Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
wysmarowałąm dzis posta na pol strony i mi go wcięło... 😞((

u nas ok, była połozna, Mały jest zdrowiutki ale mamy go obserwowac bo zóltaczka może jeszcze wyjść do 12 dnia. jedyne co mnie wkurza to ta pogoda, bo boje sie wyjsc zeby cyculków nie przeziębić a ja w domu nei wysiedze... 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Własnie chciałoby sie wyjść na spacerek 🙂 choc ja czytałam ze jesienia zima lepiej wstrzymac sie ze dwa tygodnie zanim maluch sie zaklimatyzuje w nowym środowisku 🙂
U mnie dzis pogoda nawet przyzwoita była, w Warszawie piekne słonce cały dzien swieciło i nawet ciepło.
Ja zaopatrzyłam sie w folie dodatkowo na fotelik od wózka bo mysle ze wyjdziemy ze szpitala a snieg bedzie padał ostro 🙂 troche czytalam prognozy to nie specjalnie dobre... listopad snieg i mrozek, grudzien mokry i bez sniegu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Uff Edytko ja też narzekam na pogodę :/ chodzie ubrana w 3 swetry po bomu, zeby cycki grzać i na zewnątrz nie wychylam nosa od tygodnia 😞 tyle tylko co wróciłyśmy ze szpitala, a tak chciałabym gdzieś wyjść ale na spacer z Małą jeszcze za wcześnie... Obserwuj Maciusia, bo moja Sofii to się w 2h zrobiła taka "żółciutka", ale to w pierwszej dobie było..
Dziś była położna i ważyła Małą, ma 2960 😁 rośnie Nam i cieszy mnie to 🙂

Kupiłam dziś kolejne opakowanie wkładek laktacyjnych po tamte 60 poszło dosć szybko,...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
wysmarowałąm dzis posta na pol strony i mi go wcięło... 😞((

u nas ok, była połozna, Mały jest zdrowiutki ale mamy go obserwowac bo zóltaczka może jeszcze wyjść do 12 dnia. jedyne co mnie wkurza to ta pogoda, bo boje sie wyjsc zeby cyculków nie przeziębić a ja w domu nei wysiedze... 😞



Edith u ciebie połozna obowiazkowo przychodzi z "urzędu" - czy wczesniej zamawiasz wizyte - zgłaszasz ze chcesz zeby przyszła po szpitalu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzis byłam Małego zgłosić w przychodni, dostałąm taką kartkę ze szpitala i z nia własnie poszłam. musiałąm zadeklarowc dr, pielegniarkę i połozna.
siebie mam w innej przychodni i do mnie polozna osobno przychodzi - zdzwoniłam tam powiedziec ze juz urodziłam i połozna ma mi przyjść zajrzec tak gdzie ja nie chce patrzeć 🙂 w piatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
U mnie to jedt tak ze od wyjscia ze szpitala mam 5 dnia na zhloszenie ze urodzilam i ze juz w domku jestesmy a ze polozna to znajoma i lekarz pielegniarka wszystko w jednej przychodni wiec isc nie bede musiala tylko zadzwonic i juz polozna wszystko zalatwi.Leze i czuje sie jakby mnie czolg przejechal i walec popraeil boli podbrzusze i w krzyzu i te skurcze nieregularne-juz ja chce urodzic tylko oby nie jutro.spokojnej nocki mamuski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Paatinkaa napisał(a):
Dzień doberek, ja sie przeterminowalam juz 3 dni temu i nadal nic ... Uh juz nie mogę...
Apropo co to jest ten wiesiolek czy jakoś tak? Bo czytam czytam i pełno o tym piszecie 😉)??


Ale w tabelce termin masz na 3 listopad to jeszcze 3 dni przeciez.
Zarówno olej z wiesiołka w kapsułkach jak i herbata z liści malin zmiękczają szyjkę macicy, a zawarte w nich prostaglandyny mogą złagodzić poród. Niektórzy są zdania, że prostaglandyny mogą wywołać poród przedwcześnie, dlatego nie zalecają w/w specyfików przed 38 tygodniem. Ale w twoim przypadku juz niestaty pozno na faszerowanie sie tym.Danusia z października faszerowala sie i tym i tym a biedulka jeszcze nie urodzila i raczej z pazdziernikowej zostanie listopadowa mama-no ale u niej to tez inny odmienny przypadek-ja juz lykam 3 razy dziennie po 2 kapsulki-po wszystkim przekonamy sie czy pomogl choc troszke
pisałam w sierpniu na brzuszku, ze termin Minsie przesunął na 29.10 i tak juz zostało... Nie działa na mnie nic 😞 ani ziolka ani nawet sex...
Aaaa tak sie zastanawialam o co chodziło 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien Dobry Mamusie i Dzieciaczki!!!
Jakos ostatnio nie mam weny do pisania. Chyba zaczyna mi sie jakis stres przedporodowy udzielac albo cos innego bo za co sie nie zlapie to zaraz odkladam.
Na dodatek pisalam wam wczesniej o mojej sytuacji mieszkaniowej (mielismy nie miec podwyzki no i co i d..a. Jets podwyzka kontrakt jest bardzo dla nas niekorzystny wiec go nie podpisujemy 🙂 i wlascicielka niec nam nie moze zrobic co najwyzej to pocalowac w 4 litery bo ja jestem chroniona ze wzgl na ciaze. W styczniu bedziemy szukac nowego mieszkania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziendoberek 🙂
na Twoim miejscu tez bym tak zrobila, teraz kazdy funt przyda ci sie bardziej na malenstwo a mieszkanie chyba nie az tak ciezko zmienic na inne...
dobrze ze minie juz 1 listopada bo to nieciekawa data na porod...teraz to mysle ze ktoras z pozostalych 9 dwupaczkow sie rozpakuje?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja jeszcze jestem. Mi wczoraj w pracy wszyscy mówili - tylko zebys jutro nie rodziła 🙂 Ale prawda jest taka ze co ma być to bedzie - nawet gdyby mial to byc 1 listopada to aby szybko i szczesliwie 🙂 i bymm sie cieszyła tak samo 🙂 Ale ze moja Olucha sie nie spieszy wcale to jeszcze podreptamy sobie pare dni 🙂 Zaczynam modlic sie zeby ustalić termin cc na przyszły tydzien bo to i tak bedzie juz po 38 tyg. Wczoraj ostatecznie przepakowałam tz dopakowałam torbe do szpitala i dokumenty posegregowałam te co potrzebne wiec moge sie kłaść. Mąż sie śmial jak zoabczył ze mam tam wszystko dosłownie... od poduszki po biszkopty, nawet podkład i tusz do rzęs 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry-co za ciezka noc 4 razy wstawalam na siku a zdaje sie ze malo pilam na noc w dpdatku caly czas mnie boli w kregoslupie i w podbrzuszu jak na okres niech juz minie ten 1 listopada i mpge rodzic nawet jutro albo dzis w nocy bo juz mam dosc jest najgorzrj w nocy sie przewrocic i wieczorem jak sie nasila wszystko naraz dzis nie ruszamy sie nigdzie wiec pewnie po mszy zejdzie sie cala rodzinka plus dojezdna rodzinka i z lezenia nici bo kazdy bedzie podzieial jaja to ja okragla miliony rad ktore nie sa mi potrzebne wiec obym trzymala sie dzielnie i komus nie odwalila tekstem bo wszystko mnie ostatnio drazni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
Ja jeszcze jestem. Mi wczoraj w pracy wszyscy mówili - tylko zebys jutro nie rodziła 🙂 Ale prawda jest taka ze co ma być to bedzie - nawet gdyby mial to byc 1 listopada to aby szybko i szczesliwie 🙂 i bymm sie cieszyła tak samo 🙂 Ale ze moja Olucha sie nie spieszy wcale to jeszcze podreptamy sobie pare dni 🙂 Zaczynam modlic sie zeby ustalić termin cc na przyszły tydzien bo to i tak bedzie juz po 38 tyg. Wczoraj ostatecznie przepakowałam tz dopakowałam torbe do szpitala i dokumenty posegregowałam te co potrzebne wiec moge sie kłaść. Mąż sie śmial jak zoabczył ze mam tam wszystko dosłownie... od poduszki po biszkopty, nawet podkład i tusz do rzęs 🙂
Gosia i co ty chcesz mnie i moja kluseczke same zostawic i w przyszlym tygodniu sie rozpakowac-no nic musze to Lence powiedziec mozr sie zmotywuje-mamy 7.11 wizyte wiec do srody chce wytrzymac moze mi gin pomerda w srodku i przyspieszy cos.A co do torby to ja tez mam i ciasteczka i wode i tusz i kredke do oczu balsam do ciala itp jakbym na wczasy jechala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witajcie dwupaczki 🙂 ja już na nogach,troszkę niewyspana ale jak mój jest w domu to jakoś wcześniej wstaję.W nocy obudził mnie straszny ból taki tępy w podbrzuszu,napewno nie był taki jak na miesiączkę,bardziej paraliżujący.Kiedyś już tak miałam jak na siku wstałam i od tamtego momentu zaczęło mi się robić rozwarcie i szyjka zaczęła się skracać.Mała była niespokojna,rozpychała się tak że każdy ruch sprawiał mi ból.Teraz też pobolewa mnie trochę ale tylko wtedy jak wstaję 😞 Śniło mi się dzisiaj że trafiłam do szpitala na poród,najlepsze z tego snu było to że przyjął mnie bardzo przystojny lekarz,normalnie jak model wyglądał 😜 😉 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
Dzien dobry-co za ciezka noc 4 razy wstawalam na siku a zdaje sie ze malo pilam na noc w dpdatku caly czas mnie boli w kregoslupie i w podbrzuszu jak na okres niech juz minie ten 1 listopada i mpge rodzic nawet jutro albo dzis w nocy bo juz mam dosc jest najgorzrj w nocy sie przewrocic i wieczorem jak sie nasila wszystko naraz dzis nie ruszamy sie nigdzie wiec pewnie po mszy zejdzie sie cala rodzinka plus dojezdna rodzinka i z lezenia nici bo kazdy bedzie podzieial jaja to ja okragla miliony rad ktore nie sa mi potrzebne wiec obym trzymala sie dzielnie i komus nie odwalila tekstem bo wszystko mnie ostatnio drazni


No dokładnie - tez mnie to męczy - wszyscy wkoło pytaja a kiedy, a co bedzie, a jak na imię, a gdzie rodzisz, a boisz się, jak sie czujesz.... itd. Juz mam dość. Pytanie jak sie czujesz szczególnie lubie...
Juz zaczełam taktyke jak ktos pyta kiedy rodzisz - to mówie ze moze nawet dzis 🙂 i wtedy jest koniec pytan 🙂
Mi tez Anula ciezko w nocy bo przekrecac sie to juz wyczyn i stekam troche 🙂 I rano jak sie podnosze to ciagnie wszystko i boli brzuchol. Później jak sie rozruszam to w miare ok. Nawet moze sie dzis wybierzemy na cmentarz bo w sumie ładnie słoneczko świeci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
gosiaczek83 napisał(a):
Ja jeszcze jestem. Mi wczoraj w pracy wszyscy mówili - tylko zebys jutro nie rodziła 🙂 Ale prawda jest taka ze co ma być to bedzie - nawet gdyby mial to byc 1 listopada to aby szybko i szczesliwie 🙂 i bymm sie cieszyła tak samo 🙂 Ale ze moja Olucha sie nie spieszy wcale to jeszcze podreptamy sobie pare dni 🙂 Zaczynam modlic sie zeby ustalić termin cc na przyszły tydzien bo to i tak bedzie juz po 38 tyg. Wczoraj ostatecznie przepakowałam tz dopakowałam torbe do szpitala i dokumenty posegregowałam te co potrzebne wiec moge sie kłaść. Mąż sie śmial jak zoabczył ze mam tam wszystko dosłownie... od poduszki po biszkopty, nawet podkład i tusz do rzęs 🙂
Gosia i co ty chcesz mnie i moja kluseczke same zostawic i w przyszlym tygodniu sie rozpakowac-no nic musze to Lence powiedziec mozr sie zmotywuje-mamy 7.11 wizyte wiec do srody chce wytrzymac moze mi gin pomerda w srodku i przyspieszy cos.A co do torby to ja tez mam i ciasteczka i wode i tusz i kredke do oczu balsam do ciala itp jakbym na wczasy jechala


No Anula ja chciałabym na przyszły tydzien ale wiem ze nie bedzie prosto sie umówić. Z tego co sugerowała mi moja gin mam sie upierac i koniec zeby zakonczyc zanim zaczna sie skurcze i zanim główka zejdzie niżej bo wtedy moga zaczac sie juz zaburzenia tetna. Wole nie ryzykować na koniec... A ze 38 tydz bedzie i blizej konca niz dalej to juz zadna róznica.

Zreszta Ania ty to mozesz szybciej niz ja sie rozpakować 🙂 masz skurcze czeste, bóle itp - wszystko zwiastujące ze blisko a ja nic praktycznie. Poboli troche i przejdzie, ponapina mi sie brzuch i przechodzi i normalnie sie czuje... Wiec kto wie - moze wykrakasz i przekonasz Lenke zeby sie pospieszyła i wyszła na dniach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
my juz po sniadanku
Maciuś zasnął ponownie, w nocy sie bidulek sie o 3 obudził i strasznie płakał, brzusio go bolał bo się prężył i był cały czerwony z płaczu... nie wiem - bardzo uwazam na to co jem, chyba chleb ziarnisty mu nie odpowiada bo inne produkty to same lekkie zjadam. godzinkę trwało zanim sie uspokoił, pomasowałam mu brzuszek i trochę mu bączków poszło i zasnął... do 7 pospaliśmy, moze i dłuzej by było, ale kari weszło w rolę starszej siostry i był koniec spania.... uparta ta moja córa i czasem muszę sie bardzo pilnować zeby nie odczuła się odrzucona bo potrafi tym uporem nieźle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
hej
my juz po sniadanku
Maciuś zasnął ponownie, w nocy sie bidulek sie o 3 obudził i strasznie płakał, brzusio go bolał bo się prężył i był cały czerwony z płaczu... nie wiem - bardzo uwazam na to co jem, chyba chleb ziarnisty mu nie odpowiada bo inne produkty to same lekkie zjadam. godzinkę trwało zanim sie uspokoił, pomasowałam mu brzuszek i trochę mu bączków poszło i zasnął... do 7 pospaliśmy, moze i dłuzej by było, ale kari weszło w rolę starszej siostry i był koniec spania.... uparta ta moja córa i czasem muszę sie bardzo pilnować zeby nie odczuła się odrzucona bo potrafi tym uporem nieźle


Własnie - zeby nie odczuła ze mniej czasu masz dla niej... Ale przy maluchu to i ciezko dzielic czas na dwoje 🙂 plus mąż 🙂 I tak jestes dzielna 🙂 doswiadczona mamusia - z wszystkim dajesz rade. Ja sie obawiam ze przy jednym moge sobie nie radzic a co dopiero dwójeczka, maz, gotowanie, sprzatanie itp...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas spokój, Mały juz 3h śpi a mi cycule rozrywa 🙂 G był z Kari na cmentarzu, ale szybko to załatwili bo pogoda niezbyt. teraz oni graj,a w jakies gr a ja idę sie kimnąć bo zmęczona jestem...
dobrze ze pieluch tetrowych mam z 20szt bo idą jak woda, juz dzis pralka szła 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meldujemy się 🙂

U nas nocka dość ciężka, Sofii bolał brzuszek i ciagle sie budziła a ja rano wyglądalam jak zombi 🙂
Teraz się rozpycha w rożku 😁
Anula kiedy masz mieć KTG ??? BO może jak masz takie skurcze to Cię na porodówke wezmą 😁
Angela już blisko 🙂 coraz bliżej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...