LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

nie mogę dodać zdjęcia 😞 a poza tym nie zaglądam bo nie ma kiedy 😞 niby mam ferie a jeszcze mniej czasu a Kinia ostatnio strasznie marudna... Wczoraj miała 37,4 dziś już temp nie ma ale cały zcas płacze... Już nie wiem o co chodzi... Lala moja mała ma taki sam pajac tren różowy z przczułką czy co to tam jest nie ważne 🙂 🙂 A i waży już 6kg prawie...

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/10/kinia097.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8016/kinia097.jpg[/IMG][/URL]
udało się 🙂 Takie średnie to zdj ale jest nowa fryzurka... 🙂 hehe słabo widoczne ale kolor jest inny niż był ... 🙂 a tyłu nie wdać a jest krótszy niż przód 🙂

https://www.bebilon.pl/rejestracja NIE WIEM CZY WAM TEŻ PRZYSZŁO NA POCZTE ALE Z TEGO WYNIKA ŻE TO NIC NIE KOSZTUJE 🙂

Gosiu piękne zdjęcie, ale jesteście do siebie podobne 🙂

Gosiu, super Ci w nowej fryzurce. I widać, że córcia dumna z ładnej mamusi 😉
A ta moja mała wariatka cały czas chce siedzieć! Nawet jak leży na pleckach to próbuje się podnosić i tylko się wkurza, że jej nie wychodzi... Pozostaje nam tylko leżenie na brzuchu... albo właściwi pełzanie lub kręcenie się.
Dziś w końcu Nina zainteresowała się grzechotką. Do tej pory jak jej się w rączkę włożyło, to trzymała, ale raczej mało świadomie. A teraz próbowała złapać, jak trzymałam przed nią, chociaż zupełnie jej to nie wychodziło 😜

Dzięki 🙂 Ale Kinga to podobno cały tata... Chociaż mam nadzieje że i do mnie podobna jest 🙂
ManaLoa co do siadania u mnie jest tak samo... 🙂 A grzechotki niestety jeszcze trzyma nieświadomie... Ale dziś jak trzymała i się nią bawiła to strasznie się cieszyła że coś grzechocze 🙂 Ale zaczęła się złościć jak chciała włożyć rączkę do buzi bo z grzechotką się nie dało 🙂
A powiedzcie mi czy wasze dzieciaczki też się ślinią?? Bo moja strasznie... 🙂 Rękawy całe mokre a ślnka nawet czasem kalie na ubrania albo je też zjada 🙂 Wgl to zjada wszystko co jest w pobliżu... Bez znaczenia co to takiego 🙂

gosia734 - moja Tia sie tez mocno slini - czyzby proces zabkowania sie rozpoczal 😲
Ale bez obaw caly proces trwa dlugo zanim sie pokaza piekne, lśniace, dolne jedyneczki -perełeczki 🙂 Przynajmniej mam taka nadzieje 😉 bo biedne moje cycole 😉 Mii pierwsze zeby wyszly dopiero jak skonczylam karmic okolo 8 miesiaca ale wyglada, na to ze Tia bedzie miala wczensiej.

A ja jestem dumna z corci bo od paru dni jak chwytam ja za raczki w pozycji lezacej i podciagam to trzyma glowke rowno z cialkiem - juz nie zostaje odchylona do tylu 🙂 No i bawiac sie na macie celowo uderza i chwyta zabawki, ktore usilnie probuje wpakowac do buzi 🤪
nadal jednak czekam na ten slodki glosny smiech 😁 Ktoras juz slyszala - przyznac sie?? 😁

Hej moje drogie

podczytujemy Was na bieżąco ale coś pisanie jedną ręką nam nie wychodzi. Temperatura za oknem kompletnie pokrzyżowała nam plany! -13 ....-15 w dzień to normalnie SKANDAL! Ehhh muszę pogadać z tym Panem tam na górze y coś zrobił z tą pogodą 😉 🙃 Dom dom dom i jeszcze raz dom! Kociokwiku idzie dostać! A my tak spacerować lubimy...

U nas tez po skoku rozwojowym... dużo gadamy i........ śpiewamy! Kacper uwielia piosenkę Jeżowskiej na raz, na dwa 🙂 Zaczyna tak długo gaworzyć jakby chciał razem ze mną zaśpiewać 🙂 🙂 🙂 Zauroczona również jestem męskimi rozmowami Taty z Synem ....Sa poprostu oskieeee 🤪 🤪 🤪

Jutro na strzeli dwa miesiące - nawet nie wiem kiedy ten czas uciekł...

Lala co do Emoliu to świetna sprawa - dodam jeszcze, że my używamy szamponu z tej serii i tak jak cała reszta jest rewelacyjny! Oczywiście Kasiu Majeczka jest prześliczna!

Gosiu bardzo ładna ta nowa fryzurka!

mamma-mia napisał(a):

nadal jednak czekam na ten slodki glosny smiech 😁 Ktoras juz slyszala - przyznac sie?? 😁

U nas już 2 dni z rzędu jest śmianie się w głos 🙂 I za każdym razem kończy się... czkawką 😜 A wczoraj to się Niuni takie szaleństwo włączyło wieczorem, że chyba z dwie godziny nogami machała, kopała, potem jeszcze to śmianie się 🙂
Nina też się ślinie, może nie aż tak bardzo, ale również próbuje zjeść wszystko co znajdzie się w zasięgu jej buźki lub rączki: kołdrę, kocyk, moje ramię, pieluszkę... o! pieluszka jest najlepsza, może tak z nią leżeć i próbować włożyć do buźki dłuższy czas. No i co jakiś czas trzeba jej tą ślinkę z brody wycierać, bo inaczej cała mokra by była 🙂
Cherry, buziaki dla Kacperka z okazji ukończenia 2 miesięcy!!! 😘

Moja Julka tez od jakiegoś czasu się bardzo ślini ,wszystko wkłada do buzi,
uśmiecha się i głośno się śmieje 🙂

A wszystkim mamusiom i ich dzieciaczkom życzę tak radosnego dnia 🙂

Ninka jest śliczna!!!
Gosia! fryzurka super!
Cherry! u nas wczoraj rano było -27!!! to dopiero masakra 😞
Moje Filippo też się ślini i dźwiga główkę, a najlepiej, że też chce siadać 😮 czasem popłakuje jak daję mu cyca, bo albo za bardzo śpiący czy zmęczony czy co? przeczekuję, tulę, głaszczę, ale denerwuję się mocno, że coś mu dolega 😞 potem zje co prawda ładnie, beknie porządnie, pruknie bąka i jest szczęśliwy 🙂
Sandra, ja słyszałam już głośny śmiech-ze dwa razy!!! robię mu "pierdziocha" w paszki przed kąpielą na gołe ciałko 🙂 Ależ się cudnie śmiał!!!
Grzechotki czasem łapie sam i trzęsie na maxa! NAjlepiej jednak wychodzi mu łapanie moich palców i rąk, no i włosów ała.....hihihihi
Pozdrówka!

jak czytam o Waszych dzieciaczkach, które tak wiele umieją to sprawia mi ogromną radość! gratuluję Wam tych sukcesów wychowawczych i zdolnych dzieciaczków!

Cherry - teraz 2 miesiące, a "niedługo" 2 lata 😁

Maksio, odkąd nie chodzimy na spacerki, ma wyraźnie słabszy apetyt, trudno mu wcisnąć tyle jedzenia, ile jadł wcześniej :| u Was też tak?

Mamma-mia moja się już śmieje w głos dosyć często... 1 raz jej się to udało jak miała nie całe 2 m-ce 🙂 później dłuuugo czekałam na następne ale teraz już sa coraz częstsze... 🙂
A może to taki wiek że te nasze dzieciaczki sie tak ślinią?? Ja się na tym nie znam ale co niektóre już to przerabiałyście... 🙂
Hmm... cos jeszcze miałam pisać ale nie pamietam co... 🙂 A byłam na zakupach... Chciałam kupić spodnie i przymierzyłam ok 20 par i żadne nie były dobre ;/ poszłam na ciuchy i pani mi jeszcze doradziła... I kupiłam jeszcze tunike bluzke i sweterek zapinany i wszystko jak nowe... 🙂 🙂 I nie dużo zapłaciłam... 🙂

mój Filip zjada mniej teraz na noc-max 170 ml, a zdarzylo sie nawet 240 ml!!! ale tylko raz czy dwa.

my dzisiaj bylismy na dworze-godzinke, bo u nas -5, wiec wyszlam 🙂 ale jak nie wychodzimy to dupa ze spaniem, za to raj z marudzeniem 😞

Gosia, ja ze spodniami mam tragedię, bo jak wejdę w tyłku, to w pasie wielkie luzy hihihi ale na poważnie, to właśnie obejrzałam się w lustrze i z brzuchem mam masakrę-znaczy duży 😞 taki dobry 3 miesiąc 😞 😞 😞 pewnie przez słodycze, ciasteczka, biszkopty 😞 od jutra koniec z tym! no i zaczęłam 6 weidera, wiec moze cos spadnie....

ja już byłam szczuplejsza po ciąży, a teraz mam jakieś 2 kg więcej, właśnie przez słodycze (tak sądzę), a może przez to że już tydzień nie byliśmy na spacerku?

jutro mam nadzieję, że już pójdziemy!!!

nooo właśnie Gosieńko, Maksiowi zdarzyło się nawet 210, a teraz 80-130ml 😞
wczoraj myślałam, że dobę skończy z wynikiem 580 ml, ale jeszcze się obudził i dopił, więc było 660ml czy coś takiego (a bywało już prawie 800ml)

trochę go teraz oszukuję i jest ciepło ubrany i leży na naszym łóżku pod otwartym oknem, dobrze mu się śpi w ten sposób! chociaż wiadomo, że to nie to samo co spacerek w wózeczku

U nas też maja się bardzoślini - a co za tym idzie, wkładanie szłapek do buzi i ciumkanie ich ile wlezie. Często z tego powodu ma zaczerwienioną skórke na bródce, albo jak ma smoka dłużej to też - no ale na to mamy krem emolium który działa z tym cuda.
Co do głośnego śmiania - od dwóch dni się śmiejemy 🙂 oczywiście amusia mogłaby słuchać tego cały czas, ale to się zdarza jakieś 2-3 razy na dzień. Maja gada do telewizora, bo czasem patrzy na bajki 😮 zauważyłam że jak zostawie ją w leżaczku i leci telewizor to bardzo jest wpatrzona - no ale ograniczam jej tą rozrywke 🙂



noo i dziś miałam kinder niespodzianke, bo Maja od dwóch dni nie robiła kupi - za to jak dziś nawaliła to musiałam ją okąpać, bo miała po kolanka i po pępek 🙂 no ale ja się ciesze bardzo z takich kupek 🙂 bo przynajniej wiem że pozbła się wszystkiego.

u mnie ze spodniami jest tak, że zwykle nie mieszczę się w uda! a jak się zmieszczę to spadają z pasa :P i z tyłka 😁

Ella - gdzie jesteś? jak Wasze zdrowie?

lenymamo - gdzie jesteś? jak tam wizyta przybyszów z Polski? 🙂

haha Kasiu, Twoja Majcia ma spojrzenie jakby chciała powiedzieć: elo ziomale! 😁

a miałam zapytać, co tam dzisiaj kuchnia podaje?

bo moja mamuśka wyjechała do brata, więc ja dziś szarżuję w kuchni i będzie gulasz wołowy(taki z pomidorem i papryką - oczywiście w wersji dla cukrzyków) z kaszą gryczaną i gotowana marchewa, a na pierwsze rosołek z makaronem (od wczoraj:P)

a u mnie waga wróciła sprzed ciąży.
Waże 50kg przy 165cm. Myśle że jest ok, kiedyś ważyłam 48 🙂 ale lato tuż tuż więc wróce do tej wagi bo jak tylko wiosna przyjdzie to chyba najwięcej czasu będziemy spędzać w plenerze.

już czuje zapach wiosny, słoneczko , śpiewające ptaszki, te pączki na drzewach .. ahh (pomarzyć zawsze można)

Lala! ja przy wzroście 157 ważę właśnie tyle, a nawet kawałek więcej bo prawie 51 😞 ze 3 kiloski chciałabym zrzucić mówiąc szczerze.... i też liczę na tę wiosnę 🙂

oj dziewczyny, wprowadzacie mnie w kompleksy!!!

ja przy wzroście ok 168 przed ciążą ważyłam 62 teraz nie staje na wage i jestem spokojniejsza 🙂