Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
🙂 czy spokojne? No raczej cieplej posadki za biurkiem nie mam 🙂 nerwowki jest duzo, czasem troche glupizny jak wszedzie, najwazniejsi sa ludzie z jakimi sie pracuje, a ja mam to szczescie, ze dobrze trafilam (oczywiscie pomijajac pewne wyjatki :P), ciekawa robota, rozne zadania, wiec sie nie nudzi. A no i mandatu jeszcze nigdy nie dostalam bo jakos teraz tak latwiej sie dogadac z policjantami 🙂 Gwiazdeczka pisala kiedys o misji, nasi niedawno wrocili, to juz jest cos innego, chyba do niczego nie da sie porownac, zreszta mam nadzieje, ze kiedys sama sie przekonam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
To super że Lenka ładnie wcina warzywka i owoce 🙂
Ja dzis dałam manne. Olka wsuneła całą butle prawie i zasneła. Ale to rzadzizna była prawie jak woda 🙂 Wiec tylko smoczek zmieniłam na 3. Jutro tez dostanie rzadką jak bedzie ok to spróbuje dac jej nieco gęstszej łyzeczką. Zobaczymy.
Thalia masz racje tez uwazam ze nie liczy sie rodzaj pracy jaki sie wykonuje tylko liczy sie chyba najbardziej z kim sie pracuje. Moze byc najgorsza praca na swiecie i najciezsza ale jak współpracownicy sa ok to z przyjemnoscia sie wraca 🙂 Moze ja to na zołnieza sie nie nadaje ale o policji kiedys sporo myslałam. Swego czasu nawet padła propozycja zebym nawet po moich studiach zrobiła szkołe podoficerską i łapała sie do BOR-u. Wtedy szukali kobiet a ja miałam lekkie "plecy" 🙂 Ale wtedy jeszcze byłam za mloda zeby powaznie mysleć o takiej pracy 🙂 Choc teraz żal 🙂
Ania prawdopodobnie wracam do pracy w sierpniu lub listopadzie. Na jakis czas oczywiscie, do czasu nastepnego dzidziusia. Po drugim pewnie juz nie wróce... W tej chwili jest kwestia taka ze ja tutaj i tak nie mam z kim zostawic Oli zeby pracować, tesciowa oczywiscie odpada, mąz ciagle w trasie, wiec musze jeszcze uzgodnic ze swoja mama jak ona to widzi ale wstepnie wiem ze chetnie sie zaopiekuje Olą jakis czas albo w Warszawie albo u siebie. Sa oczywiscie plusy i minusy - gdybym odwiozła ja do mamy -miałabym ograniczony kontakt z dzieckiem bo pewnie raz na tydzien albo dwa bym ja widziała a to jednak przykre, gdyby mama przyjechała do warszawy - musiałaby zostawic swoje zycie tam 🙂 wiec tez zle. Ale cos wymyslimy... Szkoda mi odchodzic z pracy - poza tym finansowo bedzie nam ciezko przy jednej pensji. Bo mi nie nalezy sie zaden zasiłek. Ani rodzinne, ani wychowaczy itd.. a ja sobie jakos nie umiem wyobrazic zebym nie miała "swoich" pieniedzy. Tyle czasu jestem samodzielna finansowo ze pewnie byłoby to dla mnie trudne psychicznie 🙂 byc na łasce meza albo teściów 🙂 Wiec chce wrócic na jakis czas. W sumie i tak planujemy kolejnego bobasa w przyszłym roku. Załozylismy ze bedziemy mieli troje wiec musimy sie streszczać 🙂 Bo lata lecą. Do 40 mało co zostało. A później to juz wiadomo ze duze ryzyko itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ahh Thalia ale masz fajnie 🙂 zazdroszczę tych 50 dni opieki ! Ja bedę brać bezpłatny, żeby jakoś pociągnąć do początku września , a później to wielka nie wiadoma 😁 nie mam z kim zostawić małej, bo rodzice prowadzą działalnosć gospodarczą, to średnio przed 17 nikt się w domu nie pojawia, teściu we włoszech, więc pewnie niania nam pozostanie... ale mnie to troszkę przeraża, tyle się słyszy ..
Ale ja to tak jak Gosia, uwielbiam się spełniać zawodowo, naprawdę studiowałam z myślą o dużym zaangażowaniu w karierę, i chcę szybko wrócić do pracy bo to tez oderwanie się od domu 🙂 choć na pewno pierwsze tygodnie bedą pełne tęsknoty i ciągłych telefonów 🙂.
Moje dziecię je butle max 4 razy przez cały dzień i to ok 90 ml, więcej nie zjada :/ do tego raz daję jej kaszkę to je tylko 50 ml i pół słoiczka deserku albo mojej robotu, to samo z obiadkiem.. w sumie to mało zjada i więcej nie chce..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mi sie wydaje że Olka tez mało je w ciagu dnia. Nie liczyłam nigdy ale mysle ze podobnie jak u Edyty co około 3 godziny i tez pocmoka 5-10 min i zaczyna sie wiercic, krecic głową na wszystkie strony. Wieczorem za to potrafi i godzine przy cycku lezeć i nie chce puścic. Dzis z butelki z kaszka pociagneła praktycznie na raz 120 ml. Az byłam zdziwiona 🙂 Albo była tak głodna albo jej smakowała 🙂 Bo az sie denerwowała jak jej smoczka wyciagałam zeby wstrzasnać ten osad.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
M jest jakis obsypany (taka wysypka - kasza), nie wiem czy nie po tym glutenie...hmm, nie mialam dosiadczen z K więc nie wiem. dzis dostał troszke soku z jabłka, ale z gerbera, bo nasze soki są z cukrem. w porze kolacji dostał parę łyżek zwykłej kaszki jabłuszkowej z Bobovity, ale tylko 3 łyżeczki - nie chcę przesadzać.... no i na noc pociągnął cycka i mu wsadziłam butelkę to 30ml wypił, doprawił cycusiem do uspania i nyna od 19. kari padła po 18, polozyła sie na chwilę ze mna (bo juz miałam odlot po tym porannym wstawaniu i sprzątaniu all day). teraz koncze prasowanie i jadę na basen.
uwaga MAMY KONTO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz usłyszałam od księgowej opier... ze ona musi wiedziec o takich rzeczach duzo wczesnie, fere fere, ale nieważne. poweidziałam jej ze ją kocham 🙂 yes yes yes. na serio załatwic cos u nas 'u góry' graniczy z cudem a jej sie udało i to raz-dwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta-gratulacje super widzisz udalo sie.
A co do ilosci jedzenia to ja sie chyba nie wypowiem bo az wstyd lenka duzo je a jest drobniutka i serio bedzie tak w przyszlosci ze pojdzie z chlopakiem do restauracji i walnie z grubej rury golonke poprosze 😉)))
Dziadek sie juz cieszy ze bedzie mial z kim jest tylko po moim tacie widac ze kocha gotowac i kocha to jesc 😉 wiec wnuczka kompanka 😉
A tak serio to moja je tak:rano kaszka-z Nestle na 70ml mleczka robie taka nie zabardzo gesta ani wodnista tylko taka w polowie to wszystko jak wstaniemy po 2 godzinach drzemka a przed drzemka roznie teraz 60-90ml mleczka po drzemce dzis byla marchewka ale nie wiem ile taka duza zrobilam to polowe dzis polowe zawekowalam na jutro no i przed drzemka walnelo 80ml po drzemce deserek-jabluszko moela i bananik z bobovity pol sloiczka bo nie pasowalo bo chyba zakwasne po deserku spac juz nie poszla okolo 17:30 wsunela 120ml mleczka z kaszka bananowa kapiel i 120ml mleczka i spi-i gdzie ona to miesci?i nie dalam jej tyle bo zeby nie zaduzo i zeby brzuszek nie bolal ale usnela blyskawicznie a ile sie nagadala po kaszce co sie nie zdarza w wanience nawet do mnie zagadywala 😉 ale nie chcialam jej rozbawiac bo zawsze przed senkiem sie wyciszamy 😉
Wogole karmienie takiego bobaska to wyczyn cierpliwosci-40min jak w morde strzlic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no to gratulejszyn Edyta! super ze sie udalo 🙂
ciagnac temat Ada je tylko cyca dosc czesto czasem nawet co 1.5 roznie to bywa..nie probowalam zadnych kaszek glutenow itd bo nie wiem jak sie wogole do tego zabrac..mam zamiar zaczac po swietach....i Ada juz od dawna wstaje o 6 lub 7 rano..chodzi spac okolo 20 lub 21... lekko nie jest i wpada mi osatnio w histerie jak ja poloze...tylko by zwiedzala..mam bardzo ciekawskie dziecko..kto przychodzi to nadziwic sie nie moze ze tak wszystko obczaja!
dobrej nocki> 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hahaha anka, Twoja Lenka je więcej niż moja Kar jak miała rok 🙂

karinka, masz na serio ciekawie z Adą... co tam Twoj chłopek porabia bez was?

thalia, ja Ci zazdroszczę nie tyle tych 50dni co odwagi ze wybrałaś taką drogę zycia... a jak napisałas o tej misji (ZROZUMIAŁĄM ZE BYŚ POJECHAŁA ONE DAY) to az mnie cierki przeszły...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzis jestem ja jako piwrwsza.Lenka jeszcze dosypia ale pewnie 7 z zegarkiem w reku sie obudzi.Jestem wyspana za wszystkie czasy bo pierwszy raz mialam tylko jedna pobudke o 2:40 walnela ksiezniczka butle 120ml i spi o 5 troche sie wiercila wiec wstalam i ja wzielam do nas i pocycusiowala i usnela 🙂 No Edyta to ja serio czuje sie jakbym miala w domu malego glodomorka 🙂 ale sama jestem w szoku ile ona potrafi osunac i wcale gruba nie jest nawet nie jest pulchna normalnie czysty tatulek-moj tata (chlop 180wzrostu poteznej postury z brzucholkiem i na obiad je 1-2 kotlecika mielonego a moj Marcin(waga kogucia 🙂 70kg 178wzrostu i potrafi wsunac talerz zupy i 3-4 kotlety 🙂 a waga ani drgnie.Ja w ciazy wazylam wiecej niz moj maz 🙂 wiec od poczatku widze ze Lenka ma spust po tatusiu bo jak glodna to krzyk placz i z domu trzeba uciekac a jak tylko najedzona to zaraz gadka sie wlacza inny dzieciak 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My o 7 pobudka. Ale od 6 juz Ola skrzeczała 🙂 ale zwykkle jeszcze lezymy troche czasem nawet sie uda nam obu przysnąć 🙂 Ale tatuś wrócił z pracy po 2 dniach i mała juz nie chciała spać jak go zobaczyła. Ja popijam kawusie 🙂 Ola siedzi na lzaku i gapi sie w tv. Ona to bedzie jakis maniak - bardzo lubi patrzec w telewizor. Ale nie mam jak jej zabraniac bo jakby nie siedziała albo lezała to widac tv. Czasami tak sie zapatrzy ze nie reaguje na nic.
My dzis drugi dzien glutenowania. Narazie zadnych niepokojacych objawów nie widze wiec moze bedzie ok. Wiem ze chyba do 3 dniach moze nawet sie pojawic reakcja. Wiec narazie nie wprowadzam nic innego. Za duzo naraz to ryzykowne 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry!
spóźnione życzenia dla Lenki i Maciejka
My dziś zaczelismy dzień o 5 😮 a od 4 juz się wierciła... także dzisiaj jestem jak zombi. Hela usnęla o 7 i jeszcze śpi, cwaniara mała.
Odnośnie jedzenia to my na razie na etapie jedzenia jarzynek, najpierw była marchewka i się przyjeła, kolejne dni ziemniak i jest ok, dzisiaj Hela posmakuje dyni z ziemnaiczkiem, to już ze słoiczka, bo do tej pory gotowałam. No i dodaje kaszkę mannę do warzywek. Na razie żadnych objawów uczulenia nie ma, no i wczoraj już zjadła jakieś 40 ml tego ziemniaka i już ładnie otwiera buźkę na widok łyżeczki, ale jak już nie chce odwraca głowę, zaciska buzię. Za każdym razem musi popić cycem, wtedy dopiero szczęśliwa 🙂 Jedyne co to nie pija herbatek, robiłam rumiankową i owocową, a ona nawet nie pociągnęła butli... Może spróbuję łyżeczką, a jak nie to na razie oleję temat, może po prostu nie potrzebuje.
ja dziś wielkie pranie, prasowanie i mazurki.

Edyta, super z tym kontem! wreszcie możesz być spokojna
co do jedzenia w dzień to rano Hela robi sobie długą przerwę, ok 4 godziny. A tak to je co 2,5-3,5 h i też nie wisi długo, teraz jak się dossie to cyca opróżnia w 10 minut.
ja do pracy wracam w czerwcu. Z jednej strony się cieszę, bo lubię moją pracę i ludzi, a z drugiej strony Helcia, ale cóz będziemy musiały to jakoś pogodzić
drugie dziecko-tak, ale chyba nie tak szybko, chcę trochę być tylko dla Helci, może za 2-3 lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta dobrze, ze zalatwione, bedziesz spokojniejsza. Nie moge sie doczekac zmiany czasu, moze wtedy T bedzie wstawal o 7 :P Widze, ze juz wiekszosc z Was rozszerzyla diete, ja kupilam smoczek do kaszki i juz mnie korci, ale wstrzymam sie do po swietach, bo mamy chrzciny, no a nie wiadomo jak T zareaguje na gluten. Smiac mi sie chce z tej mojej zaby, jak go usypiam to od jakiegos czasu zaczyna gadac, pogada chwile i kimono, wczoraj to nawet tak jakby jeszcze przez sen gadal, oczy zamkniete a ja slysze to jego aaa 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tym razem nocka lepsza pobudek bylo mniej i pospalismy do osmej.W dzien K teez potrafi jejsc co 1.5-2 godz no i ostatnio w nocy jest to samo. Juz mi rece opadaja z bezsilnosci bo prubuje go przestawic ale mi nie wychodzi, chyba potrzebujemy wiecej czasu. Tak samo jest z turlaniem sie. K jest chyba jedynym z naszych listopadowo-pazdziernikowych maluszkow ktory jeszcze tego nie robi 🥴. Dzisiaj idziemy sie wazyc wiec popytam polozna i poprosze zeby zobaczyla Bubcia.
[IMG]http://i50.tinypic.com/2mn16s6.jpg[/IMG]
To nowa fura Kubcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Thalia ja tez zadnych konkretów Oli jeszcze nie podaje do jedzenia. MAmy czas. Narazie tylko gluten pomału... Z reszta sie wstrzymuje jeszcze chwile. No i był soczek jabłkowy. Gęstych kaszek smakowych nie daje, warzyw narazie tez nie. Doszłam do wniosku ze bede stosowała sie do zasady jeden nowy produkt na tydzien. Wiec w tym tygodniu mamy manne w małej ilosci, za tydzien zrobie juz gesciejsza na łyzeczke. Moze dam marchewke...zobacze. I tak po kolei nastepne "dodatki". A i u nas podobnie - Olka gada przez sen 🙂 tz usypia juz i sobie jak ja to mówie "spiewa" własnie takim aaaaa z zamknietymi oczami na spiąco 🙂
Elmirka spokojnie - Olka tez sie nie obraca narazie. Udało jej sie moze ze dwa razy z brzucha przewrócic. Próbuje dopiero z pleców na brzuch. Wiec Buba nie jest jedyny który sie nie przekręca 🙂 Ona pieknie z boku na bok sie kula ale do obrotów jest oporna 🙂 Bedzie gotowa to zrobi co trzeba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Elmirka Kubcio ma jeszcze czas, moja Zosia dopiero neidawno przewróciła sie z plecków na brzuszek, ale nie robi tego za często, jak juz koniecznie musi sięgnac po cos co nei jest w zasięgu pozycji na plecach 🙂 eheh a z brzuszka na plecy to nie lubi bardzo i nie robi 🙂 chyba, ze już musi !
doczytam Was później. U nas pakowanie pełną parą, kompletnie nie wiem c zabrać bo tam pogoda raz 18 stopni raz 10 :/ ehh
lecę, napisze coś później
Edytka gratulejszyn !!!!
Ahh co do diety my już mamy za sobą wszystko na 4 miesiąc i się cieszę, ze nie czekamy dłuzej bo przynajmniej kaszki Zosi bardzo smakują i przybiera mi na wadze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja dzis od 5.30 na nogach ale dalam rade odgruzowac kuchnie i salon... wyczyscilam cale meble w srodku i na zewnatrz... jeszcze dzis mycie psow mnie czeka ..a padam juz..i paczka doszla wlasnie...ubranka sa cudne i akurat beda idealnie pasowac bo sa od 6 do 9 miesiaca wiekszosc i letnie..a tych nigdy nie za duzo...
wczoraj przezylam szok w realu tutaj dzieciece skarpetki kosztuja para 3.5 zeta a u mnie 3.5 euro bosze co za zdzierstwo.
Baiser udanej podrozy i wypoczynku 🙂
Fajna bryka dla Kuby Elmirko 🙂 milych spacerkow jak tylko sie u was ociepli...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
u nas dzis pobudka po 6, wiec spoko 🙂

byłam z M u dr bo kaszel nie do konca ustał no i wysypało go. mamy odstawic na 2 tyg gluten a potem podawac po 'chińsku' jak dr stwierdziła, tzn najpierw na skórę i czekamy na reakcję, bo w sumie nie wiem czy to gluten czy cos innego go uczuliło (w weekend na ur tesciowej popróbowałam sałatek)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
u nas dzisiaj od 5 🤪 na nogach ....masakra
jeszcze cały dzień pilnuje dzieci mojej siostry to już jest meksyk....
tak poza tym to wszystko po staremu...Macio wcina wszystko też daję mu mannę glutenową i jest ok...
właśnie przyszedł mu fotelik( od 0-25 kg) nowy do samochodu jest świetny za niewielkie pieniądze a jest bardzo solidny i siedzenie Maciusiowi w nim sprawia radość 🙂
pochwalę się zdjeciem 🙂
[IMG]http://i46.tinypic.com/35mmd0z.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/9a49jt.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gwiazdeczka-chyba Twój maciejek uwielbia jak mu sie robi zdjecia zawsze na każdym zdjęciu taki roześmiany nie to co moja Lencia zaraz jak tylko widzi aparta czy to cyfrówka czy telefon powaga i nie da rady cyknac takiego zdjecia.
Baiser-udanego pakowania
Elmirka-super bryka ja dzis Lenke przymierzalam do spacerowki i jeszcze zamalutka wyglada w niej jak kruszynka w wielkim wozie 😉
Karusia-a ciebie wzielo patrze na maxa to "odgruzowywanie" ale ja tez w wolnej chwili otiweram jakas szafeczke szuflade i wywalam co nie potrzebne-bo czlowiek straszny chomik tyle przez zycie nazbiera rzeczy a pozniej ile z tego smieci
A u nas dzis dzien niejadkowy-jak wczoraj wsuwala ze bylam w szoku to dzis tylko po troszku kaszki marchewka z jabluszkiem jest bleee najwidoczniej lubi odzielnie jabluszko odzielnie marchewke ale razem pluje 😉 nawet na kolacje moze z 3-4 lyzeczki tylko kaszki i dosc ale za to po kapieli walnela sobie flaszeczke 150ml 😉
A ja zabieram sie za obmyslenie planu dzialania jutro bo od rana zamierzam ruszyc z przygotowaniami swiatecznymimusze ciasto zrobic i takie tam zaduzo nie robimy bo za 3 tygodnie chrzciny to nie ma co szalec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja spacerówkę wyciągne gdzieś za miesiąc, jak M będzie stabilniejszy w pozycji siedzącej, i jak będzie cieplej.
dzieciaki juz spia. M wciął dzis kaszkę ryżową a na noc 50ml MM (to duzo jak na neiego)

ja dzis skonczyłam porzadki, w sobote zwykłe odkurzanie i podłogi, jutro planuję żurek zrobić, w sobotę 2 ciasta. i tak na obiady idziemy do rodziców. więc tylko śniadanka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta a co jadłaś nowego ze mogło Maciusia tak uczulić? Choc moze faktycznie to byc reakcja na gluten. U nas dzis dzien bez kupy mimo ze ostatnio były regularne. I tez zaczełam sie zastanawiac czy to nie po kaszce 🙂 Inaczej trawi....
Marta - Twój Macius naprawde ma cudny usmiech 🙂 Za kazdym razem na zdjeciach slicznie sie smieje 🙂 Wogole bardzo fotogeniczny chłopiec 🙂 Lubi sie z obiektywem widocznie 🙂 Nie to co ja z córcią 🙂 I fotelik tez super, tez juz sie przymierzam do kupna wiekszego bo z fotelika tego od wózka to juz Olce nogi wystają i na szerokość w ramionach niedługo bedzie jej ciasno 🙂o to chyba jest do 9 kg. Czy ten Wasz nowy fotel ma jakas regulacje pozycji siedzenia? tz czy mozna go ustawic na półleżąco?
Ja jutro planuje zrobic sernik bo w sobote nie wiem czy dam rade, bo chciałam jeszcze zapleśniaczka zrobić - to jedno z moich ulubionych ciast. I sałatke jarzynową i chyba wiecej nie bede nic robiła. Moze zurek jeszcze... Zreszta i tak w niedziele po sniadaniu planujemy wyjazd na mazury 🙂 a tam to juz mamusia bedzie miała naszykowane wszystko. Wiec ominie mnie stanie przy garach. Dzis wzielam sie za okna ale wymylam tylko w łazience i w salonie bo na wiecej mi płynu zabrakło 🙂 Zreszta był tak okropny wiatr ze hulało po calym domu i myslałam ze mi Ole wywieje 🙂 Wiec zakonczyłam mycie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
ja właśnie wróciłam z zakupów świąteczno-chrzcinowych..
nataszczyłam się że hej bo sama pojechałam żeby mój B mi nie marudził ze za dużo czasu stoję przy jednej półce 😁
Gosia nasz fotelik jest od 0 kg do 25kg jest ona przystosowany dla noworodków są zmieniane pozycje ze maluszek leży i może zdjęcie te nie odzwierciedla tego ale Maciuś na nim jest na wpół leżąco a nazwa fotelika to caretero daliśmy za nigo tylko 259zł z przesyłką a tu jest link do niego http://allegro.pl/nowy-caretero-scope-0-25kg-wys-0zl-super-gratis-i3115505551.html
zmykam sę wykapać bo upociłam się przy tych zakupach ze szok...
mój Maciuś dzisiaj pobił rekord w jedzeniu jak pojechałam na zakupy to bartek go karmił i najpierw zjadł 180 ( czyli z mlekiem 200) i musiał mu dorobić jeszcze 60 ( z mm 80) i wszystko wypił normalnie szok a przed wyjazdem zjadł cały słoiczek deserku....rośnie mi may obrzarciuszek 🙂
miłej nocki..
buziaki pa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...