LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Judzia no przykro, że Ci się nie układa z mężem...może to po prostu nie ten facet? Z drugiej strony szkoda, że tak jest, no bo w końcu jest Zosieńka i fajnie by było gdyby Wam się ułożyło, ale absolutnie nie popieram bycia razem tylko ze względu na dziecko! A może chwilowo dopadł Cie jakiś kryzys i za jakiś czas znowu zatęsknisz za mężem...a on za Tobą? Myślisz, że Wasz związek da się uratować...czy już sprawa przesądzona?

To nie pierwszy raz kiedy nam się zdarza takie coś... Więc nie wiem ile jeszcze to przetrwa. Ja również jestem tego zdania co Ty Yen, że trzeba być ze sobą pomimo wszystko bo jest dziecko. Dlatego w odpowiednim czasie chyba powiemy sobie "fajnie było, ale nie wyszło"

Judziu ściskam mocno.. Nawte nie wiem co napisać.. Dziwne to zachowanie małżonka że wyjechał i się nie odzywa - ja rozumiem że mogliście się pokłócić ale mimo wszystko macie przecież dziecko które Was łączy.. więc mógłby chociaż zadzwonić co u Was (..)

McDusia.. Dziewczyny z forum już wiedzą że ja to taka troche pedantka bo baaardzo lubie porządek - oczywiście nie jakoś chorobliwie ale widzisz sprzątanie , odkurzanie, kurze i mycie podłóg to u mnie na porządku dziennym mimo że mam 130m prawie 😮 codziennie trace na to jakieś 1,5godz no ale taka już jestem 🙂 A z tymi firankami już próbowałam - no nie da się 🙂 a może i się da a jakoś się migam 😁

McDusia jasne, że się bałam...nawet nie wiesz jak kurczowo trzymałam się rękoma tych linek... miałam wręcz takie dziwne dreszcze...ale tego akurat chciałam zawsze spróbować 🙂
Poza tym lubię aktywnie spędzać czas...za to nie na widzę leżeć plackiem na plaży!!!To absolutnie nie dla mnie...po 10 minutach tak się nudzę, że masakra!!!

McDusia Izunia słodka...a jak ładnie jej to miauuu wychodzi 🙂
To nie jest staż, tylko normalnie etat...tak nazwali tylko ta ofertę... staż urzędniczy...taka praca byłaby spełnieniem moich ambicji, ale...szczerze wątpię , że ja mogłabym ją dostać...jest ok 100 kandydatów, a miejsce jedno 😞

Judziu mimo wszystko życzę, żeby Wam się ułożyło...bo rozstania to nic przyjemnego...nawet jeśli uczucie wygasło...zawsze pozostaje jakiś żal, strach przed tym co dalej i wspomnienia 😞

No w końcu jesteście 🙂 🙂 🙂

Judzia !!! Kochanie jestem z Tobą!!! Ale jesli czujesz że to nie to i nie tak to nie ma sensu.... Nie ma sensu się męczyć....

Wiecie co tak się zastanawiam czy Nestle nie wytoczy im teraz procesu.... Oni są bezduszni.... A jesli chodzi o markę to hohohohooooooooo!!! Wiem jak było z moim bratem...

Słuchajcie czy znacie Julite Lechanska? Chce dołączyć do nas na fb.... A nie kojarzymy dziewczyny.... Zgadzacie się ?

A z takich śmiesznych wyrazów po czesku (bez pisowni oryginalnej) to :

mam napad - mam pomysł
pritomny (czyt. przitomny) - obecny
kveten - maj
nuzki - nożyczki
nozicky - nózki
kolej - akademik
plyn - gaz
jahoda- truskawka
svab (czyt. szwab) - karaluch 😮
ruchadlo- pług


GENERALNIE DA SIĘ POŚMIAĆ

O moja matko pisze i piszę i konca nie widać 😮

MamoMatko zgadzam się z Yen że my Cię lubimy a resztę olać. A znajomość na forum nie jest do końca anonimowa, każda z nas jest na fb czy nk i możemy się realnie zobaczyć.
MamoMAtko mój synek tez ostatnio się za uszka łapie. Czyzby miał za długie włoski? Az mnie zastanowiłas, muszę przyuważyć.

Yen piękne miejsce. A na paralotni chciałabym też kiedys polecieć.
Fajne stanowisko i myślę, że nic nie tracisz jak spróbujesz zawalczyć o nie!!!Jak olejesz to i nie pojedziesz, to będziesz pluła sobie w brodę, że nie dałaś z siebie wszystkiego.

Madzia_m3 z nocnikiem trzeba oswajac dziecko. I ja jestem też takiego zdania jak Ty, że do roku dziecko nie wie do czego to słuzy a potem zaczyna kapować. U nas też pierwsze próby nocnikowania.

Cherry ale masz akcje z ta zieloną herbatą. Lepiej odstaw ją póki jeszcze młody pije mleczko, bo po co Ci atrakcje w nocy.
Co do afery kaszkowej. HM.to trochę ryzykowne pisac na fb że znalazła w kaszce szczura. Ja gdybym coś takie znalazła to najpierw bym to przekroiła i wtedy byłoby widać czy to szczur czy tak jak piszą bryła ciasta. Jeśli to tylko ciasto, które jest nieszkodliwe, to ta kobieta może mieć problemy i być oskarżona o oszczerstwo.

Lala Duzy samochód za 19:99 jutro lecę do Biedry! Mój syn uwielbia auta.

Ania_anusia jutro jest piątek więc szybko zleci. Zobaczysz sama. OO zakupy w galerii, to lubię.

Shellby mój synek wcale się nie interesuje lalkami. Często odwiedzamy o pół roku starszą Nelę i ona ma dużo lalek a mimo to synek jak tylko dojrzy jakieś autko to zaraz do niego leci i musi być jego.

MacDusia to dzisiaj miałaś załatwiania, w sumie pół dnia zeszło. A Izunia grzeczniutka.

Agisal ja rozumiem o czym mówisz. W domu człowiek staje się taki ospały, zniechęcony monotonnością dnia. A w pracy odżyłaś i dzięki temu masz większą ochotę na zabawę z dzieckiem i efektywniej spędzacie czas.
Ja mimo, iż siedze w domku codziennie staram się być ladnie uczesana, ubrana i umalowana. Nawet jak jestem tylko w domu i nie muszę wychodzić.
U nas jest tak, że nie mam z kim zostawić syna. A żłobka nie ma.
Choć ja mam zamiar z MIkusiem siedziec w domku do 2-2,5 lat a potem będziemy się starać o przedszkole. Z mojego doświadczenia wynika niestety że w tym okresie dziecko najwięcej mamy potrzebuje. Znam wiele smutnych przypadków pseudo niani wiec pewnie stąd takie zdanie. Ja „moimi”dzieciakami opiekowałam się jak swoimi i zawsze dzieciaki za mną przepadały a i mamcie nieraz były zazdrosne, że dzieciaczki wolą bawić się ze mną. Heh no i powiało skromnością hehe wybaczcie ale tak naprawdę było. Na fb opiszę Wam o jednym dziecku którym się opiekowałam..ale to pózniej.

Agisal jakbym miała dobrą pracę to pewnie bym inaczej mówiła. Wiadomo, że w dzisiejszych czasach dobrej posady trzeba pilnować.
Agisal dzieki za przyjęcie zaproszenia. Jeśli chcesz mnie zobaczyc jestem na fb 

Judzia choć jestem tu nowa i być może nie znam Waszej sytuacji, to postaram się jakoś Ci poradzić. Tak już jest, że jak się dziecko na świecie pojawia, to można powiedzieć, że dla związku to swego rodzaju próba. Każde małżeństwo czy związek się dociera. Najważniejsza jest szczera rozmowa. Być może ta rozłąka sprawi, że mąż przemysli sobie wszystko a i Ty ochłoniesz. Szczera rozmowa o tym co boli. Nie macie możliwości czegos wynająć samemu? Albo np. powiedz mamie że nie ma prawa czepiać się rzeczy, które kupujesz dziecku za swoje pieniądze. Najgorsze co psuje związek to upierdliwe rady „życzliwych osob”.
A facet to takie stworzenie, które mysli ale ze spóźnionym zapłonem. Ty mówisz do nich, nagadasz się całą czapkę a oni zrozumieją dopiero po jakimś czasie. Może ten wyjazd męża niekoniecznie oznacza koniec.
U nas też było ciężko, kłóciliśmy się bardzo. Ostatnio to nawet tydzień była napięta sytuacja. Każdy z nas musiał to przemyśleć. Jak wyjaśniliśmy sobie wszystko, to jakby nam obojgu ulżyło i staramy się od nowa. Trzeba dbać o związek, aby były chwile we dwoje, bo łatwo zatracić więź. Życzę Ci abyście znaleźli do siebie drogę i już odtąd było tylko dobrze. Sama musisz sie zastanowić czego Ty chcesz. BO nic na siłę.

MacDusia dobrze wiedzieć na przyszłość. Gdyby i u mnie nie było miarki to tez napiszę hehe Ładnie z ich strony, że tak zareagowali a Ty miałam darmowy zapas mleka.

Lala ja pedantka nie jestem ale lubie mieć czysto. Czasem mam takie dni, że nie robie nic bo mam takiego lenia że szok ale na drugi dzien idę jak burza ze szmatą hehe

Dziwna ta pani co nie chciała wnusiowi kupic wózka. Przecież to żę dziecko ma etap taki, że interesują go wózki, niekoniecznie musi oznaczać że będzie mieć inną orientację. Ale taka jest mentalność większości ludzi.

Chery rozwaliło mnie to RUCHADŁO hehehe
Co do Julity, a gdzie ona pisze że chce do nas dołączyć bo na forum nie widziałam posta? Czemu nie zacznie z nami pisać na forum tutaj a potem może dołączyć do nas. Ja tak uważacie, ja zgadzam się na wszystko 😁

McDusia filmiki świetne.

Co do Julity to chodzi o to że jakiś czas temu umówiłyśmy się że na profil na fb niewpuszczamy nikogo kto z nami nie pisze na forum.

Wcześniej robiłyśmy co chcemy i była afera 😉

Kto chce dołączyć do grupy widzą tylko administratorki.

MAcDusia Twoja Izunia to sama słodycz 😘 😘 w sam raz dziewczyna dla mojego syna 😜 aż mi się zrymowało 😉

Oglądałam dzisiaj uwagę. I dzis mija rok odkąd Madzia z Sosnowca nie żyje. Cały dzień chodzę jak struta. Serce mi się kroi jak pomyślę o tym że od samego początku walczyła o życie, nawet w łonie tej... nie bedę pisać jak bym ją nazwała bo by mnie moderator wywalił, bo chciała juz wtedy w ciąży ją usunąć.
I jak gdyby nigdy nic udawała celebrytkę. Odstawiona paradowała z wysoko podniesioną głową!!! Widziałyście jej sesję z bikini na koniu?????? 😠 😠 😠i jeszcze jej za wywiady płacili. Prasa i media powinni ją zgnoić a nie pokazywać jej sesję. Nie rozumiem tego. Jak może żyć ze świadomością , że zabiła swoje dziecko??? Nie ma słów na taką osobę..
Mogła oddać dziecko do okna życia i wiele rodzin byłaby szczęśliwa gdyby Madzia mogła byc ich dzieckiem. ehhhhh

McDusia napisał(a):

Cherry skoro ona chce dołaczyć do grupy to musi skądś o tej grupie wiedzieć.. więc to pewnie jakas z dziewczyn która się tutaj udzielała.. no bo skąd by wiedziała???

Nie wiem nie wnikam.... Mogłaby się chociaz przedstawić - kim jest i skąd.... 🤔

dobranoc 😘 😘 😘

zmykam i ja dobranoc

Witam witam 🙂
Myślałam, że będę pierwsza a tu widzę MacDusia mnie ubiegła 😜

U nas -6 wiec nie jest tak żle.Mikołaj już broi i rozwala zabawki po całym pokoju 😉
Ale miałam dzisiaj sen 😮: śniło mi się, że sądownie odebrali mi dziecko i walczyłam o niego 😞 😞 jak się rano obudziłam, to ucieszyłam się, że to tylko sen.

Oglądam właśnie DDTVN i popijam kawusię. Oczywiście jak zwykle z rana zaglądam do Was moje kochane 😘

Miłego dnia 🙂