Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
ann5353 napisał(a):
aniolek82 napisał(a):
Oliwka dwa tyg temu wazyła 5070kg i 62cm a jutro idziemy do kontroli to będą aktualne parametry 😜 😉 😉 😉 😉

Czyli Oliwka i Hania podobnej postury są 🙂


Oliwka tez malutka sie urodziła. Ważyła 2440 a spadła potem do 2100 🙂 jejku tak kruszynka. teraz jak oglądam zdjęcia to juz nawet nie pamietam jaka ona malutka była 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a my juz po szczepieniu....tesciowa nie moze przezyc ze pozwolilam ja zaszczepic z tym katarem 🤔 😁 wazy 6400 i ma 62,5 cm 🤪 🤪 wszytkie wymiary glowki klatki piersiowej itp. idealne 🙂 🙂 🙂 chwilke tylko poplakala i jak ja do auta donioslam to juz spala...teraz tez ja rozebralam i dalej spi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a tak wyglada moje dziecko 5 minut po szczepieniu 😉 😉 😉

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/522/zdjcie0147i.jpg/][IMG]http://img522.imageshack.us/img522/2351/zdjcie0147i.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


ja tez bardzo obawiam sie goraczki itp. ale jestem dobrej mysli...Lilka po pierwszym szczepieniu kompletnie nic nie miala...byla taka jak zawsze wiec mam ogromna nadzieje ze teraz tez tak bedzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za dzien..Maly tylko na recach,jak odloze to krzyk.Sam nie wie czego chce,je co 2 godz,nie dawalabym mu ale tak sie domaga.Dopajanie nic nie daje,jak czuje ze to nie mleko i wrzeszczy.Spi po 10 min a potem znowu.Nic go nie boli bo poznalabym po placzu.Wtedy od razu piszczy i lezki leca.
Maz zwrocil babci uwage,o jej zachowanie i jest jeszcze gorzej.Nadal swoje gdera (i ile nie wiecej) i do tego nazeka sie skarzymy na nia (a przeciez taka"swieta" jest)
Tylko czekac co tesciowa wymysli bo zaraz z roboty wraca.
Wysiadam psyhicznie.
Do tego maz caly tydzien na popoludnie. Czuje ze jestem sama z tym wszystkim.I jestem zla na siebie bo trace cierpliwosc jak maly caly dzien przeplacze ale przeciez on winny nie jest.
Rozwazam ciagle przeprowadzke.Ale co mam wrocic do ojca?Tam juz brat z zona sie zadomowil.
nie wiem nie wiem nie wiem.... 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justynka może Norbert ma taki dzień i jutro juz wszystko wróci do normy. Oliwka ostatnio jest bardzo marudna, spac nie chce, jeść nie chce, smoka nie chce na rękach tez nie i tylko kwęka. W szoku jestem, że tak długo spi bo w dzień to raczej drzemki po 20-30min 🤢 Już się zaczęłam martwić czy znowu nie ma tej cholernej infekcji 😞
A jeśli wróciła bys do taty to mąż z tobą????? Może po południu wyjdź gdzieś do znajmowych żeby z nimi nie siedziec w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniolek chcialabym wrocic do ojca bardzo,ale to musi byc wspolna decyzja.Nawet nie mam gdzie isc,zadnych znajomych,siostra mieszka nie daleko ale u niej sie dzieci rozchorowaly.Nie chce zeby Norbert sie zarazil. cos dlugo spi,usnal z pol godz temu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...