Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
fiku, no widać po Ewci, jak jej się tam produkują te przeciwciała 🙃 🙃 🙃

Pojadłam
teraz bym pospała
a tu uj

Wiki sama chodzi, przepięknie 🤪 bez trzymanki, sama, jak klapnie na dupkę to się podnosi przy czymś i dalej, ona już nawet biegać próbuje z tego wszystkiego i chyba ten nasz doping tak na nią działa, bo się popisuje i śmieje na głos przy tym 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejo, jestem, odpoczywam w wyrku, maz zajłą sie dziecwzynami.
siadłyscie mi na banie, i teraz mysle jak tu sie wyprowadzic z tej chorej krtani czy co to jest. jesli nie minie do poniedziałku to jestem zapisana do lekarza, ale do takiej lekarki ze sama nie wiem czy w ogole isc. moja ma ferie i nie ma jej tydzien...

poza tym tak jak fiku pisze słyszałam ze jak matka jest chora i karmi to własnie dziecku daje odpornosc, i mzoe cos w tym jest, bo nie pierwszy raz choruje, a iga sie nie rozchorowała jeszcze ani razu na powaznie. miała katarek jakis i co poszło w swieta ropa oczami. ale nie ze jakies powazne schorzenia. a jak ja tak mocno schorowana i karmie i tylko mecze siebie i ją, to pewnie tez ja powinno wziac.
Iza baniek nie mam, ale moze.... tylko by ktos mi musiał je postawic dzis, zebym mogła sie w cieple wygrzac pzrez weekend. pomysle. moze jutro tesciowa a zostane w pon w domku na urlopie. nio nie wiem własnie.
troche mnie zaczyna dusic jakis kaszel ale to pewnie od tego głosu, w koncu jak go zabrało to znak ze cos w ukłądzie oddechowym nie halo...
Dany a na zapalenia krtani własnie nie zimno tylko cieopło lepsze, trzeba unikac zimnego, i kawy , alkoholu, bo to wysusza sluzówke... pokój wietrze i nawilzam wiec ok.
a jak czytałam któregos dnia na necie to pierwsza podstawowa zasada to NIE GADAC, a mozna sie wspomagac przy tym, miodem, cytryna itd....było własnie wypisane.
fiku nie próbowałam specyfików. aliofil moze kupie, bo ja tak czosnku w normalne postaci nie moge, hajtuje od razu, organizm nie toleruje chyba, miodu nienawidze ale wziełam do herbaty teraz... zobaczymy...
i bede myslec dalej w poniedziałek, juz na mnie psów nie wieszajscie, bo jestem uparta i "egoistka", ale karmic nie przestane. Nie moja wygoda tu najwazniejsza 😉 Kochana niunia 🙂
ide konczyc julke poki co, ostatni odcinek i pewnie happy end
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewcia ogólnie jest średnio odporna a tym co wyprodukuje jej organizm dzieli się z dzieckiem. Mnóstwo kobiet zauważa obniżoną odporność podczas karmienia piersią, sama jak się lato skończyło i złapałam jakies dziadostwo to sie bujałam z tym i bujałam a wczesniej nie pamietam kiedy chorowałam.
W kazdym razie podczas infekcji nasz organizm podejmujac walke z choroba wytwarza wiecej przeciwciał i to tez przekazujemy dzidziom 🙂 Tak w gruncie rzeczy nawet lepiej dla dziecka jak mama choruje :P Teoretycznie oczywiscie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Właśnie Izu mi też ten profesor tak mówił, że jak dziecko zaczyna się dusic od krtani to szybko ciepło ubrać i na balkon, albo spacer gdy jest zimno. Mówił nawet by kaloryfery pozakręcać mieszkając w bloku, bo np. w bloku to nie jest tak strasznie zimno jak są kaloryfery pozakręcane, jako że sąsiedzi inni też grzeją 😉 W ogóle gardło lubi zimno aczkolwiek, wiem też, że osoby nieprzyzwyczajone do zimna od zimnego picia chorują. Moja babcia tak ma, bo ona to zawsze wszystko musiała gorące. Ważne jest by dziecko od początku przyzwyczajać i nie podgrzewać każdego picia. Temperatura pokojowa to jest to. Właśnie walczyłam z nianią o to jakiś czas. Szczęście pojęła, bo dziecko w ogóle nie chciało jej pić jak podgrzewała nawet trochę. Także Werka ją wychowała 😉
Nuna śpi. Dziś spała niani tylko raz przed 13, a potem nie chciała i dopiero teraz usnęła po kąpieli. W nocy tyle nie spała i w dzień też to chyba zaczyna jej się faza jak u Igi ostatnio. I jestem pewna, że to zęby. Na gorze widać, że są na wylocie, a ona sobie szoruje czym popadnie. Gryzaczka z lodówki nie chciała, bo wolała sobie suwakiem od bluzy jeździć, albo zawija rękaw na piąstkę i tym szoruje 🤢
Jutro idzie na noc do baby, a ja będę odsypiać 😜 I tak pewno obudzę się o 6 tak jak ostatnio to było, ale chociaż w nocy nie będzie przerwy. a jak kot mnie zbudzi to zrobię z niej dywanik pod łóżko 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
fikumiku napisał(a):
Ewcia ogólnie jest średnio odporna a tym co wyprodukuje jej organizm dzieli się z dzieckiem. Mnóstwo kobiet zauważa obniżoną odporność podczas karmienia piersią, sama jak się lato skończyło i złapałam jakies dziadostwo to sie bujałam z tym i bujałam a wczesniej nie pamietam kiedy chorowałam.
W kazdym razie podczas infekcji nasz organizm podejmujac walke z choroba wytwarza wiecej przeciwciał i to tez przekazujemy dzidziom 🙂 Tak w gruncie rzeczy nawet lepiej dla dziecka jak mama choruje :P Teoretycznie oczywiscie :P


hihih fiku, super teoria, wychodzi ze choc Ty jedna jestes ze mną 🙂 hehe łap oklaska

Dany a Werka ma na górze tylko dwójke i dolne jedyki 🙂 smiesznie musi wyglądac, i to pewnie zebiska. u mojej zebów nie widac, wiec obstawiam jednak zarcie moje. zobaczymy jak bedzie tej nocy. a u nas przerwa w zabkach tez juz duza. mogłyby wyjsc dolne dwójki. bo mamy 6 ząbków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej jestem padnieta maly daje popalic..
Kupilam mu ostatnio Bebiko Dobry Sen i jak zje 260 ml to potem spi do rana 🙂 JUHU 🙂 Teraz to mleko dostaje na noc wlasnie bebiko no i rano ale Gerber a po tem jogurty itd. ale jak sie dorwie wieczorem butli to cala by zjadl 🙂
Ksawery od kilku dni zapomina ze umial kiedy raczkowac teraz tylko nogi dzis rano ppstawilam go w kuchni a on tuptal sobie po kuchni i korytarzu i nie wolno go ruszac bo zaraz ucieka 🙂 oj na wiosne trzeba kupic mu jakies wygodne buty bo juz na spacerki bedzie sam chodzil 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dokładnie krtań zimne zimne
ja też jak się spinałam że Pola tak szczekała
to czytałam na necie i wszedzie jest napisane że u dzieciaka krtań jest mega niebiezpieczna, ze nawet przez to moze sie udusic 😞 i gdy jest atak, to dziecko owijać w kołdre i na mróz, i nawilżać powietrze
ale też gdy jest zimno w domu, to nie mozna za bardzo nawilżać, wiec gdy temperatura jest ok. 20 stopni to spoko 🙂
druga sprawa gdy boli nas gardło, A nie kaszlemy to mzoemy pić zimne i jesc lody, co innego gdy wystepuje kaszel, wtedy zimnego trzeba unikać

a taki se jebnęłam wywód :P

graty dla chodziarzy spryciarzy 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 😜
Doczytałam, fak mam skleroze 😜
Pamiętam tylko o Ewci, kochana odpuść karmienie i posłuchaj dziewczyn. Nie będę ich powtarzać, ale mają rację. 😉
Leżę z 39 stopniami gorączki, więc wybaczcie to rozpisanie się 😉
Siema cioteczki!
[IMG]http://img844.imageshack.us/img844/8703/dsc03944y.jpg[/IMG]

Całusy! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Sto lat dla Wercika 🙂

Emilka wygląda jakby miała błękitne soczewki, takie ma śliczne te oczy,ze masakra, jak niezapominajki, ale to już chyba mowiłam 😁

Iza, ten Twój chłop to się najeździ, ja bym chyba się przekręciła 🙃

Ewcia, to nie chodzi,ze my przeciwko Tobie, my właśnie z Tobą 🙂

Jaszminka, ja już Wikuśce kupiłam buty do chodzenia, ale na razie w domu jej nie zakładam, bo ona siada i je gryzie
skórzane, z wkładeczką, zapinane dookoła kostki i z usztywnianym zapiętkiem
bardzo fajne i szczęśliwie o dobre dwa numery większe, wiec na wiosnę będą jak znalazł 🙂

Piję kawę
muszę zjeść jakieś śniadanie i umyć łeb
po południu przyjdzie Wikuśki chrzestna, będę ją malować, robić włosy (ona ma tak gęste włosy,że szok i w dodatku za tyłek 🙃 ) i pazury, a potem ją zawożę na osiemnastkę do koleżanki.
A mi mąż oswiadczył,że mnie dzisiaj porywa gdzieś, więc nad sobą też muszę popracować, bo się zapuściłam hahahahahah

Eko-czub wczoraj znowu był po mleko 🙃 tłumaczymy mu, weź z dwa litry, takie mleko może stać w lodówce, bo jest świeżuteńkie, to nie, codziennie po litr przyjżdża 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
Carmen moja teściowa ma takie oczy i mam nadzieję, że już jej takie zostaną. 😁 Sama marzyłam o niebieskich. 🙃
Moja o dziwo nie zwraca uwagi, że ma buty na sobie, chodzi albo w kapciach, albo w trampach takich sztywnych po domu. Za rękę chce wszędzie łazić, trzyma kurczowo palucha i śmiga.
Mam pytanie, czy wszystkie Wasze dzieci robią papa i kosi, naśladują Was? Bo moja jest oporna, śmieje się jak próbuję ją tego nauczyć, a niania mi mówi, że już powinna tak robić i zaczynam panikować, sama nie wiem. Od razu mam czerwone światło, bo jak miała USG główki po tym upadku z łóżka wyszło coś w górnych granicach i miałam iść do neurologa, a przez brak czasu przełożyłam to na luty. :/ Szczególnie, że lekarz rodzinny u którego byłam po skierowanie z wynikiem badań mówił, że nie ma się co martwić.
Dla Wercikusia wszystkiego naj naj 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ggulek spoko....Alan duzo rozumie,ale mało robi 😜
jezyk to superancko pokazuje
ja mysle,ze przyjdzie czas na nia
ja jego nic na siłe
tylko mowie papapa i pokazuje
i mysle,ze tak dziecko łapie
to samo bylo z zrob moja moja mama
robilam mu moj,moj Alanek i teraz robi tak samo

tylko kto go bic po buzi nauczyl(czy.Niko) 😠
tzn.ten go klepal ,a Niko sie smial
i teraz walczymy,zeby oduczyc


Carmen zycie
nie jeden tirowiec robi wiecej km 😜 😜
mezus spi
ja zjem z dziecmi sniadanie i biore sie za sprzatanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gulek, ale niebieskie oczy są różne
ja np mam niebieskie, ale takie aż szare
mężu ma niebieskie, ale tez inne, takie mleczne, nie umiem wytłumaczyć 🙃
Bartek ma jeszcze inne i Wiki też
a Emi ma niebieściutkie jakby miała soczewki 😁 śliczne 🙂

Izunia, pewnie że idzie się przyzwyczaić do pokonywania tej trasy 🙂
ważne,ze ma możliwosć czestych przyjadów.

Gulek, Bartek chyba wcale pa pa nie robił, nie przypominam sobie 😁 wiem,ze robił koci łapki dopiero po roku i tez dopiero jak sam zakumał.też jestem zdania że nie ma co uczyć czegoś dzieciaka na siłę, przyjdzie czas to wszystko będą umiały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...