Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
własnie dzonil moj maz i pyta sie mnie czy ja cos pisalam na fb o tym ze pojechal po chionke i dwie godizny wyboeral mowie ze tak ...bo ze jego szefowa przyjechala do firmy i mu zaczela cos gADAC A ON NIC NIEWIEDZIAL ja mowie ze no tak napisalam a on na mnie sie drze ze on ma o czyms takim wiedziec...ze to wogole niesmieszne i jezcze inne rzeczy i ze on myslal juz ze skad ona sefowa to wie ze go sledzi czy jak?? kurde tak sie zmieszalam tym wzystkim ze sie az poplakalma a mlody nie chce spac juz mnie szlag trafia...i jeszcze ten telefon...no kurde najlepiej to jak pojdesiku to tez mam mu powedziec?? aaa i jeszcze mowi ze daje zdjecia z jego kolega i maksem na fb...ja mowie ale sam powiedziales ze moge to cos tyam znowy mruknal..bo jego kolega czyli wspolnik we firmie zna sie z szefowa tomka a on jeszcze tam u nich tez ma umowe
masakra jakas kurde jak u rodzicow 10lat temu sie poczulam .....kurde....niewolnoci tego a rob to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniusia! a skąd szefowa małża wyczytała???? myślałam, że nasza grupa na fb jest zamknięta....

Martusiap, pisałaś o ząbku. Poczekaj aż trochę wyrośnie i staraj się robić masaże na ząbkach-tak jakbyś próbowała wsunąć go na miejsce (nie jestem pewna jak dokładnie ta trójka rośnie). Zresztą z mleczakami naprawdę nic nie szkodzi - mnie wyrosły dwójki stałe całkiem odwrotnie i masaże pomogły (krótko aparat na zęby, ale tylko na noc). Badz dobrej mysli, a jesli mocno Cie to niepokoi, to zadzwon do stomatologa 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry napisała mi taką wiadomość na fb:

Nie generalnie nic takiego sie nie stało, ale narobiłam sie jak wół. Wszystko mnie bolało. To miał być piekny dzień - dzień mojego Kacpra!!! Przyjechali pierwsi goście...szwagier z żona i Oliwierem potem reszta. bardzo sympatycznie się zaczęło... Po obiedzie był tort no i wielka klapa. Podczas dmuchania świeczki Oliwer .... walnął kupsztala i wiecie co... wszyscy olali urodziny mojego dziecka i odeszli od stołu!!! 7 osób poszło przebierać Oliego. Potem ledwo ich przygnałam domagając się zaśpiewania chociaż Kacprowi sto lat.... Było mi strasznie przykro. Wiem wiem dziecko nie wybiera ale skoro chcieli wszyscy pokazać że Oli jest pupilem wszystkich to im się udało!!! Po nieszczęsnym torcie wystawiłam na stół parę rzeczy - przystawek. Szwagierka to wyśmiała - mało z krzesła nie spadła!!! Głośna krytyka - ble ble surowa ryba na widok łososia już mnie dobiła i się zryczałam. Mówię Wam miałam dość. Moje dziecko było mało ważne bo atrakcją był Oliwier. Bawił się gdzieś w koncie a Oli był gwiazdą. Chyba sie troszke daty komuś popieprzyły. Na domiar wszystkiego dostałam wielkie kazanie na temat tego jak to źle robie karmiąc jeszcze dziecko piersią. Bo jak tak można!!! Niestety jestem złośnicą i na znak protestu na roczek Oliego ja za miesiąc nie mam zamiaru iść. Mówię Wam to był chyba dzień wyżycia sie na mnie, a było mi potem strasznie smutno. Najbardziej jednak szkoda mi było mojego dziecka. To tyle.... Wiem wiem spodziewałyście sie sensacji a ja przesadzam....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Biedna Cherry, wcale się nie dziwię, że się wkurzyła, tak się po prostu nie robi...najgorsze jest to, że własna rodzina potrafi wyrządzić najwięcej przykrości, skąd ta zazdrość itd...w głowie mi się to nie mieści...a uwagi co do jedzenia? Kurcze jeżeli nie smakuje, to nie jedz i chociaż nie komentuj...brak słów...

Gosiaq mam nadzieję, że się nie gniewasz, że używam Twojego określenia"małż" 🙂 Spodobała mi się ta pieszczotliwa nazwa 🙂

Aaa-aniusia co to za szefowa co szpieguje rodziny swoich pracowników na fb?Dziwne 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
melduje sie z ciekawosci co tez sie przytrafilo Wiolkowej familii-
ach szkoda gadac - buraki i tyle z tych gosci, kupa w pieluszce mogla poczekac chocby 5 min do zmuchniecia swieczki i sto lat....
wypadaloby na urodzinach pupilka zrobic szum wkolo wlasnego dziecka i odwracac celowo uwage gosci od solenizanta... ciekawe jak wtedy jego rodzice czuliby sie...
...na szczescie nasze dzieci jeszcze tego tak nie przezywaja a we wspomnieniach na pewno bedzie pieknie i kolorowo 🙂
na kolejnych urodzinach musisz byc przygotowana na takie akcje i szybko i skutecznie je eliminowac 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
właśnie popisywałam sobie z naszą wisieńką ale nie doczytałam tego.. No co za banda, sorry! Wiem jak było jej przykro - dziewczyna cały tydzień się starała z jedzonkiem tedo.. kurcze a torty wybieraliśmy już miesiąc przed i co gó*no olisia było lepsze !? Widze że pewnie będzie między nimi ''rywalizacja'' oliś to Kacper to.. A oliś ma takie oceny a Kacper takie - ja tak miałam z kuzynką o 2 laa młodszą - ale i tak się lubimy bo to bardziej rodzina między sobą pierdoły pociska(babcie,ciotki) niż my.. Głupie. Ale tak mi to się jakoś przypomniało po tym co przeczytałam. A y Cherry się nie przejmuj tak bardzo - trudno stało się 🤨 Nasz Kacperek jest jedyny i wyjątkowy a nie jakiś oliś przydupas (nie obrażając dziecka bo co ono winne tylko ludzi stękających nad nim) No i Kacperkowski najmłodszy a najszybciej robił postępy. Kto fikał na dwóch nóżkach najwcześniej? Ja do tej pory mam ten filmik przed oczami jak masz go na kolankach a ten fika trzymany za rączki 🙂 A cyca to mu możesz dawać nawet w szkole jeśli tylko będziesz chcieć! ;p 🙃 a inni niech se gadają Ty będziesz wiedzieć kiedy jest odpowiedni moment. Co może masz głodzić dziecko bo nie chce innych potraw? :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien dobry 🙂
Cherry- Kochana nie przejmuj sie!!! Mi tez babcia mojego M mowila ze juz za dlugo karmie piersia ale ja sie tym nie przejmuje bo moje dziecko nie chce za duzo jesc, a chociaz wiem ze jak cumka piers to nie chodzi glodny!! Niech sobie gadaja co chca a jak tylko dziecko chce dalej piers to znaczy ze potrzebuje czulosci ja to tak widze z Matkiem. Jak przychodzi i wdrapuje mi sie na kolana i szuka cycusia to daje i juz. Dziecku mleczka nie bede zalowac!!
A jesli chodzi o sytuacje na urodzinach to u nas jest podobnie w bardzo wielu przypadkach bo...
Na naszym slubie cywilnym nie bylo babci mojego... na chrzcinach Matusia nie bylo jej... na roczek tez nie przyjechala ale zrobila impreze u siebie a mimo to zapraszalismy ja do nas.. do nas nie przyjezdza.. a na chrzcie Julki ( kuzynki Matusia a corki brata mojego) byla!! do nich potrafi przyjechac a do nas nie. i bardzo mnie ii mojego to boli, juz pare razy jej mowilismy zeby przyjechala ale zawsze mowi "wiecie jak to jest" a jak my jestesmy u niej i jest tez brat mojego z Julka to zawsze Julka jest naj naj bo jeszcze grzecznie siedzi na kolanach. ma pol roczku a Matus roczek wiec jak roczne dziecko i do tego chodzace i brykajace ma siedziec na kolanach??
Raz bylismy wlasnie u babci mojego i Matus bawil sie bawil i nagle sam podszedl do niej i zaczal sie tulic widzialam ze jest szczesliwa az jej lezki poszly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziendobry..
cherryy jak ty tu sie ropiszesz z tymi zaleglowsciami to bedzie co czytac juz nie moge sie doczekac..

u nas piekna pogoda sloneczko swieci i nie jest zimno ..jedziemy potem do mamy na obiad...po drodze wstapimy do pepeco:]

takze narazie mlody w lozeczku zasypia jak wstanie to sie zbierzemy i pojedziemy;] ja czekam az zasnie to jeszcze dosprztam jego rozrzucone zbawki...kiedys mialam tak ze jak wychodzilam to w domu moglo byc pobojowisko ale teraz jak sobie pomysle ze moze kogos spotkam i bedzie chcial przyjsc albo wogole wracam do domu a tu mega sprztaanie czeka nie lubie tego wiec wole wychdzac miec psoprzatne:]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejo!
Tyle się opisałam i... wyłączyłam sobie strone!!!! 😠 😠 😠 😠 kurde kurde kurde!!!!

Właśnie przeczytałam o urodzinkach naszego Kacperka... I jestem normalnie zła jak nie wiem co!!!!!! Cherry no masz beznadziejną rodzinę!! (przepraszam że tak napisałam ale nie wiem jak opisać takie zachowanie!!) Normalnie jak tak można się zachować na najważniejszym pierwszym święcie maluszka???? No powiedzcie mi..??? Na szczęście Kacperek jeszcze nie wie o co chodzi, no ale ja Cherry podziwiam Cię za to że jeszcze ich w domu trzymałaś! Ja w złości już im pokazałabym drzwi!! A na te urodziny to nie idź! A co! I jeszcze komentarze dotyczące jedzenia!! Dobrze Yenefer napisała- nie chcesz lub Ci nie smakuje- nie jedz a nie komentują jakby to restauracja była.... Trzymaj się Kochana!!

Agisal- dobrze że już Dominik po zabiegu! A to że się lekarzy boi to mu się wcale nie dziwię! Niedługo zapomni o wszystkim! 🙂 🙂 A buty to według mnie numer 2- mają bardzo zgrabny krój

Aaaniusia- to się nazywa inwigilacja 😉 z tym facebookiem to trzeba uważać, bo nie raz słyszałam w telewizji śniadaniowej jak szefowie sprawdzają swoich pracowników właśniew taki sposób... Jedna dziewczyna straciła przez to pracę bo dodała swoje półnagie zdjęcie- artystyczne- no i szef powiedział jej że zły wizerunek firmy pokazuje... No i cóż zrobić 😉

martusiap- idź najlepiej do dziecięcego stomatologa- on Ci powie co i jak 🙂 i wtedy nie będziesz się martwić!

Zaniu- ślicznie Emilka wygląda na saneczkach! 🙂 🙂

A u nas jest wszystko to co u Was- nerwy, jak nie pozwolę czegos ruszać czy zabiorę niedozwolona "zabawkę" 😉 chodzi wszędzie - ostatnio z kocykiem na głowie 😮 taka jej zabawa 😉 😁 Pije od dłuższego czasu z kubka ze słomką Nuby no i je już wszystko 😁

A tak z innej beczki to mam do Was pytanie Mądre Kobiety... Mąż mi pozwolił iść na kurs- tzn ja sobie ten kurs wymarzyłam i dostałam od niego pozwolenie (czytaj pieniądze 😉 ) no i wybrałam kurs masażu (bo na fryzjerkę ani kosmetyczkę się nie nadaję 😉 ) No i pytanie do Was- czy to nie jest oklepane?? Bo już sobie pomyślałam ż zrobie kurs najpierw podstawy a potem jakąś bańką chińską, czekoladą itp... No niestety na studia trzeba mieć czas i pieniądze... No i czy to się opłaca właśnie na taki pięciomiesięczny kurs iść.... 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A i jeszcze dopiszę że wszędzie są pupilki!! Mój mąż ma brata, który ma 5cio letnią córkę. Jak żona tego brata się dowiedziała że jestem w ciąży to myślałam że ją szlag trafi- bo już jej Amelka nie będzie dostawała tyle co jak była sama... No i jest częste porównywanie - korzystniej o moim dziecku, ale nie wiem co tu porównywać roczne i pięcioletnie dxzieko.... 😮 przecież to jest jeszcze przepaść....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Judzia- ja na Twoim miejscu bym poszla 🙂 zawsze to nowe doswiadczenia i nowe umiejetnosci nabedziesz 🙂 sama bym poszla na jakies kursy ale funduszy brak. w domu czesto na necie czytam o profesjonalnym robieniu tipsow zelowych bo mam maszyne i wszystkie te zele:P ale jakos czasu mi brak na to. a zawsze to jakis grosz by wpadl do domowego budzetu tylko trzeba sobie przypomniec jak to sie robilo 🙂 ostatni raz w ciazy robilam sobie tipsy, teraz musze sobie zrobic znowu 🙂


Matus tez juz nie pije z butelek ze smoczkiem tylko z takiej kubus play z tym smoczkiem. albo z kubeczka. je tez raczej wszystko ale teraz przez tego zabka malo je a pije za 3. potrafi 10 buteleczek po 400ml wypic 🤪 na dzien oczywiscie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A i jeszcze! Co z tą szczepionką MMR?? Bo ja się teraz naczytałam- a miałam nic nie czytać- i teraz w końcu nie wiem... Termin mieliśmy tak przed świętami (u nas w przychodniu przychodzi się, mówi że na szczepienie i wszystko jest od ręki 😉 ) no i jestem w kropce... szczepicie czy nie szczepicie??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MamoMatka, toż to ja tyle nie pije co Twój syn!! Pijak z niego!! 😁 😁 😁 A na paznokcie to jakoś trzeba mieć to coś w sobie... Ja niestety do spraw kosmetycznych mam dwie lewe ręce... Oczywiście sama umalować się potrafię, ba! i nawet paznokcie pomaluję! ale u kogoś to nieeee...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam. Oskar własnie zasnął, zaraz muszę wywiesić pranie i domek ogarnąć.

Judzia my się szczepiliśmy i wszystko ok, nawet nie brałam opcji , żeby nie szczepić...babka mi wyznaczyła termin i poszliśmy.
Co do kursu to uważam , że jest to świetny pomysł, tylko że ja bym pewnie wybrała dwie odrzucone przez Ciebie branże...musisz pomyśleć co chcesz robić po takim kursie...czy nająć eis do pracy w jakimś salonie czy gabinecie odnowy, relaksu itd...czy chcesz otworzyć własny interes, dzięki np. funduszom unijnym...czy przyjmować klientów domu, jeśli masz warunki...jeśli wiesz, że chce to robić i dyplom ukończenia kursu nie będzie jedynie ozdobą na ścianie to popieram!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O kursie masazu marze odkąd poszłam do technikum, niestety sytuacja życiowa zdecydowała o tym że nie udało mi się do tej pory nic z tym zrobić... No ale teraz mam szanse. Wiem że do tego trzeba silnych rąk no i wiem że klientów młodych mieć nie będę... A kurs wizażu chciałabym zrobić jak już to tylko dla siebie, nie żeby kogoś malować itp 🙂 nie mam do tego rąk 😁
Tylko najgorzej właśnie z pracą... Mieszkam w małym mieście, no i też nie chcę żeby dyplom sobie wisiał ot tak... właśnie po to mi ten kurs 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniusia gratulacje dla Maksa!!! fUKS Z TYM BUTAMI!!!! Oby tak częściej !!! Widzę, ze pierwsz sankowanie zaliczone!!! A Młody jaki zadowolony !!!

Madzia to samo słyszałam o miodzie – na kaszel suchy szczególnie nie jest zalecany... U nas podobnie jest z Kacprem. Jak mu się coś zabierze lub przeszkodzi w jakimś zamiarze to jest złość i szał !!! A może to taki wieki i jest to przejściowe ?

Yen magnesy bardzo ładne a piesek super.... hehehe może w przyszłości kupicie prawdziwego?

Zania ja tez przeżywam bardzo takie informacje.... Sanki piękne a Emilka no hohoho !!! ŚLICZNA !!! Fakt widoki śliczne ale prawda jest taka, że za jakiś czas Ty będziesz się martwić o Emi... Więc może faktycznie warto przemysleć tą lokalizację? Znam tą drogę – miałam okazję nią jechać parę razy …..

Lala śliczne te fotki. Futerko piekne!!! Powiedz mi jak Majeczka na choinkę? Zaczepia wszystko?

Agisal a czym właściwie się zajmujesz?

Shelby ja tez mogę na kawkę? Plizzzzzzzzzzzz!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Co to ja miałam napisać.....

a o urodzinach wiecie.... Więc może przesadzam ale wtedy było mi strasznie przykro. Otóż rywalizacja jest ale może nie u dziadków ale u samy rodziców Oliego. Oni zawsze chcieli byc na siłę lepsi we wszystkim. Szwagier może mnie ale szwagierka hooohohooooo!!! Dziadkowie są naprawde w porządku tylko akurat wtedy nie potrzebnie wszyscy poszli tą pieluchę zmieniać. Przeciez wystarczyłaby by tylko szwagierka ewentualnie szwagier co? W ten dzień od niej wielu rzeczy się nasłuchałam ... np. że nie powinnam brać dla dziecka tortu z motywem z kubusia puchatka bo to narzucanie dziecku swojego gusta.... Ja się zatem pytam a wybranie dziecku imienia czy tez codzienne ubieranie to nie to samo? A wkurw sie zaczął ja przyszli a ja byłam w czarnej dupie... bo nakrywałam dopiero do stołu a ta mi fotki zaczeła robić mówiąc przy tym że dokumentuje to co zastała jak przyszła.... Kuzwa rekawy powinna zakasać i mi pomóc !!! Było mi tak przykro że momentami nie umiałam powstrzymać łez. Z tego wszystkiego nie zjadłam ani obiadu i chyba usiadłam na jakies 20 min z goścmi bo wymyślałam sobie robotę byle się nie poryczeć.

Za to na drugi dzień było miło. Msza w kościele super. Ksiądz chyba z 5 razy mówił że to msza w intencji Kacpra, a jak na koniec poprosił nas do ołtarza to mówił do wszystkich patrzcie idzie nasz Kacperek a jaki tata dumny!!! Ja oczywiście się zaczerwieniłam i z tyłu człapałam 😁 😁 😁

We wtorek była u nas Wanilia z Wercią. No mówię Wam dzieciaczki to wulkan energetyczny, ale mieć dwójkę na raz to wyższa szkoła jazdy. Aniu , Madziu trzymam za Was kciuki!!!
Póki co my może spróbujemy za 2-3 lata....


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
MamoMatka a co Matek pije takiego?

U nas picie z buteliki non stop ale tylko soku. Wody mu rzadko dawałam bo chodził i wszystko ta wodą podlewał.... Więc uparłam się na soki. Efekt taki, ze przez nie młody mało je. Sa robione przeze mnie, więc gęste i syte. Cieszyłam się że młody wypija nawet 1-1.5 l tego soku rozrobionego z wodą. Niestety miał przy tym tylko jeden zdefiniowany posiłek - obiadek. Więc zakupiłam kolejny niekapek- wcześniejsze są niezaakceptowane... i pijemy teraz wodę, mleko krowie lub herbatę malinową - parzoną. Sok dostaje popołudniu w ramach podwieczorku.

Niestety myślałam, że jak go przetrzymam to zje kaszki ale dupa nie chce buzi otworzyć i tyle. Nie lubi i chyba nie będę więcej już robiła podejść. Kaszki nie chce - buzi nie otworzy i stanowczo macha głową ale za chwilke banana lub kanapkę wciągnie!!!

----------------------------------------------------------------------------

Poza tym to meble wczoraj przyjechały - kupiliśmy takie jak ma Lala i dzis dokończamy skręcanie. W domu rozpiździel bo wszystko z pokoju Kacprosa jest albo w sypialni albo w salonie!!!!Może dziś to w końcu ogarnę. A i ściany pomalowane tym kolorem blue jeans są naprawdę śliczne - takie intensywne !!!! Jak już naklejki ponalepiam to pewnie fotki zrobię i je wrzucę !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...