Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Aga super sukienka ,ja na swojej byłam też w czerwonej 🙂
Doti dasz rade z porodem ,może przy 3 pójdzie szybko 😉
No to rzeczywiście Wasze maluchy gadają jak najęte,ale coś za coś.
Wiki też się wspina na co się da ,a i na prostej drodze też potrafi się przewrócić 😁 😁
Starsza poszła do szkoły ,mała jeszcze śpi ,ciężko było wstać rano , przez te 17 dni wolnego córki spałam z Wiki do 9.30 -10 . Oby do ferii zimowych ,a może wiosennych 😁 😁 bo śniegu nie ma i nie wiadomo czy będzie.

umieram,
choroba rozbiera mnie na czynniki pierwsze... ledwo żyję a tu jeszcze małym trzeba się zająć...
na szczęście Szymon nic nie łapie, codziennie zaliczamy godzinny/lub dwu godzinny spacer (deszcz, pochmurno, mgła, lekki przymrozek nie ma dla nas przeszkody 😁 ) więc wydaje mi się że ja przez to się nie mogę wyleczyć a mały nic nie łapie.
zadziwia mnie że mały potrafi całe 2h spędzić na dworze chodząc za rączkę lub biegając i nic go nie męczy, wręcz czasami nie chce wejść do domu tylko mi ucieka po podwórku.

inirtam ja też już nie mogłam się doczekać mojej normalnej codzienności, M robi od rana u znajomego remont, więc do wieczora spokój... gratuluje ząbków! a jak z nockami u was??
Doti dasz radę, podejrzewam że 3 szybko wyjdzie... 🙂 zazdroszczę tych kopniaczków, ale współczuję dolegliwości ciążowych jakie Ci nieustannie dolegają. no i wiem jak się czujesz z tymi ubiciami dzieciaczków - Szymon też miał taki okres że ciągle się o coś potykał, przewracał o swoje nogi itp... ale na szczęście przeszedł ten okres upadków i już nie pamiętam kiedy ostatni raz porządnie o coś przywalił.
Kasia tak jak pisałam wyżej u Doti - Szymon też miał taki okres przewracania i potykania się o własne nogi na prostej drodze. to chyba normalne.
Sandra trzymam kciuki za Twojego mężowatego.
Agn piękna sukienka na studniówkę. ale będzie z niej laseczka 🙂 no i Maja strasznie dużo mówi 🙂
ślicznie wyglądacie!! jaka ty chudzinka jesteś.

Szymon mówi mama, tata, baba, koko (ciocia), dado (dziadzio), brum, bam, mniam, daj, dam, tam, nie ma, nie, ta (tak), meme (moje,mój), jajo, biebie (biedronka), piłu (piłka), bamo (balon), pipi (siku) ku (kupka), bobo/bebe (bobas), pigu (pingu) no i naśladuje zwierzątka, i chyba to wszystko plus swój język, czasami nieźle się denerwuje jak czegoś nie rozumiem ale szybko daje mi wyjaśnienie o co chodzi 😁
dużo rozumie, wyrzuca papierki do kosza, sprząta zabawki, sam sie myje (tzn. ząbki, brzuszek, włosy, nogi i siusiaka 😁 ja tylko później poprawiam)

no i ciągle mamy 4 ząbki (jedynki) 🤪 czy ktoś jeszcze ma tak mało ząbków ??????? czy to normalne?? ostatni raz wyszła nam górna jedynka jakieś 3 miesiące temu i do tej pory cichooo! 😮
w dodatku noce sie nie zmieniły... ciągle budzę się do małego 5-10 razy 😞 czasami mam już serdecznie dość.
nie wiem o co chodzi 😞

ale sie rozpisałam ☺️

Dzień dobry
Jestem po zakupach i niby niewiele łaziłam a podbrzusze kłuje i ciągnie gorzej niż w górach. Wszystkie nasze dzieciaczki są bardzo zdolne 🙂 Ja mam teraz dużo śmiechu z Laury jak zaczyna po swojemu pciapcialapcia gadać 😎 Ale np przed chwilą zwaliła mi okulary (niechcący oczywiscie 😉 ) przytuliła sie od razu i mówi pepapam.

Mixi jak dla mnie to może iść powoli byleby nie bolało i nie było cc 🙂
Isa mojej w przewracaniu brat pomaga nieustannie 😉

😉

Cześć mamuśki 😉

heja 🙂
a ja myslalam, ze Ula jest w tyle z ilością ząbków, ale jednak nie hehe 😜
Ulcia dostala zielonych glutow i kaszel, M byl z nia dzis u lekarza i do konca tygodnia siedza w domu - ja poki co nie moge brac chorobowego, przynajmniej do konca okresu probnego w firmie 😉 aa w ogole to mam taki zapieprz ze szok, rzucili mnie na gleboka wode i sama musze dzialac 😮 wstaje o 5 rano, do pracy jade tramwajem 40 min, wracam tyle samo a o 21 juz mam zgona 😮

Biedna Ulcia znowu chora. Buziaki dla niej. niech zdrowieje szybko A nie myslalas Karolka o tej szczepionce na odpornosc o ktorej chyba Deira pisala? Moze to by cos dalo na te zlobkowe zarazki? A z dojazdem nie zazdroszcze ja mam do pracy 5 minut spacerkiem a jak zaspie to i w 3 minuty zdaze hehe a i taak ciezko mi zawsze sie wyrobic...

Ola dzisiaj puerwszy raz z babcia po dlugiej przerwie bylo ok ale czekala tak dlugo z drzemka az m wrocil z pracy bo ja eracam godzine pozniej juz tak zauwazylismy ze po jak idziemy do pracy to czeka bez spania az nie wrocimy.

Jesli chodzi o zabki to mamy 9 i sadzac standardowo pp kupach idzie kolejny.

Dzisiaj na obiad M zrobil kopytka. to Ola jak wstala zjadla w ramach kolacji 8 sxt plaster zoltego sera i dwa plastry szynki wiec musiala zglodniec hehe a wlasnie czy wasze dzieciaczki jedza takie normalne kanapki tzn wszystko razem bo u mas to z reguly ola je wszystko osobno np szynke zje pozniej ogorka i zagryzie suchym chlebem ale ona tak woli

Kasia myslalam o tej szczepionce, ale m byl dzis z mala u lekarza i nie wiedzial jak sie ta szczepionka nazywa. powiedzial tylko, ze jakas na odpornosc, to lekarka stwierdzila, ze ula jest jeszcze na nia za mala 😮 no wiec chyba go nie zrozumiala 😜

Hej dziewczyny...brak czasu na wszystko
U nas też Maja się prewracała jeszcze nie dawno,wczoraj bylismy u znajomych więc wszyscy którzy widzą Majkę mówią o niej,że to dzik!!! bo tak lata,nie usiądzie,nie poleży tylko ciągle na nogach...
My juz mamy ząbków 12 w końcu się przebiła dwójka górna 🙂 to teraz będziemy na trójki czekać.
Jak uczycie dzieciaczki mówić? bo Maja tylko pepla po swojemu,w ogóle jakoś tak nie gada dużo,tylko mama,baba,tata,am i bam jak się przewróci. No ale jak widać każde dziecko jest inne więc chyba nie muszę niczym się przejmować???
Miłego wieczorku...my jeszcze z M przy winku 🙂

Tymek ma 10 zębów, mozna powiedzieć ze 12 bo juz gorne trojki powiedzmy sa, same końcówki. Ale dolne 4ki juz te praktycznie sie pol przebilo i jedna dolna trojka tez dobrze widoczna . Wiec 12 jest 3w drodze.

Tymek jest tez bardzo zywym dzieckiem! Nie wiem skad on bierze sily tyle.
z gadaniem tez mu niczego nie brakuje haha . Nasladuje zwierzęta i ogólnie czasami potrafić mnie rozłożyć na lopatki jak cos wymyśli i często milo zaskoczyć jakąś umiejetnoscia.
Ale lubi tez bardzo robic na złość, jesli mowie ze czegos nie wolno np rysowac po podlodze to on popatrzy się na mnie i jeszcze to szybciej robi niz robil :/. Mowie nie wylewaj wody z kubka, a On poslucha i hop kubek odwroci i wode leje i duzo takich sytuacji ale zdazy sie tez nie raz ze ladnie poslucha i robi jak prosze.
duzo wymusza . Na mnie nientak jak na mojej mamie. A tyle ja prosze i tlumacze a Ona swoje mam tego dość

jedyny problem co nie daje mi spokoju to mycie zębów:/!!! Na jakis czas całkowicie odpuscilam mycie szczoteczka a mylam tylko specjalnymi chusteczkami do ząbków. Ale chciałam juz wrócić i sprawdzić to nadal bez zmin nie da sibie umyc a jego samodzielne mycie zebow nie wystarcza. Wiec zeby mu porzadnie wyszorowac musimy to robić z M razem. Ma strasznie popuchniete dziasla wiec moze to dlatego no ale to juzndlugo trwa. Mam nadzieje ze jak będzie jeszcze wiekszy i więcej rozumial a zeby wyjda to będzie ok...
wiec przeważnie narazie myje jeszcze tymi chusteczkami a od czasu do czasu staram sie przemyć mu szczotką ale jednak mialam nadzieję ze ta przerwa cos da.

Witam!

Isa zdrówka 😉 No faktycznie, kg trochę by mi się przydało 😁 Miałam postanowienie na święta, żeby jeść bez przerwy i przytyć z 2-3 kg, niestety tak się narobiłam, że mi się jedzenia odechciało 🙃

Karolcia to się Ula wychoruje w tym żłobku 🤨
Nas też to niedługo czeka 🙃
Ja do pracy mam 5 sekund, wychodzę z domu do wprost zaparkowanego przed nim auta, odpalam silnik i już mi się liczą godziny pracy od 8:00 😁
I tak w tej firmie pracuję już 8 lat. Gorzej, jak będziemy mieszkać teraz w wynajętym mieszkaniu, II piętro, parking wiecznie zawalony 😮 Człowiek przyzwyczaja się do wygód 🤔

Kasia moja Majka też tak zjada kanapki, zanim dobierze się do chlebka musi wylizać z niego całe masło 😮

Latka Majka też straszna wymuszaczka, miny przy tym strzela niesamowite i całuje jak opętana 😁 No i oczywiście na złość robi, M mówi, że ma to po mnie 😁 Wszystko na przekór. Dzisiaj też popisała nam gres w salonie na szczęście mazakami zmywalnymi 😁 A co do mycia ząbków Maja niestety rano nie myje, bo jak wychodzę do pracy to ona jeszcze kwitnie z tatą w łóżku, mój M ZAWSZE zapomina, więc myjemy póżnym popołudniem i wieczorkiem, zdarza się też, że tylko wieczorem ☺️ Mamy dwie identyczne szczoteczki, jedną Majka szoruje po swojemu w buzi (gryzie) a drugą ja staram się myć jej ząbki jak wyciągnie swoją 😁 I tak sobie jakoś radzimy od dłuższego czasu 😁

Wieczór dobry,

Izia najpierw zjada szynkę, potem pomidorka a na końcu chlebek.

Co do mycia zębów, to się awanturuje, że chce myć sama, więc jej pozwalam, potem tylko muszę namęczyć się z wypłukaniem jej choć trochę buzi....ale szczoteczkę traktuje jak najlepszą zabawkę 🙃

Jeśli chodzi o gadanie to gada po swojemu: am, bam, papa, bum, mama, i super kiwa główką na tak albo na nie, więc mogę już się od niej dowiedzieć czy chce np pić 🙂

Doti ....oszczędzaj się
karolka...niech Ulcia zdrowieje, bo lato nadciąga 😉

Hej ,hej .
My dzisiaj od 7 na nogach ,Wiki zrobiła pobudkę bo nosek jej się zapchał.
Jeżeli chodzi o mycie zębów to wcześniej jej myłam ,teraz ma okres ,że sama , to ja w tym samym czasie myję i mnie przedrzeźnia .
Coś sobie tam poszoruje ,wiadomo nie tak jakbym jej sama umyła, ale wczoraj pojechałyśmy do sklepu i sama sobie wybrała nową szczoteczkę .
Zadowolona była już w sklepie pokazywała ,że będzie myć zęby 😁 😁 😁
I o dziwo siedziała w wannie grzecznie jak jej szorowałam ,więc jest postęp.

No dzisiaj pierwsza dostawa ciuchów będzie ,ciekawe co nazamawiałam 😁 😁 😮
I jedziemy dokupić resztę ,może się uda na miejscu dostać jakieś perełki.

Karolka testują Cię w nowej pracy czy sobie dasz radę .
Buziaki dla Ulci i zdrówka.

Aga mi się udało przytyć przez święta do 48,5 ,ale nie jestem z tego faktu zadowolona bo poszło w brzuch i boczki 😞 😞

Dzień dobry 🙂

Dzień dobry,

no i Szymon dostał katar! ;/
póki co tylko czasami jakiś bezbarwny gil wychodzi ale normalnie oddycha, je itp. niestety często kicha więc odrazu działam i od wczoraj podaje lipomal, maść majerankową i nasivin. może obejdzie się bez porządnego przeziębienia.

pogoda ładna, słoneczna, tylko lekki wiaterek, więc uciekamy zaraz na spacerek.

Cześć kochane 🙂
Rzadko się odzywam, bo mam taki zapieprz w pracy, w domu, że nie wiem już czasem w co ręce włożyć. A do tego ciągle jakieś choróbska za nami się ciągną 😞 W piątek Młoda załapała kolejną infekcję wirusową... 😞 Jak już się z tym ogarniemy to będę jej w końcu podawać tę szczepionkę na odporność.
Karolka, tu masz linka do ulotki do tej szczepionki 🙂SZCZEPIONKA 🙂
Nie pisałam Wam wcześniej, bo jakoś nie chciałam nawet o tym myśleć przed świętami, ale na początku grudnia robiliśmy usg Małej i wyszły złe wyniki wątroby i śledziony. Obie powiększone. Lekarz kazał nam od razu to skonsultować i zrobić kompleksowe badania. Strasznie się bałam, ale dostaliśmy skierowanie do szpitala. Mieli nas przyjąć na jeden dzień i porobić wszystkie badania, aby wykluczyć wady, choroby itd. Ze względu na zapalenie uszu, które się przyczepiło do Natalki i antybiotyk, który brała, w szpitalu byliśmy dopiero w ten piątek. Przeciągnęli nas po wszystkich chyba laboratoriach i pracowniach usg. Cały dzień prawie w tym szpitalu siedzieliśmy. Nata była już potem tak zmęczona płaczem i ogólnym chaosem, że na rękach nam po prostu się przelewała. No ale mamy przynajmniej częściową jasność sytuacji. Po pierwsze znaczący niedobór żelaza. Będzie dostawać żelazo, ale dopiero jak doleczymy infekcję, która przyplątała się akurat w piątek. Podobno bakterie i wirusy bardzo lubią żelazo i je „pożerają”, więc nie ma sensu podawać jej w okresie infekcji. Zresztą ten niedobór żelaza to właśnie wynik częstych infekcji.
A po drugie Mała jak wyszło z badań laboratoryjnych jakiś miesiąc-dwa miesiące temu przeszła cytomegalię… 😮 😞 Nawet tego nie zauważyliśmy, bo musiała to przejść jednocześnie z jakąś infekcją górnych dróg oddechowych. I stąd lekarze obstawiają powiększoną wątrobę i śledzionę. Na usg na szczęście wyszło, że wątroba jest już mniejsza, tylko śledziona nadal lekko powiększona. Za pół roku usg kontrolne. Czekamy jeszcze na wyniki badań kału, bo próbkę dowoziłam do szpitala w sobotę, bo Małej nie chciało się w czasie pobytu w szpitalu wykupkać 😁

No to tak ogólnie co u nas.

Dużo zdrówka dla wszystkich chorujących dzieciaczków 😘
A ja teraz zmykam popracować 🙂 Spokojnego dnia.

cześć,

Isa, no u nas też nocki nie najlepsze... zdarza się, że młody obudzi się tylko raz czy dwa i śpi całą noc w łóżeczku, ale zazwyczaj budzi się wielokrotnie i najpóźniej o 4 ląduje u nas... trochę rozregulował się przez okres świąteczny, bo dużo nocy spędzaliśmy poza domem i teraz zamiast zasypiać w swoim łóżeczku, to wtula się we mnie albo w M w salonie i tak zasypia... o tyle dobrze, że nie trzeba z nim łazić, bujać, skakać itp.

zęby... ech... ostatnio wyrastają jak grzyby po deszczu... już jest 13, w zasadzie 14, bo wczoraj dolna trójka przebiła dziąsło, czyli w ciągu tygodnia wyszły mu dwie trójki, a kolejne dwie są już baaardzo widoczne, na górze zarysowana fioletowa kreska na dziąśle, a na dole, dobrze wyczuwalna białość, więc też lada dzień...
na szczęście problemów z myciem nie ma, tylko muszę mu coś dawać do rączki, żeby szczoteczki mi nie wyrywał, jak skończę, to on sobie myje... no i ja mu buzi po paście nie płuczę, myję tylko dookoła i twarz

dziś mi z rana teściowa dzień zrąbała swoją kolejną niezapowiedzianą wizytą (była umówiona z m na piątek)... przyniosła dla Tymka kilka par jakiś używanych spodni, znowu w takim stanie, że nawet nie bardzo miałam ochotę oglądać, na szczęscie M szybko zareagował, powiedział, że mały nie potrzebuje, poza tym te, co przyniosła, byłyby za małe...
kurna, ja wszystko rozumiem, nie mam nic przeciwko używanym ubranko, ale niech się cholera nadają do noszenia!! a nie przynosi mi jakieś brudne i śmierdzące szmaty... swoją drogą nie mam pojęcia skąd ona to bierze 😮 zwłaszcza, że stać ją nówki i to z najwyższej półki... przyniosła jeszcze jakiegoś starego szmacianego pajacyka, który lata świetności ma dawną za sobą i Tymek tak się go wystraszył, że przerażony, zapłakany wtulił się we mnie i dopóki zabawka była widoczna, nie chciał zejść z moich kolan...
poza tym miałam inne plany na dzisiejszy poranek, od 16 chodzi ksiądz po kolędzie i to był jedyny moment, żeby swobodnie ogarnąć mieszkanie, ech...

Deira...a podawałaś żółtko ?

Deira zdrówka dla Was ;*

Ja sobie zrobiłam coś ze stopą lewą i ledwo chodzę. Właściwie nie wiem co się stało. Wczoraj wróciłam z zakupów, zdjęłam buty i nie mogłam stanąć na nogę bo boli mnie zewnętrzna część stopy od kostki w kierunku śródstopia i palców... Nie wiem o co kaman....
Teściowa zabrała właśnie Laurkę na spacer bo słoneczko przepiękne. Później pójdzie też po Mateusza do przedszkola bo ja się nie doczłapię a choć dwa auta stoją pod domem to M zabrał akurat to trzecie z fotelikami.....

Cześć kochane.

cos ostatnio sie tu większy ruch zrobil 😉.

Ja tez moglabym zostawić samodzielne mycie zabkow Tymka bo On lubi sam myć ale jak dla mnie to jest zabawa i z dokładnym myciem zebow to nie ma nic wspolnego.hehe
szczoteczka to tez jedna z ulubionych zabawek, ostatnio z moja nowa jechał na spacer w wozku bo nie chciał puścić bo wibrowala. Musze spróbować taka nowa właśnie mu umyć moze tak sobie da ale wątpię.
Dzis bylismy w Tesco na zakupach i zrobilam sobie mega zapas pampersow, chusteczek, mleka, kosmetykow dla Tymka typu sudocrem bephanten jedzonko mleko. Kupiłam tez saszetki teetha na zabkowanie bo to lepiej niż żel toleruje. Bedzie na dlugo spokoj z zakupami Tymkowymi mam nadzieje.

Doti fajnie ze masz pomoc ze strony tesciowej 😉 to juz wie o Maluszku ze Ci tak pomoga??
Korzystaj ile sie da i wypoczywaj choc podejrzewam ze ciężko z tym 😉
Jej ja sie boje ciazy teraz z dzieckiem bo ciagle bym pewnie spala i slaba byla bez ciąży jestem wtedy kaw nie będzie 🙂

deira kochane duzo duzo sil dla Was !! Zdrowka dla Natki :* duza silna dziewczynka jest wiec znow szybko pokona wirusa ! I oby szczepionka przyniosla efekty ! Sciskam.;*

Agn priv 🙂

Inirtam to widze ze nasze Tymki sie rozzabkowaly na calego 🙂 maja czym nas gryzc 🤢
A przynajmniej moj uwielbia gryzc mnie wrrr

iza zdrówka dla Szymka. Szybko dzialasz z lekami wiec nie powinno byc zle 🙂


reszte nie pamiętam bo z tel jak zwykle 🙂 a duzo piszecie ostatnio

Latka wiedza już bo widać bardzo hahaha Poza tym kuśtykam bo stanąć na nogę nie dam rady więc też widać że coś jest nie tak....
Ciąży nie masz co się bać 😉 Mnie też spanie łapie zawsze w południe ale jak Lusia zaśnie to ja nadrabiam obowiązki swoje a jak skończe i chcę się położyć to ona się budzi 🙂

Teraz właśnie robię domową pizze. Jeszcze chwila żeby ciasto wyrosło....

Witam

U nas tez mycie zabkow idzie niezle Ola zawsze rano i wieczorem sama sobie myje a my jej poprawiamy. Czesto wyglada to tak ze ja myje zeby razem z Ola pozniej ja przemywam twarz tonikiem a ona suchym wacikiem pozniej obie nakladamy makijaz i tak to nam razem idzie dopoki Ola sie nie znudzi.

Latka mi tez Ola tak czesto robi na zlosc ze jej nie karze czegos a ona z premedytacja i usmiechem na twarzy robi na przekor ... no i wymuszac tez potrafi z reszta nawet jak jej powiemy jak Ola wymusza to zaczyna plakac hehe no ale niestety najwiecej u mnie wymusza bo wie ze moze a ja niestety czesto w koncu jej ulegam oczywiscie w granicach rozsadku ale na takich drobnostkach mnie wyczulaa i np jak m jej czegos nie karze to od razu ryk i mama...

A ja dzisiaj taka jakas wkurzona jestem ze lepiej do mnie nie podchodzic sama nie wiem czemu...

Deira zdrowka dla Natalki my z niedoborem zelaza ciagle niestety walczymy ale lekarka. stwierdxila ze taka Oli uroda i z wiekiem jej minie bo niedobor nie jest jakis wielki ale juz chyba ze trzy razy brala zelazo i nie pomagalo a tylko zatwardzenia sie przex to nabawila i strachu przed robieniem kupy wwiec narazie odpuscilam

Dobranoc

Hej mamusie.
U nas wczoraj rozruch firmowej strony na fb , Baby-Fashon to moja strona jakby co , bo poprosiłam Was wszystkie o polubienie . 😉 😉
Wczoraj już sprzedałam pare rzeczy ,aż jestem w szoku 😮 😮
Dzisiaj znowu po towar chyba pojadę bo wczoraj to tak jakoś z obawą kupowałam ,ale teraz żałuję bo pewnie więcej bym sprzedała.
My dzisiaj na szczepienie ,ale będzie ryk bo ta panikara to już u lekarki zaczyna ryczeć 😁 😁 😁
Mnie po tym choróbsku kaszel męczy ,muszę poprosić o jakieś lekarstwo bo w nocy pół bloku obudzę. 🙂

Witam się 🙂
Ja w pracy, ale chodzę prawie na rzęsach. Młoda zaczyna coraz później chodzić spać i coraz mniej snu potrzebuje, za to ja odwrotnie. Najchętniej to bym zasnęła na 3 dni 🤢
Wczoraj poszła spać po 21, a o 6 rano już na nogach...
Wasze dzieci też tak późno chodzą spać?

Dziewczyny, dzięki za życzenia zdrówka dla Naty. Żelazo myślę, że uzupełnimy suplementacją, ale z tą cytomegalią musimy uważać, bo wirus zostaje w organizmie do końca życia i co prawda Nata ma już przeciwciała, ale jak jej spadnie odporność, to wirus może się uaktywnić znowu.

Mixi, zajrzę na Twoją stronkę z domu, bo w pracy zablokowali mi wejścia na strony społecznościowe 😠 Może nawet coś kupię 😁
September, dawałam żółtko, teraz je całe jajka. Ale ten niedobór żelaza to od licznych infekcji, które Natala przechodzi od września.

witam się i ja.
Nie piszę, alę jestem jak najbardziej na bieżąco. U nas w miarę ok. Tymek to mały szogun- wszędzie go pełno. Jeszcze nic nie mówi poza MAMA.
Wczoraj złapaliśmy gumę w wózku - jechałam ze spaceru do domu na flaku 🤢
Wczoraj też byłam u gina na kontroli- powiedział , że jakbym zaszła w trzecią ciąże to byłby cud 😉 Ale jakoś się tym nie zmartwiłam bo nie planuje więcej dzieci 😉
Mixi życzę powodzenia i dużo kupujących 😉