Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
daniela napisał(a):
Anya napisał(a):
daniela napisał(a):
Paninka ja dla Tosi ide w poniedziałek kupić Euphorbium bo tez mam wrażenie ze woda morska to za mało
A ja sobie gotuję jabłuszka no i niunia dalej się męczy z zaśnięciem. Ja nie wiem tyle napierdziała a dalej ją brzuszek męczy...ech 😞

a możesz mi powedzieć jak gotujesz te jabłka?


Razem ze skórką wkładam do garnka zalewam wodą i gotuję do momentu aż odejdzie skórka 🙂 piekarnik mi nie działa więc sie trzeba jakoś ratować 🙂

mam ten sam problem 🙃 wczoraj ratowałam się piekarnikiem sąsiadki ale ileż można 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anya, ja ograniczyłam nabiał 😉 czasem zdarza mi sie dziubnąć np. kawałek zółtego sera ☺️ noi ciastka kruche - mój nałóg ☺️ cholera, nie potrafie powstrzymac się przed ich jedzeniem ☺️ musze chociaz jedno dziennie ☺️
co jadam? hmm... pieczywo ciemni, wafle ryzowe, pieczywo chrupkie, węliny, ogórki, dzem brzoskwiniowy, miód, jabłka, marchewki, tarte jabłka z marchewką, jabłka zapiekane z ryzem i cynamonem, ryby, piersi z kurczaka, czasem mielone, makarony, kasze, szpinak, krupnik, zupe groszkowa, botwinke, rosół...noi
ehhh,, jak mi brakuje płatków z mlekiem, kaszek mlecznych, serków homogenizowanych, jogurtów itp 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Niedzielnie

U nas noc beznadziejna. Tosia do 3.00 spała nawet fajnie a później msakra, płacz, prężenie,marudzenie. Dopiero tak na dobra-mam nadzieję usnęła teraz. I kurczę winowajcą są chyba biszkopty tylko ja tak jak Siehankowa (nałogowiec ciasteczkowy 😉 😜 ) nie mogę się powstrzymać ☺️ 😞
Idę się ogarnąć i jakieś śniadanko zjeść
U was w domkach też tak zimno? Mąż poszedł przepalić bo zmarzłam brrrr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tez niedzielnie witam.Norbert mnie dzisiaj zaskoczyl.Jak zjadl o 21 to wstal dopiero o 3.30 a pozniej o 7.
ja sie w nocy poplakalam,do m ktos glupie sygnalki puszcza jak zapytalam kim jest to sie ktos podpisal "kotek". Oby to byla glupia pomylka.
Daniela mojego nie mecza juz kolki odkad masuje mu brzuszek 2 razy dziennie.Nie zajmuje to zbyt duzo czasu a on ma frajde podczas masazu i pomaga.Do tego rozgrzewam mu brzuszek przez to.Na drugi dzien robi duza kupke bez placzu.Czasami nawet nie wiem kiedy.I teraz go odbijam jeszcze przed jedzeniem(bo jak lezy to tez lyka powietrze),raz w trakcie jedzenia jak zaczyna sie wiercic i zaraz po.Przez to wiecej zje,dluej jest najedzony a w brzuszku ma mniej laktozy wiec i brzuszek nie przeszkadza.Moze sprubuj tez?Nie chce zebys sie meczyla (i Tosia) tymi kolkami 😞
i nie zadreczaj sie kochana ze to twoja wina 😘 nie zawsze winowajca jest chwila slabosci mamy ktora pozwolila sobie na chociazby biszkopt a niedojrzaly jeszcze uklad pokarmowy malenstwa 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam w niedzielny poranek 🙂
mój Michałek od 30 min śpi na balkonie a ja ogareniam mieszkanie 🙂 nocka powiem była całkiem całkiem bo od 19 do 24 spał ślicznie pożniej wstał o 2 i o 4. A że m po 3 poszedł do pracy to o 4 już mały spał ze mną az do 7 🙃 mam lekkie wyrzuty że do nie dałam do łóżeczka ale tak słodko zasnął że nie miałam sumienia go ruszać a do tego jest jak kaloryferek a strasznie mi zimno było. Myśle że jak raz nie odłożyłam go do łóżeczka to się nic nie stanie 😜
siehankowa dzięki wielkie za jadłosis 🙂
daniela dziekuje za przepis na jabłka a co do biszkoptów to ja od porodu jem tylko je i to sporo w ramach słodyczy a moj michałek nie ma ani kolek ani się nie pręży.
dziewczyny czy jecie wiogrona bo ja strasznie dużo i tak sobie pomyślałam że to może od tego michal nie robi kupki?

miłej i pogodniej niedzieli życze 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry!
jednak kapiel to chyba nie byl wczoraj dobry pomysl 🥴po niej nosek lilki jeszcze bardziej sie zawalil...powietrza nie mogla zlapac i strasznie wrzeszczala 😞fride znosila calkiem niezle ale teraz to jak tylko klade ja na przewijak to wie ze cos sie swieci, zaczyna poplakiwac i uciekac z glowka 😞
ale spala ladnie, wzielam ja do lozka i na brzuszku cala noc lezala bo tak jej sie latwiej oddychalo.usnela o 22 obudzila sie przed 5 potem o 9 teraz tez spi.ale ja mimo tych 7 godzin to jestem padnieta caly czas czuwalam 🥴apetyt tez ma nawet wiekszy niz normalnie bo 150 dzisiaj juz dwa razy pochlonela...tylko ten katar odciagam jej sporo tego a za chwile znowu bulgocze jej w nosku 😞a do lekarza dzisiaj to tylko na pogotowie moge jechac ale nie wiem czy to nie przesada 🤨 i wstrzymac sie do jutra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

paninka sprobuj odciagac jej nosek frida jak lezy na brzuszku.Te glutki przechodza wtedy do przodu i wiecej ich wyciagniesz.
Ja mojego wczoraj tez nie kąpalam bo jakos tak zimno mi sie wydawalo w domu 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam mamusie
Ja sobie dziś odpoczywam 🙂 Tatuś został z Lenka wyprawiony na spacerek 🙂 babcia obiad robi 🙂 a ja mam labę , chociaż raz 🙂) wczoraj mała chyba pierwszy raz miała kolkę 😞 bo płakała przeraźliwie ale ciepłe powietrze z suszarki pomogło 🙂 i po kilku minutach zasnęła tj po 20 i spała do 2 potem jedzonko i do 3 rozmawiała z tatusiem 🙂 potem zasnęła i spała do 7. a jak wstała to szalała do 10.30 .teraz pewnie zasnęła ale tego już nie wiem bo lansuje się na mieście z tatusiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justyna891 napisał(a):
paninka sprobuj odciagac jej nosek frida jak lezy na brzuszku.Te glutki przechodza wtedy do przodu i wiecej ich wyciagniesz.
Ja mojego wczoraj tez nie kąpalam bo jakos tak zimno mi sie wydawalo w domu 🤢

odciagnelam wlasnie ale niewiele to dalo, na dodatek zwymiotowala mi tym katarem 😞 😞 😞boje sie ze to przerodzi sie w cos powazniejszego 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Justyna891 napisał(a):
paninka sprobuj odciagac jej nosek frida jak lezy na brzuszku.Te glutki przechodza wtedy do przodu i wiecej ich wyciagniesz.
Ja mojego wczoraj tez nie kąpalam bo jakos tak zimno mi sie wydawalo w domu 🤢

odciagnelam wlasnie ale niewiele to dalo, na dodatek zwymiotowala mi tym katarem 😞 😞 😞boje sie ze to przerodzi sie w cos powazniejszego 😞


Paninka jak tak bardzo się niepokoisz to jedź na pogotowie, zawsze to osłuchają i będziesz wiedziała czy to tylko katar czy coś innego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć...
a u nas wiszenia przy cycu ciąg dalszy.... już nie wiem co jest.... mała w miesiąc przybrała 1200, mleko tryska mi z bimbołów a chwilami zalewa a /Jagoda nie śpi nawet godziny po jedzeniu tylko budzi się z płaczem i chce jeść.... na dodatek od trzech dni zaczyna jej wysypywać buźkę szyję i za uszkami czerwonymi krostkami... dziś to wygląda strasznie, nawet na główce ma... co to może być???? siehankowa a jak wyglądała ta wysypka u Ksawiera... może to też u mnie od nabiału tylko ja wcale dużo go nie jem....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się dzisiaj ważyłam 50,7kg 🙂 już niedużo i będzie waga z przed ciąży 🙂 tylko co tu zrobić żeby brzusio był w miarę jędrny??!! bo jak na razie pozostawia wiele do życzenia. A czy dalej macie ciemne pępki?? kiedy to zejdzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga napisał(a):
Cześć...
a u nas wiszenia przy cycu ciąg dalszy.... już nie wiem co jest.... mała w miesiąc przybrała 1200, mleko tryska mi z bimbołów a chwilami zalewa a /Jagoda nie śpi nawet godziny po jedzeniu tylko budzi się z płaczem i chce jeść.... na dodatek od trzech dni zaczyna jej wysypywać buźkę szyję i za uszkami czerwonymi krostkami... dziś to wygląda strasznie, nawet na główce ma... co to może być???? siehankowa a jak wyglądała ta wysypka u Ksawiera... może to też u mnie od nabiału tylko ja wcale dużo go nie jem....


Foga jeśli to faktycznie skaza to niestety nabiał trzeba wyeliminować do zera.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga a czemu sądzisz że ona płacze z głodu?? może przyczyna jest inna? może ją brzuszek boli?? jak zaczyna płakać to pręzy się i macha nóżkami i rączkami??
Ja ci powiem że Tosia po jedzeniu potrafi tak ssać smoka że jak ktoś stoi z boku to mówi że ona dalej głodna a prawda jest taka że ją coś męczy i ona nad tym smokiem się po prostu znęca

Strasznie mi Was szkoda jak opisujesz jak się obie męczycie. I mi się zdaje że to niemożliwe żeby ona z głodu płakała bo piszesz że przybiera ładnie na wadze...może właśnie na nabiał jest uczulona i te krostki ją swędzą?? Zacznij ją w krochmalu kąpać jak Marta i Siehankowa swoje szkraby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 🙂
My dziś kończymy miesiąc-ale ten czas leci 🤪

Weekend mamy pełen gości także mija nam miło i szybko 🙂

Dziewczyny jak robicie ten krochmal???
Bo nasz Niuniu od kilku dni też wysypany...przede wszystkim na buzi, ale za uszkami też.
To też się kwalifikuje pod krochmalowe szaleństwo?
Pediatra powiedziała, że na tym etapie trudno powiedzieć co to jest,
że na alergie pokarmowe za wcześnie...hmmm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela, no myślę tak, bo ona pierwsze co robi jak się wybudza to owszem, macha rączkami i nóżkami, ale jednocześnie mlaska i szuka cyca... ssie wszystko co ma w zasięgu ust, palce, pieluchę kołdrę itp.. smoka wypluwa a jak zassie to tylko na chwilę... a z tą wysypką to nie wiem... ja ogólnie nabiału mało jem... a od trzech dni cała główka zaczyna się tym pokrywać... ciałko nie.... więc chyba buzi krochmalem nie myje się.. czy może tak???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga a Jagoda nie zasypia ci przy jedzeniu? jak dlugo ciagnie? no kurde nie wiem,ja bym zaryzykowala i upuscila troche mleka laktatorem przed jedzeniem,tak zeby mala zaczela od razu jesc tresciwy pokarm a nie pila.I jak by sie zaczela wiercic przy ssaniu to sprobuj ja odbic i znowu dostawic.Ja tez mialam z moim problemy bo myslalam ze za kazdym razem kiedy mialam wrazenie ze chce wessac wszystko dookola to jest glodny,a on ma poprostu taka silna potrzeba ssania.Usypial mi przy butli i wybudzalam dopoki sie da,on zjadl wiecej i je mi teraz co 3-3,5godz 🙂 w nocy to blogoslawienstwo.Jesli slyszysz ze mala ladnie przelyka twoj pokarm i sie uspokaja po jedzeniu to pewnie sie najada.A jesli po godzinie ona znow "szuka"by cos ssac to daj jej chociazby swoj maly palec 😉 😜moze chce sie tylko wyciszyc. Ja czesto mylilam u Norberta glod ze zmeczeniem,bo tez sie wyginal szukal smoka i zaczynal wkoncu plakac.A on poprostu mial dosc wrazen i nie mogl usnac.I zero grzechotek i cudow teraz,bo wtedy tylko sie rozbudzal a pozniej ciezko bylo go uspokic.Za duzo bodzcow.Jemu wystarcza jak sie przyglada sam swiatu.Teraz sobie uswiadomilam ze moglam mu tylko krzywde zrobic bo za kazdym razem byla butla i spokuj,ale tylko do czasu bo zaczynal bolec brzuch mozliwe ze przez to. 😞 teraz staram sie wsluchiwac w niego i go obserwowac,jesli jadl nie dawno macha nozkami i raczkami to jest zmeczony i chce zasnac.Poplacze jeszcze ale wkoncu usnie i wstanie z dobrym humorem 😉 ale sie rozpisalam. To tylko takie moje doswiadczenie z malenstwem 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a ja zadzwonilam do poloznej i juz jestem spokojna... kazdej niedoswiadczonej i zagubionej mamie zycze zeby trafila na taka osobe...powiedziala ze jak nie ma goraczki to mam sie ni emartwic, na patyczek do uszu lac wode morska i przecierac od srodka nosek bo to ma pobudzac kichanie i czesto sciagac gile...kapac mi kazala na razie co dwa dni i na dwor wychodzic i mieszac oliwke ze spirytusem i nacierac stopki plecki i cycuszki 😉klasc na boczku albo brzuszku.pytalam jeszcz czy nie za duzo je bo dzisiaj 150 ml wypila i jeszcze sie ogladala..ale powiedziala ze po 7 godzinach snu to mogla az tak sie wyglodzic 🙂 mmoja mama wychowala 3 corki tesciowa dwoje dzieci a jakos do nich nie mam tak wielkiego zaufania jak do tej w sumie obcej kobitki 😁 a jutro i tak do lekarza pojedziemy na wszelki wypadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Foga ja podalabym jej troche mm po karmieniu ( ale to przez moje doswiadczenia z Lilka) i sprawdzila czy na pewno jest najedzona...najwyzej wylejesz jak sie okaze ze to nie to! zycze Ci zebyscie szybko znalazly przyczyne 😘 😘

Daniela ja juz pepek mam w normalnym kolorze 😉ale czarny mialam dopoki skora mi sie nie zluszczyla z niego
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka spróbuj małej wkrapiać sól fizjologiczną zanim odciągniesz glutki + później nawilżanie noska z wody morskiej. Zauważyłam ze jak Tosi wkropię soli to więcej glutków udaje mi sie wyciągnąć po wodzie morskiej tyle nie wychodziło.
Foga moja mała też ma bardzo silny odruch ssania, swoją piąstkę mogłaby ssać w nieskończoność dlatego ja jej daję smoka. Na początku też nie chciała ale jak już załapała... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ale dzisiaj cisza 🙃 my właśnie wróciliśmy z 2 godzinnego spacerku a teraz mały śpi na balkonie.
Co do ssania to Michałek michałek jest chyba mistrzem 😜 wszystko co w zasięgu buzi za wyjątkiem smoczka raz mi się udało go włożyć na 2 min i to na szczęście uwieczniłam na zdjęciu 😎 a od tamtego momentu jak chcę dać smoczek zaciska usta 😮 więc sobie odpuściłam 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...