Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
mi tez chodzi glownie o wyrzezbienie brzucha...no i waga mogla by te z 2-3 kg jeszcze spasc 🙂ale nie jest zle...moj mi mowi ze ktora po 3 dzieci tak wyglada jak ty-wiec chyba nie jest tak zle...hehe ale ja bym chciala dla samej siebie lepiej sie czuc 😉 w stroj nie wskocze na plazy bo cellulit i tak wogole 😁 ale jak nie cwicze to mam wyrzuty sumienia 🙂 dzieciaki maja trampoline a czytalam ze jest dobra na wszystkie miesnie-ze lepsza od biegania nawet wiec postaram sie skakac tylko znowu Nikus wyczul ze fajnie i piernik jak wejde na chwile to juz chce skakac ze mna-sam sie boi stac na niej tylko na rekach u mnie 😉
moja Wiktoria ma 9 lat i wazy 32 ale je raz tyle co Kuba-6 lat ona zje obiad i juz lata po szafkach bo chce cos zjesc ale nie jest gruba taka normalna 🙂
kurcze wolne a ten moj zawsze cos se znajdzie do roboty 😞 mielismy jechac do mnie rower wczoraj zobaczyc i dupa bo wrocil z pracy po 21 grrr....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ja jestem, może będę nawet częściej tu zaglądać, bo wczoraj byłam ostatni dzień w pracy. Daniel tez w żłobku do końca tygodnia tylko.

Agnes, wiesz mi za bardzo to przedszkole nie odpowiada, ale mąż jest zachwycony, może ja narzekam, nie wiem. No dzisiaj N. bardziej się skupiła w domu, lepiej jej szło kolorowanie, może to zależy od dnia jednak, nie wiem już sama. Te zadania to różne kolorowanki, wyklejanki, wycinanki. Różne zadania do liczenia, zakreślania, z książki, która jest w programie. N. je robi, ale czasami już jej się po prostu nie chce, bo w przedszkolu też codziennie coś robią. Dzisiaj od rana tańczy w domu ten układ, który tańczyła na występie w dniu dziecka. I w domu szło jej lepiej niż na scenie i jeszcze pamięta o dziwo.

Tynka, u nas jest reforma 4+4+4. A do szkoły zapisuje się dziecko po ukończeniu 66 miesiąca. I od następnego zaczynającego się roku szkolnego dziecko zaczyna chodzić do szkoły. Czyli 6 lat. Przedszkola są tu nazywane szkołą, bo przez ten program, mają dzieci przygotować właśnie do uczęszczania od 6 lat. Paranoja.
Natalia jest najmłodsza w grupie. Powinna dopiero zacząć od września to przedszkole, ale przyjęli ją, bo stwierdzili, że jak podoła programowi i lęk separacyjny nie jest zbyt głęboki to nie ma problemu. Najstarsze dziecko jest z czerwca 2008, czyli 1,5 roku różnicy. I chyba jeszcze z 3-4 dzieci jest z 2008. reszta z 2009, ale N. jest z listopada.

Co do spania, to mój Daniel to chyba śpioch w takim razie. Wstaje o 7, o 10-10,30 to już jest ledwo ciepły i idzie spać. Śpi do 12,30 i o 15,30-16.00 znowu idzie spać, na 1,15-1,30. I o 21 idzie spać i śpi całą noc. Jak nie śpi ten drugi raz w południe, bo mu się zdarzy spać dłużej przy pierwszej drzemce lub gdzies jesteśmy, czy piknik w żłobku i godziny mu się przesuwają to o 5-6 jest już tak marudny, że do 21 to ledwo zipie. Od kilku dni gorzej idzie mu zasypianie ten drugi raz. Teraz nie będzie chodził do żłobka więc może mu przestawię całodzienny plan dnia na jedną drzemę, ale czy jaśnie pan nie będzie zmęczony?

Mężu na wychodnym dzisiaj 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc Dziewczynki 🙂
ja dzisiaj w domku bylam jutro tez bo Azizek dzisiaj od rana goraczkowal, dzis 10 dzien po tej szczepionce wiecwiadomo od czego.tempnie chciala mu sie zbic od 18 ale teraz mierzylam tospadlado38.4wiec oby juz bylo z gorki 🙂 a bylo 40st 😮
dzisiaj mnie skontrolowali z pracy smialam sie bo koles sie zawstydzil pozachwycal sie Azizkiem i jeszcze mu kazalam przekazac ze jutrpo tez cce wolne zameczylam go monologiem o szczepionce itd itp i kazalam pozdrowic planingowego :P a co. a mialam mega fuksa bo doslownie 3 minurty wczesniej wyszla ode mnie kolezanka z corcia 😁 😁 😁
MALWINA bardzo sie ciesze ze u Gabinka lepiej z kupka i ze bez bolu poszlo dzisiaj oby lepiej bylo
Olu trzymam kciuki i za Szymonka zeby szybko zdiagnozowali od czego te problemy ze wzrostem i waga i szybko przepedzili przyczyne !!!!!!!!
Azizek wazy 10250 wiec jest dobrze bo brzuch z przodu i kacza pupcia z tylu jeste zadowolona 😉
wczorasj byly urodziny krolowej i wielka wyprzedaz domowyc szpargalow i powiem wam ze jak sie tak przeszlismy w 3 z Synkiem to stwierdzilismy ze nie ma co mu kupic bo on wszystko ma ☺️ ☺️ ☺️ potem byl koncert i Azizek poskakal z ludzmi hihi potanczyl i malpowal to co oni robili :P
mam pysznego zimnego Redsaa malinowego ale nie wypije bo Azizek chory i wole byc w gotowosci wiec cyba pozeka sobie do piatku piwko 😉
MArtaer moj brat tobyl wieczxny wiercipieta on w miejscu 3 minut nie usiedzial i dluuugo dostawal uwagi nawet w szkole na poczatku podstawowki taki typ i tyle 🙂
tutaj tzn w Nl dzieci tez zaczynaja przygode ze szkola w wieku 6 lat ale poziom jest taki ze tylko usiasc i plakac normalnie zenada 🤨
pozdrawiam 🙂
aa Marta fajnie pewnie cieszysz sie ze w domku z dziecmi bedziesz znowu a ja myslalam sobie ostatnio jak to by bylo jakbym znowu siedziala w domu i szczerZe to chyba podobalo by mi sie tyl;ko jakbym w ciazy byla tak to ja wole jednask do ludzi ale u nas atmosfera jest naprawde wyluyzowana wiec jak ide do pracy to odreagowywuje po prostu ale jakbybyla kiucha tak jak u Ciebie to pewnie tez bym wolala z dziecmi w domu niz uzerac sie z jakimis patalachami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas nie ma slonca jest pochmurno ale cieplo. Wlasnie wrocilismy z mlodym z malej wycieczki rowerem. Pojechalismy droga rowerowa do stadniny. Jestem zdecha w 2 strony 1,5 h mi zajelo. Ricci zadowolony. Jeszcze bokiem /na nizszej drodze/ tak z 5 minut facet jechal na koniu galopowal, a ja chcialam by Ricci widzial jak konik jedzie. Myslalam, ze wyzione ducha.
Ide robic deser.
Moze wy macie jakies nowe pomysly na desrki.
Monia kurcze a dlaczego Ciebie tak sprawdzaja? w koncu masz male dziecko. Chyba wolne Ci sie nalezy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Znowu pokłóciłam się z moim 😠.Nie wiem ,może rzeczywiście to moja wina ,bo ponoć się czepiam? Do komunii zostało 24 dni.Przyjęcie robimy w garażu ,bo mój stwierdził,że w lokalu to za drogo.Obiecał,że wysprząta i pomaluje tam.Do tej pory nie zrobił nic,a jak coś wspomnę o tym, to zaraz zmienia temat i gada o pracy.A dzisiaj to z nerwami na mnie naskoczył,że się czepiam Go,że zaczyna mieć mnie dość.I co teraz, wygląda na to ,że zostałam z problemem sama .Dobrze ,że chociaż siostra z córką zrobią torta i 2 sałatki.Miały mi więcej pomóc, ale siostrzenica dostała pracę 🤨.Zaczyna mnie to wszystko przerastać 😞.Praca w foliach ,dom,dzieci i teraz komunia .Nie widzę tego.Jak Myślicie,przesadzam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.
My dzisiaj byliśmy na zakupach.Obkupiłam młodego i sobie tunikę fajną kupiłam.
Monia i Agnese w końcu jesteście 🙂
U nas komunia 19 maja,stwierdziłam,że dam siostrzenicy pieniądze na gre do tv.Wczoraj widziałam siostrzenicę jak wygląda w albie,dzisiaj siostra dokupiła jej resztę i wygląda cudownie.
Cezarek ja również bym się wkurzyła,z resztą u mnie dużo nie trzeba żebym darła japę.Moim zdaniem Twój mąż przesadza bo dla niego też komunia dziecka powinna być ważna tak jak dla Ciebie.
Moja siostra robi u siebie w domu komunię,jej mąż jest kucharzem i gotuje na nią.
A tak w ogóle zła jestem bo siostra jak jej syn się urodził prawie 5 lat temu mówiła,że ja będę chrzestną Fabiana,Fabian teraz w czerwcu będzie miał chrzest i znalazła inną chrzestną.Jestem zła bo przez te 5 lat dostawał na każde święto swoje większe prezenty niż reszta dzieci a teraz siostra mnie wykiwała i zarzuciła mi,że mogłam jej powiedzieć,że będę w ciąży to by szybciej go ochrzciła i wychodzi że to wszystko przeze mnie i Gabrysia ;/Debilizm zdarza się również w rodzinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny,
U nas też komunia na tapecie- mamy w dwie soboty pod rząd i szczerze mówiąc nie chce mi się jak cholera,bo 1)nie mam się w co ubrać 2) wolałabym siąść na tyłku i odpocząć. Jeszcze się zdołowałam dzisiaj oglądając siebie w lustrach w przymierzalni. Po prostu horror,te rozstępy na brzuchu i cellulit. Normalnie z chęcią gdyby to było takie proste oddałabym się w ręce dobrego chirurga plastycznego.... ☺️
Dzisiaj stwierdziliśmy z Tomkiem,że komunię Alka zrobimy w restauracji (oczywiście o ile będzie nas na to stać ;-) ale jesteśmy db myśli hehe )
Cezarek 24 dni to jeszcze sporo czasu,więc spokojniej podeszłabym do tematu. Postawiłabym mężowi konkretne terminy albo je zrealizuje albo idziesz i zamawiasz miejsce na komunię w lokalu. Jeśli jest taki zajęty i nie ma czasu na sprzątanie garażu to niech da kasę na lokal ;-) Myślę,że szok terapia pomoże.

Malwina nie przejmuj się. Fakt siostra zachowała się po prostu nieładnie,ale może boi się,że mając własne dziecko nie będziesz się należycie "interesować" chrześniakiem ? 5 lat czekać ze chrztem ? trochę długo 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tynka wiesz gdybym była wredna to prezenciki by się szybko skończyły,a jak Gabryś sie urodził to Fabian normalne prezenty dostawał tzn. te droższe niż pozostałe dzieciaki. A z chrztem czekali tak długo bo a to kasy nie mieli,a to jej głupi mąż 3 samochody rozwalił ,a to komornik im siadł na wypłatę itd.Jak jej mówiłam żeby zrobiła chrzest wtedy kiedy Gabryś był chrzczony to jej źle było.To teraz niech kombinuje ale za to skończyło się nadskakiwanie z mojej strony no i podjęłam decyzję,że na chrzciny się nie wybieram.Dla mnie chrzcić 5 letnie dziecko to byłby wstyd ale każdy robi jak woli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
z jednej strony lepiej teraz niż wcale z tym chrztem. Ale do tego nie potrzeba worka kasy 🥴
my nie mamy żadnej komnii, a poszłbym się odchamić 😁 wesele jakies też mi się marzy, ale ani widu ani słychu o weselach....
Cezarek sama powoli zabierz się za ten garaż to męża zmotywuje 😉 Spokojnie ze wszystkim, ja też czasem mam wrażenie że mnie wszystko przerasta ale jak dni mijają to i problemy stają się łatwie do realizacji 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
Cezarek Tynka podsunela swietny pomysl z ta szokoterapia 😉 😜 dla mnie bomba i pewnie zrobilabym tak samo :P
no kontrola byla bo to cham ktory odbiera zgloszenia o chorobie bo do mnie z tekstem wyskoczyl ze "znowu?" a ja sie ironicznie zasmialam ze TAK ZNOWU i nie wytlumaczylam nawet dlaczego zglaszam chorobe chyba to go tak spieklilo, poza tym od momenty kiedy wrocilam do pracy to z calego miesiaca przepracowuje i tak ok 3 tygodni bo reszta to wolne na Synusia dziwne ze dopiero teraz sie obudzili:P w umowie mamy ze moga nas skontrolowac bo duzo gowniarzy przyjmuja ktorym sie nie chce robic szczegolnie po wyplatach 😁
dla mnie to rybka moga mnie cmoknac w dzyndzel przepraszac nie zamierzam
Malwina siostra nieladnie sie zachowala, a co do tego ze crzci dziecko w wieku 5 lat to dla mnie zaden wstyd, jak kto woli i uwaza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej ja spac nie moge bo Azizek obudzil sie o 4 z goraczka 39 st i maz mnie wkurwil z deczka bo wymyslil sobie zebym go dala do zloba i po 2 godz by zadzwonili i bym sie zwolnila i lepiej by to wygladalo w pracy 😠 😠 😠 co za debil a kto mi dziecko z gorACZKA przyjmie ehh nie bylo klotni tylko rozmowa na szczescie ale ja mu powiedzialam ze jest cyba niepowazny :/ no i siedze w domu, dzwonie do lekarza o 8 i idziemy sie skontroloac bo to juz 3 dzien. on sie martwi zreszta tak jak i ja o prace bo nie wydolamy z jedna wyplata ale nie za wszelka cene jak mnie wywala to co, przeciez sie nie pochlastam. no i sie wyzalilam nie wiem cyba zaczne sprzatac bo juz raczej nie zasne 🤨 oby tylko z Azizkiem bylo dobrze i zeby mu szybko przeszlo
Ewcia a Ty gdzie sie podziewasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monia u Ricciego tez dopiero po 3 dniach utrzymywala sie goraczka 4 dni. Musisz byc cierpliwa.
Malwina daj na luz. Jak nie bedziesz chrzestna to co sie stanie? mniej wydatkow. Jeszcze na chrzestna ktos Cie wybierze. Nie martw sie. Bym specjalnie sie ladnie ubrala i na te Chrzciny poszla.
Co do wyprawianie Imprez. Ja bym zrobila porzadny obiad. Zamowila torta i upiekla kilka ciast. Jakies lody. Kazdy robi impreze na co go stac. Po co robic niewiadomo dla kogo, spraszac duzo gosci i jeszcze brac na to kredyt. Nie lepiej najblizszych dziecka. Dwoch chrestnych z rodzinami /jak maja/ i dzadkow.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas nie było żadnej gorączki po szczepionce.

Monia, mam nadzieję, że Azizek niedługo już się uodporni na te choróbska i szczepionki się już wykończą praktycznie, więc będzie ok.

Malwina, mi też by się zrobiło przykro, ale faktycznie, mniej wydatków. A na Chrzest bym poszła, a co!

Cezarek, ja też bym własnie zastosowała terapię szokową. Na facetów własnie takie terapie działają.

Ja własnie umyłam okna w kuchni, salonie i gościnnym, został jeszcze pokój Natalii i sypialnia. Zmachałam się jak nie wiem. Dopiję herbatę i spadam dokończyć, bo Daniel ostatni dzień w żłobku dzisiaj do 13.15, więc musiałam to wykorzystać.

Monia, jeszcze mi się własnie przypomniało. Ja z Danielem będę siedziała w domu tylko. Natalia będzie dalej chodziła do przedszkola, bo musi dalej szkolić naukę tureckiego. Jak będzie ze mną siedziała to znowu będzie gorzej, bo z ojcem za krótko spędza czas, żeby ten turecki się unormował. Także ja tylko Daniela zabieram ze żłobka, a Natalia zostaje. Zresztą ona i tak jest tylko na pół dnia do 12.45. A od 15 czerwca chyba już ma wakacje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze opisałam się i mi posta wcieło!
Napiszę w skrócie.Taka terapia nie wchodzi w grę bo lokalu już nie znajdę,za późno na to.Jeżeli zacznę sama sprzątać to R całkiem sobie odpuści,taki typ 😠.Jakoś to będzie 🤨.
Malwina ja powiedziałbym siostrze ,że jest mi przykro ,a na chrzest poszłabym tylko do kościoła.Chyba w tej sytuacji czułabym się niezręcznie na przyjęciu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malwina po prostu olej sprawę. Wiem, teraz unosisz się honorem,ale pomyśl czy to,że będziesz chrzestną sprawia,że będziesz lepszą/ważniejszą/ bardziej kochaną ciocią ? Wiem,że rola chrzestnego w niektórych rodzinach traktowana jest jak coś bardzo ważnego,niemalże mistycznego 😉 ale czy nie warto dać sobie spokój z takimi rzeczami? 😉 Siostra miała prawo wybrać kogoś innego- to jej dziecko. Nie możesz jej tego teraz wypominać,widocznie miała ku temu powody i tyle. Musisz się liczyć z tym,że jeśli nie pójdziesz na chrzciny to znacznie osłabisz relacje między wami a może nawet je skomplikujesz. W końcu to twoja siostra,nie jakaś tam kuzynka siódma woda po kisielu. Pokaż,że jesteś mądrzejsza 🙂
Hmm z drugiej strony chrzest dziecka w wieku 5 lat nie jest taki zły, przynajmniej się nie drze pół mszy tak jak mój Alek...... 😁

cezarek , nie wiem telepnij mężem,nawrzeszcz trochę i też wygarnij gorzkie słowa prawdy. Dlaczego Ty nie możesz powiedzieć,że też Cię coś drażni i po prostu wku*****wia ?! Ja to jestem wredna trochę,ale dzięki temu umiem postawić na swoim w niektórych,słusznych sprawach.
Nie wiem, w takim razie róbcie w domu... Przecież zawsze możesz zaprosić minimum osób ze strony męża 😉 Jeśli nie masz w nim pomocy ani w rodzinie to nie porywałabym się na niewiadomo jaką imprezę,bo nie o rozmach tutaj chodzi. Kobieto masz dwójkę dzieci w tym małego szkraba i nie możesz zostać ze wszystkim sama jak palec ! Walcz kobieto o swoje,wymagaj trochę od męża i nie tłumacz go za wczasu jak to uczyniłaś w poście. Już przekreśliłaś pomysł nawet z niego nie korzystając. Co do lokalu myślę,że zawsze by się coś znalazło,nie każdy lubi robić komunię poza domem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kurcze Tynka przeczytałam posta kilka razy i nie widzę żebym Go usprawiedliwiała.Ja wrzeszczę ,tłumaczę ,wypominam ,ale to odnosi odwrotny skutek,bo ten mówi ,że ma mnie dość i się do mnie nie odzywa.
Kilka miesięcy temu orientowałam się co do lokali i był tylko jeden wolny na ten termin i tylko dlatego,że w tym czasie będzie zamknięta trasa przy której ten lokal stoi.
Ja też bywam wredna 😎,a mój jest uparty jak osioł i jak się zatnie to już koniec, może się nie odzywać kilka tygodni i ma w d... co do niego mówię 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie babeczki.
Ja dziś miałam wstrętną glukozę do wypicia ale udało mi się znieść to dzielnie 😆 Babeczka była bardzo miła i już przed wyjściem znałam wyniki i wiem, że wszystko jest oki. Mało pisze bo u mnie ostatnio same smuteczki tzn ja mam dołek i nie mogę się z niego wydostać. Już wczoraj chciałam pisać do lekarza aby mi coś poradził bo dzieciątka szkoda jak ja ciągle taka przybita.
Wszystko ciągnie się od tego wypadku. Maz porobił badania i niby wszystko oki a niespełna 3 tygodnie temu znów doszło by do tragedii bo zasnął za kółkiem wioząc mnie i Hanię 😞 Tym razem zareagowałam dużo szybciej i obyło się bez wielkiego bum. On sobie z tego nic nie robi dalej jeździ dziś pojechał na komunię do Łodzi a ja umieram ze strachu bo już 3 godziny się nie odzywa. Mówię Wam mam dość!!! Pojechał choć bardzo się sprzeciwiałam wczoraj mu wykrzyczałam, że jego matka będzie go miała na sumieniu jak coś się stanie bo to ona nalegała na wyjazd. Miałam ochotę zadzwonić i jej porządnie nawrzucać ale stwierdziłam, że większą satysfakcję będę miała jak zrobię to osobiście. Przeraża mnie wszystko dziewczyny. Mąż przy pierwszej ciąży nie pozwalał nieść mi 2 butelek wody a teraz mam wyjść z Hanią na spacer i jeszcze zakupy zrobić i wdrapać się na górę 😞 To takie przykre 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Ewunia, nikt nie mówił, że będzie łatwo. Tak to już wygląda niestety. Teraz jeszcze nie jest tak źle, bo pomimo zmęczenia masz jedno dziecko do obrobienia. Później będzie różnie. Ale dasz radę, dzieci rosną. Będzie dobrze.
Ja mam podobnie, mąż do 18,30 w pracy, pomaga tyle ile może, ale sa dni, gdzie musi coś zrobić w związku z pracą na kompie i do 1-2 w nocy siedzi, od samego powrotu z pracy. I tyle mam wtedy z niego pomocy. Wczoraj się zarobiłam z tymi oknami, jeszcze prasowałam zasłony. Firanki jeszcze czekają, a to takie płachty, że bez pomocy nie dam rady wyprasować. A niestety wieszanie na mokro nic nie daje, bo sa zmiętolone i czekam aż mi małżonek szanowny pomoże. Dzisiaj miał być w pracy do 12, a wrócił o 16,30. A ja dzisiaj jeszcze sprzatałam, więc znowu jestem ledwo żywa. Czasami marzy mi się mieszkanie 40m i sprzatanie 2h, a nie 5h te zasrane 160m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.
Gabryś dzisiaj z dziadkiem cały dzień na dworze,ładnie buźka opalona już.
Tynka wiesz to nie chodzi o unoszenie się honorem.Tylko ciekawe jak Ty byś zareagowała jakby ktoś przez 5 lat mówił Tobie,że będziesz chrzestną a na koniec miał Cię gdzieś?Mi jest po prostu zwyczajnie przykro i czuję się oszukana.
Ewcia będzie dobrze,głowa do góry.Ja czasami się dziwie np. moim rodzicom gdzie praktycznie rok po roku mieli 3 dzieci.Ja to bym chyba rady nie dała.
Dzisiaj zostawiłam Gabrysia,siostrzenicę i siostrzeńca z dziadkiem,wróciłam a tam dzieci nakarmione,mleko przecedzone,spacer zaliczony i pół dnia na dworze.Żyć nie umierać.
Jutro jadę z rańca na giełdę,rozejrzeć się za samochodem i czymś do ubrania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewka rozumiem Twoje zmartwienia, ale popatrz jak się pięknie składa, masz dzieciaczki tak wyczekiwane 🙂
moja mama miała nas 7 rok po roku i dała rade 🙂

a ja w nocy miałam syrenke, Michał obudził się przed 24 z płaczem, ogromnym płaczem! Posmarowałam ząbki, nie pomagalo, chcialam dać paracetamol w syropie ale nie chciał połykać, więc zaplikowałam czopek. Uspokoił się po czasie (dla mnie to była wieczność 🤢 ) i spał do rana, i rano obudził mnie swoim kochanym gaworzeniem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U nas idą teraz trójeczki boli to Hanię strasznie poprzedniej nocy męczyłyśmy się do 3 w dzień gryzła wszystko co popadnie z taką złością, że głowa mała. Po południu dałam jej nurofen bo było mi jej szkoda. Dziś pierwszą noc Hania spała w "otwartym" łóżeczku. Cudowne uczucie gdy rano taki mały szkrabik przychodzi z wielkim uśmieszkiem, gramoli się do twojego łóżka by się przytulić i dać buziaka 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej! nie jest tak zle Ewka 😉 najgorzej bedziesz miala pewnie przez pierwszy rok potem juz sie zabawia i bedzie dobrze 😉 chociaz powiem z mojego doswiadczenia zeby wyjsc gdzies z 2 do sklepu cczy gdziekolwiek to bylo oki a teraz z 3 to jest troche zachodu! nie mowiac juz zeby cos przymierzyc ogladnac zastanowic sie...raczej ciezko 🙂 ale nie ma co narzekac 😉 dzieci male maly klopot wieksze....nie musze konczyc 😲 ale damy rade 😆 kurcze chcialam isc wczoraj popoludniu do fryzjera przed tymi chcianami a moja fryzjerka do 15 kurcze musze nianie znalezc do Nikusia.. bo wygladam juz w tej mojej fryzurze 🤢 🤢 nic mi sie nie chce...wirus leniwius 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...