Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Agnes to widzę, ze my mamy 2 takie nieokiełznane dziki w domu 😮 co prawda ja wzięłam się za Hankę i już wie, że albo idzie ze mną za rękę albo wózek ale zanim załapał to płaczu i nerwów była cała masa. Ostatnio sama wyszła z klatki pokonała 2 schody bez podtrzymywania się ja myślałam, ze zawału dostanę już widziałam jak się przewraca i głową wali w schody 🥴 dzięki Bogu udało jej się ale teraz już jej ręki nawet na chwilkę nie puszczam przy schodach.
Ja przy niej tez prawie nic zrobić nie mogę 🥴 chyba ze bym ją przed tv posadziła to wtedy i owszem ale ja staram się jak najmniej jej bajek włączać.
Co do nocy to coraz częściej przesypia całe czasem wstanie się wody napić ale to też głównie tak ok godziny po zaśnięciu więc nie jest źle. Moja Hanka tez zaraz po wejściu do domu ściąga buciki i biegnie do łazienki się myć 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
o rety jakie macie przygody z dziećmi, co jedno to inne.
Ja raczej staram się stanowczo zakazywać Michałowi co wolno a co nie, wczoraj zwalił sobie pusty czajnik zabawke na głowe, jak wychodziłam z kuchni pokazywałam mu że nie wolno a on i tak swoje, powiem ze zdenerwowałam sie na niego bo mówiłam, a uważam ze nasze dzieci już wiele rozumieją.Piszecie ze nic w domu nie zrobicie, a u nas jest tak że jak coś robie to dziecka nie ma, myje prysznic to Miś pomaga, za odkurzaczem za mną chodzi, ale boi się go dotknąć, pranie i spinacze podaje, myje naczynia to wie ze nie wolno przeszkadzac, jak koncze zawsze się z nim chwile pobawie. Jak gotuje obiad to zawsze go podnosze i pokazuje co jest na obiad, daje kosztować. Zawsze fajnie dmucha na wszystko co by nie było za gorące 😁
Monia super ze sie odezwałaś.
Malwina u mnie nie przeszłaby zabawa w nocy, jak się wierci to daje smoka albo pieluszke do tulenia, ale nigdy nie zabawiam i nie zapalam światła. To nie jest dobry nawyk, radze spokojnie dziecko wyciszyć, jakaś kołysanka albo głaskanie po plecach.
Ewka avatarek miodzio 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
z nozami to nie pomoge bo sie nie znam :P.
Ewa sliczny avatarek i brzusio 🙂 Hania chce miec od poczatku dobre relacje z bratem ;-) słodko!
Monia fajnie, ze czasem zagdladasz 🙂
Marta, ja tez sie chetnie do Ciebie przeprowadze na ciacha 😁DDD
Malwina mam takie same zdanie jak dziewczyny, dla mnie to nie do pomyslenia, zeby o 3ciej w nocy bawic sie z dzieckiem.

Fakt, Ada przesypia cale noce od 6stego miesiaca zycia. Czasem jak jest jej za goraco to sie przebudzi zeby odkryc się i dalej idzie spac.
Aniu, ja tez jestem zdania, ze dzieci duzo rozumieja, widze to po Adzie. Wie doskonale, ze czegos jej nie mozna, robi sobie 'nono' ale i tak tam idzie i jeszcze sie patrzy i usmiecha 😠 normlanie sily na nia nie mam. Ona musi byc w centrum zinteresowania, i dopiero jak zobaczy na wlasnej skorze, ze od goracego sie oparzy to nie lezie itd.

Ewka, tak kupilimy jej domek do ogrodu, wczoraj wyprwalam dywan i jej tam zasłałam 🙂 http://allegro.pl/domek-ogrodowy-z-plotkiem-xxl-200x127x118-czerwony-i3300087718.html taki dokladnie, jeszcze czaje sie na zjezdzalnie :P widziałam, ze w realu sa po 90 zł, ale czekamy az pit nam przyjdzie. Jak kradna to rzeczywiscie nie widze sensu płacic za cos 360 zł zeby ktos ukradł :/ chyba ze jakos przymocowac?

Wczoraj byłam z A w kinie na szybkich i wscieklych 6, uwielbiam te filmy! 😁 fakt, zaginaja wszystkie zasady fizyki, ale mmmmiodzio 😁 moge non stop ogladac :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moje dziecko przeszło dzis sama siebie, spałado 9 rano 😁DD od 21 :P.
Ada sklei jak ida z nia na spacer, a nie chce siedziec w wozku to idzie grzecznie za reke, a jak jej raczke puszcze zeby np. sie napić to sama nigdzie nie pojdzie, stanie w miejscu i czeka z wyciagnieta raczke az ja złapie i pojdziemy 🙂.
na schody wchodzi na czworaka, ale nie pozwalam jej bo sa sliskie w płytkach i betonowe strome, sama nie raz prawie sie z nich zwaliłam :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Na Gabrysia nie działa wyciszanie.On nie budzi się codziennie tak,Gabryś bardzo źle znosi wychodzenie ząbków teraz wychodzą mu WSZYSTKIE 3 więc wcale mu się nie dziwie,że w nocy płacze.Mi nic sie nie stało,że w nocy godzinę nie spałam trudno czasami i tak bywa.Ja mam podobnie,że jak coś mnie boli to nie mogę uleżeć tylko chodzę albo coś robię.Chociaż czuję,że mam dziecko które czasami jak ja ma gorsze dni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A to sie wszystkie możecie do mnie przeprowadzać, ale byłoby wesoło, tyle dzieci i tyle stukniętych mamusiek 😁

Aniu, Ty tak wszem i wobec nie pisz, że klapsiora sprzedałaś Misiowi. Bo forum czyta wiele ludzi, nie tylko my lutóweczki. To moja dobra rada.
Kiedyś chciałam poradzić się na jakimś forum gazeta.pl w sprawie Natalii, bo N. miała okres gryzienia, a miała 13miesięy. I wyobraźcie sobie, że jak napisałam, że ją lekko klepnęłam po którymś już dziabnięciu w ramię to normalnie lawina na mnie spadła jak to maltretuje dziecko, że nawet przez głowę nie powinno mi to przejść, że tylko tłumaczenie, a nie bicie, itp... o boże długo by pisać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mój AMIS TO TEŻ DIABEŁ Z PIEKŁA RODEM 🙂 🙂 ale to w sumie dobrze przynajmniej się nie martwię że jej coś dolega jest bardzo ruchliwa i też wszytko rozwala i wszędzie wejdzie ale rzeczywiście to już nie są takie maluszki i dużo rozumieją!!!!
Ja byłam dzisiaj przed praca u fryzjera odświeżyć kolor i tak mi brakuje Amelki bo praktycznie jej nie widziałam bop wychodziłam a ona się obudziła a teraz w pracy do 18 a jutro na szkolenie i wrócę w sobotę ;( dobrze że się pogoda śliczna zrobiła to nie będzie się jej nudziło bo będzie cały dzień na podwórku 🙂
Ewka przecudny avatarek achh.... 🙂 🙂 a co do narzekania to ty kobieto i tak praktycznie w ogóle nie narzekasz ja cie podziwiam naprawdę ja nie wiem czy bym dała radę tzn no pewnie bym musiała ale czasami z Amelką nie ogarniam wszystkiego a co dopiero z prawie dwójka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Malwina amis też się budzi praktycznie co noc po kilka razy u jednej reki bym mogła policzyć przespane całe noce ale rzeczywiście już wiem z doświadczenia żeby się nie odzywać do niej i absolutnie nie świecić światła bo wtedy jest zabawa a tak to powierci się powierci ja ją przytulam i głaskam i zaśnie za chwilkę 🙂

Marta tak to jest bezstresowe wychowywanie.... :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Taaaa ja tu mam wiele przykładów bezstresowego chowania dzieci, normalnie aż szkoda pisać. Choć raz na placu zabaw taka wiekowa mamusia okładała córkę po rękach, bo ta chciała wchodzić na czworaka na schodki, a ona znieść nie mogła jej brudnych rąk. Normalnie co chwilę ją tłukła po rączkach. Szybko wiałam stamtąd, bo nie dałam rady znieść tego. No nic tylko wyszło dziecko na dwór i sie biedne nawet wybrudzic nie może.
Dziewczyny, ale ja też wstaje w nocy, bo Daniel się odkrywa to raz, a czasem jak się wierci to daje mu wody do popicia, ale nie wyciagam go, tylko na leżąco. On robi jeden dwa łyki i nawet nie otwiera oczu. Poza tym idę tez do Natalii, bo u niej kołdra zawsze jest na podłodze, choć teraz już się to rzadziej zdarza to jednak muszę iść. Tak naprawdę do 1,5roku dziecko ma prawo sie wybudzać. Do 2 lat wychodzą wszystkie zęby, więc jeszcze te spanie może być nie całkiem głębokie. Moja Natalia, pamiętam, jak z nią poszłam do pediatry w PL na kontrolę okresową, skończyła 2 lata. Pytałam się babki co mam zrobić, bo ona sie wciąz budzi w nocy i nie jest to winą, że jej się coś śni. PO prostu sie budzi i koniec. Babka była zdziwiona i nie doradziła mi nic. Czasem się jeszcze budzi, bo to siku lub faktycznie jest ryk, bo się jej coś śni, a ma 3,5 roku skończone! Tylko że ona to ewenement, najlepiej wcale by nie sypiała, bo po co! Daniel to śpioch.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzięki dziewczyny za miłe słowa 😆
Moje dziecko śpi a ja w końcu miałam czas aby obejrzeć film 😆
Za tydzień już na noc będę miała męża 😆 😆 😆 już tak za nim tęsknię
Mam nadzieję, ze będę się dobrze czuła i że wspólny weekend spędzimy bardziej aktywnie niż teraz. Ja muszę jechać nad wodę na wieś już duszę się w tym mieście.
Marta ja mam koleżankę która wychodząc z dwuletnim dzieckiem na 2 godzinny spacer zużywa pół opakowania mokrych chusteczek. Jak mała czegoś dotknie to ta leci i wyciera jej ręce 🤢 Dla mnie to już jakaś choroba ale co zrobić.
Wczoraj Hanka załapała podskoki i dziś od samego rana mnie męczy tym swoim skakaniem i karze bić brawo bo jak nie to ryk. Przewróciła się przy tym kilka razy ale obyło się bez płaczu.
Tynka wiem, ze trochę po czasie ale cena 😮 tego kompletu jest miażdżąca.
Malwina Ty pochodzisz z Drawska Pomorskiego to u Was jest ten mega ogromny poligon wojskowy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jak tak czytam Wasze posty to zdolne te Wasze maluchy 🙂 Emilka zdecydowanie mniej ruchliwa 🙂 raczej nie mam problemu aby przy niej np posprzątac, wiadomo cały czas trzeba jej doglądać ale nie robi niczego w ekspresowym tempie więc spoko 🙂 ja to raczej z tych stanowczych mam ☺️ nie pozwalam sobie aby dziecko wlazło mi na głowę, ale też jestem przeciwna biciu, nie mówię tu o sporadycznym klapsie, którego dziecko nawet nie poczuje a wynika bardziej z flustracji rodzica 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Taaaaak Agnes, takie klapsy to tylko frustracja i bezsilność z naszej strony. No cóż. Żadna z nas tego nie robi specjalnie. Ja i tak wyłagodniałam z wiekiem oczywiście! 🤪
Ale u mnie tez się klaps zdarza, wtedy jak już po raz enty gadam to samo, a ten gad dalej swoje. Chyba z dwa tygodnie temu nawet zdarzyło mi się klapnąć na dworze, a tego nie robię, bo nie lubie tego oglądac u kogoś. Ale Daniel po raz xxx wziął kamień do buzi i bierze takie co mu wejda do gardła jeszcze. Normalnie się odwraca i w sekundzie kamień znika w buzi. Jak wyciągnełam mu z buzi kamień, który był jeszcze zielony, zagrzybiały 🤢, bo gdzies leżał w wodzie na trawniku, podlewanym pare razy dziennie to niestety już mi nerw poszedł i machnęłam gada po tyłku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agnes uwierz mi ja również jestem stanowczą mamą. Która wprowadza w domu jasne zasady. Jednak moja Hania jest takim dzieckiem, że trzeba jej pewne rzeczy powtórzyć 1000 razy aby załapała. W momencie kiedy ona dostaje ataku i zaczyna szaleć biegać to rozmowy z nią nie mają sensu bo i tak nic do niej nie dotrze. Jak coś robię to ona także w tym uczestniczy tyle, ze przy okazji zdąży ze 2 razy narozrabiać. Jak człowiek ma siłę to znosi to dzielnie tłumaczy z uśmiechem. Bywa jednak czasem tak, że wolę nic nie zrobić niż się z nią użerać. Tak jak ostatnio chciałam być ambitna i posprzątać, ugotować itd. a Hania tego dnia najadła się szaleju i tylko psoty były jej w głowie. Ja tu pięknie pomyłam podłogi (kręgosłup aż piszczał) a moje dziecko otworzyło szafkę i rozsypało płatki potem je podeptało i rozniosło po całym mieszkaniu. No i pękłam wtedy i ryczałam jak mały dzieciak na szczęście na Hanię nie nakrzyczałam.
Moja mama mnie pociesza, że drugie dziecko będzie takie samo, że ona z całą naszą trójką miała wesoło 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tak Ewo u nas jest ten poligon.
Jeszcze jak strzelają od świtu do wieczora i od wiosny do późnej jesieni nie przeszkadza mi to ale jak ostatnio walnęli w nocy serię to złapałam Gabrysia i obudziłam Bartka bo myślałam,że dom się wali.Nasz dom drży a mam znajomych co mieszkają zaraz za poligonem to podobno nawet okna się tłuką.
Czasami tak to jest że każda mama ma zły dzień i czasami oberwie się niepotrzebnie dzieciaczkom słownie czy też klapsa dostaną.Też jestem przeciwniczką bicia ale zdarza się czasami,że Gabi dostanie klapsa.
On jest mega uparciuchem i ciężko mu cokolwiek przetłumaczyć,musi postawić na swoim i już ale ostatnio jak broi to sadzam go na środku pokoju i nie pozwalam mu wstawać jak posiedzi chwilę to i nawet potrafi się pobawić z 20 minut.Tak samo jak płacze nie wiadomo dlaczego sadzam go na dywan i mówię żeby się wypłakał.Wyje,tupie i rzuca się ale za 10 minut przechodzi 🙂
Moje dziecko uwielbia kefir z truskawkami 🙂 Już wiem jak przemycić mu owoce 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No widzisz Ewa jaki ten świat mały 🙂
Oni są w Drawsku ale na takim odludziu trochę do miasta mają kawałek ale przyjeżdżają po zakupy.Także może gdzieś zauważe Twojego męża 🙂
Ewcia w takim razie jak Haneczka taka grzeczna to narzekaj codziennie 🙂
Ja dziś dzwoniłam do poradni i mam zadzwonić jutro między 11-13 zarejestrować się do gina.No i fajnie byłoby trafić na ordynatora 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja tam jestem za klapsami. Nie raz Ada ode mnie dostała, do niej nic nie dociera. Wchodzi na lozko, staje i idzie przed siebie, wchodzi na taki samochod odpychany nozkami i staje, czasem po prostu nie wytrzyymuje i klapne ja w tylek. Co prawda gadzina nic nie czuje pewnie bo sie smieje tylko, ale... dla samej zasady. Ciotka wychowala syna bezstresowo, to jak bylismy tam to myslalam ze go zabije :P az mnie reka korcila zeby mu lasnąć, ale to tak porzadnie. Dzieciak 11 lat, a po prostu nic sie nie slycha, robi co chce, jak mu nie pozwala wyjsc na dwor do 'kolegow' ( swoja droga dobra patologia, ile razy policja ich łapała na kradziezy, jeden ma 10 drugi 7 lat bo to dwaj bracia ) to potrafi uciec oknem!!!!!
i nikt mi nie wmowi ze klaps w dupe to katowanie dzieci 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To ja jestem przeciwniczką bicia,klapsów też.Na początku każdy patrzył na mnie przez to krzywo,że niby jak można wychować dziecko bez klapsów?Jak na razie nie żałuję.To ,że nie biję dzieci to nie znaczy,że nie jestem stanowcza i konsekwentna .Jak Wiktoria coś nabroi to ma karę.Czarek też rozrabia i sprawdza na ile może sobie pozwolić.Nie raz muszę powtarzać po 50 razy ,że czegoś nie wolno,ale staram się to robić konsekwentnie,często mam dość, ale nie pękam 😎 i mam nadzieje,że tak zostanie.W najbliższym otoczeniu są tacy co biją i widzę ,że zachowanie dzieci jest coraz gorsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mnie w domu nie bito i nawet srogich kar nie pamiętam i na człowieka wyszłam wydaje się porządnego 🙃 Ja się przyznaję, że 2 razy się złamałam i klapa sprzedałam z bezsilności ale potem miałam wyrzuty sumienia. Może to głupie ale wydaje mi się, ze do cudzych dzieci mam więcej cierpliwości niż do swego najukochańszego 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewka tez tak mam, że do cudzych mam cierpliwość, ale ze swoim jest się dzień w dzień i nie zawsze ma się na tyle siły by tłumaczyć. Ja moje klapsy moge policzyc na palchach u jednej ręki, i też są wynikiem bezsilności 🥴
Ja tylko Michał idzie spać , i widze jaki On jest mój kochany to mam wyrzuty sumienia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewa nawet przez moment nie podejrzewałam Cię o brak stanowczości 🙂
każde dziecko jest inne ot po prostu 😜 i nie zawsze to że maluch jest grzeczniutki to zasługa rodzica lecz wynika to też z jego natury 🙂
nawet dorosły miewa gorsze dni, dziecku też mogą się zdarzyć 😉
u mnie w rodzinie od groma małych dzieci, od tych grzeczniutkich po te bardziej charakterne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wiem wiem 😆 ja Cię o nic nie posądzam 😆
Moja Hania zakochała się w książeczce z puzzlami Zwierzęta na wsi 😆 http://www.smyk.com/zwierzeta-na-wsi-ksiazka-z-puzzlami,p1054638692,ksiazki-dla-dzieci-p
U mnie na dzień dobry zapalenie gardła na maksa ledwo ślinę przełykam 🥴 Hanka zdrowieje a mnie bierze dobrze że dziś przyjadą moi rodzice 😆
Moja córcia obraziła się na pampersy wczoraj od południa cały czas je ściąga jak nie ma spodenek albo majteczek i biega z gołą pupą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej.
U nas noc dziś super.Jedna pobudka po 24,jedzonko i spanie do przed 7 🙂
Mi dzisiaj było strasznie gorąco i z łóżka przeniosłam się na dywan,pościeliłam koc i spałam na podłodze.B. zdziwienie bezcenne jak zobaczył mnie śpiącą na podłodze.
U nas dziś deszczowo 😞
Na obiadek dziś makaron z warzywami na patelnie i maleńkimi pulpecikami 🙂
Zdrowiej Ewcia 🙂
Do mnie wczoraj koleżanka dzwoniła,że chce przyjechać z rodzinką na weekend w lipcu pod namiot 🙂Cieszę się,bo 3 lata ze sobą do klasy chodziłyśmy 🙂Właśnie zaraz szukam miejsc na polu namiotowym jak najbliżej nas 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...