Skocz do zawartości

Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam


skoreczka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Jeśli chodzi o poród to źle nie wspominam, ale 9-miesięcy strachu o dzidzię w brzuszku, branie leków i leżenie w łóżku to już wyklucza moją kolejna ciążę 🤢

Anabel mój maluszek tez się krztusi. Szczególnie na początku jak zaczyna jeść i ten pokarm jest bardzo rzadki. Wierze ze się wystraszyłaś, ale pamiętaj ze butelka i smoczek nie wykluczaja tez tego ze dziecko moze się zakrztusić. Moze jak zaczynasz karmic to troszke daj, zabierz cycusia i wycisnij w pieluszke i znow daj az pokarm bedzie gęściejszy. Tak robię.
Co do odstawienia od piersi to ja tez juz byłam bliska, bo mój skarbek najchetniej zjadłby z butli a potem z cycusia i tak w kółko. Bez butli płacze i bez cycusia tez płacze 😮

Co do herbatek to ja nie dawałam jeszcze, ale kupie pewnie po pierwszym miesiącu z Hippa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • skoreczka_m

    1635

  • Nikusia102_m

    1886

  • elka144_m

    1127

  • Kruszyna123_m

    1183

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Jeśli chodzi o poród to źle nie wspominam, ale 9-miesięcy strachu o dzidzię w brzuszku, branie leków i leżenie w łóżku to już wyklucza moją kolejna ciążę 🤢

Anabel mój maluszek tez się krztusi. Szczególnie na początku jak zaczyna jeść i ten pokarm jest bardzo rzadki. Wierze ze się wystraszyłaś, ale pamiętaj ze butelka i smoczek nie wykluczaja tez tego ze dziecko moze się zakrztusić. Moze jak zaczynasz karmic to troszke daj, zabierz cycusia i wycisnij w pieluszke i znow daj az pokarm bedzie gęściejszy. Tak robię.
Co do odstawienia od piersi to ja tez juz byłam bliska, bo mój skarbek najchetniej zjadłby z butli a potem z cycusia i tak w kółko. Bez butli płacze i bez cycusia tez płacze 😮

Co do herbatek to ja nie dawałam jeszcze, ale kupie pewnie po pierwszym miesiącu z Hippa.

Anabel Ty jesteś styczniową grudnióweczką 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
skoreczka napisał(a):
Nikusia102 napisał(a):
skoreczka napisał(a):
A jak nie to wrócimy z brzuchami na Brzuszek 😁 😁 😁

co to to nie,
chyba, że wezmę kredyt i cesarka "na życzenie" 😁 😁


buhahahahhha to daj znać może i ja wtedy się skuszę 😉


to jest opcja jakbym wpadła 😁 😁, bo na samą myśl o rodzeniu 🙃
Kacha no jak chcecie ją przestawić na spanie w nocy a nie w dzień to też bym wolała budzić. 🙂
Ja się bałam, że będę miała bliźniaki. U mnie w rodzinie jest dużo. Moje siostry chcą mieć i ja chętnie im tą "przyjemność" zostawię 😁 😁
A więcej dzieci też nie przewiduję, po pierwszym porodzie minęło ok 6lat zanim ja się otrząsnęłam i faktycznie zaczęłam myśleć o drugim. A teraz to perspektywa porodu mnie przeraża. Do tego cukrzyca, moja i Kuby i w perspektywie, że dziecko by mogło mieć. Warunki finansowe i mieszkaniowe. I ja już chyba jestem za stara 😁 😁 😁
Anabel Ty jesteś Nasza Mamusia i nie ma znaczenie, że urodziłaś w grudniu, tak samo jak Kobzior jest nasza. 😘
Herbatkę daję raz dziennie, w sumie na mojej piszę, że dzieciom do 4 m-ca podawać nie więcej niż 100ml dziennie. I ja tyle robię, a potem zależy czy Emilka wypije na raz czy na kilka.
Anabel z piersi leci, ale z butelki też. Mi mała bardzo często się krztusi z butelki.
Skoreczka ja mam herbatkę z BoboVity - koperkową.
Widzę, że masz nową fotkę Błażejka w avatarku 😉 😘

dziewczyny pogońcie mnie do pracy, bo ja się czuję wykończona. Już drugą kawę pije i nic. A mam jeszcze trochę pracy. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mamusie... smsowałam z Kobziorkiem i jest w bardzo złym stanie psychicznym, boli ją rana po CC i ogólnie jest wymęczona strasznie 😞 😞 Z Kajusią wszystko dobrze, śpi sobie Maleństwo spokojnie. Jak możecie to napiszcie cosik do Kobziorka, niech wie że trzymamy za nią kciuki 😘

aaaa Nikusia drugą kawusię powiadasz 😁? Aż sobie zrobię, dawno nie piłam, ale mi smaka zrobiłaś 🙃 a za bliźniaki to ja też dziękuję 😁

Ja nie miałam złego porodu, tak mi się wydaje zwłaszcza czytając opisy pozostałych porodów naszych styczniówek, to miałam "lajt"... nooo oprócz robienia rozwarcia... ale mimo wszystko podobnie jak Skoreczka mam te stresy ciążowe. Diagnozy lekarzy i wizyty szpitalne, to było bardzo dołujące i męczące. Nie chcę na razie nawet myśleć o kolejnym dziecku. Chyba się w ogóle nie zdecyduję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przekazcie prosze Kobziorkowi pozdrowienia ode mnie jak bedziecie do niej smsowac! mam nadzieje, ze szybciutko dojdzie do siebie - zresza jestem tego pewna - nasza Kobzior jest niesamowicie silna babeczka! 😜
mam nadzieje, ze u Was wszystko ok, milego weekendu laski i dzidziusie! 😘 😘
a do mnie dzis mama przylatuje!!! 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Skóreczka jejku ty już śniż o mnie 😜 😜 😜 😜

Nikusia może być i WielkaB bo jak zakładałam konto to nie wcisłam B bo mały zaczoł płakać i poleciałam po niego potem M przyszed i szybko szybko i tak wyszło 😁 😁 😁

Kacha a co najpierw się wydar na mnie czego się dre a jak teściowa wyszła to powiedziałam mu o cłej tej akcji co miałam szpitalu co wam opisałam co nagadał głupot do mojej ciotki od razu zrobił się milutki a jak jeszcze raz na mnie szczeknie to mu powiem ze się rozchodzimy bo ja nie mam zamiaru być z człowiekiem który jest przeciwko swojej żonie albo zacznie być za mną murem albo nasze drogi się rozejda po prostu mam już dość tego wszystkiego 😠 😠 😠 😠

Elka ja to narzie nie mam zamiaru nawet nie myśle o drugim dziecku Fabian mi wystarczy kocham go ponad życie jak kazda z was tutaj ale tak jak Kacha mam podejście Fabian zostanie jedynakiem 😞 😞 😞 😞

Kacha co do bliźniaków to druga kwestia mój teściu jest z bliźniąt wiec nawet jak bym myślała o drugim dziecku to musze się naprawde dobrze zastanowić 🥴 🥴 🥴 🥴

Anabel mój mały się nie krztusi ale tak szybko łyka ze słysze jak to mleko przelatuje mu do brzuszka i robi chwilowe odpoczynki i ziaje jak piesek. Co do styczniówek to ty nią jesteś bo co my byśmy były za styczniówki bez zadnej Lutówki i Grudniówki (czyty czujesz ze rymujesz) 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Dziewczyny ledwo styczniówki z porodami zakończyłyśmy a tu temat drugiego dziecka 🤪 🤪 🤪 🤪

Mały mi usnoł o 12 wstała o 13:30 zjesc i dalej spi ale coś marudzi w ogóle mam tak nerwy szarpane ze Az mnie zimno trzepie ja już prawie skaczyłam sprzątać tylko czekam na M Az przyjedzie z budowy to wam wstawie foteczki domu i musze poodkurzac ale boje się ze maly mi się obudzi wiec czekam 🙃 🙃 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
WielkaB 😁 ja podobnie jak Ty "ogonek" z nicka zgubiłam 😁

Noo śmieszne ledwo urodziły, a już toczą się rozmowy o kolejnych ciążach 😮 😁
Drugie jak drugie ale niektóre zagadują o trzecim 🙃

Udało mi się uśpić Natalkę ufffff, ciężko było 😠 Czasem mam wrażenie, że mojemu mężowi jakoś łatwiej przychodzi usypianie 😞 I trochę mnie to wnerwia 🤢

Wiecie co? Dziękuję Wam wszystkim Brzuszkom bo dzięki Wam przetrwałam najgorsze chwile w ciąży 😘 😘 😘 Dzieliłam się zmartwieniami i radościami i wspólnie zakopywałyśmy dołki 😘 Dziękuję i liczę na więcej 🤪 tyle, że tym razem o statusie "Mamusia" 🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nikusia u mnie dzieje sie to co u Ciebie 🤢 Tracę pokarm. Wczoraj lewa pierś opustoszała, a dzis mały jadł z prawej nagle zaczał płakać, zagladam do kapturka a tam pusto. Będę dawać póki mam ale czuję po piersiach ze to juz nie to samo 😮
Kacha może za jakis czas na pewno pojawisz się na brzuszku z fasolka w środku, ja kiedys tez tak mówiłam, ale człowiek zapomina 😉

Co do mojego nastroju to sama nie wiem co mysleć o moim karmieniu piersią. Pamietam tylko ze przy karmieniu Mikołajka miałam tak samo. Najpierw mnie wylewało a potem piersi malały i koniec pokarmu 🤢 Najbardziej mi szkoda dzidzi ze nie bedzie się juz tak pięknie tulić do piersi 😞

Też chciałam zmienic nick ( całkowicie na inny ) ale zostałam przy skoreczce 🙂

Kacha
jeśli ci w czymkolwiek pomogłam, jeśli zakopałaś jakis dołek to miło mi 😘 Nie wiem czemu to forum brzuszkowe tak wciaga? 😉 A moze poprostu to my jesteśmy wyjatkowe 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anka111 dziękujemy za miłe przywitanie 😘
WielkaB jak ja kiedyś do podstawówki potrzebowałam drzewo genealogiczne to się okazało, że od strony taty było z 6-7bliźniąt 😮 🙃, oprócz tego moja mama ma siostrę bliźniaczkę a przyrodnia siostra urodziła bliźnięta. Mąż twierdził, że u niego w rodzinie nigdy bliźniąt nie było, ale jak rozmawiałam z teściową to powiedziała, ze były z tym, że chyba raz lub dwa razy. Ja i przy pierwszej ciąży i przy drugiej byłam w strachu. 🙃
Kacha do Ciebie pisałam sam nick bez cyferek więc zmiana mi się tak w oczy nie rzuciła. Emilka dziś mojemu mężowi dała popalić, bo ja szykowałam i sprzątałam a on z nią siedział. I sam stwierdził, że z nią ciężko bo on nic nie robi bo jak Emilkę odłoży to płacz a śpi po 10min.
Skoreczka współczuję, z pokarmem. Z tym, że jak tak miałam jak butlę dałam. Wcześniej nawet jak miałam pusto to potem się wyrównywało. 😘
A forum wciąga, mnie też. Z Wami mogę porozmawiać na różne tematy bo ile rodzina może o nieprzespanych nocach słuchać, kupkach, karmieniach, porodach (o swoim jakoś ciężko mi mówić, łatwiej było napisać)itd.
A ja posprzątałam, już prawie wszystko mam naszykowane, teraz idę się wyszykować a potem może już na stole poszykuję. I chyba jeszcze jedną kawę zapodam, bo trochę głupio jak goście przyjdą a ja padam. 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bliźniat u nas w rodzinie tez byłoo dużo. Nawet mój dziadek jest z bliźniaków. Mojego taty brat ma córki bliźniaczki. Też myślałam ze mogą nam się przytrafić 😉 Jednak jak sie okazało jest inaczej.
Nikusia u mnie to sie najpierw zaczynaja te wylewy, tak jak pisałam chyba przedwczoraj na brzuszku, ze ciągle ze mnie kapie. A po drugie mój synek jest ciągle głodny więc dokarmianie musiało być.
Co do spania to Błażejek w dzień fajnie sypia ale w nocy nie za bardzo.
Udanej imprezki 😘
Wielka no domek super! Mój mąż sprzedaje dachy więc moze skorzystacie 😉

Zima zaczyna mnie przerażać. Nie nadaje się na takie temperatury 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Skoreczko tylko u nas to nie ma znaczenia czy leci to mleko geste czy zadkie i tak sika jak szalone ja małam małej wczoraj i dzis herbatke z butli bo wydaje mi sie ze moze jej sie chciec pic no i chyba tak było bo wypiła po 40 ml i jej jak spokojnie piła az nie mogłam uwierzyc no bo u nas to z cyca leci o wiele szybciej niz z butli...

Dla Kobziorka to pewnie najgorsza doba jutro bedzie juz lepeij niech tam gna połozne niech jej daja cos przeciuwbólowego ...

Wielka B nie chce sie wtrącac ale napisze ze według mnie to powinnas od razu mezowi powiedzie o takiej sytuacji bo on powinien o tym wiedziec ze mama takie rzeczy mówi bo tak to wiadomo ze broni mamy jak nie wiedział co sie stalo .Mysle ze jak bedziecie rozmawiac to mąz cie poprze i bedzie za Toba

A moja córcie tfu tfu tfu odpukac w niemalowane i te sprawy dzis prawie spokojna chyba nadrabia wczorajszy dzien nawet wyskoczylismy do dziadków na kawke najadłam sie wafelków mam nadzieje ze mała nie bedzie po nich szalała...

Tesciowa własnie przyniosła faworki ale ja nie zaryzykuje bo spieczone sa i chyba na nienajlepszym tłuszczu bo mi zajezdzaja...
Ale jestem wredna 🙃 dostałam i jeszcze nazekam...

Skoreczko my na wiosne bedziemy chcieli kupic dachówke 😉 moze Twoj maz nam cos poleci 😉

uciekamm bo mój ssak zaczoł walczyc...


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anabel zgadzam sie z toba w 100 % o on tym wiedział tylko udawał ze nie wie ale myslał ze ja o niczym nie wiem ze ona tak gadała
my juz po kąpieli zaraz biore sie za prasowanie bo popołudniu padłam razem z małym ☺️ ☺️ ☺️ ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
WielkaB domek super, a jeśli chodzi o Twojego to może nie mówił, że wie co teściowa gada, bo nie chciał Ci przykrości sprawiać. I pewnie jak większość facetów chce mieć "święty spokój"?
Skoreczka już po imprezce, spoko było. Mam nadzieję, że z karmieniem się ustabilizuje. U nas raczej w nocy w miarę śpi (czasem często do karmienie się budzi, ale pomiędzy posiłkami raczej przesypia) za to w dzień masakra. Nic nie zrobię, bo ciągle marudzi. Dziś moj się Emilką zajmował a ja szykowałam i sprzątałam. Jemy też na zmianę. 😞
Anabel mi z piersi nawet po masaży mleko ledwo kapało. I przy Kubie i przy Emilce, nawet jak miałam piersi jak kamienie.
Kasiulka, Kacha i mamy które karmiły butelką jaką dajecie wodę do mleka modyfikowanego? Kranówkę czy mineralną? Gotujecie mineralną, bo czytałam że trzeba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wielka napisał(a):
wiecie co dziewczyny ja to chyba mam depresje



nie mogę zamieszczać linków, ale w jednym wyczytała,
depresja porodowa z Wikipedii: " przesadne zamartwianie się o stan zdrowia dziecka, którego stan nie budzi żadnych obaw
osłabienie więzi z dzieckiem
myśli obsesyjne dotyczące skrzywdzenia dziecka (aby doszło do rozpoznania tego objawu, myśli muszą być egodystoniczne)
egosyntoniczne, niebędące obsesjami myśli, dotyczące zabicia dziecka (mogące prowadzić do określonych zamiarów)

to ostatnie mnie rozwaliło 😮 🙃

Myślę, że mamy za dużo na głowie, jesteśmy zmęczone, czujemy rozdrażnienie i brak zrozumienia przez otocznie, do tego jakaś iskierka i już kłótnia z partnerem. Czy u Ciebie też tak to wygląda? A u innych Mam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Mamusie 🙂
I ja dołączam do Was 🙂
Mój maluszek wykąpany smacznie śpi. Ja staram się chociaż Mamusie nadrobić bo Brzuszka to już nie dam rady 😞
Ja póki co karmie tylko cycuchem, mały przybiera więc jest ok. Ale straszny z niego leniuszek. Jak mu mleko na początku samo leci to pije, a jak ma sam ssać to już mu się nie chce i zasypia. Trochę się męczymy ale dajemy radę. Odzwyczajam go od spania przy cycu, bo już mam dosyć być smoczkiem. Z dnia na dzień coraz lepiej. A żeby mieć dużo pokarmu bardzo dużo piję, i wodę i kompoty domowej roboty. Naprawdę pomaga.
Mieliśmy problem z oddychaniem bo mały miał zatkany nos, aż chrapał przez sen. Już się bałam, że może coś z płucami ale to na szczęście tylko nosek. Pomógł nam Nasivin i sól morska. Sól cały czas używamy do nawilżania i mały lepiej śpi.
Na brzuszku czytałam, że któraś miała problem z odparzeniem. Nam pomógł Dicoflor, kupka nie jest taka rzadka i odparzenie też znikło. Są to kropelki, które wspomagają florę bakteryjną. Polecam. Póki co mamy to używać do odwołania.
Gratulacje dla Kobziorka, strasznie się cieszę, że już urodziła. Biedulka trochę się namęczyła 😞 Ale najważniejsze, że już po wszystkim i teraz może już tulić córeczkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czytałam też o Baby Blues. -miałam po pierwszej ciąży i chyba teraz też mam 😞 a Wy Dziewczyny:

"Depresja poporodowa bardzo często mylona jest z tzw. Baby Blues. Jest to czasowe obniżenie nastroju spowodowane reakcją hormonalną organizmu na poród. Ciało kobiety próbuje dostosować się do nowej sytuacji "bez dziecka" w swoim wnętrzu, co wpływa na wahania hormonalne oraz zaburzenia nastroju. Baby Blues oznaczane jest też jako przygnębienie poporodowe.
Zachowanie matki po porodzie dzieli się na dwie fazy (wg Rubin) - fazę taking in (2-3 dni po porodzie), w czasie których matka może nie chcieć zajmować się dzieckiem, widzieć go, jest skupiona na sobie, smutna lub drażliwa. Od 3 dnia do 10 dnia połogu trwa zaś faza taking-hold, kiedy matka zaczyna zwracać uwagę na dziecko i próbuje się nim zajmować. Te pierwsze 72 godziny po porodzie w trakcie których matka nie jest zainteresowana dzieckiem, są zupełnie normalne dla prawie 80% kobiet i nie należy się nimi niepokoić. Nie jest to jeszcze przygnębienie poporodowe. Baby Blues zaczynać się może już od samego porodu, ale trwa nieco dłużej - do około 6 tygodni po porodzie. Główne objawy Baby Blues to obniżenie nastroju, zmęczenie, utrata zainteresowania dzieckiem, może też objawiać się pobudzeniem, wzmożoną aktywnością, zaburzeniami lękowymi. Baby Blues ustępuje samoistnie, nie wymaga leczenia środkami farmakologicznymi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej Monika 🙂 Fajnie ze jestes nadal z nami 🙂
WielkaB depresja moze być wynikiem przemęczenia po porodzie. Przyjdzie wiosna to i słonko zaswieci dla Ciebie 🙂
Anabel od wafelków nic nie powinno się dziać 😉 Nawet karmiącej należy sie coś dobrego 😉
Nikusia nie miałam objawów Baby Blues 🙃 Jeśli chodzi o mnie to mi sie bardzo chce spać, bo dawno dobrze nie spałam 😮

Dziękuję za oklaska 😘

Uciekam, idę do meża się przytulić póki mam czas 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...