GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

coquelicot napisał(a):

A moja śpi, a ja próbuję uskotecznić sprzątanie w tawarzystwie mojego szczerbatego siostrzeńca 🙂 kilka dni temu stracił pierwsego ząbka 🙃

haaa u nas coq to samo 🙂ta większa kuzyneczka straciła ząbka ale szczęśliwa bo odwiedziła ją "wróżka zębuszka" 😜 😜 😜

heee za moich czasów nie było żadnych wróżek.... 🤔 🤔 🤔

marika321 napisał(a):

coquelicot napisał(a):

A moja śpi, a ja próbuję uskotecznić sprzątanie w tawarzystwie mojego szczerbatego siostrzeńca 🙂 kilka dni temu stracił pierwsego ząbka 🙃

haaa u nas coq to samo 🙂ta większa kuzyneczka straciła ząbka ale szczęśliwa bo odwiedziła ją "wróżka zębuszka" 😜 😜 😜

heee za moich czasów nie było żadnych wróżek.... 🤔 🤔 🤔

u was sa wróżki? u nas myszki co pod poducha pieniazki zostawiaja 🙂
Jej jak ciepło...a ja dalej jakos zle sie czuje i glowa mnie pobolewa 😞

O myszkach to ja nie słyszałam....... 😉
Ooooj Coq to życzę zdrowka co by Cię coś poważniejszego nie chycilo.....

A ja jako ze osłabiona pracować nie mogę to tylko prania porobilam bo taka pogoda ze cudnie wszystko wyschnie.....właśnie pierze się ostatnie......mata młodego i maskotki....... 🙂
I nóżki wydepilowalam.... 😉

Jutro grill ze znajomymi wielkie wydarzenie bo ciągle nie możemy się zgrać......ale pewnie z powodu zatrucia ani nic nie zjem ani nie wypije 😞
Ważne ze już mi duzooooo lepiej trochę brzuch boli ale da się funkcjonować....

A bo zapomniałam napisać ze mąż wspaniały też wziął wolne w celu opieki nad małym........jakiś cud taka opiekunczosc....ale nieważne trzeba się tylko cieszyć...... 🙂

marika321 napisał(a):

O myszkach to ja nie słyszałam....... 😉
Ooooj Coq to życzę zdrowka co by Cię coś poważniejszego nie chycilo.....

A ja jako ze osłabiona pracować nie mogę to tylko prania porobilam bo taka pogoda ze cudnie wszystko wyschnie.....właśnie pierze się ostatnie......mata młodego i maskotki....... 🙂
I nóżki wydepilowalam.... 😉

Jutro grill ze znajomymi wielkie wydarzenie bo ciągle nie możemy się zgrać......ale pewnie z powodu zatrucia ani nic nie zjem ani nie wypije 😞
Ważne ze już mi duzooooo lepiej trochę brzuch boli ale da się funkcjonować....

A bo zapomniałam napisać ze mąż wspaniały też wziął wolne w celu opieki nad małym........jakiś cud taka opiekunczosc....ale nieważne trzeba się tylko cieszyć...... 🙂

Marika podobno na takie zatrucia wódka z pieprzem dobra 😎
A ja latałam z odkurzaczem i mokra jestem 🤢
Matę też powinnam prać, ale Yasmine jakoś się w ogóle na niej nie bawi...aktualnie do zabawy używa ją mój 6 letni siostrzeniec 😁 😜

A co do mojego bólu, to niefajny. Czuję tak jak po nerwach ból mi jeździ, szczególnie po lewej stronie głowy...kiedy już mi te nerwy siadły więc nie chiałabym przeżyć tego jeszcze raz!!

wanilia napisał(a):

meliska napisał(a):

Marika Michałek cudny... widać, że się dobrze czuje między dziewczętami 😎

Moja dziś namiętnie klaszcze... brawo... kosi kosi łapci... jak kto woli 😉 i powiedziała tata... o nie 😜 ale jak jest wściekła to woła i mama, baba, gaga, mimi... a jak proszę to nic 😁

A u mnie nadal tylko aaaaaaaaaaaaaaa 🤔 Wiecie co, chciałabym żeby chociaż coś Weronika robiła tak jak inne dzieci...Zaraz znów coś sobie wkręcę 😞

Nic sobie nie wkrecaj, nie wolno. Kazde dziecko jest inne i inaczej sie rozwija 🙂
Florek umie usiasc tylko ze stojacego, lubi stac i chodzic. Sam wstaje. Za to nie mowi mama, tata, baba to sa nieznane slowa dla niego. Nic sie nie przejmuj. Twojej zabki wyszly duzo szybciej niz innym dzieciom. Florekowi dopiero wczoraj cos tam zaczelo wychodzic.
Weronika dobrze sie rozwija i to jest najwazniejsze 🙂 to czy szybciej bedzie wstawac czy pozniej nie ma znaczenia.

A my już po obiadku. Ziemniaczek z kalafiorem i żółtkiem, to jest to 🙂 I nawet nie musiałam przecierać, tylko widelcem uciamkałam 😉

JA wiem że każde dziecko inaczej się rozwija, ale chciałabym żeby Weronika zaczęła gadać skoro ruszać się nie chce...No chociaż coś dla mamusi na pocieszenie i uspokojenie 😜

wanilia napisał(a):

A my już po obiadku. Ziemniaczek z kalafiorem i żółtkiem, to jest to 🙂 I nawet nie musiałam przecierać, tylko widelcem uciamkałam 😉

A widzisz kochana widelcem tylko.....Wooow 🙂 🙂 😉 🙂
inne dzieci nie dorosły do takiego jedzenia haaaaaaaaaa??? Tylko papki przyjmują......np.Michałek 😉

Żołądek mi zaczyna pracować i burczy mi w brzuchu... 😉

wanilia napisał(a):

Dzień dobry 🙂
Marika jakie śliczne zdjęcie 🙃 I Ulki krasnoludek jak super stoi 🙂 My nadal jesteśmy w trybie stacjonarnym....nic nie zapowiada "poruszenia" 😜
Dorianna wreszcie się odezwałaś, po d...e dostaniesz jak tak będziesz milczeć 😠 😜 Super że ze zdrowiem Dorianka stabilnie 🙂
Odzyskałam dziecko, wreszcie 🙃

hehe no musicie zrozumiec, ze czas to pieniadz, ale zawszw o was pamietam tylko, ze nie pisze 😜

marika321 napisał(a):

widzę że dziś forum żywsze 🙂 Agusia się ucieszy jak zajrzy 🙂 😜 😜 😜

ucieszyłam się 😁

ale dzisiaj czytania 😁

Ulka świetnie Karolinka stoi 🙂
Wanilia w końcu masz córcię obok siebie! 😁 super! i zero wkręcania sobie jakiś niepotrzebnych rzeczy. Weronisia jest śliczna i wszystko będzie robić w SWOIM czasie! 😘
Marika zdjęcie świetne 😆
Coq buziak, żeby głowa już nie bolała 😘


a ja zła 😠 bo elektrycy mieli przyjechać dzisiaj licznik mi założyć między 10 a 12. no to na spacer z Maćkiem rano nie poszłam tylko czekałam. i 12.15 a ich nadal nie ma. no to zadzwoniłam do PGE z pytaniem co oni sobie myślą, że ja też mam inne zajęcia jeszcze... i w końcu przyjechali o 12.40, okazało się że czegoś brakuje. że firma zewnętrzna którą PGE zatrudnia nie zrobiła czegoś tam do słupa, jakiegoś zacisku i że oni mi nie mogą licznika założyć 😠 no i że mam załatwić z tamtą firmą... a ja do nich, że ja żadnej firmy nie zatrudniałam. zapłaciłam im pieniądze za przyłączenie i mnie to nie interesuje, poza tym skąd mam wiedzieć kto mi to robił, nikt nie przychodził do mnie i mi się nie przedstawiał... w końcu założyli licznik, a tamta firma ma przyjechać zrobić te zaciski i podpiąć to prądu, a oni jeszcze raz przyjadą założyć plomby... i trwało to wszystko do 13.40.... 😠 😠 😠

teraz Maciek zjadł ziemniaczki z rybą i pietruszką i usnął. a ja idę się umyć i szykować, bo o 15.15 mam kurs dzisiaj... po prostu jestem cała mokra od tego biegania wszędzie...

wanilia napisał(a):

A my już po obiadku. Ziemniaczek z kalafiorem i żółtkiem, to jest to 🙂 I nawet nie musiałam przecierać, tylko widelcem uciamkałam 😉

A moje dziecko od dwóch dni bardzo słabo je. I nie wiem czy to z gorąca czy przez zęby. Ostatnio wybrzydzała zupkami i na ziemniaki się przestawiła, ale i ich odmawia.
Zaczęłam jej skubać troszkę chleba na naturalnym zakwasie i z chęcią je tylko chleb. Rano kaszki też pomemlała i koniec. Tylko mleko i herbatka.
A zółtkiem mi mama zupę ostatnio zaciągała - smakowało.

aaagaaa napisał(a):

Coq buziak, żeby głowa już nie bolała 😘

Dziękuję Aga 🙂

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

A my już po obiadku. Ziemniaczek z kalafiorem i żółtkiem, to jest to 🙂 I nawet nie musiałam przecierać, tylko widelcem uciamkałam 😉

A moje dziecko od dwóch dni bardzo słabo je. I nie wiem czy to z gorąca czy przez zęby. Ostatnio wybrzydzała zupkami i na ziemniaki się przestawiła, ale i ich odmawia.
Zaczęłam jej skubać troszkę chleba na naturalnym zakwasie i z chęcią je tylko chleb. Rano kaszki też pomemlała i koniec. Tylko mleko i herbatka.
A zółtkiem mi mama zupę ostatnio zaciągała - smakowało.

Moze to przez zabki 🙂
Moje dziecko je wszystko. Totalnie wszystko. To co ja jem to on tez musi miec, a jak mu sie zrobi cos tylko dla niego (kaszka) to nie chce. Wczoraj zjadl trzy lyzki kaszki po czym juz nie chcial, wiec ukroilam mu pietke z chleba to sobie ja powoli zajadal. Ogolnie skonczylo sie na tym ze dostawal lyzke kaszki po czym zagryzal to chlebem i w ten sposob zjadl cala miske 🙂

Ooooooo matko Basienka jakie kombinacje 🙂 🙂 ja daje małemu tylko chrupki kukurydziane i biszkopty z stałych pokarmów ale raz mi się biszkoptem tak zakrztusil ze znowu z wszystkim pomału zaczynamy.......

Łazienka i kuchnia wypicowana.....tatuś z małym pojechali do babci.....więc trzebabylo wykorzystać czas......choć teraz znów leze niby nic mi nie jest a 37,8.........więc o co kaman?????

marika321 napisał(a):

Ooooooo matko Basienka jakie kombinacje 🙂 🙂 ja daje małemu tylko chrupki kukurydziane i biszkopty z stałych pokarmów ale raz mi się biszkoptem tak zakrztusil ze znowu z wszystkim pomału zaczynamy.......

Łazienka i kuchnia wypicowana.....tatuś z małym pojechali do babci.....więc trzebabylo wykorzystać czas......choć teraz znów leze niby nic mi nie jest a 37,8.........więc o co kaman?????

Pewnie jednak jakieś wirusowe dziadostwo... 🤔
A jakie dajecie biszkopty? Bo ja jakoś się boję startować z biszkoptami, strasznie dużo w nich "ulepszaczy" (aromaty, emulgatory, regulatory kwasowości i inne badziewia) chociaż dziś widziałam niszkopty bezglutenowe z mąki kukurydzianej i tam była tylko ta mąka i cukier w nich.
Aaaaa, kupiłam makaron bezglutenowy i spróbuję dać jutro z masełkiem albo sosem pomidorowym? Masło podobno mozna nawet alergikom dawać bo zawiera tłuszcze mleka a nie białka.
Coq Weronika przy takiej pogodzie też mniej je
Basienka u nas chlebek też smakował, byłam w szoku jak go Wercia wyciumkała 😁
Aaagaa podziwiam że nie dałaś się spławić i wywalczyłaś swoje z tym licznikiem 🙂
NovaM.......?
Haha, młoda usiłuje zasnąc - jak ja tęskniłam za tym stękoleniem 🤪

.

Wanilia ja daje LU petitki takie okrągłe mają pozytywną opinię IMiDz ( pisze ze bez konserwantów i sztucznych barwników)
Ciumka ładnie ale nie może być głodny bo gryzie......duże kawałki... 🤢

marika321 napisał(a):

Wanilia ja daje LU petitki takie okrągłe mają pozytywną opinię IMiDz ( pisze ze bez konserwantów i sztucznych barwników)
Ciumka ładnie ale nie może być głodny bo gryzie......duże kawałki... 🤢

Oooo, to muszę je upolować. W którym sieciowym sklepie są?

Ja również na biszkopt się jeszcze nie zdecydowałam... 🤔
A mama dziś mi zaproponowała, żeby ziemniaczki polać lekko sokiem z kszonego(oczywiście w domu) ogórka..co Wy na to? Nam tak dawała.

Wanilia myślę ze chyba w każdym w tesco na stowe 🙂
Młody śpi 🙂 dziś go już drugi raz obcielam 🙂 bo irokez się straszny robił..... 😉

meliska - dzieco nie moze usnac bo moze zapasc w spiaczke... 😞

aaagaaa - czekamy z niecierpliwoscia na ten filmik obiecany!!)

Pusto tu...
dobranoc

irokez przed obcięciem.....no i laski jak tu nie obcinać?????
to i tak jest spoko przed pierwszym obcięciem było jeszcze gorzej....znaczy śmieszniej 😉 😉 😉

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/189/dsc0087tr.jpg/][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/3235/dsc0087tr.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]