Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hej, ja tylko na moment, bo lecimy na spacerro 🙂

Maksowi pękła żyłka w oku - musiał sobie czymś przydzwonić albo palucha włożyć - i wygląda ja ja po porodzie 😁 I w zasadzie już sam siedzi - co prawda jak mały konik garbusek i wygląda wtedy jak benjamin button, ale jest postęp 😜

Oki, spadamy 🙂 paa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja w domku. Dzisiaj straszna duchota, jak dobrze, że już zaraz weekend 🙂.

Lala a mój Kubuś nie wydał po porodzie żadnego dźwięku, od razu wylądował u mnie na brzuchu. Pierwsze moje pytanie było czemu nie płacze, ale się chyba za dużo filmów naoglądałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie 🙂
Pewnie połowy nie napiszę tego co chciałam, ale przynajmniej część...
Ja z nocnikowaniem postanowiłam jeszcze poczekać trochę, ale świetnie się czyta o Waszych sukcesach 🙂
Ninula po ostatnich szczepieniach na razie, teraz do listopada spokój. Waży "już" prawie 7kg, ale ostatnio kłopoty ma z jedzeniem. Chyba przez te ząbkowanie cyc to dla niej wróg nr 1. Poza tym wszystko je ładnie, nawet do owoców się przekonała, a rybkę pochłania ogromnymi (jak na nią) ilościami 😉 Też zaczęłam przechodzić na mleko następne (daje małej butlę raz dziennie , ale pojawiło się ulewanie, wysypka na buźce. Najpierw myślałam, że to po tej rybce, ale teraz już mam pewność, że to właśnie zmiana mleka... więc musimy jeszcze trochę poczekać...
W ogóle to potrzebuję urlopu od ząbkowania... Mamy bezzębnych dzieciaczków cieszcie się póki możecie 🙂 Nie dość, że płacze mi Nina, jeść nie chce, ślini się okropnie, to jeszcze gryźć się nauczyła i jak ja jej cyca, to ona mnie gryzie. Ale przynajmniej znów zaczęła ładniej noce przesypiać, to trochę udaje mi się odpocząć 🙂
Ninka się przewraca, siada, przymierza się do chodzenia na czterech, taka ruchliwa jest, że... codziennie stuknie, puknie, bachnie, uderzy się i płacze... Ale łobuziak będzie mały, oj... :P
No i na koniec dodać jeszcze muszę, że przecudowne Wasze dzieciaczki są!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madziu - Maje tez mi dali zaraz na brzuch 🙂 i w sumie to zaczęła płakać właśnie na brzuchu..

Ja 3 okna umyłam - zostało jeszcze jedno. Do tego całe mieszkanie z kurzu wyczyściłam, poodkurzałam, podłogi pomyłam no i jeszcze korytarz bo świeżą wode nalałam zdużą ilością płynu żeby umyć w łazience kafelki więc szkoda było wylać. W ramach spaceru odwiedziliśmy ogrodnictwo - posadziłam sobie żółte surfinie, tzn miniaturki surfinii. Ładnie się prezentują na parapecie w kuchni i spiżarce. A że do kuchni powiesiłam firanki sznurki to też ładnie z domku widać 😁 Mąż przyjedzie to jedziemy na zakupy. Idealna nie jestem bo obiad wczorajszy 😁 chyba nie dałabym rady tego wszystkiego zrobić. Majecza lekko marudna - chyba zębole idą bo wkłada całe rączki do buzi i szuka i szuka tych zębów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
lala- mnie tez 🙂

madzia - ela tez w ogole sie nie odezwala po urodzeniu, wiec ja juz przez lzy pytam czemu ona nie placze?? (bylo to 2 pytanie, bo jak wychodzila padlo juz 1 - jest penis?? :silly 🙂od razu polozne sie skapnely o co chodzi (bo pytanie padlo po polsku 🙂 ) i powiedzialy, ze oddycha i wszystko jest ok 🙂
zaczela plakac jak ja zabraly z mojego brzucha na wazenie i wycieranie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A mój maluch wrzeszczał jak opętany, no ale nie chciał wyjść sam (mimo moich próśb, a potem błagania), więc go wyciągnęli i widocznie to go wkurzyło 😁 Zresztą do tej pory jak krzyczy to tak, żeby go też w Szwecji usłyszeli 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cygnee, a mnie się zdaje, że w kaszkach nie ma mleka krowiego, wiesz? w danonkach, deserkach budyniowych taaaak....
Co to ja miałam? nie pamiętam, kurde 😞
Filip siedzi coraz lepiej i marudny był dzisiaj mocno... może te ząbki? może upał? słabo spał niestety i dał mi tym w kość, więc padnięta jestem 😞 jeszcze dwa łyki karmi i lulu 🙂
A jak czytam o energii i porządkach Lali, to aż mi wstyd 🤨 🤨 🤨 bo ja albo leniwa mocno jestem, albo mega stara, albo nie mam tak brudno? a może Kasiula nasza to "sanepid"? Sorki, jeśli Cię uraziłam, ale tak z sympatią to piszę, wiesz? bo lubisz porządki, co? 😘 zajedź do mnie może? hihihi
W poniedziałek chcę dac małemu żółtko 🙂 zobaczymy czy będzie różnica....

na dzisiaj spadam umęczona i Filipkiem i upałem.... Ściskam wszystkie babki internetowo 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Kingunia chyba płakała ale u mnie na brzuchu od razu się uspokoiła... A mi się łza w oku zakręciła jak ją zobaczyłam i nie chciałam jej oddać żeby ją wytarli itp... 🙂 Jakie to było cudowne... 😎
Co do ząbków to u nas jest masakra 😞 Iną chyba 1 górne jedynki 🤨 Płacz butelki nie chce bo płacze. Ale jakoś damy radę... 3majcie się mamusie.... Dobranoc 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gosiaq podoba mi się określenie sanepid 😁 ja lubie porządki, ale nie jestem pedantką - jeśli nie mam ochoty albo siły na sprzatanie to olewam system 🙃 czasem bałagan jest mi potrzebny 🙂
ale generalnie jest tak że jedak ten porządek musi być. I ze mnie to troche takie gestapo bo jak mąż coś robi a nabałagani to koniec. Może jestem jakimś shizem.. ale czy macie też tak że jak posprzątacie i usiądziecie to ten zapach czystości was powala? Ja to uwielbiam - a jeszcze jak są okna pomyte (firanki wieszam na mokro - te których nie trzeba prasować, wcześniej je płukam w płynie) i do tego świeża pościel. No amen normalnie. Lubie sprzątac codziennie, system porządków raz czy dwa razy w tygodniu się nie sprawdził u mnie 🤨 dlatego że tak ''obelece'' mieszkanie rach ciach a tak to się potem sram. Taka już jestem 🙂 Tak teraz do mnie dotarło że nie sprzątam dla czystości (ba jak mocno może się nabrudzić w ciągu jednej nocy?) tylko dla odświeżenia. Do mycia mebli i podłóg używam tylko albo płynu cif brilliance (niebieski) albo zwykłego pura do naczyń - ale tego o zapachu orchidei, kocham te dwa zapachy dlatego też kocham tak sprzątać 🤪

oo apropo żółtka- dzisiaj widziałam zupke gerberka jarzynową z żółtkiem od 6 miesiąca. Chciałam kupic Mai z dyni ale nie było. Ja niestety nie umiem zrobić takiej zupki z dyni za to mój teść robi przepyszną! I pewnie dlatego się za to nawet nie zabieram bo cokolwiem bym nie robiła i tak taka nie będzie. No i jeszcze z kupnych dan to ziemniaczki ze szpinakiem - bo szpinaku nie jemy więc nie opłaca się gotować tylko dla Mai skoro słoiczek 2,50 🙂

dobra zmykam spac bo mąż molestuje ze już późno..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
Oj Lala, chciałabym mieć Twój zapał to sprzątania 😉 Ale pewnie Maja Ci pozwala na to, żeby codziennie troszkę sprzątnąć, bo ją nauczyłaś tego, że mamunia nie tylko dla niej jest. A moim właściwie jedynym obowiązkiem jest zajmowanie się Ninką, to ona nie potrafi sama zbyt długo wytrzymać. Dlatego mam nadzieję niedługo przeniesiemy się na swoje i wtedy obiecuję brać z Ciebie przykład 😉
Ninula od razu po porodzie krzyczała, ale była taka sina, że i tak się o nią bałam... pomimo tego moje pierwsze pytanie było o wygląd łożyska :P
Mój mały "śpioch" zrobił nam pobudkę dziś o 5:20... Ale przynajmniej ładnie całą noc od 21 przespała. A teraz z mamą siedzi przed lapkiem i aż skacze z podekscytowania jak ja piszę :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Manaloa - u nas też była wczesna pobudka - a ja - nieprzytomna! 😁 ślicznie Ninka się patrzy!

lala - co rusz się przekonuje, że jak ma się "swój system" - to jednak jest najlepsze rozwiązanie 🙂 brawko!

gosiaq - my padamy ze zmęczenia, to pewnie upał i dzieciaczkom daje się we znaki - trzymajcie się i prześlij nam troszkę bryzy znad morza! 🙂

a ja nie pamiętam, co było po porodzie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lala muszę wziąć z Ciebie przykład 😉 kiedyś też miałam fioła na punkcie porządków ale odkąd jest Dominik mój zapał minął ale brud nadal mi przeszkadza....muszę się zmobilizować i częściej sprzątać....ostatnio w domu był sajgon, ponieważ nasz bąbel zaczął bać się dźwięku odkurzacza 🤨 no a że mąż zazwyczaj wraca do domu o takich godzinach, że już o odkurzaniu nie było mowy...ale dziś rano odkurzyłam jak był mąż i mały już nie płacze 🙂 ufff

Mam pytanie do mam chłopców: ile ważą Wasze bąbelki? szczególnie proszę o odpowiedź Martke, Shelby i Yenefer bo wydaje mi się iż mamy dzieci podobnych gabarytów....mój nosi ubranka w rozmiarze 68 i są na Niego idealne więc musi mieć ok. 68 cm. W środę był ważony i okazało się, iż ma 7100g... zastanawiam się czy to nie za mało....On tak mało ostatnio je...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzien dobry... ja padam, bo ela od godziny 3.15 nie spi, a ja razem z nia 😞 mimo, ze bawila sie ladnie w swoim lozeczku, jag tylko przykladalam glowe do poduszki (widzi mnie przez szczebelki) to placz w nieboglosy... wiec musialam siedziec na lozku i patrzec na nia... nie wiem co jej dzisiaj odbilo 😁 a teraz zasnela, i ciekawa jestem czy pospi dluzej czy normalnie 20 min... 🥴

gosiaq - przytaczam ci sklad kaszki bobovita
"mleko modyfikowane -43%,odmineralizowana serwatka w proszku (z mleka), odtluszczone mleko w proszku, tluszcz roslinny....."
wiec wole jej nie dawac...
no i dzisiaj przy sniadaniu ale bylo placzu... nie mialam co jej dac, bo wszystko na mleku, wiec zrobilam jej butelke mm a ona mi pluje 😮 😮 i placze (bo glodna) takich podejsc z butelka bylo chyba z 10 wiec placz byl juz nie do opanowania... no i co tu wymyslic?? matko nic mi do glowy nie przychodzilo... nagle zarowka sie zapalila 😁 kaszka manna... wiec szybko ugotowalam na wodzie, taka gesta, do tego dolozylam pol sloiczka owockow(jablko-banan) i wcinala az jej sie uszy trzesly 🙂 kurcze czy to mozliwe, ze juz sie tak przyzwyczaila do sniadania lyzeczka, ze nie chce butli?? no masakra jakas 🙂

a co do porodu, to u mnie bylo ciezko, ela sie zaklinowala w kanale rodnym i przez 6 godzin sie w ogole nie przesunela (ja myslalam, ze umieram... 😁) no i wyciagali ja vacum, pozniej miala taka smieszna - dluga glowe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agisal napisał(a):

Mam pytanie do mam chłopców: ile ważą Wasze bąbelki? szczególnie proszę o odpowiedź Martke, Shelby i Yenefer bo wydaje mi się iż mamy dzieci podobnych gabarytów....mój nosi ubranka w rozmiarze 68 i są na Niego idealne więc musi mieć ok. 68 cm. W środę był ważony i okazało się, iż ma 7100g... zastanawiam się czy to nie za mało....On tak mało ostatnio je...

My byłyśmy wczoraj na szczepieniu i okazalo się że Weronika waży 6900 - dokladnie tyle co 2 tyg temu. Też widzę że mniej teraz je ale lekarka powiedziala żeby się nie przejmować bo temperatury są wysokie to i apetyt mniejszy - dziecko chce więcej pić i zastepuje sobie posiłek wodą czy soczkiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
cygnee napisał(a):
gosiaq - przytaczam ci sklad kaszki bobovita
"mleko modyfikowane -43%,odmineralizowana serwatka w proszku (z mleka), odtluszczone mleko w proszku, tluszcz roslinny....."
wiec wole jej nie dawac...
no i dzisiaj przy sniadaniu ale bylo placzu... nie mialam co jej dac, bo wszystko na mleku, wiec zrobilam jej butelke mm a ona mi pluje 😮 😮 i placze (bo glodna) takich podejsc z butelka bylo chyba z 10 wiec placz byl juz nie do opanowania... no i co tu wymyslic?? matko nic mi do glowy nie przychodzilo... nagle zarowka sie zapalila 😁 kaszka manna... wiec szybko ugotowalam na wodzie, taka gesta, do tego dolozylam pol sloiczka owockow(jablko-banan) i wcinala az jej sie uszy trzesly 🙂 kurcze czy to mozliwe, ze juz sie tak przyzwyczaila do sniadania lyzeczka, ze nie chce butli?? no masakra jakas 🙂

Cygnee ja mam ten sam problem - nie jestem pewna czy Weronika nie ma alergii na białko mleka krowiego więc odstawiłam zupełnie i potem zaczniemy testować pomalutku czy to naprawdę to ją uczula. z tym że u nas objawy alergii dużo delikatniejsze - chropowate, zaczerwienione policzki, raz była wysypka w zgięciach łokci. Jeśli o kaszkę chodzi to możesz podawać ryżową - taką smakową i robić ją na swoim mleku albo na wodzie. Ja bym nie podawała kaszki mannej w większych ilościach, nie wiem dokładnie jaki jest mechanizm powstawania celiakii ale to paskudna choroba i ja bym nie ryzykowała i ograniczyła się do ekspozycji na gluten, tak jak zalecają żywieniowcy. A jakie mleko podajesz? Bo jesteście na butli chyba? U nas nutramigen nie przeszedł niestety - Weronika nie chce go pić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia- ja tez sie balam podac jej wieksza ilosc kaszki mannej - ale nie mialam wyboru 😞 bo co moglam??? nic... 😞 przeciez kanapek jej nie zrobie 🙃 🙃 🙃 🙂
tylko nigdzie u nas nie moge znalezc kaszek tylko ryzowych 😞 same mleczno-ryzowe 😞
no ale teraz to juz mi pomysl podsunelas 🙂 bede jej gotowac ryz, pozniej go zmiksuje, dodam jakies owocki i bedzie miala sniadanie 🙂 - tak chyba moge zrobic???? jak myslicie???

a ela jest na mleku SMA to typowo angielskie mleko...
i tez czekam, az jej to wszystko zejdzie (jesli nie bedzie znacznej poprawy jutro - musze wrocic do poczatku, czyli do samego mleka- choc po dzisiejszym sniadaniu nie wiem czy bedzie to mozliwe... 😞 ) i wtedy powoli bede wznawiac podawanie mleka, powolutku, jesli znou zacznie sie pokazywac, bede miala pewnosc, ze to od tego...
no i sie obudzila 😞 32 minuty snu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...