Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

a ja dziś jak zombi. Kolejna przerąbana noc, ale tym razem nie w powodu Kuby tylko Emilki. Do godziny 3 w nocy wstawałam do niej chyba z 15 razy. Ciągle tylko płacz i płacz. Jeść nie chciała, smoczka miała. Ok 3 już obudziłam męża. Zmierzyłam jej temperaturę, ale nie miała. Rozebrałam do bodziaków bo bardo gorąca była. I dalej to samo, krzyczy, popłakuj i co 15min ktoś do łóżeczka. Jak na początku nie chciałam, żeby mąż ją do naszego łóżka zabrał to potem mi już było wszystko jedno, sama mu powiedziałam, że ma wziąć.
Też jej dawaliśmy smoczek, próbowaliśmy karmić. Nawet okno miałam kilka razy otwarte, żeby jej za gorąco nie było. A od wczoraj ma taki wodnisty katar więc na pewno też jej przeszkadzał. Rano ją przebrałam bo te body to mokre były. Teraz leży i samych bodach na ramiączkach i skarpetkach. A je dalej po 40.
A ja kawę, bo co mi innego zostało 😜
Adzia moja też ma ciemieniuchę i z przodu długie włosy a z tyły takie pasek wytarty a na dole długie. 🙃
A po fotkach poznałam, że to zamek w Mosznej.
A co do Kuby to on na pewno ma zapalenie oskrzeli na tle alergicznym. Potrafi miesiąc w miesiąc mieć. No, ale napiszę co powiedział lekarz.
Beata kładę tak zabawki, żeby zmotywować Emilkę żeby się do nich dostała. Teraz jeszcze się tylko przemieszcza obracając ale potem to motywacją np do raczkowania. Taki nawyk mi po Kubie został. Z tym, że on był leniuszek i nie raczkował. W sumie to najpierw nauczył się chodzić a potem raczkować, ale tak się też czasem zdarza.
Jeśli chodzi o wózek to Emilka też krzyczy i mam możliwość podniesienie oparcia w gondoli to trochę podnoszę tak, że Emilka widzi i czasem pomaga.
Adzia fotki super. Ja byłam kilka razy w parku w Mosznej ale nie zwiedzałam nigdy zamku. No, ale ja mam dość blisko. Trzeba było powiedzieć i na kawkę przyjechać 😁 😁 😁
Je też bez męża jestem lepiej zorganizowana. 🙃
Kasiulka ja też się cieszyłam na pierwsze obiadki. 😜

Tak sobie pomyślałam, że co mają powiedzieć rodziny, które mają np 5 dzieci. 😁 😁 😁
Każde do krzyczenia na inną noc 🙃 🙃 🙃
Ja piję kawę a Emilka zasnęła. Jakbym nie wypiła to też bym się położyła.
No, już nie śpi. 🙃

dzień dobry Panią

no prosze wracać bo po weekendzie!!!!!!!!! ja dzisiaj pospałam małody jeszcze śpi a ja popijam kawkę o 7:15 byłam już w biedrace po mleko dla małego a o 8 w banku po kase z rodzinego wszystko tak wczesnie bo młoda idzie do szkoły a unas leje jak scebra miałam iść do rosmana po słoiczki ale chyba nie pójde o ten deszcz chyba ze po 15 jak młoda wróci ze szkoły

Miałam mdzisiaj sen sniła mi się Nikusia że była z Emilką unas na badaniach w przychodni a poznałam ja po tym że Emilka bardzo krzyczała i [podeszam do niej i zaczełam pomagać Nikusi uspokajać Emilkę i co przestała płakać i badania zostały wykonane bez płaczu. Co jest najlepsze że nigdy ich noie wdziałąm na żywo a były identyczne jak ze zdiecia :P:P:P

mało tego chciałam podgrzać wode w butelce rano i wsadziałam w garnuszek i butelka mi sie przewróciła i troche się stopiła i musze lecieć kupić nową


Andzia super wyglądasz dobrze że wypad się udał

Beata mam ten sam problem że młody już nie chce leżeć najchetniej by obserwował z mamy rąk ale nie daje za wygraną mało tego że wdomu musze sie go na nosić to jeszcze bede go naspacerch nosić o tyle a co do spacerówki to ja mam zamiar wyjać pod koniec czerwca lipca bo młodemu zostało z 6 cm w gądoli ino patrzeć jak nogi mu zaczną wystawać


Nikusia ja Ani moja siostra nie raczkowałyśmy młoda to siadała tak jak po turecu wysuwała jedna noge do przodu na prosto a druga w kładała pod tyłek i tak zasuwała po podłodze wiecie jak to komicznie wyglądało

Nikusia wiem już czemu mi sie śnilaś poprostu w myślach mnie przywoływałaś żeby uspokoić Emilkę :P:P:P
muszę sie pakować a tak mi się nie chce 😲 😲 😲

Cześć Mamusie 🙂
Jejku wypadłam z rytmu forumowego ale dziś jakoś postanowiłam was odwiedzić 🙂 chwilkę sobie poczytam o czym piszecie 🙂 pozwolicie ?? 🙂
Ciepło o Was z makiem myślimy i całujemy 🙂

Nikusia przykro mi z powodu Kuby, wiem że się męczy bo ja mam to samo jak mam zapalenie oskrzeli... nie chcę cię martwić ale to może być objaw astmy alergicznej (najczesciej spotykana przy alergiach na pyłki drzew i traw no i roztoczy)... jak będziesz u alergologa to popros zeby zrobili mu spirometrię... oczywiście nie musi mieć astmy.. poprostu u mnie lekarze tego w ogóle nie podejżewali i się rozwinęło jeszcze bardziej...


Mąz- wczoraj spotkaliśmy się, dokładnie powiedzielismy sobie czego oczekujemy i co nas boli, mam nadzieję że będzie już dobrze...


Nikusia mam nadzieję że Emilka nie powtórzy dziś ,,akcji" z obiadkiem...

Nikusia moze rzez ten katarek nie ma apetytu...

Adzia fajnie ze wycieczka sie udala

tak pobieznie bo mala na rekach

Beata8811 napisał(a):

Cześć 🙂

Ja mam problem z tym, że Aleks nie chce jeździć w wózku - jest ryk i nie da się go uspokoić, aż się zanosi... 🤨 I przestaje jak się go na ręce bierze 🥴 I mama dała mi pomysł (ale nie wiem czy dobry), żeby wziąć wózek na spacerówkę i położyć poduszkę tak, żeby był na płasko (nie siedział), a jednocześnie żeby widział świat. No, ale i tak chyba nosidełko będę musiała kupić... Nie wiem jak teraz będą wyglądać spacerki 🤨

Beata u nas to samo 🙂 gondola zupełnie odpada, wiec spaceruje z nim w foteliku samochodowym. myślę, że jest to kwestia tego, że Młody zasmakował pozycji siedzącej i świat jest nudny jak leży, no bo ile można niebo oglądać 🙂 nosidełko fajna sprawa ale wydaje mi się ze na dłuższe spacerki to Maluch jest jeszcze za delikatny.

Cześć 🙂

Przerzuciłam się z Pampersów na Dada i jestem bardzo zadowolona - ceną i jakością 🤪

Aleks ślini się na potęgę 😁

U nas też deszcz i zimno 🤢

Kinga wcześniej nie było problemu – jak wychodziliśmy był płacz, a potem zasypiał i spał tak z 3-4 godziny na dworku 🤔

Adzia fajnie, że zadowoleni z wycieczki jesteście, fajne zdjęcia. I tak to chyba jest, że bez mężów się więcej zrobi 😉

Nikusia współczuję nocki 🤨

Kasiulka też będę się cieszyła jak będą wprowadzała pierwsze dania 😆

Wielka ja jak byłam mała to tak „raczkowałam” jak piszesz o swojej siostrze – tak „jeździłam” tyłkiem po podłodze z jedną nogą z przodu i każdy się śmiał 😁

Kacha gdzie jesteś? Wracaj już z tych Bieszczad - koniec weekendu 😜

Kupiliśmy Aleksowi takiego słonia - robi furorę 🤪
http://www.smyk.com/smiki-slon-muzyczna-zabawka-interaktywna,p1045583336,zabawki-gry-dla-dzieci-p

Witam
Wczoraj miałam problem z stroną mamusie a dziś prąd mi wyłączyli 😠
Kinga w słońcu było rewelacyjnie,ale w cieniu to było wczoraj zimno,ale dziś pogoda tez nie rozpieszcza i dobrze trochę przerwy od upałów się przyda 🙂

Adzia pewnie dużo azali już kwitnie w Mosznej 🙂

Wielka fajny sen 🙂

Magditta hej 🙂

Beata nie wiem co ci doradzić bo moja jeszcze się nie zbuntowała o jazdę w wózku .ale może być tak jak piszą dziewczyny woli oglądać świat niż daszek wózka pewnie biały i już się znudził 🤢

Nikusia ty to masz pod górkę ,ale przyjdzie dzień ,że te wszystkie nie wyspane noce zostaną ci wynagrodzone 🙂 Życzę ci tego

Beata słonik jest bardzo fajny 🙂 moja ma coś podobnego,uszyta z innych materiałów i różne ukryte niespodzianki grającą brzęcząco 🙂

Beata napisałam ci wiadomość 🙂

Czesc
Spróbuje was poczytac bo Kinia zasneła 😉

Kinga ja nie dawałam tego slinaka Kubie ale on chyba drogawy jest...
Siostra juz odpusciła karmienie...

Kasiulka i ja nie oge sie wypowiedziec na temat tej kaszki bo jej nigdy nie dawałam...

Beatka ja jestem zdania ze kaszki powinno sie wprowadzac łyzeczka

Beatka ja uzywałam nakładek z Kinia przez tyddzien zeby mi sie wygoiły bo ona miała taka mała buzke ze nie umiała brodawki chwycic ateraz ssie cyca no ale siostra stwierdziła ze nie bedzie sie meczyła no jej dziecko jej wybór

Elka z kaszka dokładnie tak jak piszesz 😉 tylko kaszke mozesz kupic mleczna wiec mleka nie trzeba dolewac albbo bezmleczna i wtedy sciagac swoje mleko i dodawac 😉

Nikusia ja jak poszłam do pracy to Kubusiowi tez gotowałam obiadki na zapas i albo zagotowyywałam w słoiczkach albo mroziłam i to zdało egzamin bo cieszko było tak gotowac na bierzaca

Kasiulka to burza zeczywiscie niezła...

Nikusia jak Kubuś???

Wiecie co byłam ostatnio u siostry a ze nie planowałam tyle czasu siedziec to nie wziełam obiadku dla małeij i wysłałam meze do slklepu on zamiast obiadku przyniusł soczek wiec Kinia dostała soczek nie chciała pic przez smoczek chyba za gesty ten soczek bo z marchewka i ja najpier dawałam go jej łyzeczka a pózniej przyłozyłam szklaneczke do buzki i powoli wlewałam i wiece ze udało jej sie tak napic jestem w szoku 😉 chyba szybko przejdziemy na kubeczki 😉

Nikusia Kinia tez w jeden dzien nie zjadła obiadku ale mysle ze to wina tego ze nie była jeszcze dostatecznie głodna a teraz ma katarek wiec zobaczymy jak jej pójdzie to jedzenie...
Kurcze kobitko ty to sie wyspisz pewnie jak Emilka bedzie miała 18-nastke na karku Wsółczuje tych nocej ja przez katar Kini tez walcze dróga noce ale to nic w porównaniu z Twoimi nockami no i ja wyciągne cyca i mała pije a ty jeszcze musis biegac z butla...

Magditta miło ze jestes 😉

jaki tu spokój :P

Magditta fajnie, że jesteś – pisz z nami częściej! 🙂

Ja poczytałam sobie na necie i widać, że dużo mam boryka się z tym problemem – chyba spróbuję tą spacerówkę ułożyć na płasko i zobaczymy czy będzie płacz. Bo jak leży w gondoli to opuszczam budkę, żeby widział coś, ale jak widzi drzewa, to jest w miarę okej na jakiś czas, a potem znów płacz – chyba naprawdę znudziło mu się patrzenie w górę 🤔

Anabel dostałaś ode mnie oklaska za to, że jedyna mi odpisałaś o tej kaszce 🙂
Super, że Kinia woli pić ze szklaneczki! W takim razie zakup kubeczka to dobry pomysł 😆

Dziewczyny, jeszcze pytanko: podajecie dzieciom codziennie 1 kapsułkę witaminy D? Bo ja tak podaję, ale teraz było słonko, jest inna pogoda (no, oprócz dzisiaj) i już sama nie wiem. Wiem, że jak świeci słońce, to w organizmie wytwarza się wit. D i po konsultacji z pediatrą powinno podawać się mniej, ale ja mam wizytę szczepienną dopiero w czerwcu... 🤔

Beata tak malych dzieci nie wystawia sie na słonce na długo wiec ja bym podawała tą wit D i tez tak robię. Chronie młodą przed słoncem ile mogę.

Ja mam jutro szczepienie wiec dla pewnosci zapytam sie o to dla ciebie

Beata Ja też podaję Fabiemu witaminę D.

Fabi zjadł pierwszy raz troszkę jabłuszka ze słoiczka 🤪 ale ubaw z moją mamą miałyśmy 😁
Kupiliśmy mu ten Sinlac, bo widzieliśmy,że się nim najadał. Czytałam,że nie powinno się nim zagęszczać mleka,więc będziemy robić tak jak pisali,czyli z wodą chyba 😉

Adzia ja wiem, że nie wystawia się dzieci na słońce 😜 Tylko chodzi mi o to, że jak jest słoneczny dzień, to nawet w cieniu wydziela se wit. D i np. moja szwagierka w którymś tam okresie podawała w kapsułkach nie codziennie, tylko 3 razy w tygodniu. Jak się jutro zapytasz, to będę bardzo wdzięczna 🙂

Kasiulka porobiłaś jakieś fotki z momentu karmienia? 😉

Beata spróbuj tak z tym wózkiem zrobić, a co wit D to ja poprosiłam na szczepieniu żeby przepisała mi w kropelkach wit D i to nazywa się Devikap jest o wiele tańszy i Niko teraz ma brac codziennie 1 kropelkę bez względu na to czy jest słońce czy nie.Wiem że Miłoszek miał nawet 2 kropelki codziennie do 2 roku brać, bo to wszystko zależy od dziecka i lekarze tez patrzą jak ciemiążko się zarasta chyba.W tych kapsułkach nie wiem ile jest, ale dawaj tak jak dawałaś a na najbliższej wizycie zapytaj o devikap moim zdaniem łatwiejszy w podawaniu, wydajniejszy i tańszy więc same plusy.

Kasiulka ja myslałam o sinlacu żeby np.zupę zagęścić czy potem deserki, ale można też kleikiem więc nie wiem czy będę kupować sinlac ale dużo osób go używa

Elka a jak w pizzerni?mam nadzieję że wszystko dobrze
Anabel szkoda że siostra odpuściła karmienie ale w sumie to każdego indywidualna sprawa za bardo może ją to nerwów kosztowało

Beata słoń super 🙂

Magditta fajnie ze sie odezwałas 🙂 wpadaj czesciej 🙂

Beata przy wizycie pediatra powiie co dalej :P

Beata mi moj pediatra kazał podawać tylko dwa razy w tygodniu np sobota i niedziela bo młodemu za szybko zarazstało ciemieniączko powiedziała mi jak tak dalej pojdzie to bedzie miał nie kształtna główke wiec daje co dwa tygodnie

KingaS napisał(a):

Elka a jak w pizzerni?mam nadzieję że wszystko dobrze
Anabel szkoda że siostra odpuściła karmienie ale w sumie to każdego indywidualna sprawa za bardo może ją to nerwów kosztowało

KINIA od czwartku pizzy my nie mieli bosmy zwolnili kucharza 😞 😠
dzis i jutro zaMkniete bo prad robia.

Hejka
Beata fajny ten słonik i taki kolorowy.
Kruszyna ja już chyba ostatnio za bardzo mam pod górkę, zaczynam się użalać nad sobą. 😜
Ja wczoraj też miałam problemy z wejściem tu, kilka razy musiałam próbować, żeby mnie zalogowało.
Anabel czasem tak jest, że jednym bardziej zależy na karmieniu piersią a innym mniej. A po drugie przy drugim dziecku już wiesz czego się masz spodziewać a przy pierwszym to myślisz, że przystawiasz i dziecko pije. A potem się okazuje, że to wcale nie takie proste.
Co do słoiczków to ja kiedyś próbowałam zagotowywać dla Kuby i się taki bombaż zrobił, że nie pytaj. No, ale to było moje pierwsze słoiki 🙃
A Kuba wygląda jakby był zdrowy. Tylko jak zakaszle to słyszysz, że jednak nie. A nie kaszle dużo. Z tym, że on już nie pierwszy raz jest chory i już się nie daję nabrać na szybką poprawę.
A co do butli w nocy to migiem idzie. Więcej czasu na jedzenie niż na naszykowanie.
Magditta fajnie, że się znalazłaś dla nas troszkę czasu. 😘
Beata ja podaje codziennie D3 jak nie będzie potrzeby to lekarka Ci powie, teraz jeszcze nie ma na tyle słońca, żeby można było zrezygnować. No, chyba że pediatra stwierdza inaczej (że dawać mniej lub więcej)
Adzia Beacie Twoje pytanie o wit D3 niewiele da, bo to jest ustalane indywidualnie w zależności od wielkości ciemiączka i twardości główki.
Elka to co to za kucharz był 😮
Kinga widziałam ten Sinlac w sklepie, ale ja nie będę kupowała.
Kurcze teraz patrzę, że ominęłam jedną stronę.
Kasiulka to teraz na Wasze fotki z pierwszego karmienia czekamy 😉
Pamii czy ta spirometria to takie oddychanie do rurki? Bo Kuba to miał robione. My trafiliśmy do alergologa z podejrzeniem astmy oskrzelowej.
A Emilka dziś znowu nie chciała obiadku.
Wielka chyba coś w tym jest, że chciałam, żebyś mi pomogła Emilkę uspokoić. To był sen proroczy 😜

Ja tylko napisze, ze pojechałam do alergologa i okazało się, ze Kuba faktycznie ma zapalenie oskrzeli. Nie zrobili mu żadnych testów tylko inhalację przepisali i w czwartek znowu jedziemy.
Emilka dziś marudna na maksa, nie wiem czy to przez katar czy ja jestem niewyspana i ona wyczuwa. pa pa