LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Aniu 14A11 przy starszym wyznacznikiem było czy kaszle przez sen a młody nie kaszle jak śpi i to mnie wstrzymuje od wizyty. A jak się obudzi to nie słyszę żeby wtedy gulgotała ślinka ale ślini się dużo to fakt. Tylko wczoraj sporo kichał ale odkrywa się w nocy no i ostro sprzątałam...

Hej, Lenymamo, korzystaj, korzystaj a tęsknota za trzymaniem maluszka przyda się na potem. Już niedługo wracasz. Mama blisko mieszka tu w Polsce?
Prześlij nam trochę ciepła, please....

Nie było mnie kilka ładnych dni... leżałyśmy w szpitalu... Niedzielny kaszel we wtorek zaczął się poprawiać, a w środę już Nina praktycznie prze przestawała kaszleć. Od razu dostała skierowanie do szpitala. Tak kroplóweczki, antybiotyk dożylnie, inhalacje, czyszczenie noska, bo się zaraz katarek pojawił... Poprawiać się zaczęło bardzo szybko i już od wczoraj jesteśmy w domku. Jednak o nadrobieniu tego, co u Was i Waszych pociech słychać to nawet mowy nie ma, bo bym pewnie cały dzień musiała siedzieć 😜
Z innych nowości u nas, to Nina nauczyła się spać na pleckach, bo w szpitalu na brzuchu nie pozwalają- pierwsza noc była straszna, ale potem się przyzwyczaiła 🙂 I pięknie potrafi się już przewracać na boczek (lewy) i pewnie lada moment zacznie się przewracać z brzuszka na plecki, bo już pupa w górze, nogi gdzieś latają, tylko brzuszek nie chce się przekręcić 😉

ManaLoa to przeżyłaś !!! Niech Ninka wraca do zdrówka szybko. !!!

zaniu - u mnie w szpitalu powiedzieli, że jest zakaz reklamy i dlatego nie ma już niebieskich pudełek, tylko te szpitale, które mają jeszcze zapasy to rozdają; zarejestrowałam się na stronie familyservice, ale i tak nic nie dostałam

ManaLoa - dobrze, że już w domku! (mój Maksio ciągle tylko na plecach 😉)

lenymamo - jak dobrze, że do nas napisałaś i jak dobrze, że przeżywacie taki piękny czas! super! a faktycznie, jesteście z mamą prawie identyczne!

gosiaq - żadnego obwiniania, każdy ma prawo do chwili słabości! przytulam!

Cherry - wracaj mi tutaj!

martka- super wieczór w przedszkolu! świetne dzieciaki 🙂

lala - tak, jak piszą dziewczyny, to faktycznie nie jest powód do zmartwienia, wystarczy wyczesać

jaki fajny Wiktorek 🙂

Hej 🙂 🙂 🙂

nio i po badaniu uszu ale za tydzień powtórka bo misio wychodował za dużo miodku przy bębenku i nici z odczytu 😮 😮 😁 😮
Więc mamy Waxol pryskać 3 razy dziennie i do powtórki w poniedziałek.

Nio i odwiedziliśmy wczoraj żłobek by pobrać kartę do zapisu. Koszt to 350 zł miesiąc i całe szczęście że w pierwszej kolejności przyjmują dzieci matek bezrobotnych by te jak najszybciej wróciły do zatrudnienia. Ehhhh jeśli się dostaniemy to pewnie w pierwszy dzień serce będzie mi pękało 😞 😞 😞 ufffffffffffff dobrze że do 1 września jeszcze daleko 🙂

i w sumie to wszytko musze wstecz nadrobic by wiedziec co u Was 🙂 🙂 🙂

całuski 😘 😘 😘

zaka napisał(a):

Aniu 14A11 przy starszym wyznacznikiem było czy kaszle przez sen a młody nie kaszle jak śpi i to mnie wstrzymuje od wizyty. A jak się obudzi to nie słyszę żeby wtedy gulgotała ślinka ale ślini się dużo to fakt. Tylko wczoraj sporo kichał ale odkrywa się w nocy no i ostro sprzątałam...

Przez sen mój miso nie kaszle

Dzień dobry Mamusie 🙂 U nas od rana guganie całą parą, jejku jak się czasem rozgada, to i mamusie przegada, której się nigdy buzia nie zamyka 🙂 U nas tak ciepło i miło, że na spacerki chodzimy codziennie, zwłaszcza, że chodzę razem z inną mamą, więc i ploteczki przy okazji.Jedynie dziś coś pochmurno...ale kurtkę porzuciłam już tydzień temu 🙂

14A11 myślę, że nie powinnaś aż tak się stresować tym kaszelkiem, bo z tego co opisałaś to faktycznie może być wynik zakrztuszenia się ślinką, mój Oskar pokasłuje tak kilka razy dziennie już od dawna i nic poza tym mu nie dolega, a ślini się okropnie! Od kilku dni bez śliniaka ani rusz!

Lala89 ciemieniucha to nie jest wynik zaniedbania, więc nie masz się co przejmować...mój Oskar tez miał jak i wiele innych naszych listopadowych bobasków. Fakt, że nieładnie to wygląda, a Oskara dodatkowo strasznie swędziała głowa od tych strupków, ale to jest do przejścia, więc się nie zamartwiaj. Cherry ostatnio pisała o jakimś zmiękczającym szamponie na ciemieniuchę chyba z Emolium, więc może spróbuj.

ManaLoa dobrze , że Ninka już zdrowa...mój Oskar to na brzuchu śpi tylko u mamy , jak go położę na sobie, a tak to nie ma mowy 🙂

Cherry fajnie, że masz szansę na żłobek, wiadomo, że ciężko się rozstać z maluchem, ale masz jakieś wyjście, bo u mnie w mieście to chyba raczej mogę zapomnieć o żłobku, nawet nie wiem czy jeszcze się jakiś ostał... muszę czekać 2 lata, aż mamcia przejdzie na emeryturę i się zajmie Oskarem.

No i Jadwiga-Róża Wiktorek ma słodkie oczęta 🙂

Kasiu am nadzieje ze ten kaszelek to faktycznie nic powaznego w czwartek mamy niby miec szczepienie to go wtedy lekarz obejrzy chyba ze sie pogorszy to wczesniej pojade

Zazdroszcze pogody i spacerów ja juz z jakis miesiac w domu siedze przez chorobe Kuby pogode i takie tam

mam pytanko czy uzywacie hustaawki lub uzywalyscie warto kupic maluszkowi taki sprzet?

ManLoa oby Ninka wróciła jak najszybciej do zdrowia i już więcej nie wracała do szpitala 🙂
Jadwiga-róża Wiktorek śliczny....uwielbiam patrzeć na te nasze słodziaki.
Mamma-mia już nocnik?!?!?! a w tym wieku można już sadzać dziecko? tzn. czy w ogóle dzieci mogą już siedzieć....nic nie stanie się z kręgosłupem?? Ja tylko pytam...jesteś już doświadczoną mamą 🙂
U nas pogoda fatalna....ciągle pada i chyba nici ze spaceru 😞

14A11 napisał(a):

mam pytanko czy uzywacie hustaawki lub uzywalyscie warto kupic maluszkowi taki sprzet?

My nie mamy....ale zastanawiam się nad kupnem takiej starego typu na futrynę od drzwi albo gałąź drzewa.....wakacje planujemy spędzić w domu na działce i tam ten bajer by się przydał....ostatnio Martka pokazywała fotkę huśtawki, którą Piotruś ma...będzie wiedzieć najlepiej....no chyba, że któreś dzieciątko jeszcze ma 🙂

Cherry napisał(a):

Nio i odwiedziliśmy wczoraj żłobek by pobrać kartę do zapisu. Koszt to 350 zł miesiąc i całe szczęście że w pierwszej kolejności przyjmują dzieci matek bezrobotnych by te jak najszybciej wróciły do zatrudnienia. Ehhhh jeśli się dostaniemy to pewnie w pierwszy dzień serce będzie mi pękało 😞 😞 😞 ufffffffffffff dobrze że do 1 września jeszcze daleko 🙂

My o żłobku możemy pomarzyć tzn. złożyliśmy wniosek ale szanse na przyjęcie nikłe....no chyba, że jakiś cud się zdarzy....rozglądałam się nad klubami malucha...na szczęście są 2 w pobliżu i jeden bardzo mi się podoba....minus taki, że przyjmują dopiero od 1 roku życia no i koszt zdecydowanie większy...ale i tak nie będziemy mieli innego wyjścia....opiekunka kosztuje jeszcze więcej a prawdę mówiąc nie chciałabym aby obca osoba kręciła mi się po mieszkaniu i jaką mam pewność, że dobrze będzie opiekować sie moim słodziakiem?...no chyba, że zamontowałabym kamery....

Cherry - pewnie się sfrustrowałaś, że wyprawa do szpitala na nic?

żłobek? trzymam kciuki żeby się Wam udało dostać!

yen - wesoło mieć taką małą gadułkę w domu 🙂

Widzę tu temat jakiegoś kaszelku. Ja już jakiś czas temu się z takim zetknęłam i pytałam o to i faktycznie, może być tak, że się dzidzia zakrztusza śliną i u nas to się bardzo często zdarzało.
O! Już nie śpi ta moja mała śmieszka 🙂

Ninka ma dziś 3 miesiące 3 tygodnie i 3 dni 😁 same trójeczki 😁 i pewnie trójkę pampersy też nosi 😁

Gdy rodzic nie kocha swoich dzieci dzieci

Chłopak ma 27 lat jet synem Ma matke i ojca W wieku 7 lat diagnozują u niego cukrzyce Matka sie załamuje ale stara się być silna dla syna Ojciec oraz wiecej pije Mijaja lata matka już żyje tylko dla dzieci Ojca nigdy nie ma w domu Syn parę razy ma niedocukrzenie raz jego starsza siostra musi dać mu zastrzyk bo ojciec się ledwo trzyma na nogach a matka jest zbyt zdenerwowana Mijają kolejne lata i jakoś jest Córka wychodzi za mąż za cudownego mężczyznę zaczyna dogadywać se z obojgiem rodziców aż do dziś...dziś mój brat miał niedocukrzenie Juz nie mieszkam w domu więc mama musiała radzic sobie sama bo ojcec był tak pijany że ledwo stał na nogach. Przyjechało pogotowie zabrało brata do szpitala na szczęście żyje. Brat nie mógł spać po pracy bo pijany ojciec mu przeszkadzał zasłabł z przemęczenia Gdyby mama nie wstała do łazienki.... Mama pojechała do szpitala po powrocie tata nie pyta jak sie czuje brat Wychodzi z domu remontowac łódkę koledze Zadzwoniłam do niego spytałam jak może byc tak znieczulony to odłożył słuchawkę
Tak to jest jak rodzic nie kocha dzieci
Przepraszam musiłam sie wyżalić

czesc
trszke nadrobilam lecz nie wszystko ..
agisal-- nie koniecznie opiekunka musi byc zla wiem to bo sama bylam opiekunka zanim zaszlam w cize...i choc minal juz pond rok gdy odeszlam nadl mam siwteny kontakt z rodzicami i maluszkiem... nie mieli kmer ani nic mysle ze mimo wszystko gdy rodic spotyka sie z opiekunka i rozmwia potem widzi jak dziecko reaguje na nianie to duzo daje ....choc prawda ze ninia jest drozsza ale cos kosztem czego dziecko jest u siebie w domku i niania zajmuje sie tylko nim a nie 5 innych dzieci... ja poprostru jestem wielkim NIE dla złobków wlasnie po pracy jako niania opiekowalam sie dziecmi ktorych rodzice wypisali ze zlobkow ...masakra ale wiadomo sa tez dobre zlobki

14A11 tak mi przykro, nie wiem, co napisac, mam nadzieje, ze Twoj brat szybko dojdzie do siebie, trzymaj sie!

CZEŚĆ. nie wiem czy ksawey nie jest coraz bardziej chory bedactwo krztusi się i kaszle przez sen że co 10min w nocy wstawałam 🥴 🥴 a syropik wypluwa bo ma gorzki posmak już nie wiem jak mu to podać daje mu strzykawką do buźki jak mleczko pije 🤢 🤢 🤢
odebrałam paczke z rossmana jest w niej łyżeczka fioletowa, słoiczek od 5m-ca dynia z indykiem soczek marchew jabłko, i ten mały kremik na odparzenia. i kupiłam te produkty ze zniżką 20% oprócz kosmetyków.

14A11, nie ma słów, którymi można opisać Twoją sytuację... ściskam zatem bez słów przez internet...

Ania_xx! kombinuj z tym syropkiem 🙂 mam nadzieję, że szybko się Ksaweremu poprawi. No i kto to widział, żeby maluchom robiono takie niesmaczne syropy?? Gratuluję udanych zakupów 🙂

a jeszcze z innej beczki:ząbki! zaglądacie czasem w buzię? nasze górne trójki są wypukłe pod dziąsłami! Maćkowi nie zaglądałam, więc nie wiem czy tak powinno być 🙂 za to dwie małe jedyneczki na dole prześwitują przez dziąsełka 🙂 jak to fajnie wygląda hihihi szkoda tylko, że potrafi nimi mocno ugryźć, zacisnąć raczej na piersi 😉 czyżby wyszły nam niedługo??