Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Agatko! tormentiol jest dobry na otarcia naskórka. na pupkę my dajemy linomag- 8,90 zł za tubke. dobry jest tez alantan, ale nie wiem ile kosztuje. z nivei chyba drogie-nie wiem nawet, bo jedziemy na linomagu 🙂
Od 3-ego m-ca podajemy D wg zalecen z wczoraj - bylo szczepienie, wiec mnie lekarka tak powiedziala. ale do kiedy podajemy to nie wiem 🙂
lece do szkoly bo maciek ma bal i obiecalam pomoc dzieciakom sie poubierac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
gosiaq napisał(a):
Agatko! tormentiol jest dobry na otarcia naskórka. na pupkę my dajemy linomag- 8,90 zł za tubke. dobry jest tez alantan, ale nie wiem ile kosztuje. z nivei chyba drogie-nie wiem nawet, bo jedziemy na linomagu 🙂
Od 3-ego m-ca podajemy D wg zalecen z wczoraj - bylo szczepienie, wiec mnie lekarka tak powiedziala. ale do kiedy podajemy to nie wiem 🙂
lece do szkoly bo maciek ma bal i obiecalam pomoc dzieciakom sie poubierac 🙂


dziękuję gosiaq 🙂 a linomag maść czy krem używasz??
tak, nam ortopeda powiedział, że witaminkę d dajemy do roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja do pupy małego używam albo maści pośladkowej przeciw odparzeniom z Ziajki, albo kojącego kremu przeciw odparzeniom z Nivei, jednak osobiście wolę ten z Ziajki, bo się lepiej rozsmarowuje, Nivea pozostawia taka białą poświatę i ciężko rozsmarować i używam go tylko dlatego, bo mam tubkę i szkoda wywalić...mam też Sudocrem, ale nie użyłam ani razu...Oskar nigdy nie miał żadnego odparzenia, ani nic podobnego, wiec kremiki skutkują 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mamusie,
Lala89 spóźnione ale najlepsze życzenia!!
14A11 synek pauli_jot miał zapalenie oskrzeli a ja pytałam o objawy.
bylismy wczoraj na szczepieniu. E,i podwoiła juz swoja wage urodzeniowa i wazy 6190, mierzy sobie 61cm, obwód główki wzrósł o 8cm a klatki piersiowej 10cm.Pani Doktor powiedziała że waży dużo i żeby nie dawać jej mleka modyfiokowanego (miałam takie zamiary mysląc że Emi nie najada się wieczorem) i na razie nie rozszerzać jej diety, najwcześniej po 4 miesiacu podac jabłuszko jakby był zastój z kupkami.
No i jestem złą na siebie bo nabawiliśmy się ciemieniuchy 😞 Emi miała kilka takich białych płateczków na główce i myślałam że to ciemieniucha wiec naoliwkowałam i wyczesałam. Po 3 takich zabiegach dzisiaj mamy całą główkę w brzydkich żółtych strupkach :9 Kurcze mogłam była tego nie ruszać. Mam pytanie do mam które walczyły z ciemieniuszką jak długo ta walka trwa? Czy długo będziemy musiały się z tym męczyć bo wygląda paskudnie w dodatku Emi wypadają włoski podczas wyczesywania 🥴 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel nie wiem jak u innych mamusiek, ale u nas ciemieniucha dłuuugo się trzymała, nie wiem dokładnie ile, ale z miesiąc to na pewno 😞 To , że strupki brzydko wyglądają to jedno, ale Oskara strasznie przy tym swędziała główka i mocno się drapał, ja standardowo oliwkowałam , wyczesywałam, myłam główkę i tak na okrągło!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Jestem koszmarnie przeziębiona - w gardle mnie drapie, głowa boli, a z nosa leci. Masakra!!!
Całą ciążę sie uchowałam, jesienią też mi nic nie było i teraz ---> bach!

Ja smaruję mą małą pupę sudocremem - kupiłam przez neta wielką puchę 400 ml za 35 zł i smarujemy (linomag maść sobie darowałam, bo za szybko się kończy, ale oczywiście też jest super).
I zapomniałam, co chciałam napisać....ech... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie !
Niestety my walczymy z ciemieniuchą już 3 tygodnie....jest straszna!!! Dominik ma wielkie płaty skóry niczym łuski karpia....smarowanie oliwką nic nie pomogło więc zainwestowałam w krem....zastanawiałam się nad Emolium:
http://www.doz.pl/apteka/p58032-Emolium_zel_zmiekczajacy_na_ciemieniuche_100_ml
ale w ostateczności kupiłam
http://www.doz.pl/apteka/p46365-Mustela_Stelaker_krem_na_ciemieniuche_niemowlat_40_ml
ale w zwykłej aptece i zapłaciłam zdecydowanie mniej niż w internetowej....
stosujemy już 2 dni i widzę powoli poprawę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
aaagata -tormentiol polecam tylko jak cos juz jest niepozadanego na pupce nie profilaktycznie...
my uzywamy sudokremu ale najtaniej bedzie uzywac maki ziemniaczanej, choc jak nic sie nie dzieje mozesz czasem niczym nie smarowac..ja juz nie smaruje za kazdym razem i odparzen nie mamy, skora oddycha lepiej jak nie jest zapackana niczym no i czesto zmieniam pieluche..ale u nas kupka wystepuje raz na 4 dni, wiec nie ma co odparzac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny! Nie mogę sobie darowac tej ciemieniuchy! To już mój drugi matczyny błąd przez który cierpi moje słoneczko. Chyba przestanę z tym specjalnie walczyć bo narobiłam jej ran na główce przez wyczesywanie i dalej będę myć główkę oilatum i zobaczę jak się sytuacja rozwinie. Pewnie te strupy to skutek podrażnienia jej skórki na główce ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel_E napisał(a):
Dzięki dziewczyny! Nie mogę sobie darowac tej ciemieniuchy! To już mój drugi matczyny błąd przez który cierpi moje słoneczko. Chyba przestanę z tym specjalnie walczyć bo narobiłam jej ran na główce przez wyczesywanie i dalej będę myć główkę oilatum i zobaczę jak się sytuacja rozwinie. Pewnie te strupy to skutek podrażnienia jej skórki na główce ;(


Hej Kochana, nie stresuj się tak - Twojego malucha te żółte strupki nie bolą - to po prostu sączący się i zastygający łój - ciemieniucha właśnie 🙂 skóra pracuje i tyle 🙂 Po prostu co najmniej 0,5 h przed kąpielą nasmaruj maluchowi główkę oliwką (możesz też położyć na główce watkę z lekko podgrzaną oliwką i na to czapeczkę) i po kąpieli wyczesuj główkę (u mojego konusa wyczesywanie trwało jakieś 1,5 tygodnia i teraz już nic nie ma).
🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel_E napisał(a):
Dzięki dziewczyny! Nie mogę sobie darowac tej ciemieniuchy! To już mój drugi matczyny błąd przez który cierpi moje słoneczko. Chyba przestanę z tym specjalnie walczyć bo narobiłam jej ran na główce przez wyczesywanie i dalej będę myć główkę oilatum i zobaczę jak się sytuacja rozwinie. Pewnie te strupy to skutek podrażnienia jej skórki na główce ;(


marinel - mala nie cierpi - nie zameczaj sie gluptasku... to tylko łuszcząca się skóra głowy jest efektem niewydolności łojotokowej i jest czymś zupełnie naturalnym u dzieci... to maly "pryszcz" nie przejmuj sie tak kochana i nie obwiniaj sie, ze jestes zla matka przypadkiem...
Ciesz sie ze to tylko ciemieniucha niektorzy maja powazne problemy z dziecmi i to jest wtedy smutne...A ciemieniuszke ma wiele niemowlaczkow - dla pocieszenia u nas tez byla.
Tutaj znajdziesz sposoby radzenia sobie z nia http://sposoby-na-ciemieniuche.manifo.com/
Wiec spokojnie i bez stresu. Za pare miesiecy na tej slodkiej glowce bedziesz przypinac kolorowe spineczki i upinac slodkie male kucyki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziękuję dziewczynki za podpowiedź. Zostało mi kilka kapsułek K+D więc je wykorzystam a potem kupię już tylko witaminę D3.
Marinel to na pewno nie twoja wina, tak widocznie by się stało nawet gdybyś tego nie ruszyła! Nie przejmuj się kochana, głowa do góry!
Moją Emisie na szczęście ominęła jak na razie i pleśniawka i ciemieniucha no i co najważniejsze skaza białkowa.
To ja zamieszczałam zdjęcie ramki a Cherry sobie zamówiła podobną ale nie chwaliła się odciskami 😉 Na początku też mi było ciężko odbić, ale w końcu się udało. Mocno ugniotłam masę w rękach tak żeby była elastyczna i przycisnęłam do rączki i nóżki jak mała spała. Powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Mamusie i Bąbelusie 🙂
u nas nocka standardowo pobudka koło 3 i koło 7 🙂 i o dziwo teraz znów Zuzia podsypia, rzadko jej się to zdarza 🙂 a jak u was??
dziękuję za rady, dziś męża wyślę do apteki i kupi cosik do pupy i chyba emolium do bardzo suchej skóry na główkę, bo wydaje mi się, że ta sucha skórka u Zuzi to nie ciemieniucha i chyba będę smarować tylko nie będę męczyć tego wyczesywaniem... zobaczymy
my niestety jeszcze siedzimy w domu :/ boję się wychodzić z Dzidzią jak taki mróz 😞 już mam go dosyć 😞 szczególnie, że takie piękne słonko świeci, że szkoda nie korzystać 😞
wczoraj byłam w kościółku- chrzest naszej Kruszynki 11 marca 🙂 i mała imprezka w lokalu 🙂
Zania dziękuję za podpowiedź będę może dziś próbowała zrobić odciski Zuzi na śpiocha 🙂 bo jak nie śpi to tak zaciska piąstki, że nie ma szans 😁

miłego dnia życzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas od rana wariacje i gadanie 🙂 Ściaganie skarpetek i uciekanie z przewijaka 🙂 No i oczywiście pogaduszki 🙂 Co do ciemieniuchy U nas niestety też się pojawiła 😞 Ale wczora ładnie wyczesałam i zobaczymy jeszcze pare razy może przejdzie.... (OBY) 🙂 A poza tym jak zwykle zimno i mnie przyciszyło 🙂 i straszny katar mam... Mam nadzieje że Kinia się nie zarazi... Bo tego bym nie chciała... Miłego dnia... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za słowa otuchy! Dzisiaj już główka ładna. Patrząc na te zdjecia w linku od Sandry to nie była ciemieniucha tylko sucha skórka główki z białymi płateczkami które same odpadały takie coś jak łupież. Dzisiaj rano główka ładna wiec będę codziennie myć główeczkę Oilatum jak do tej pory chyba że zacznie się robić skorupka.

Mój Skarb największy przespał noc od 20 do 7. O 4 się obudziłam na karmienie bo miałam już całą pidżamkę mokrą a tu dzidzia śpi w najlepsze więc jej nie budziłam.
Przedwczoraj byliśmy na szczepieniu i wczoraj wieczorem Emi miała ciepłą główkę. Zmierzyłam temperaturę w uszku i było 36,9 a na czole 38.8 zaczęłam panikowac bo nie wiem który pomiar właściwszy. Później jeszcze kilkakrotnie powtarzałam pomiar i cały czas taka spora róznica. Dopiero jak usnęla to ochłonęła i na czole pokazało już tylko 37,7. Nie płakała wiec nie wiem czemu taka ciepła główka? Macie podobne doświadczenia? Któremu pomiarowi wierzyć?

Idę robić szarlotkę bo ostatnio miałam robić w dniu porodu i nie zdążyłam 🙂

Aha pisałyście o obracaniu się na boczki. Emilka obraca się ładnie od około miesiąca ale nadal nie dźwiga główki podciągana za rączki. Pani pediatra sprawdziła rotację główki i powiedziała że ładnie ją kontroluje trzymana w pionie lub leżąc na brzuszku więc na dźwiganie główki z leżenia możemy jeszcze poczekac i nie powinnam jej na siłę podciągać.

Czy Wasze dzieciaczki spiąc na wznak trzymają główkę prosto czy przechylają na boczki? Moja Emilka jak tylko zaczyna usypiać to główkę opuszcza na boczek a jak się bawimy to trzyma prosto ale jakoś mnie to zastanawia czy to normalne. Najważniejsze że nieważne dla niej na który boczek kładzie główkę więc to nie wina napięcia czy kręczu szyjnego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel u mnie cała trójka spała z głowka na boczku, Gabrysia miała nawet łysinki tylko po boczkach a z tyłu normalne włoski 😁.
to sobie popisałam, Piotruś się właśnie budzi, lece do niego.
Piotruś pije mleczko a ja moge dokończyć.
Wczoraj byłam w kościele i chrzciny w następną niedzielę (19.02), zaczełam już układanie menu i wstępne zakupy bo imprezka w domu. Kolejna nasza "domowa" impreza czyli urodziny dziewczynek będą poza domem - na placu zabaw/ sali zabaw, zrobimy ją w urodziny Gabrysi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój też śpi z główką na bok i to ciągle na ten sam, podczas dziennych drzemek staram się go układać na innym boczku tyle że on nie chce spać na boczku tylko na wznak. Główka też jest troszkę płaska, bardziej z tej prawej strony, na której lubi spać ale mam nadzieję że się to unormuje, jak zacznie siedzieć. A jakie główki mają wasze pociechy?
Co do ciemieniuchy to starszy miał a smarowanie oliwką tylko to wzmagało. Zrobiło się już tak źle, że pamiętam poszłam do lekarki i ona dała jakąs maść sterydową - zeszło po 2-3 dniach. Dlatego teraz nie tykam się nawet oliwki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...