Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
dzo ojjj nie zazdroszczę tych dolegliwości... do dzisiaj pamiętam że z ubikacją to się nie rozstawałam... 🤢
daj znac jak po usg i na kiedy masz termin 😉

pati a właśnie jak tam relacja pomiędzy siostrami? 🙂 i jak mała pociecha??
wagowo i wzrostowo to podobnie jak u nas... co do nocnika to powiem Ci że chyba każde dziecko reaguje inaczej... w związku z tym że mamy od urodzenia trochę zaparcia to odkąd pamiętam młody siedział na nocniku i tak siedział i siedział aż zrobił i wcale sobie nie krzywdował więc kupka to od bardzo bardzo dawna trafia do nocnika... co do siku to samo przyszło, nawet go do tego specjalnie nie nastawiałam i nie nalegałam... pamiętam że przyszła do mnie koleżanka z synkiem i on zrobił siku do nocnika wtedy Szymon to widział i bił mu brawo i ciągle powtarzał że chłopczyk zrobił siku do nocnika... na drugi dzień tylko powiedziałam żeby zrobił siku tak jak chłopczyk i się udało... zaryzykowałam i nie zakładałam pampersa... raz, drugi, trzeci się obsikał więc tłumaczyłam że trzeba wołać i sikać do nocnika, w sumie szybko załapał tylko często popuszczał po majteczkach i czasami jak siadł na nocnik to puszczał po kropelkach , często wołał że siku bo nie umiał 'gromadzić' siuśki... no ale od kilku dni potrafi już zapanować i dużo wcześniej zakomunikować w dodatku jak sika to już tak porządnie tzn dużo 😉

wydaje mi się że dziecko musi być gotowe na nocnik... jedno wcześniej drugie później... znowu sąsiadki córka starsza od Szymona o pół roku to na widok nocnika piszczy... tak się boi, i właśnie niedawno powiedziała mi że jak była mniejsza to na siłę ją uczyła i to dlatego teraz tak ciężko... więc lepiej poczekać aż dziecko samo się przełamie niż odrazu go zrażać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Pati dziekujemy, w piatek sie dowiem wszystkiego dokladnie-ktory tydzien i termin, poki co stawiamy na 10 tydz i 23 maj 🙂 ale sie okaze.

Isa
bedac w ciazy z Naisha tez sie nie rozstawalam z ubikacja do 15 tyg ale to bylo tylko rankami.. teraz mecza mnie mdlosci praktycznie cale dnie po trochu, poki co zwymiotowalam tylko raz 🙃 no i okropnie mi zimno chwilami sie trzese a potem jest ok a potem znow sie trzese 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
isa, Gabrysia to tak KOCHA siostrę, że aż do przesady, często chodzi do niej do pokoju, wspina się na łóżeczko i ją głaszcze albo buziaki daje - trochę się stresuję, że niechcący może jej krzywdę zrobić, no ale nie mogę przecież jej zabraniać zbliżać się do siostry bo mogłoby się to odbić na ich relacjach
jak mam Werkę na rękach to się do niej przytula i mówi: Weronika kochana! i całusy sprzedaje jej naokrągło - ps. ciekawe czy tak już jej zostanie czy w końcu jej się to znudzi hihi
jak na razie zazdrosna nie jest i krzywdy jej nie robi więc bardzo się cieszę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pati super że Gabrysia tak reaguje... oby im tak zostało 😉 i fajnie wyszło... mała różnica wieku i to dziewczynki, będą pewnie nierozłączne siostro-przyjaciółki! 🙂

ja z M całkowicie się poddaliśmy... zresztą chyba ktoś czuwa na górze i pisze nam inny scenariusz 😉 raczej szybko nie będzie dzidzi... ale może za kilka lat. my oswoimy się z tą całą sytuacją co nas spotkała, będziemy już na swoim, ja się zrealizuje zawodowo itp... a więc zobaczymy, jak narazie mam inne plany. i tak jestem w szoku bo szmat czasu bez zabezpieczeń i nic. widocznie tak ma być.
a po drugie Szymon jak widzi że rozmawiam z innymi dziećmi wpada w panikę, taki zazdrosny... ale co tam, rozpieszczam to tak mam... ale dobrze mi z tym bo wiem że za niedługo będę za tym tęsknić... 🤨
dzisiaj zaklepałam miejscówkę w przedszkolu... kobieta powiedziała że jak chcemy to nawet od stycznia mogę go przyzwyczajać po kilka godzin w tygodniu żeby od marca mógł iść już na pewniaka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Stęskniłam sie za wami i cieszę sie, ze forum odżyło;-)
Hmm u nas sie sporo działo ale głownie w związku i rodzinie. Spotkała mnie taka przykrość ze strony teściów, ze do dzis złe sie czuje przebywając w ich towarzystwie. Chodzę do psychologa zeby sie wzmocnić i mam nadzieje ze mi to pomoże... 
Krzysiu jest bardzo grzecznym chłopcem. Laczy słowa w zdania, duzo powtarza ale jeszcze nie mowi tak ładnie jak wasze dzieciaki. Wciaz miesza polski i angielski ale juz coraz wiecej polskich słów zna. Z jedzeniem jak zawsze sa u nas problemy. Kanapka z miodem- to mógłby jeść cały czas. Mamy juz pierwsza piateczke- wychodziła w strasznych bólach. Budził sie w nocy i płakał ze; buzia boli;( 
Wciaz mamy pieluchę, ale to z mojej winy. Musze sie w końcu ostatecznie z nią zmierzyć;-) czy sa na forum jakies zapieluchowane dzieci?
Mam jeszcze mnóstwo rzeczy do opowiedzenia ale cieżko zebrać myśli;-) co u was???

Latka jak nowy domek? Jak zadomowieni? Wiem ile trzeba tych zmian adresowych robic wiec współczuje!

Pati gratuluje nowego skarbu!. Pokaz jakies zdjecia księżniczek ;-)

Mixi ale Ty figurę trzymasz! ;-) włosy super! 

Initram oby starania były owocne!;-) czuje ze i moj czas szukania pracy sie zaczął ;-) nie pamietam juz co z wasza dzialka. Kupiliście ?

Doti cudowna masz rodzinkę. Lusia ma cudne włosy i długie!!

Isa gratulejszyn oby firma sie super rozwijała;-)
A kiedy twój M wraca do polski? Jak czesto sie widujecie? Szymka pokój to królestwo normalnie;-)

Karolka Ulcia ma pokój jak zaczarowany;-)

Agn Maja cud miód dziewczyna;-) Kiedy przeprowadzka? Od kiedy Maja chodzi do przedszkola i jak udało sie ja zaaklimatyzować?

Dzonatalie Gratulacje! 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny 🙂 oo widze, ze znow ruch wiekszy tutaj 🙂
Ja do konca tyg siedze w domu, bo mam zapalenie gardla...Ula w zlobku, M w pracy to mam luuuuuuuz 😉
U nas Ulka zapieluchowana, no za cholere nie chce sie przekonac do nocnika czy kibelka. W zlobku robi, tam chyba nawet czasem bez peiluchy chodzi, bo dostaje ciagle zawiniatko obsikane, ale w domu mowi: Ula nie chce na nocnik i nie ma dyskusji. Tez idzie sie bawic do siebie, ma swoj upatrzony kacik w ktorym kuca i robi kupe w pieluche a pozniej do mnie przychodzi i mowi ze zrobila i ja pupa boli 😮 nie wiem jak ten temat ogarnac ...
ja nie wiem, ten nocnik to moja jedyna zmora, bo i gada ladnie i spiewa i wierszyki mowi, rysuje itd, wszystko ladnie pieknie, ale ta pielucha wstretna wwwwrrrrr
Aaa i teraz ma jajas faze, ze sie wszystkiego boi, tzn przybiega do mnie i mowi "Ula sie boi sie" 🙂 a jak sie pytam czego, to mi wymienia wszystko i wszystkich 😮
Piatki tez jej chyba ida, bo slina cieknie jak opetana, jakies gule wyczuwam i na dole i u gory.
Pokoik sie sprawdza super, chetnie tam spi w swoim doroslum lozku, cale nocki przesypia. Bawi sie tam ladnie, wiec w sama pore jej go zrobilismy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Krzys na szczescie chętnie siada na nocnik. Jedynie ja czasem daje ciała z sadzaniem go.
Mamy jednak wciaz problem z zasypianiem, spaniem, nerwowoscia i jego emocjonalnym przywiązaniem do zabawek (chociaż uważam ze to taki etap).

Karolka zdrowia życzę! U nas tez mały mowi ze sie boi. Czasem mowi ze boi sie mama. ? Co oczywiscie jest ściema wiec moze to takie gadanie maluszków?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O jak fajnie sie tu zrobilo :-)

Marylu jak super ze napisalas. To faktycznie Cie musiała spotkac niefajna" sytuacja z teściami..ehh
Krzys cudny ! Nie jesteście sami z ta pielucha 😞 masakra ...tymek ma napady furii jak mowa o nocniku a czasami sie sam rozbiera i siadzie ale to ohhh cuud jest 🙂 a jak z M sie uklada?w zwiazku z ta sytuacja z teściami? Nie zalujesz wyjazdu do Pl? Bo ja wam zazdroszczę 😞
A dzisiaj to juz w ogóle zlapalam dola i becze... teskno do swoich smieci, do starych czasow jakies sentymenty mnie zlapaly.ale w pl bym chciała mieszkać nie zmiennie :p

Karolka tak Jak wspomniałam my tez pielucha:/. Ula slodka i taka dzielna z tym zlobkiem i tak sie superr rozwija.
Tymek tez mial przez dluzszy czas taki etap ze az sie martwilam... tylko cos zaskrzypialk, ktos szedl , cos uslyszal...naprawde najdrobniejsze dzwieki i uciekal np z korytarza do pokoju, w pokoju wskakiwal na sofe, lub do dom mnie i i z przerazenim mowil"nie, mamo, nie 😞" dlugo to trwalo, martwilam sie tym juz powaznie.. przeszlo odpukac.chwilami jeszcze tak ma ale znacznie mniej. Bal sie tez przez pewien okres odkurzacza cowc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć. Chwilę się nie odzywałam. Czytam Was głównie na telefonie a tam opcja odpowiedz nie działa 🤢
U nas nic nowego. Dzieciaki rosną, póki co są zdrowe, nie licząc katarków co jakiś czas. Relacje z M ostatnio napięte, chodzę ciągle wkurzona więc nawet nie ma co gadać. Nauczyłam wreszcie dzieciaki zasypiać każde w swoich łóżkach a nie ze mną. Dzięki temu kładę ich przed 20 i potem mam luz. Tzn luz jak luz... zaległości domowe kiedyś trzeba zrobić. Żeby jeszcze te moje dzieci chciały całą noc u siebie przespać to już bym była całkiem szczęśliwa 🙂

Moja Lusia też wszystkiego sie boi. Ale dokazuje tak, że miewam jej dość. Jest jak małe lusterko - robi dokładnie to co jej starszy brat...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A co do rodzeństwa to Tymek bardzo lubi dzieci. Bobaski male tez
Jak widzi reklame to cieszy sie i mowi oo dzidzi i mamusia. (Nazywa siebie niuniu) mowi niuniu lubi dzidzie i chce. A jak widzi bociana to chce śpiewać piosenke"bocian kiszka przynies mi braciszka...." i placze zeby mu dac braciszka hehe :-) ma nawet lalke(tylko sie nie smiejcir)pozyczyl sobie od swojej kolezanki Nicoli i sia nia tak uroczo zajmuje ze dech zapiera. Okrywa "kocykim"czyli pielucha, glaszcze, lula, nosi kolysze i cuda wyprawia z nia. Karmi mlekiem daje soczek 😁 ubiera, przebiera itd.

Z mowa nie mamy problemu. Wrecz mu sie buzia nie zamyka. Mowi jak sienwszyscy nazywają. Mama Beata, Tata UTasz, dziadziu wiesiu, babcia Mysia(marysia), wujek Mirek, wujek Jacek itd itd kazdego pamieta . Jak sie pytam czy dzwnimy na skype to mowi do kuzyna Nitodema. Nazywa sie atymon i ma tsy lata (przekomaza sie z nami szyderczym smiechem)
Oj te nasze dzieci takie duze kazda z nas moglaby pisać i pissc takie smieszne.

Sorki ze tak pisze na kilka razy ale z telefonu i wole wrzucic bo zaraz moze ni caly post przepasc.

Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to łącze sie w bólu z tymi pieluchami 😁 :P

No wlasnie, Ulka uwielbiala odkurzacz, suszarke do wlosow, wszystko co wydaje glosne dzwieki, a teraz ucieka i poplakuje jak slyszy i mowi: mama nie odkurza/mama nie robi halasu suszarka 😮 moze maja taka faze i im to przejdzie.
Latka z ta lalą to słodko 🙂obudzil sie w Tymku instynkt opiekuna 😁 to normalne w tym wieku. Ula robi dokladnie to samo z lala i wózkiem a i samochodziki tez ja czasem zjamuja. I tez nas wszystkich nazywa: mama Kajola, tata Ukasz, babcia Anielka, dziadek Gieniu itd - wszystkich zna 😁 fajne to 🙂 a ostatnio po zlobku opowiada co tam sie dzieje, siada na fotelu i wystarczy zadac jedno pytanie, np co robila w zolbku a ta juz opowiada i opowiada. Mowi kto najwiecej placze, ze Antos bije, ze Miki ogladala i rybke Nemo i ze rybka bardzo fana(fajna). tak wiec wszystkiego sie dowiem, chociaz ani razu tam nie bylam 😉
A dzis mam zamiar podskoczyc do trzech przedszkoli, bo juz trzeba myslec o wrzesniowym transferze do nowej placówki. podpytam co i jak z rekrutacja i jakie maja programy - zalezy mi, zeby w przedszkolu jakies dodatkowe zajecia byly, np plastyka, czy wiecej ruchu, albo angielski. W zlobku ma juz zajecia rytmiki 2x w tyg i super zachwycona 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Kurcze tak piszecie ,że Wasze dzieci gadają tak ładnie .
Aż zaczełam się martwić 😞
Wiki gada dużo ,ale po swojemu tylko ja ,ją rozumiem i najbliżsi.
Ostatnio czytałam o tym wiązadle ,żeby podcinać , ze starszą to miałam ,ale było już za pozno bo wada wymowy została do dziś .
Widzę ,że bardzo by chciała powiedzieć ,ale jej nie wychodzi .
Co do nocnika to jakoś jak zawsze napiszę tu na forum ,że super ,tak wszystko się pieprzy 😠
Od wczoraj zaczeła sikać w majtki ,już mam dość .Prania się przez to nazbierało .
Pogoda u nas paskudna , jakoś szaro ponuro , na spacer musimy iść bo mi się zachciało upiec sernik i jabłecznik :P
Fajnie macie z tymi pokoikami , zawsze dziecko ma swój kącik .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mixi z tym gadaniem to nie masz co sie przejmowac, kazde dziecko zaczyna w swoim czasie. Nasi znajomi mają córke z tego samego dnia co Ulka i jak dziewczyny sie razem bawia, to Ula gada do niej zdaniami, albo slowkami, a Julka tylko "eeeeeeee" na wszystko i palcem pokazuje 😮 ale znow super robi od dawna na nocnik i ma bujne dlugie wlosy, nie to co Ulka obsrajda pieluchowa z krotkimi włoskami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mixi mowisz o tym wezadle pod jezykiem? Moj ma taki zrosniety jezyczek. Niby w nieduzym stopniu ale jak sie urodzil to niby przez to zle mu bylo piers ciagnac itd. Ale z mowa od początku nie mial problemow. Szybko mowilte poerwsze slowa. Bardzo sie tym martwilam po porodzie ...nie jest taki normalny tylko jakby zszyty na koncnu. Zobaczymy jak bedzie starszy jak bedzie z wymowa. Ale tu mi pediatra mowil ze nie jest duze,w pl Łukasza wujek jest laryngologiem i tez nie kazal sie przejmować...najlepiej bylo zrobic zaraz po porodzie ale jak juz zaczelam go karmic butla to juz nie chcieli mi tego zrobic. Tym bardziej ze male.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mixi nie martw sie Naisha to samo duzo mowi po swojemu, a jak mowi to tylko laczy 2 slowka razem, ale zeby opowiadac to nie, mowi swoje imie, lubi siedziec i ogladac swoj album ze zdjeciami - pokazuje na siebie z duma i mowi "najsia!, mami look najsia!" no i kojarzy moja siostre mowiac "ciocia" tak to zna duzo slowek ktore sobie jakos laczy, zna kazda bajke, przybiega i mowi mi co teraz leci 😁 np "tomas leci!!" przesmieszne to jest... coraz wiecej powoli.. 😁 no i miesza jezyki, ale i tak bardziej angielski jej wchodzi niz polski 🤔

wiec bylam na usg wczoraj, fasolka rosnie i widzialam bijace serduszko 🤪 😘 😘 no wiec ma cale 14mm, 7 tydzien i 6 dzien 🙂 termin na 14 czerwca 🤪 nastepne usg 4 grudnia w 12 tyg 😁

tak to spakowalismy sie i w poniedzialek wylot 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Kochane. Ostatnio rzadko się odzywam.
Mateusz jest teraz troszkę chory i mam zawrót głowy. I tak długo wytrzymał od września 😉 Póki co kaszel, chrypka i lekka gorączka. Dwa katary zwalczyliśmy bez wizyty u lekarza ale teraz się nie obejdzie niestety.
U nas zwykła codzienność. Laurka robi się wygadana coraz bardziej, choć niektóre słowa rozumiem tylko ja. Jakiś czas temu nauczyła się wrzeszczeć. Tzn jak coś jej się nie podoba albo coś chce wymusić to krzyczy tak piskliwie że uszy bolą. Za to coraz mniej się biją z Mateuszem a coraz więcej bawią razem.
Z Dawidkiem mam niewielkie problemy ruchowe, rehabilitantka stwierdziła że ma lekką asymetrię, zaleciła wizytę u neurologa w związku z wysuniętym języczkiem. Neurolog stwierdził że wg niego wszystko jest ok i asymetria to problem czysto mięśniowy ale zaleciła usg przezciemiączkowe "tak dla świętego spokoju". Zrobiliśmy usg i spokój wcale nie przyszedł - w badaniu wyszło, że Dawidek ma dwie niewielkie torbielki (2 i 3 mm) w przedniej części splotu lewego i nieznacznie poszerzone przestrzenie podtwardówkowe. Nie do końca wiem o co chodzi. Coś mi tam pediatra robiąca usg tłumaczyła ale nie wiem co dalej z tym robić. Pójdziemy do neurologa zlecającego i dopytamy. Tyle tylko, że wszystko prywatnie, bo terminy do neurologa na NFZ są na koniec grudnia/styczeń a wiadomo że u takich maluchów dwa miesiąc to dużo...
A teraz coś dziwnego - mój M sprzedaje konie. Kupił sobie motor a żeby dostać na ten zakup moją zgodę musiał obiecać że będzie się więcej dziećmi zajmować. Chyba coś do niego dotarło z ostatnich awantur bo naprawdę widzę, że się stara.... Wszyscy się dziwią że konie sprzedaje, pytają czy coś się stało, czy się rozeszliśmy i on wyjeżdża za granice albo coś...

Mixi gadaniem nie masz się co przejmować. Możesz poćwiczyć z nią języczek - masować podniebienie, policzki, oblizywać wargi, burczeć wargami, dmuchać bańki albo świeczkę. Pokazywać obrazki i nazywać. Takie ćwiczenia miał syn koleżanki jak mało gadał. U niego mowa była opóźniona trochę przez problemy z napięciem mięśniowym i smoczka 24h/dobę w buzi.
Z sikaniem w majtki też czasem mamy problemy. Ostatnio bardziej z popuszczaniem. Nie wiem czy jakiś ZUM się nie wkradł...

Trzymam kciuki za wszystkie nasze dzieci 😉 i ślemy mnóstwo całusków!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Uwaga, uwaga odzywam sie ja 🙂)
Dziwota, ze wreszcie zaczelo mi dzialac na kompie, bo ani na komorce ani komputerze nie moglam sie zalogowac 🙂

U mnie czasu, na wszystko malo, ciagle cos.. jak nie remontujemy, to zalatwiam. jak nie zalatwiam to siedze w pracy itp.

Dzieciaki na szczescie zdrowe 🙂 Titka dwa dni temu miala prawie caly dzien tempertature, ale rozeszlo sie po kosciach...

Darek pracuje, do konca grudnia ma umowe.. mam nadzieje, ze tym razem bedzie po naszej mysli, bo chyba nie wyrobie, jak kolejny raz bedzie musial szukac pracy, bo w tym temacie mamy jakos malo szczescia..

Z nowosci, kupilismy mieszkanie 🙂 wiec super 🙂)

A co do Titi.. zlosnica z niej nieziemska, kloci sie ciagle z Nadia.. jak Nadia jej nie chce ustapic, albo jej nie rozumie, po prostu ja bije..
Gadac nie gada :/
Sika w galoty 🙂
Ale sama sie ubierze, sama je i ogolnie jest bardzo samodzielna 🙂 Ubierze nawet buty 🙂 i niezla z niej porzadnisia.. jak nie domkne szuflady, to mnie ciagnie i pokazuje, ze mam poprawic. Jak babcia nie zgasi swiatla, to sie czepia 🙂 i biegnie do niej i chocby z pozycji lezacej, ale ja przyprowadzi 🙂 hehe 😁
Dobrze, by bylo, zeby jej zostalo bo Nadii to balaganiara 🙂)

Aaa , a ja kandyduje do rady miasta, co prawda w tym roku, bez wielkiej kampanii wyborczej, bo nie mam ani czasu, ani pieniedzy, zeby sie tym zajac, ale byc moze za jakis czas sie obcykam 😁 i za 4 lata cos wiecej zrobie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć, ja też mam problemy z załadowaniem się strony, zwłaszcza, gdy korzystam z tableta.

Sandra, powodzenia w wyborach!! Trzymam kciuki za pracę Darka, bo faktycznie sporo przygód z tym mieliście od początku roku. ..

U nas niby ok, w pracy dobrze, choć zmienili mi umowę i godziny pracy. Maly tez niby ok, fajnie mowi, śpiewa piosenki, gada wierszyki, rozpoznaje wszystkie marki samochodów 🤪 pieluch nie używamy juz nawet na noc, śpi trochę u siebie, więcej u nas 😉 prawie w ogóle nie je obiadów

jest jednak duże "ale", ponieważ nie podoba mi się, a w zasadzie niepokoi mnie jego zachowanie. .. zrobił się strasznie lekliwy, boi się wszystkiego i to panicznie, chce chować się w łazience, serce wali mu jak młotem i krzyczy przez łzy, bez przerwy powtarza mi "nie rób tak!" , mimo że nic nie robię, płacze przy tym i wtula się we mnie 🤨 potrafi powiedzieć, tak zupełnie z niczego, "niedobra jesteś dla Tymka, idź sobie stąd" jedyna osoba, od które j mógł się tego nauczyć, jest opiekunka....
oczywiście mam teraz wątpliwości, czy dobrze zrobiłam decydując się na pracę juz teraz. I tak prawie nic mi nie zostaje, jak opłace p.basię i zatankuje samochód 🤢 a mały może by się tak nie stresowal. .. z resztą nie podoba mi się, że ona na siłę usypia go w wózku, do tego stopnia, że on nie chce juz wychodzić na dwór, a jeśli już to bez wózka, kupuje mu bułkę, kładzie na siłę i niech się drze, wreszcie zasnie. ..poza tym zrobił się z niego telemAniak, f reklamy zna lepiej niż, bo ja w zasadzie tv nie włączam 😮 nie je regularnie, tylko co chwile cos, a potem obiadu nie rusza i wiele by jeszcze pisać... 😞 myślę o kamerce! ! Dziś na pewno odłącze antenę tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Inirtam , nie chce Cie martwic,ale zdecydowanie nei zastanawialanym sie tylko kupila kamere, chocby najtansza...chocby dyktafon..
Ja jestem z tych matek co maja ogromny luz, w stosunku do wlasnych dzieci i jak rozpiernicza sobie glowe nie pojde nawet do lekarza.. ale takie zachowanie wydawaloby mi sie mocno niepokojace 😞(

Usypianie dwulatka w wozku?? zenada!!!
Wlaczanie TV.. masakra...
Moze on ma sie sam bawic, a Pani oglada caly dzien seriale?

To jakas znajoma kobiera? Moze nie ma cierpliwosci na bunt dwulatka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czesc.

jak sie budziłam do tej pory na przytulanie itp... to teraz mam pobudki na siku. 😮 normalnie szok... do tej pory zakładałam mu pampersa na noc... ale od kilku dni zaczął się budzić w nocy i mówić ze chce iść robić siku do łazienki, troche głupie jakbym kazała mu lać w pampersa więc niestety ale trzeba wstać, na szczęście później drepta sam do swojego pokoju i idzie spać. tak więc całkowicie odstawiliśmy pampersy !! 🤪

a gaduła nie z tej ziemi... czasami trudno go przegadać. ostatnio ciągle sie pyta "co u ciebie słychać? bo u mnie w porządku" itp... albo rano wstaje i mówi "hm... co my dzisiaj będziemy robić?" a jak ktoś przychodzi i siedzimy przy stole to mówi "jak miło, tak siedzieć i gadać", jak beknie albo piernie "ups, przepraszam" 😁 ... każdy sie śmieje bo czasami ma wyrażenia jak z kosmosu wyjęte, no i ciągle jest "a po co? a dlaczego?"
... lubi się bawić "na niby" czyli stwarza niestworzone historie typu jedzie malutkim samochodzikiem, wychodzi z niego paluszkami oddając fajne dźwięki idzie do wymyślonego sklepiku i mówi "dzień dobry, poproszę bułki i coś do tego" udaje że ma coś w ręce "dziękuję ile płacę?" i później jak da na niby pieniążki to mówi "do widzenia" po czym idzie paluszkami do mnie i mówi że kupił mi śniadanko... i musze to zjeść... uwielbiam jego zabawy... można nieźle sie uśmiać. a jego wyobraźnia mnie czasami zatyka.

no i zaczyna sobie sam wybierać jedzonko... mówi że ma ochote na gołąbki, ryż, rosołek, budyń, jajko itp... więc jak coś zrobię co sobie zażyczy to wszystko zje.

Doti dla takiego malego dziecka to tydzień już jest dużo... wiec dobrze że nie czekacie na wizytę nfz tylko działacie. napewno wszystko będzie ok. również się na tym nie znam ale pewnie żyłabym w niepokoju. ooo to z Twoim M coś lepiej.. tzn relacje między wami i dziećmi, cieszę się...
inirtam szczerze po takim zachowaniu to nie wahałabym się zainstalować nawet zwykłego dyktafonu. aż mi szkoda Tymka jak czytam o jego lękliwości... a może lepiej zapisać go do żłobka a nie do niani? teraz ten bunt dwulatka jest naprawde ciężki i czasami ja wysiadam przy swoim łobuzie... mam nadzieje że jednak to nie wina niani i Tymkowi przejdzie. chodz po opisie wydaje mi się że to własnie zaniedbanie niani... skoro zna wszystkie reklamy to pewnie niania ma włączony tv, usypianie w wózku???? masakra!
sandra podziwiam cie że masz czas i ochotę na takie sprawy, tzn załatwianie itp. wybory... ja sie do tego nie nadaje... ale Ty światowa kobieta ! 😉 ja po całodniowym maratonie z młodym nie mam ochoty nawet siedzieć przed tv, kompem...
trzymam kciuki i powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂
Inirtam reaguj natychmiast , kamera ,dyktafon cokolwiek ,bo szkoda małego 😞
Co za baba okropna , jak można usypiać dwulatka w wózku .
Moja ledwo się w nim mieści na długość ,a gdzie spanie w nim 😮 co prawda jest długa .
Dobrze ,ze już mówi i sygnalizuje ,że coś jest nie tak 🙂
Sandra podziwiam ,gdzie Ty bierzesz na to czas ??? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...