GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

Aniqa1111 napisał(a):

Wanilia,krostki pojawily sie jak miala 6 miesiecy i od tego czasu sa ciagle.modyfikowanym karmilam do konca 4 miesiaca,wtedy ich nie bylo.najpierw myslalam ze to od kaszek,bo pojawily sie mniej wiecej wtedy jak kaszki zaczelam wprowadzac.odstawilam jej je wtedy na tydzien,ale krostki byly dalej. Czy ta skaza bialkowa ma jakis zwiazek z glutenem? Co sie stanie,jak jej tego nie zalecze,krostki beda ciahle,to sie w jakas alergie przeradza czy jak? Musze poczytac o tym,bo zupelnie sie nie orientuje w temacie

Aniqa mnie to nie wygląda na skazę białkową bo po mleku modyfikowanym nic przecież Kalince nie było a tam jest białko mleka krowiego. Myślę że powinnaś pytać lekarza a jak nie ma pomysłu to wal do alergologa, te testy co ja robiłam obejmują chyba z40 alergenów więc jeśli Kalinę coś uczula to winowajca powinien się znaleźć. To równie dobrze mogą być jajka, któreś warzywo - cokolwiek 🥴

Moja panna właśnie usnęła, 3 minuty po odłożeniu do łóżeczka. No ale dzień miała pełen wrażeń i prawie nie spała dziś.
Agami najważniejsze że Twój mąż zadowolony z wyjazdu a Ty sobie z Kubą poradzisz - w nagrodę będziesz miała w weekendy uśmiechniętego faceta 🙂 Czekamy na jakąś szerszą relacje w tygodniu
Coq chyba się musicie dzis zrewanżować sąsiadom, co??
Nie pamietam co jeszcze miałam napisać, w sumie to chyba zaraz odjazd zaliczę tak mi się spać chce..

Dzień dobry 🙂

Napisałam posta, wysyłam a tu łącze zerwane 🤢 aaaaaaaaa!!!!!

Jasmina śpi od 17.40 chyba. Mam nadzieję, ze to już tak na noc. Usnęła mi w wannie, tzn. oczy jej się zamknęły 🤢 jak to zobaczyłam wyciągnęłam jaszybko, w pokoju zapalone światło, mówię do niej, śmieję się w głos a ona ze szczoteczką w buzi usnęła. 🙃

Wczoraj poszliśmy spać o 2 w nocy 😠 😠 😠 Psisko wstrętne szczekało intensywnie do 23. Potem się trochę uspokoił, ale nie było szans, aby Jaśmina usnęła, bo co rusz otwierał jadaczkę. Jak mąż wrócił po 23 i mnie zobaczył, powiedzial tylko "Justyna idź spać, ja zostanę z Yasmine". Siedzieliśmy z nią razem, jak wzięłam prysznic amory wróciły, pies się uspokoił. No ale jak my w sypialni to oni nad nami...i znowu zapomnieli, że to blok mieszkalny i nie są sami 😎... mąż skorzystał ze starej metody, kija od miotły 😁 postukał w sufit 😁... ale uwierzcie mi oni przeginali. Ja to nie lubię jak ktoś mi się w tramwaju lub autobusie całuje przede mną, bo to dla mnie intymna czynność, a co dopiero wysłuchiwać stukania 😜
Spaliśmy do 9.30, a Bambina nie zrobila sobie żadnej drzemki 🤢

Aga biedny Maciek 😞 Mam nadzieję, ze będzie mu się poprawiać. Pamiętam jak Jaśmina miała kaszel w lutym, całą noc spać nie mogłam jak slyszlam jak kaszle.

Wanilia a jak minął dzień w lesie? Pomysł miałaś dobry, każdy skorzystał 🙂
Odegrać się na sąsiadach? No niektórzy czerpią dodatkową przyjemność z tego jak ich słychać, albo widać...ja to wolę raczej zachować te przeżycia dla siebie i męża 😜 Z resztą tu się z góry tylko niesie, z dołu nic nie słychać. Na szczęście laska mieszka sama, najwyżej w weekendy możemy liczyć się z atrakcjami 😎

Eh nie wiem co miałam jeszcze pisać.

No i u mnie w końcu mały padł.... 🙂
widzę ze pusciutko to życzę miłego wieczoru 😉

Maciek usnął o 19 🙂 i jak na razie tylko kilka razy kaszlał dość mocno, ale na szczęście nie obudził się.

A ja zaraz się wybieram pod prysznic, a potem do łóżka, pewnie jeszcze coś obejrzę sobie.

dzisiaj mam jakiś gorszy dzień, strasznie brakuje mi męża... i już nie mogę się doczekać aż wróci...

Dobramoc.

Dobramoc.

Sezon roczkowy rozpoczęty 🤪
Najlepszego dla naszego pierwszego grudniowego solenizanta Rafałka 😘 😘 😘

no i dolaczylusmy do grona chorych dzieci 😠 😠 😠
wiedzialam ze ten wczorajszy roczek nam bokiem wyjdzie...pelno ludzi, dzieci, ktos tam kaszlach, ktos samrkal no i masz...fontanna z nosa, kaszel (ale to chyba od kataru, bo bardzo jej splywa do gardla), a przed chwila zaliczylam taka akcje ze jescze tak nie bylo...kalina obudzila sie po 20 minutach od polozenia, z takim placzem, nos tak zapchany, ze oddechu nie mogla zlapac, az sie przestraszylam. no i od pieprzonego kataru az dziecko zwymiotowalo, oczywiscie na mnie, na lozko i na podloge. Boze a jak plakala 😞 zasnela mi na rekach ciagle łkając. Biedna moja kochana córeczka, tereaz mamy z 2 tygodnie z glowy, bo u niej katar zawze dlugo trwa. juz nie mowie o nocce, jaka sie interesujaca zapowiada 🤢
Wanilia, chyba rzeczywiscie do alergologa pojde, bo naprawde nie wiem od czego to, a wygladaja jej policzki nieciekawie

Aniqa zdrówka dla Kalinki 😘
Jej biedne dzieciaczki... jedno za drugim chore 😞
I wiesz ja tak myślę, że to może być jednak skaza. Mój chrześniak cały czas był na mm i jak mu mama wprowadziła gdzieś po ukończeniu 6 m-cy mleko krowie to wtedy mu ta skaza wyszła dopiero, a Ty piszesz, że od wprowadzenia kaszek, a jak próbowałaś je wyeliminować to krostki nadal były, ale Ty przecież Kalinkę piersią karmisz i sama w tym czasie diety nie stosowałaś... do lekarza się oczywiście wybierzcie... a jeszcze kiedyś pisałaś, że Kalina na sierść może być uczulona, więc tym bardziej idźcie... może to jakaś alergia 🥴

meliska napisał(a):

Aniqa zdrówka dla Kalinki 😘
Jej biedne dzieciaczki... jedno za drugim chore 😞
I wiesz ja tak myślę, że to może być jednak skaza. Mój chrześniak cały czas był na mm i jak mu mama wprowadziła gdzieś po ukończeniu 6 m-cy mleko krowie to wtedy mu ta skaza wyszła dopiero, a Ty piszesz, że od wprowadzenia kaszek, a jak próbowałaś je wyeliminować to krostki nadal były, ale Ty przecież Kalinkę piersią karmisz i sama w tym czasie diety nie stosowałaś... do lekarza się oczywiście wybierzcie... a jeszcze kiedyś pisałaś, że Kalina na sierść może być uczulona, więc tym bardziej idźcie... może to jakaś alergia 🥴

no ja tez o tej skazie mysle, bo ja wpieprzam wszystko co mleczne wlasnie 🤢 ok. 5-6 jogurtow dziennie, sey, duzo mleka pije...juz dzwonilalm do siostry zeby mi adres alergoologa przyslala do ktorego z chrzesniakiem miom chodzi

Ehhh na dłuzsza relacje to ciezko znalesc czas 😞(( po klotni z tesciowa nie mam z mik zostawiac malego jak np moja ciocia ktora sie kuba opiekuje ma sesje w gminie ... no i co chwile wychodze z pracy juz mam tyle do odpracowania ze szok... do teog szukam innej pracy bo zarobki mam tragiczne wiec bylam juz na jednym tescie no i z tego tytulu wieczorami sie ustaw ucze 😞((
Kubuś chory... 3 dzien sie budzi z histeria w nocy bo to nie jest placz i za cholerke go uspokoic nie mozna... tak jak yb sie czegos bal.. do tego jech mega chory ;(( katar mu sie leje z nosa... kaszel....dzis dzwonie do lekarza by do domu przyjechalm bo ja poprostu nie mam jak isc dzis do pediatry do 12 a nasza pani doktor ma sieszne godziny przyjec;/
ehh cala noc nie spalam glowe mi zaraz rozawli a w pracy siedze 😞(((((((((((((( masakra jakas...
ok juz wam tu nie smęce 😞(((
sto latek dla Rafcia;**** no roczki sie teraz posypia...my za 3 tygodnie robimy 🙂)))

aniqa 5-6 jogurtow... to ty tylko to jesz 😮 😮 😮 jakaś dieta???? Kalince ślemy 😘

my roczek za prawie 2 misiące hahaaa 😁

zdrówka dla biedaczków bo masakra ile chorusków !!!!
mi choróbsko przeszło m też i tylko się modlę by mały dalej pozostał zdrowy 😉

dzień dobry 😉

hej kochane no zdrówka życzę tym naszym dzieciaczkom słodkim katarek u maluszka masakra!!!
Dla Kubusia zdrówka i dla Kalinki oj kochane!!!!

ale zaniedbujecie forum 😞

Witaski 😘
Dziękujemy za życzenia 😘 😘 😘 impreza i po imprezie 🙂 mały był super grzeczny w kościele i w domu zafascynowany dziećmi 🙂 czekamy na następne roczki 😉
Choruskom dużo zdrówka zycze 😘 😘 😘
Aniqa z tego co piszesz o krostkach na buzi Kalinki to Rafał miał nie powiem że to samo bo nie widze ,ale też krostki na buzi u nas miało to związek z nabiałem ,który jadlłam na full podobnie do Ciebie ,ograniczyłam do minimum do tego mam "CETAPHIL"dla niemowląt i dzieci , jest to rewelacyjne jak ręką odjąc ,buzia gładka i przynajmiej od 3 mc nic nie wyskakuje na buźce

Anika_77 troszkę spóźnione ale szczere zyczenia dla Rafałka, niech mu się wiedzie w dorosłym życiu 😉 Super że imprezka się udała 🙂
Agami pisałaś coś o dzidziusiowych planach na wiosnę - mimo to chcesz zmieniac teraz pracę?
Ja byłam do poludnia na USG i tak jak się spodziewałam na prywatnej wizycie udało się wszystko wymierzyć 😉 Bobas jest zdrowy i podobno duży : 7,5 cm plus nogi 🤪

dzień dobry 🙂 🙂 🙂

nocka w miarę, Maciek się nie budził oprócz wrzasku ok 4, po prostu wrzeszczał i zanosił się ok pół godziny nic z tym nie można było zrobić 🤢 no ale potem spał do 7.30 🙂

w łóżku leżeliśmy do 8,30 😁

a potem, sama nie wierzę w to co piszę, położyłam się koło Maćka na łóżku, żeby usnął i usnął o 10 i pomyślałam sobie, że chwilę pośpię no i spaliśmy do 12.20 🤪 🤪 🤪 po prostu szok, moje dziecko nigdy tyle w dzień nie spało. z reguły godziny nie dobija, a tu prawe 2,5 godziny 😁

wanilia napisał(a):

Anika_77 troszkę spóźnione ale szczere zyczenia dla Rafałka, niech mu się wiedzie w dorosłym życiu 😉 Super że imprezka się udała 🙂
Agami pisałaś coś o dzidziusiowych planach na wiosnę - mimo to chcesz zmieniac teraz pracę?
Ja byłam do poludnia na USG i tak jak się spodziewałam na prywatnej wizycie udało się wszystko wymierzyć 😉 Bobas jest zdrowy i podobno duży : 7,5 cm plus nogi 🤪

no maz wyjechal wiec plany dzidziusiowe odsuniete w czasie... sama z 2 maluchow w pl zostac nie chce

Wanilia no jakiego już dużego człowieczka w sobie nosisz 🙂 🙂 🙂

Aniqa zdrówka dla Kalinki 😘

Agami dla Kubusia też buziaczki 😘 no i wyżalaj się nam jak trzeba, będzie Ci lepiej 🙂

Anika no to super, że impreza udana 😁

wanilia napisał(a):

Anika_77 troszkę spóźnione ale szczere zyczenia dla Rafałka, niech mu się wiedzie w dorosłym życiu 😉 Super że imprezka się udała 🙂
Agami pisałaś coś o dzidziusiowych planach na wiosnę - mimo to chcesz zmieniac teraz pracę?
Ja byłam do poludnia na USG i tak jak się spodziewałam na prywatnej wizycie udało się wszystko wymierzyć 😉 Bobas jest zdrowy i podobno duży : 7,5 cm plus nogi 🤪

Dziękujemy :* super że dzidzia zdrowa tylko tak ciągnąc do samego końca 🙂

Aaagaa to zaszaleliście ze spaniem 🙃 Współczuję nocnych atrakcji, Werka ostatnimi czasy śpi po 10 h bez pobudki a dziś przespała 12 🙃
Agami ale Twój mąż przecież na rok tylko wyjechał? Więc na narodziny dzidziusia byłby juz na miejscu chyba?
Kurcze, kichnełam sobie właśnie i tak mnie w brzuchu coś zakłuło 😮 Aż się zgięłam...Nie wiem czy więzadło macicy naciągnelam czy jak> Ale chyba bobasowi kichnięciem krzywdy nie można zrobić? 😉
Moje dziecko spi drugą godzinę a tu zakupy trzeba wyjść zrobić..

Aaagaaa układ kuchni super 🙂,kolor podoba mi się bardzo ,sama miałam środek domu wymalowany na różne kolory ,ale po 15 latach 😉jesteśmy już na jednym kolorze prócz sypialni i pokoji dzieciaków, zazdraszczam pozytywnie oczywiście zapachu nowości 😆 😎

aaagaaa napisał(a):

Wanilia no jakiego już dużego człowieczka w sobie nosisz 🙂 🙂 🙂

Sama się zdziwiłam 🙂 Ale na podglądzie 3d nie wyglądał jeszcze ten młody człowiek zbyt atrakcyjnie 😜

Zmykam pogodnego i spokojnego dnia życze 😘 😘 😘