc "bogata" komunikacja wokol
U Nas tez ciezko z parkowaniem pod blokiem, zwlaszcza wieczorami i weekendy, starsi ludzie nawet tak nie blokuja ale tak to jest jak maz pozno wraca.
Moj maz i jego ojciec za to widze ze eksploatuja auta na maxa i raczej wielbicielami czystosci nie sa, wiec z zewnatrz auto usmarowane na maxa - zwlaszcza po trasach a w srodku stajenka augiasza, non stop tymi autami jezdza i nie ma kiedy umyc, auto 2 letnie wyglada jakby mialo co najmniej z 5.
Slicznie Lenka wyszla na zdjeciach jak zawsze z reszta 🙂

emilia1- duzo zdrowka dla Was!!!
daj znac czy Neosine zadzialolo

Wercia się pojawiła i od razu jest co czytać, jak miło 😉
jak piszesz o zachowaniu patryka w kościele to mam przed oczami Paulinke 😉 całe szczęście mamy kaplice dla dzieci oddzieloną w kościele i nie słychać dzieciaków na kościół ale to też ma swoje minusy bo tam se dzieciaki robią co chcą, tzn skaczą, biegają, wrzeszczą, bawią się, tupią itd i jeden od drugiego się uczy... potem jak jesteśmy na koścele a nie w kaplicy to nie rozumie że tam trzeba być troszkę ciszej.... no ale to jeszcze są dzieci 🙂
co do pampersów, to jak w zeszłym tyg codziennie posikana w przedszkolu i w nocy w domu to w tym tygodniu odpukać ani raz! myslę że może to faktycznie było z jakiegoś przeziębienia bo kaszle i ma katarek, w piątek miała gorączkę... teraz zostały resztki i nie posikuje się w nocy ale zakładam jeszcze asekuracyjnie pampka... pewnie jak nie założę to się posika, bo tak często bywa ☺️
no i widze że mamy podobny gust bo ja też za brązem nie przepadam, jakoś lubie bardziej żywe kolory... brązowe ubrania mogę na palcach jednej ręki policzyć, zdecydowanie wole szarości niż brązy...
a w aptece faktycznie wysyłka jest, ale jak wrzuciłam do koszyka pneumolan, prenalen i tantum verde to nawet z przesyłką wyszło kilka zł taniej niż w naszych miejscowych aptekach... pozbierałam zamówienie od brata, mamy, teściowej, kuzynki, cioci i nazbierało się na 800 zl!!! a przesyłka jest gratis chyba od 299 zl....
u nas najtaniej jest w aptece doz jaki zamówi się przez internet i odbiera w aptece, jak skopiowałam swój koszyk z apteki gemmini do doz to wyszło mi 70 zł taniej! 210 zł w doz a 140 zł w gemmini więc różnica straszna!

Maja pytasz o wagę paulinki?? czy małego??? 🙂

Gosiaczeka robiłaś kiedyś testy alergiczne Lence?? albo panel pediatryczny? bo jak mąż alergik to też może coś mieć;/

Aaaa dziewczyny ta ciastolina mnie wykonczy, ciagle zlepiam male kawaleczki do wiekszego albo odkurzam zasuszone malutkie kawalatka. 🤪 🤪 🤪
Dobrze chociaz ze dywanow nie mamy. 🙂
Podlogi pomylam juz na niedziele bo jutro Nas caly dzien nie ma a juz widze tluste fleki od tej ciastoliny.

McDa- myslalam wlasnie ze u Nas przydalaby sie taka kaplica, pamietam za dziecka - w starym kosciele taka byla,
a teraz mi se wspomnialo bo buduja boczne oltarze a mogliby jakis kacik dla rodzicow z dziecmi, no ale tak jak piszesz dzieci tam szaleja a Rodzice pewnie tez za wiele z tej mszy nie maja.
A w pobliskim nastepnym kosciele kaplica byla to proboszcz stwierdzil ze ja likwiduje i powieksza sobie zakrystie...

Patryk tez jak chory to prawie kazda nocna pielucha przesikana, teraz tez mu sie zdarza, mysle ze moze stresuje sie przedszkolem.

Aaaa dziewczyny ta ciastolina mnie wykonczy, ciagle zlepiam male kawaleczki do wiekszego albo odkurzam zasuszone malutkie kawalatka. 🤪 🤪 🤪
Dobrze chociaz ze dywanow nie mamy. 🙂
Podlogi pomylam juz na niedziele bo jutro Nas caly dzien nie ma a juz widze tluste fleki od tej ciastoliny.

McDa- myslalam wlasnie ze u Nas przydalaby sie taka kaplica, pamietam za dziecka - w starym kosciele taka byla,
a teraz mi se wspomnialo bo buduja boczne oltarze a mogliby jakis kacik dla rodzicow z dziecmi, no ale tak jak piszesz dzieci tam szaleja a Rodzice pewnie tez za wiele z tej mszy nie maja.
A w pobliskim nastepnym kosciele kaplica byla to proboszcz stwierdzil ze ja likwiduje i powieksza sobie zakrystie...

Patryk tez jak chory to prawie kazda nocna pielucha przesikana, teraz tez mu sie zdarza, mysle ze moze stresuje sie przedszkolem.

Aaaa dziewczyny ta ciastolina mnie wykonczy, ciagle zlepiam male kawaleczki do wiekszego albo odkurzam zasuszone malutkie kawalatka. 🤪 🤪 🤪
Dobrze chociaz ze dywanow nie mamy. 🙂
Podlogi pomylam juz na niedziele bo jutro Nas caly dzien nie ma a juz widze tluste fleki od tej ciastoliny.

McDa- myslalam wlasnie ze u Nas przydalaby sie taka kaplica, pamietam za dziecka - w starym kosciele taka byla,
a teraz mi se wspomnialo bo buduja boczne oltarze a mogliby jakis kacik dla rodzicow z dziecmi, no ale tak jak piszesz dzieci tam szaleja a Rodzice pewnie tez za wiele z tej mszy nie maja.
A w pobliskim nastepnym kosciele kaplica byla to proboszcz stwierdzil ze ja likwiduje i powieksza sobie zakrystie...

Patryk tez jak chory to prawie kazda nocna pielucha przesikana, teraz tez mu sie zdarza, mysle ze moze stresuje sie przedszkolem.

Wercia u nas kaplica jest za ławkami, z samego tyłu, na dole troszke wymurowane ale może tak z 70 cm a potem same okna także widać cały ołtarz i wszystko co się dzieje na kościele, ale masz rację, jak jest dużo dzieci to za wiele nie wiem z mszy.. czasem jest fajnie, bo 3,4 rodziny z dziećmi, a czasem jest pełno że ledwo można gdzie usiąść...
i doskonale znam problem z ciastoliną, była aż w końca cała znalazła się w odkurzaczu 😉 ale znów dostała na mikołaja od szwagierki: na szcżęście 4 małe kubeczki więc myślę że szybko się skończą 😉

hej 🙂

tak Neosine u nas zadziałała, ale Natalia ogólnie to zdrowa tylko ten mokry kaszel z rana i jak biega spoci sie to kaszel ma. Miałam 3 dni wolne to ja zostawiłam w domu a przez 2 dni była opiekunka 🙂,Natalia tez ma często sińce po oczami 😮, a jak miała zapalenie krtani to wyglądała jak panda 🤢

http://allegro.pl/domek-dla-lalek-z-dzwiekiem-i-swiatlem-rozkladany-i4863091932.html pierwszy zakup na gwiazdke Co do ciastoliny to tez cała wylądowała w odkurzaczu 🙂 ale i tak planuje jej na gwiazdke kupić tą lodziarnie z ciastoliną

Emilia a kiedy to neosine podajesz? jak ma zwykły katar i kaszel?? bo ja własnie zamówiłam w aptece, może będzie działaś na przeziębienie bo u nas juz malo co działa, daje osobno na kaszel, osobno na katar...
też kupiłam domek na święta ale drewniany duży 90 cm... jutro będziemy go składać bo mała jedzie do mamy na noc więc jestem ciekawa jaki wyjdzie... złożony wyląduje na strychu i będzie czekał na święta 😉

Emilia jakbym czytała o Olku- mokry kaszel z rana i po wysiłku 🥴 A w dodatku On będzie dotąd kasłał aż puści pawia- i dalej lata i się wścieka! 😁

Ja tam ciastolinę lubię, sama siadam i lepię dzieciakom lody, babeczki---> Olek twierdzi,że ,,najlepsze na piachu" -nie wie,że mówiąc ziemia mam na myśli Ziemię 😁
Neosine jeszcze nie podawałam, my ratujemy się Pneumolanem, poza tym podaję Olkowi swoje mleko w strzykawce- niewiele bo 30 ml dziennie,ale zastrzyk odporności jest 🙂 Lepsze niż BLF 100, a w dodatku za darmola 😁 😉

Dziś zrobiłam podsumowanie półrocza od porodu-tyle zdołałam spalić, 8 kg jeszcze przede mną.



Wercia mój Olek też się moczy w nocy, raz zasikuje pampersa na pewno, ale u nas raczej nie z emocji- Olek ewidentnie prowadzi ,,lajtowe" życie 🙂
Dzisiaj dostałam skargę,że popychał koleżankę i kopał kolegę na podwieczorku 🙂 A na leżakowaniu stwierdził,że nie idzie spać,a będzie się bawił i to nie u 4-latków, a w swojej sali, bo nie było Jego najlepszego kolegi Szymona! 😁 Cały Olek 🙂

4 razy to samo mi wkleilo

Emiliaeem brzuch masz plaski tylko boczki ci jeszcze zostaly , Walcz dalej ! Trzymam kcuki!
Kurcze dziewczyny ja po ostrym
Zapaleniu krtani, nic nie moglam mowic , probowalam ale wychodzil tulko piskliwy urywany szept . Lila byla w takim szokuze za kazdym razym jak probowalm cos powiedziec to patrzyla sie na mnie jak na kosmitke i przes trzy dni mowila tez
Do mnie szeptem . Od wczoraj jest juz lepiej ale jeszce mocno chrypole i mamentami jeszcZe szepcZe . Mielismy dZisiaj jechac do Paryza ale moja choroba i cieplota ciala sa jeszcze aktywne!

Gosiaczek moj syna jest alergikiem na pyki dzrzew i skladnikow ktory jest w niektorych produktach, najbadziej uczula go sok tymbark i cipsy. Inne soki tez ale tymbark jest masakryczny. Gazowane napoje tez odpadaja, np wczoraj w szkole opil sie coca coli i od razu ciaga nosem przewlekly katar , poglebione since
Pod oczami. Nie moze tez chodzic na basen chlorowany po tym tez mu sie nasila.
Musze sie wybrac do apteki koniecznie bo podaje im i sama tez biore witamine d zima i ostatnio sie skonczyla i troche o tym zapomnialam . Podaje mu wtedy skora tez troche lepiej wyglada i cialo lepiej funkcjomuje zatrzymuje wapn w organizmie i te alergiczne syptomy sa troche mniejsze! Moze i z powodu braku tej witaminy Ja sie rozchorowalam !

Wercia u mnie to samo z ciastolina . Ale wystarcZy ja odkurzyc i znaku nie ma . Nawet nie zostawia tlustych slasow na deskach W dywan tez sie wkleja szybko wysycha i wardnieje sycha tylko potem jak trzeszczy w rurze odkurzacza . A kiedy trzepie dywan to deszcz plasteliny spada.

Dubel

Emiliaeem chudzielcu 🙂 ja się zabieram za zdjęcia brzucha ale nie mam odwagi, boje się że nie zmieszczę się w obiektywie 😉 choć brzuch mam mniejszy niż z Paulinką to tym razem rozlało mi się to na całe ciało 😞 najgorzej nogi i tyłek, boję się że nie pójdzie tak łatwo z wagi jak przy Paulinką przez te moja nieszczęsną tarczycę 😞
i dzięki za pomysł z mleczkiem ze strzykawki, wykorzystam i będę karmić tym paulinkę 😉 ale sama bym na to nie wpadła 😉

Anja zdrówka życzę, na szczęście nie wiem co to znaczy nie mieć głosu ale anginy swego czasu często przechodzilam i pamiętam tylko że cholernie boli gardło 😞 teraz mnie boli gardło już trzeci tydzień ale tylko w nocy, w dzień super, przychodzi noc i budze się z silnym bólem gardła, tantum verde już nie pomaga... łykam cały dzien herbatkę z miodem, zobaczymy, oby tylko do porodu przeszło 😉

dziewczyny właśnie złożylismy domek do paulinki co dostanie na swięta i powiem Wam że jestem pod wrażaniem jakości i wyglądu! zakochałam się w nim, szkoda że zabrała Barbie ze sobą do babci bo sama już bym się pobawiła a tak muszę czekać na świeta 🙂
wrzucam foto
[IMG]http://i62.tinypic.com/261ns0i.jpg[/IMG]

[IMG]http://i57.tinypic.com/aac7yr.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/2jax9nd.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/2e1ehit.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/29qo95x.jpg[/IMG]

[IMG]http://i61.tinypic.com/npkfw0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i57.tinypic.com/34zj2c5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i62.tinypic.com/25qexrq.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/xf6ul1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/15s778z.jpg[/IMG]

Maja no to czekam aż złapiesz tego powera bo jestem ciekawa 😉
domek śliczny, jak piszesz 😉, zaraz go mąż wyniesie do piwnicy 🤨 a mogłabym ciągle na niego patrzeć 🤪

ja dziś wyszorowałam łóżeczko, włożyłam materac, umiejscowiliśmy go w sypialni, komodę przenieśli, no można powiedzieć że mam wszystko przygotowane, jeszcze tylko wyprać srodek z małej kołyski, dwa kocyki mi zostały i kilka ubranek i wszystko gotowe 😉 dziś jeszcze prałam material z leżaczka bujaczka, kurcze ale był zabrudzony, Paula do dziś na nim przesiadywała, albo lalki dawała i kołysała, wrzuciłam to do pralki i jak nowe! własnie się suszy przy kominku 🙂 zostało mi poodkurzać i idę zrobić sobie relaksującą kąpiel, bo taka cisza w domu już pewnie szybko się nie powtórzy 🙂 nawet jak mama będzie zabierać Paulinke na noc to i tak jeden "wrzaszczek" zostanie 🤪ale powiem Wam że już się nie mogę doczekać, choć boję się tego początku.... ale damy radę! 🤪 🤪

Gosiaczeka jak Twoje zdrówko??

Witam

jestem i czytam ale nie miałam czasu napisać ☺️ 🤢

Dziewczyny dzięki za odpowiedz 😘

McDa domek SUPER!!! 🤪 🤪 🤪 kupię go za rok Lence. U mnie ok co do żelaza nie wiem zrobię sobie badania po świętach, Lenka katar ma raz mniejszy raz większy ale myślimy jej zrobić badania w Kilecach robią z krwi na Onkologii płatne 150zł no ale muszę się dowiedzieć co ją uczula. Znajomi mi polecili bo robili swoim dzieciom 😉
No to odpoczywaj ile się da 🙂

anjaP zdrówka 😘

wercia u nas z ciastoliną to samo ale bawi się w jednym miejscu więc po zabawie odkurzam i jest ok, poza tym ona uwielbia sie nią bawić a ja z nią 😜 no i jeszcze lego dobrze że dostanie pod choinkę od teściowej bo już marudzi że ma za mało klocków i nie ma jak budować zamku 😜

emilaeem napewno rodziłaś? wyglądasz super tylko pozazdrościć ☺️ 😉

Maja czekam na post 😉

Dobranoc

Cześć Dziewczyny, melduje się. 🙂
Czytam., czytam jednak brak czasu na odpisanie. Jeszcze teraz przed samymi świętami dostałam kilka zleceń i mam masę pracy. Jak Madzia była mniejsza to mogłam spokojnie kilka godzin w ciągu dnia popracować. A teraz koszmar wychodzą zęby i cały czas wyje i chodzi za mną. Albo chce abym ja nosiła, albo chce coś jeść. Więc zawalam noce a później w dzień chodzę jak cień. Dziś znów przeżyliśmy z Milo koszmar, ale o tym napiszę jak będzie chwila.
McDa musiałam napisać DOMEK CUDOWNY, jak z bajki. Widać że jakość wykonania wysoka, daj się trochę pobawić 🙃
Gdzie to cudo wypatrzyłaś?, na pewno będzie to najlepszy prezent w te święta i Paulinka będzie się nim bawić jeszcze wiele lat.
Widzę, że już wszystko prawie gotowe. Dobrze bo teraz możesz spokojnie czekać na Sebusia.

Ewa domek kupiłam na allegro , wyszedł z dostawą 299 zł więc myslę że jak za taki gabaryt i jakość to cena nie jest wysoka, sam domek waży 13 kg, jest na prawdę solidny i mam nadzieję że długo się nim pobawi, nie wiem do ilu lat dziewczynki bawią się lalkami barbie ale ja pamiętam że chyba chodziłam juz do szkoły a jeszcze się bawiłam 🙂 zobaczymy jaka będzie reakcja, u mojej mamy ma taki zwykły plastikowy maluśki domeczek to uwielbia się nim bawić, ciągle mebelki ustawia ale żadna lalka tam nie wejdzie więc będzie miała pod choinką niespodziankę;(pisze że domek nadaje się do lalek barbie choć nie jest typowo dla nich (te co pisze że do barbie kosztują od 400-900 zł), każde piętro ma 30 cm więc lalka się zmeści, ale pisało że mebelki są dla małych lalek, powiem szczerze że na moje oko do łózka się zmieści barbie albo będą ciut nóżki wystawać 😉 mebelki nie są miniaturowe... no i powiem Wam że nawet deska w kibelku się otwiera i jest dziura 🤪 🤪

Macda sliczny, piekny ,wspanialy!!!!
Daj nazwe firmy z pewnoscia kupimy na urodzinkinlib nastepne swieta!
Ja juz lepiej sie czuje ale jeszcZe glos nie ten , ale sie ciesze ze lepiej bo dzis po prezenty jedziemy !
Ostatni nasz dzwonek . Bo w piatek juz dziewczyny przyjezdzaja wiec za tydzien nie bedzie czasu! Kompletnie nie mam pomyslu na prezent. Jakos nie ogarniam tych swiat w tym roku!