Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
No cześć dziewczyny!
W końcu ktoś się tutaj pojawił:-))
Jeśli chodzi o ząbki to moja Lilka ma już 4 ( 2 górne dopiero się przebiły) Pierwsze ząbki wyszły jej zaraz jak skończyła 4 miesiąc,także dość wcześnie.Od początku 3msc strasznie się śliniła i była marudna....przed samym wyskoczeniem zębów mała dostała tzw 3 dniówki, koszmar .Nawet nie chce sobie przypominać co ja wtedy przeżywałam 😞 Gorączka ciągle ponad 40-nawet 41 stopni.I na nic sie zdały czopki i syrop na zbicie temperauty,wszystko działało tylko na chwilę, cały czas było trzeba jej pilnować(udawało nam się zbić tylko do 38,6 a za 2 h znowu to samo).Zaliczyła nawet okłady ochładzające (płakała jak najęta,jakbym jej krzywdę robiła) Ufff teraz jest duzo lepiej.Jest płaczliwa i marudna, ale da się przeżyć 🙂Najgorsze już za nami( mam nadzieję)
Pozdrawiamy Was gorąco!
p.s Oddzywajcie się kobitki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Moja córcia przewraca się już tak od kilku tygodni z plecków na brzuszek, lecz nie umie na odwrót. Przewracała się tylko przez prawy boczek, a od dwóch dni również potrafi przez lewy 🙂
Nie umie natomiast brać jeszcze stópek do buzi 😉
Mam do Was pytanie, kiedy daje się dzieciom jakieś biszkopciki czy chrupki??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Mała potrafi się przewracać ale jest leniwa 🙂 Robi to dość rzadko, ostatnio nawet nie chce leżeć na brzuszku, w ogóle jakaś rozdrażniona jest 😞Najchętniej to by chciała ,żeby ją nosić na rączkach, a jak leży to tylko razem i ciągle domaga się uwagi.Jak jej to nie odpowiada to zaczyna krzyczeć, a jak nie reaguje to dostaje już nerwa i zaczyna płakać.Szczerze mówiąc męczy mnie już to, czasami nie mogę nic zrobić, albo męczę się z nią na rękach....ech macie jakieś rady?
Próbowałam już pare razy dać się jej wypłakać wykrzyczeć, ale nie dało to rezultatów.Potrafi leżeć 45 min i wyć ,krzyczeć,płaczeć na zmianę ( z małymi przerwami)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie 😉
U nas ząbków jeszcze nie widać ale Lenka pewnie jak jej siostry za miesiąc ząbki poczuje 😉
Co do biszkoptów i chrupek to my już wcinamy tylko szum idzie. lena uwielbia chrupki i biszkopty ale bardzo jej pilnuje by się nie zaksztusiła. Dziś podgrzałam jabłuszko z brzoskwinią ze słoiczka i rozgniotłam w tym dwa biszkopty ale było pycha!

wkreciara napisał(a):
Najchętniej to by chciała ,żeby ją nosić na rączkach, a jak leży to tylko razem i ciągle domaga się uwagi.Jak jej to nie odpowiada to zaczyna krzyczeć, a jak nie reaguje to dostaje już nerwa i zaczyna płakać.

A jak ją kładziesz to dajesz jej zabawki, albo jakieś zajęcie, jesteś w zasięgu jej wzroku?? Gdzie najczęściej ją kładziesz?? Może jest ciekawa świata i np. łóżeczko ją już nie ciekawi???

Co do obrotów to u nas już są przekręty tam i z powrotem, ale dwa tygodnie temu były tylko słabiutkie obroty na brzuch. Natomiast teraz Młoda odwraca się na brzuch i "raczkuje" - dosłownie, ponieważ odpycha się dłońmi i cofa cofa cofa, aż znajdzie opór czyli ścianę albo łóżko 🤪 🤪 🤪


pozdrowionka!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas też różnie z tymi zabawami jest, ale zauważyłam, że jak Zosię zostawię na kocyku (na podłodze) porozkładam wokół zabawki i wychodzę z pokoju to się ładnie bawi, ale jak zostaję z nią w pokoju to ciągle buczy, aby się z nią bawić. Gorzej jest wieczorami, ale wtedy zazwyczaj jest już mąż i on się z nią bawi, nosi i takie tam 🙂
Czy Wasze dzieciaczki chętnie piją herbatki i soczki?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!
Wypróbowałyśmy chrupki, super sprawa. Chętnie je je, ale również tak jak KarolciK, cały czas mam ją na oku jak wcina 😉 Muszę wypróbować jeszcze te biszkopty do deserków, bo u nas problem z jedzeniem ich. Są za kwaśne, więc taki biszkopcik myślę osłodzi je.
Jeśli chodzi o picie, to moja Córcia pije tylko herbatkę jabłkową z melisą, ale pewnie tylko dlatego że jest słodka.Ale w ogóle się cieszę, że chociaż to pije. Soczki są bee, pluje bardzo, są dla niej za kwaśne. Tak samo jest z wodą.
Wkreciara, moja Lenka też ma takie dni marudy i chciałaby najchętniej tylko na rękach być. Ja wtedy, jak nie miałam już siły jej nosić, kładłam ją na matę, jak nie chciała tam leżeć, to do huśtawki, potem do krzesełka, obkładałam zabawkami, następnie trochę do łóżeczka.

A Wy dziewczyny jesteście na wychowawczym, czy wróciłyście do pracy?
Ja właśnie od poniedziałku zaczęłam. Kurcze, łatwo nie jest. Nocki nie przespane, przed 6 trzeba wstać. W pracy wyglądam rano jak zombie 🤢
Pozdrawiam Mamusie i życzę miłego weekendu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A jak ją kładziesz to dajesz jej zabawki, albo jakieś zajęcie, jesteś w zasięgu jej wzroku?? Gdzie najczęściej ją kładziesz?? Może jest ciekawa świata i np. łóżeczko ją już nie ciekawi???

Co do obrotów to u nas już są przekręty tam i z powrotem, ale dwa tygodnie temu były tylko słabiutkie obroty na brzuch. Natomiast teraz Młoda odwraca się na brzuch i "raczkuje" - dosłownie, ponieważ odpycha się dłońmi i cofa cofa cofa, aż znajdzie opór czyli ścianę albo łóżko

Kładę ją zazwyczaj na matcie na podłodze i ma tam mnóstwo zabawek(czasami leżymy razem na łóżku)w swoim łóżeczku siedzi mało,jest prawie nieużywane 🤢 teraz staram się ją tam częściej zostawiać, bo chce żeby podciągała się za szczebelki do siadania bo widzę,że szuka czegoś do pomocy 😉.Co do zabawek to mam wrażenie ,że wszystkie się już jej znudziły 😞 Jeśli muszę coś zrobić to kładę ją tak,że ma mnie w zasięgu wzroku.Są dni,że się ładnie sobą zajmuje ale są też takie,że nic jej nie odpowiada.

Staram się sobie to tłumaczyć,że to wina zębów które ją męczą.Strasznie to przeżywa.Ledwo minęło 1,5 tygodnia a jej idą kolejne dwa( cały czas wychodzą parami) Znowu podwyższona temperatura, marudzi prawie cały czas.Popołudniu obudziła się z płaczem, i nie mogłam jej uspokoić nawet na rączkach wyła( dosłownie) z bólu:-( aż się popłakałam razem z nią, tak mi jej żal było 😞 Posmarowałam jej dziąsła dentinoxem i dałam syropku przeciwbólowego , dopiero po 15min sie uspokoiła 😞 Ech, kiedy to się skończy, strasznie mi jej żal, nawet nie chce wiedzieć jak ją musi to boleć 😞 Nawet napisać spokojnie nie mogę na forum bo się przebudza ze snu z płaczem, nawet cycu nie pomógł, musiałam usypiać ją na rękach.


A Wy dziewczyny jesteście na wychowawczym, czy wróciłyście do pracy?
Ja właśnie od poniedziałku zaczęłam. Kurcze, łatwo nie jest. Nocki nie przespane, przed 6 trzeba wstać. W pracy wyglądam rano jak zombie

Ja jestem na wychowawczym.W sumie to chciałam wrócić, ale po 1. problem ze żłobkiem- u mnie w mieście tylko 1 jest i ciężko się dostać(długa lista oczekujących) 2.Pracowałam co drugi dzień po 12h , więc problem z zaprowadzaniem i odbieraniem małej.Na miejscu mam tylko teściów, którzy są aktywni zawodowo, więc mogę liczyć tylko na Siebie tak więc korzystam i poświęcam się Lili!
Pozdrawiam Was wsztystkie!
P.S Sorki, troszkę się rozpisałam.
P.S2 Powiedźcie mi, jak to robicie,że odpisując na forum możecie cytować fragmenty i szperać w innych odpowiedziach? Ja musiałam wszystko pisać w wordzie i później skopiować.Bo inaczej, mi wszystko znikało (podczas pisania, nie ma dostępu do innych wypowiedzi) mam nadzieję, że zrozumiałyście co mam na myśli. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Pewnie zaraz wywali mnie z netu ale szybko odpiszę:
jestem na urlopie wypoczynkowym za zeszły rok, ale jeszcze się zastanawiam nad wychowawczym. Jeżeli wrócę to tylko na pół etatu bo na więcej nie mogę sobie na razie pozwolić!

U nas też ząbki, płacze, smuteczki i nocne wstawanie, także jednam się w bólu 😉

wkręciara Co do cytowania to przy każdej wypowiedzi masz przycisk cytuj i jak go wciśniesz to pojawia Ci się okno z zacytowaną odpowiedzią.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
KarolciK napisał(a):
Pewnie zaraz wywali mnie z netu ale szybko odpiszę:
jestem na urlopie wypoczynkowym za zeszły rok, ale jeszcze się zastanawiam nad wychowawczym. Jeżeli wrócę to tylko na pół etatu bo na więcej nie mogę sobie na razie pozwolić!

U nas też ząbki, płacze, smuteczki i nocne wstawanie, także jednam się w bólu 😉

wkręciara Co do cytowania to przy każdej wypowiedzi masz przycisk cytuj i jak go wciśniesz to pojawia Ci się okno z zacytowaną odpowiedzią.

Ok, ale w ten sposób zacytuję tylko jedną wypowiedź.A jeśli chcę więcej? Jak zamknę okno w którym piszę to wszystko znika 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
KarolciK napisał(a):


Co do obrotów to u nas już są przekręty tam i z powrotem, ale dwa tygodnie temu były tylko słabiutkie obroty na brzuch. Natomiast teraz Młoda odwraca się na brzuch i "raczkuje" - dosłownie, ponieważ odpycha się dłońmi i cofa cofa cofa, aż znajdzie opór czyli ścianę albo łóżko 🤪 🤪 🤪


pozdrowionka!

Lili raczkuje dokładnie tak samo:-))) Ale lubi się też przemieszczać leżąc na plecach i podnosząc pupkę do góry z nogami zgiętymi w kolanach i odpycha się :-) Teraz już nigdzie z czystym sumieniem nie mogę jej zostawić nawet na chwilę, bo tak szybko się przemieszcza,że sama jestem zaskoczona 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zosia też tak zaczęła się przemieszczać, i ciągle oddala się od zabawek, i buczy ze złości.
Ja jestem teraz na urlopie wypoczynkowym, a mam go sporo, zaległy i za ten rok, a później biorę wychowawczy.
U nas z piciem to jest ogromny problem, bo przez cały dzień "wciskania" wypije 40-70 ml 😮
Deserków też nie chce jeść, krzywi się więc też myślę, że za kwaśne, próbowałam z biszkoptem ale też nie chciała 😮
Karmicie piersią czy butlą? Jeśli butlą to czy samo mleko modyfikowane czy kaszki, kleiki itp?
Generalnie jak wyglądają menu Waszych Pociech?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneti napisał(a):
Zosia też tak zaczęła się przemieszczać, i ciągle oddala się od zabawek, i buczy ze złości.
Ja jestem teraz na urlopie wypoczynkowym, a mam go sporo, zaległy i za ten rok, a później biorę wychowawczy.
U nas z piciem to jest ogromny problem, bo przez cały dzień "wciskania" wypije 40-70 ml 😮
Deserków też nie chce jeść, krzywi się więc też myślę, że za kwaśne, próbowałam z biszkoptem ale też nie chciała 😮
Karmicie piersią czy butlą? Jeśli butlą to czy samo mleko modyfikowane czy kaszki, kleiki itp?
Generalnie jak wyglądają menu Waszych Pociech?

Siemka!
U mnie ten problem jest od urodzenia.Moja Lili nie je z butelki NIC,nie używa smoczka.Karmię ją piersią,jak musiałam gdzieś wyjść to były cyrki, pokarm zawsze odciągnięty w butelce a ona woli głodować nawet 7h niż jeść z butli 😲 Kupiłam jej ze 2 msc temu kubek niekapek i z niego troszkę herbatki wypije, ale bardziej jest to dla niej niezła zabawa niż gaszenie pragnienia 😁 Z niej to taki mały "Tadek niejadek"
Rano pije cyca, pozniej po 1wszej drzemce dostaje słoiczek jabluszko,banana itp (musi to byc deserek bo inaczej nie je!) Pozniej znowu cycuś,później jest próba obiadku (albo słoiczek,albo sama jej gotuje) gdzie nie chce go zjeść,najwyżej ze 2-3 łyżeczki 😮 Ostatnio zaczęłam jej dawać tak jak dziewczyny chrupki kukurydziane,piętkę chlebka,biszkopcika...jak zje 1 w ciągu dnia to jest dobrze 🙂 W międzyczasie staram się podawać jej jak najwięcej herbatki.Ale nie ma się co oszukiwać cycuś to cycuś, do dobranoc MUSI być!Jak już skończy jeść a jeszcze nie śpi to porostu trzyma go sobie w buzi i delikatnie ciumka 😁 Sama nie zaśnie,musi czuć ,że ktoś przy niej jest.No i w nocy też oczywiście się budzi na jedzenie dalej.Czasami 1-2 razy a czasami nawet z 5-6.Wszystko zależy czy męczą ją ząbki.

P.s
Widzę ,że dziewczyny przestały zaglądać na forum.Szkoda....ostatnio same moje wpisy są tylko.Czuję się prawie jakbym bloga prowdziła 🤪 🤪 ha ha ha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Mamusie 🙂

Ja zaglądam do Was, ale ze względu na to, że wróciłam już do pracy, to niestety troszkę rzadziej.
Moja Lenka też na początku nie chciała pić, więc wzięłam się na sposób i podawałam jej herbatkę łyżeczką i później załapała już butle, bo posmakowała jej herbatka.
Jeśli chodzi o menu, to dzień zaczyna się od butelki z mlekiem (Bebilon 2) 180 ml, potem kaszka mleczno-ryżowa, obiadek(190 g), deserek lub mleko, i na dobranoc znowu kaszka mleczno-ryżowa. Generalnie zjada posiłki co 3 godziny, tam nam zalecił pediatra. Pomiędzy posiłkami dostaje herbatki, jabłuszko tarte,chrupki i biszkopciki.

Aneti, moja córcia też nie lubi kwaśnych deserków, natomiast posmakowały jej "banany z kaszką ryżową na mleku".


P.S. nadal czekamy na zęby 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...