LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

hejka 🙂 🙂 🙂

Gosiaq ale mnie ucieszyłaś tą wiadomością! Filipek jest boski 🙂 🙂 🙂 puenta niesamowita - aż męża wołałam 🙂 🙂 🙂 W ogóle to miło było Cię usłyszeć 🙂 🙂 🙂

U nas od rana niezła niespodzianka aż męża budziłam bo tragedia się działa!!! Obudził mnie około 5.30 więc go nakarmiłam. Jak juz zasypiał to usłyszałam oho qpa idzie... Więc wzięłam go po jakiś 10 min (by skończył 😉) przebrać... Na przewijaku czekała na mnie niespodzianka! GIGANT QPA ledwo mieszcząca się w pieluszce... Zaczynam wię ogarniać temat a tam.......... dalej idzie 😮 😮 😮idzie idze i nie chce się skończyć! 😁 😁 😁 Miejsca na pieluszce zabrakło- więc podkładałam nową a tam dalej... efekt taki że wszystko wyciekło na przewijak !!! 😮 😮 😮 Jak myślałam że już skończył to Kacper zaczął sikać mi po ścianie!!!

Uwierzcie taka pobudka stawia bardziej na nogi niż nie jedna kawa!!! 😁 😁 😁 😁 😁

p.s. Synuś nie kupał od 3 dni więc pewnie stąd tyle 😮 😮 😮


p.s. gdzie podziała się YENEFER?

Gosiaq!! ja mam podobny leżaczek tylko że ze slonikami 😉

a ja wlaśnie wróciłam od lekarza, bo nie podobało mi się to ulewanie i szorstka skórka na buzi i klatce piersiowej, na dodatek takie rozległe plamki czerwone jej się porobiły... No i diagnoza: nietolerancja białka krowiego 😞 😞 I Bebilon Pepti 😞 😞 myślałam że mnie to ominie 😞 ale ja też jestem do tej pory alergiczką więc chyba mała po mnie odziedziczyła sklonność do alergii 🤨

Hehe 😁 😁 Cherry!! niesamowita pobudka!! 😁 😁

Cherry miło, że o mnie pamiętasz 🙂 Jestem , jestem tylko , że Oskar bardzo mało teraz śpi w dzień, potrzebuje dużo uwagi, więc coraz więcej czasu mu poświęcam. Podczytuję Was chwilami, ale nie zawsze mam czas napisać, a tym bardziej nadrobić wszystkie forumowe zaległości. U nas wszystko w porządku, zmieniłam małemu wczoraj smoczki na nr 2 i czas karmienia skrócił się o pół godz, co mnie cieszy 🙂 Cherry pobudka niezła, u nas tez czasem mega kupy...które nie mieszczą się w pieluszce 🙂 Dziś byliśmy na ważeniu, ma już 5,4 kg 🙂 Czas leci strasznie szybko, jeszcze tylko 2 miesiące i już będziemy w domku 🙂 Ja ostatnio przytyłam, bo zaczęłam znowu opychać się słodyczami, mam nadzieję,że po powrocie do Polski uda mi się przejść na jakąś dietkę, mam prawie 7 kg do zrzucenia, a było tylko 5 😞 Mały super się rozwija, uśmiecha się, głuży jak szalony i pojawiła się fascynacja karuzelką, zabawkami na bujaczku i tv 🙂 Chwilami nie mogę się na niego napatrzeć 🙂
Martwi mnie tylko jego główka troszkę, bo jest dość mocno spłaszczona z jednej strony, ciągle go na boczki przewracam z tego powodu i kładę na brzuszku, ale na razie nie widać poprawy. Pielęgniarka środowiskowa mi dziś mówiła, że to normalne i minie jak mały zacznie spędzać coraz mniej czasu na pleckach, no zobaczymy 😞 No i drapie się po buzi strasznie, choć obcinam mu paznokcie...a z tym coraz trudniej, nawet jak śpi to ledwo co daje radę, strasznie tego nie lubi! Jak mam chwile wolną to znowu w domu trzeba posprzątać, poprać, poprasować i tak w kółko!
I jeszcze jedno, wielki szacunek dla mamusiek , które mają więcej dzieciaczków!!! Jak wy dajecie radę, skoro taki mały bąbel potrafi zająć tyle czasu? Dopiero teraz widzę, jaka to ciężka praca bycie mamą!!! 🙂

Yen, Jasiek też ma trochę płaską głowę z tyłu ale przecież jedyna pozycja dla takiego maluszka to leżąca. Przecież nie można ich sadzać na siłę, bo zwichruje się kręgosłup. Kości są jeszcze bardzo ruchome więc nie ma się co martwić 😉

Yen dobrze ze sie pojawiłaś... Powiem nawet tak że przysnęło mi się trochę i się też mi teraz śniłaś 🙂 Bardzo się cieszę, że Oskarek dobrze się rozwija! I jaki on już duży 😮 😮 😮

Moje maleńswto właśnie zasnęło przy włączonym okapie kuchennym 😮 😮 😮
Ciekaw na ile tylko jest to głębszy sen a na ile to ściema?
Pewnie zaraz otworzy oczyska - będzie je miał jak 5 zł 😮 - wyprostuje tak nagle rączki i to będzie zakończenie snu z bezcennym wyrazem na twarzy - A MAM WAS 😁 😁 😁

Marinel po dicoflorze Zuzka miała tez mega wodniste kupy, dlatego kiedyś pisalam zebyś się nie przestraszyla, po ok 7-10 dniach wszystko się normuje 🙂

Hejka!

Marinel my mamy ten różowy http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-rozowy-3w1-0-18-kg-i2047561760.html i jestem mega zadowololona z niego.

Gosiaq twój Filippo wymiata!

U nas chrzciny super! Majeczka była grzeczna, nawet podczas polewania wodą się nie bulwersowała. Praktycznie przespała całą msze. Zdjęcia musze zgrać więc się pochwale w najbliższym czasie 🙂

A tak to u nas po staremu.. Każdy dzień wygląda podobnie, chociaż z każdym dniem Maja uśmiecha się więcej, więcej guga i więcej rozumie. Kąpiel to jest coś co uwielbia i jak tylko przychodzi godzina 19-20 to zaczyna się płacz pt ''MAMO , TATOO TO JUŻ JEST TEN CZAS'' 🙂 A ja mam pytanko - cz wasze dzieciaczki w kąpieli też się przysysają do waszych rąk? Jak ąż pilnuje żeby Majka się nie ''nurkła'' bo sama ładnie trzyma główke w kąpieli (oczywiście kiedy jest na brzuszku) to zaraz szuka ręki, mokrej ręki 🙂

yenefer - jakbym czytała swoją historię, zarówno o drapaniu (aż do krwi), mimo obciętych paznokci, jak i o płaskiej głowie mimo układaniu na boczku 🙂

lala - super że wszystko się udało 😉

Cherry - co za historia z tymi tabletkami!!!

Cherry przyśniłam Ci się, no nieźle 🙂

Lala Majeczka cudna i czekamy na fotki z chrzcin!

No i synek zasnął chwilowo! Yupii! Ostatnio rzadko mu się to zdarza!

Yenefer! tak długo Cię nie było! 🙂 No ja też podziwiam matki kilkorga dzieci 😁 😁 dobrze że mam mamę przy sobie 😜
Lala! Majeczka slodziusia 😘
A ja uśpiłam swojego małego potworka 😜 Nauczyła się zasypiać z moją ręką przy buzi, więc dopiero gdy już zaśnie na dobre, mogę od niej odejść 🙃
I Zośka nie za bardzo lubi się kąpać, a tym bardziej ubierać po kąpieli! wtedy ubieramy ją z mamą obie, bo mała szału dostaje! tak się drze w niebogłosy! 🤢

Lala!! MAJECZKA dziś ma już 2 miesiące 🤪 🤪

Lekarka mi kazała sypać do mleka łyżeczkę lub dwie kleiku ryżowego, żeby było mleko sytniejsze... czy któraś z zWas tak robi??

Mój Oskar podczas kąpieli nigdy nie marudzi i nie płacze...ale też się nie uśmiecha, więc ciężko określić czy lubi kąpiele...mam wrażenie , że czuje się niepewnie w wodzie, bo jak wykonujemy jakiś manewr, to trzyma się kurczowo taty czy mnie...mam nadzieję, że polubi wodę jak mamusia 🙂

Jak Majeczka słodko w tych kozaczkach wygląda 🙂 I pod kolor kurteczki 🙂 Modnisia mała nam rośnie 🙂

Cześć dziewczyny 🙂
Lala z Twojej Mai to niezła strojnisia 😉 fajnie, że chrzciny Wam się udały....my nawet jeszcze matki chrzestnej nie wybraliśmy o terminie nie wspomnę...ale raczej wiosną.
My mamy taki
http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-3w1-0-18kg-gratis-i2050581422.html
leżaczek- bujaczek i jestem zadowolona- Dominik chętnie w nim leży i śpi...jedyny minus to mocne wibracje...ale w sumie nie ma to znaczenia ponieważ nie używamy jej....słyszałam, iż ten bajer niekorzystnie wpływa na kręgosłup u tak małych dzieci.

Cherry niezłe kupki robi Twoja pociecha 😉 😉
Judzia ja też zaczynam się zastanawiać czy Dominik nie ma skazy albo coś....nadal ma śluzowate kupki i policzki chropowate...cały czas ma drobną kaszkę na buzi....od wczoraj nie jem nabiału...zobaczymy czy da to jakieś efekty.

Yenefer się pojawiła a co z Ellą, Sandrą....Gomesz dawno nie pisała....aha Sandra pisała, że przylatuje do Nich mama więc jest usprawiedliwiona 😉

Witam 🙂

Tak siuę naprodukowałam i napisałam do Was chciałam dołączyc zdjęcia Filipka a tu wyskoczyło, że nie mogę dodawac linków i cały tekst się skasował!! Złośc! Co u Was? Mam nadzieję, że wszystko dobrze i że Wasze Pociechy zdrowo się chowają 🙂

O! Paula 🙂 Ty lepiej napisz, co tam u Was chociaż w kilku zdaniach, jak nie chce Ci się drugi raz wypracowania pisać 😉
Ninka dziś zrobiła tak piękną kupkę, że aż uśmiech wywołała u mnie 🙂 Piękny nie zielony kolorek i prawie cała bardziej stała niż śluzowata. Muszę się wziąć za siebie i lepiej jeść, bo jednak zdarza mi się czy coś smażonego czy słodkiego za dużo (a na to to akurat mam ogromną ochotę i mogę pochłaniać w ogromnych ilościach). Że też mi tyle czasu zajmuje zorganizowanie się tak, żeby jeść zdrowo dla mojej córci... 😞 Ale nie będę się na ten temat rozpisywać, trochę żałuję, że nie zostałam u siebie, a mieszkamy u teściowej... Ale dziś jadę do mamy na kilka dni, to będę pilnować diety i obserwować kupki 🙂
Majeczka ma super bujną czuprynkę, świetnie taki roztrzepaniec wygląda 🙂 Ninka ma co prawda długie włoski, ale... od połowy główki, a z przodu dopiero zaczynają rosnąć 😉
Kąpiele u nas też są bardzo lubiane 🙂 Najbardziej Nina lubi leżeć na brzuszku, kiedy myję plecki i patrzeć na kaczuchę na wanience. Wczoraj po raz pierwszy wydała z siebie (Nina, nie kaczucha 😉 ) jakieś dźwięki w wannie. Ale ubieranie.... uuu... masakra :/ Najlepsze jest to, że karmię ją przed kąpielą, a ledwo wyciągnę z kąpieli, a ona znowu głodna i krzyczy, ubrać się nie daje...
Dobra, piję herbatkę i się zbieram 🙂