Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Dziekuje 🙂 zeby ten smerfik jeszcze mogl zasnac teraz to bylby przekochany... Spiacy ze hej, ziewa, trze oczy zamiast zasnac to rzuca sie po lozku i spiewa kolysanki razem z kompem :P

Bry 🙂
Jak tam zdrowie Ulci? Lepiej?
My dziś chyba na kolejne odczulanie do pani czary-mary 🙂 Mam nadzieję, że się uda, bo Igor miał stłuczkę, auto w naprawie, ma dostać samochód zastępczy ale nie wiadomo czy dostanie i kiedy... A 2 tramwajami się tłuc to trochę bez sensu.

Trochę się martwię o nasze wakacje, mieliśmy jechać w Boże Ciało na 3 tyg ale dziś się dowiedzieliśmy że samochód to będą robić kolo 2 tyg 😠 😞

Ula spala ponad 2 godzinki i wlasnie przed chwila sie obudzila z usmiechem, wiec chyba leki pomagaja 🙂 tylko takie dziwne kupska wali, mozliwe ze przez te syropki lub sama infekcje...

Gofer trzymam caly czas kciuki, zeby to czary-mary Piotrusiowi pomoglo 😘

Witam 🙂
ale naskrobałyście od rana 😁
żeby tradycji stało się zadość to na forum też przesyłam BUZIACZKI DLA ULI 😘 😘 😘
Gofer najważniejsze jest to, że Igorowi nic się nie stało, a samochodu wiadomo szkoda ale to rzecz nabyta-zdrowie ważniejsze!!!
Ale jeśli est szansa na zastępczy to niech Igor naciska! 😉 Trzymam kciuki za Piotrusia, żeby kolejne czary mary poskutkowało 🙂 A powiedz, czy na to co odczulała to pomogło?? Uczulenie się zmniejszyło lub przeszło??
Anetko ja mam bym się kierowała opiniami wózków na forach bo tak zawsze wszyscy piszą prawdę jak się wózek sprawuje więc faktycznie jak masz zamiar kupić to jakiś sprawdzony model, gdzie większość osób sobie chwali 🙂
Ja mam już upatrzony kolejny wózek i za rok będę zmieniała 😁 Ja z wózkami mam jak ciuchami-co chwilkę bym kupowała nowy 😉

Tak patrzę po tych fotkach w awatarkach i przypominam sobie nasze pierwsze zdjęcia... hehe takie prosto ze szpitala, jeszcze pomarszczone maluszki 😉 A tu takie już dorosłe zdjęcia 😁

No wiem ze ludzie pisza prawde zazwyczaj z opini, napewno by nie sciemniali zeby ktos nie kupil raczej w tym interesu nie maja 🙂 a opinie u producenta to zawsze och ach cudo ! A ty jaki sobie upatrzylas wozek?? Ja tez najchetniej bym zmeiniala co chwile ale jednak tanie nie sa takie sprzety wiec hamuje sie haha chociaz na ciuszkach sie moge wyzyc a szafa peka w szwach:P

Ja na fb mam zdjecie Olisia w szpitalu ale to jest dzien po porodzie, zaraz po mam na kompie. byl caly siny ( przez te pepowine owinieta) i zalozyli mu na glowe skarpetke ( gdzie ja swiecie przekonana ze to czapeczka haha) ale dla mnie byl najpiekniejszym bobasem na calym swiecie.. chociaz jak teraz ogladam zdjecia to wcale taki piekny nie byl haha 🙂
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/2070/e3493cb1c8b32257med.jpg[/IMG][/URL]

to zdecydowanie najcudowniejsze zdjęcie Zuzi jakie posiadam 😁 Patrzyłam na to wtedy codziennie i się zastanawiałam jak będzie wyglądała 🙂

Anetko kolejny na chwilę obecną mami taki upatrzony w kolorze oczywicie czerwonym 😜
http://www.google.pl/search?q=quinny+zapp+xtra+2013&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.46751780,d.Yms&biw=1366&bih=674&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=3qmcUe6EB4vBtAaM-IGoBQ

Anecia jakie miał pazurki 😁 Jakby pomalowane 🙂

Hehe no takie mial , tutaj to juz troche nabral koloru normalnego jak go mi polozyli na piersi to byl caly fioletowy , chwile rozwazalam czy nie urodzilam rzeczywiscie smerfa .. po chwili zabrali go obok zeby tlenu mu dac bo dziwnie oddychal sam sobie jakies problemy robil bo niby umial ale tak jakos sie zanosil..Cale szczescie zdazyli na czas z tym vaccum bo moglobyc nieciekawie..

Zuzia nawet na usg piekna 🙂 a wozek fajny, ale ja jakos nie ejstem przekonana do 3 kol nie wiem czemu 😁

to ja Wam Ule pokażę 🙂 dokladnie 8 miesiecy temu, prosto z brzuszka 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/692/20120922080.jpg/][IMG]http://img692.imageshack.us/img692/9317/20120922080.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

a teraz siedzi kolo mnie o cos kombinuje 😁 😁 😁

No jaka slodzinka ! 🙂 az ciezko uwierzyc ze juz takie duze dzieciaczki mamy .. przeciez ledwo co je urodzilysmy.. a teraz raczkowanie, zabki ...:O

niestety czas zapiernicza jak szalony 😞

ale nas na wspomnienia wzięło 😁

Boziu Olis bawil sie na ziemi zabawkami mial w rece takiego plastikowego motylka , on go zawsze gryzie , nagle patrze na niego a on buzia we krwi !! CHyba sobie zranil to dziaslo na gornej jedynce , ale sie wystraszylam !!

Całuski dla Ulci 😘 😘 😘

Gofer- wakacjami sie nie przejmuj, wazne ze Igor caly i zdrowy, napewno dostanie zastepcze i pojedziecie 🙂 a jak Ci idzie odstawianie od piersi? mam nadzieje ze cos juz udalo sie ruszyc w tym kierunku zebys mogla wkoncu normalnie jesc. Trzymam kciuki za czary 🤪

Macie racje, czas strasznie leci... ale to chyba dobrze bo nasze Maluchy codziennie nas czyms zaskakuja i nudzic sie nie mozna 🤪

Babcia dala dzis Oldze truskawke jak sie wlasnie dowiedzialam bo mnie nie bylo 🤔 mam nadzieje ze to przezyje hehe

Haha dziewczyny dostalam paczke z polski! malo sie nie przewrocilam probujac ja zataszczyc do pokoju a jak wyjelam to az mnie przeroslo haha kiedy moje dziecko to wszystko zje !?!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1828/2270000b6205ea1emed.jpg[/IMG][/URL]

hehe no to Olis moze wybierac w potrawach i deserach 😁 😁 😁

Witam 🙂
Daje znak że żyjemy 🙂 Codziennie obiecuję sobię że bedę tu częściej zaglądać i nie wychodzi mi to... Za mało dnia dla mnie... Dziś jest brzydka pogoda, siedzimy w domu więc jest czas na kompa 🙂
Tak w skrocie : Asia ma dwa zęby, turla się, przekręca, obraca krzyczy, guga, mówi "tatatatata" 😞 prawie raczkuje, i jest cudowna 🙂
Daje mi trochę teraz w kość w nocy, nie chce w dzień i wieczorem jeść cycka ciąga go tyko 2 razy w nocy gdzie budzi się z krzykiem i tylko cycy ją uspokaja 🙂 Wybaczam jej to jednak bo pewnie kolejne kiełki się wykluwają 🙂 Tęskno mi do Was ciężko jest nadrobić takie zaległości ale mam nadzieję że u Was wszytsko dobrze 🙂 Troszkę przeleciałam ostatnie strony i widzę śliczne foteczki 🙂
Anecia powodzenia w konsumpcji takiej "wałówki" Oliś pewnie trochę przytyje 🙂
Asia dziękuje wszytskim ciociom za życzenia 🙂 I oczywiście Ślemy buziaki dla Ulci 😘 😘 😘 😘
Fajnie rozwijają się Wasze pociechy, najwięcej widzę postępy na FB 🙂 Postaram i ja wkleić jakąś świeżą fotkę bo i mój Bączek już rośnie 🙂
Bardzo postaram się tu chociaż na chwilę zaglądać codziennie i znów wtopić się we wszystkie tematy 🙂 Wybaczcie mi tą niedyspozycję ale taka zmiana sytuacji mnie przerosła 🙂 Powoli wszystko się normuje ale potrzebowałam czasu 🙂 Całuję wszystkie mamusie i oczywiście wszystkie dzieciaczki 😘 😘 😘 😘

Ale naskrobałyście 🙂
Buziaczki dla Ulci 😘 😘 😘
Śliczne zdjęcia z porodówki. Kurcze kiedy to było, a jak te nasze dzieci wyrosły 🙂
Aneciia niezła wałówka 😉 macie zapasy jak na koniec świata jakiś 😜 Smacznego 🙂
Gofer najważniejsze, że nic się nie stało Igorowi, a samochód rzecz nabyta. Jak nie dadzą zastępczego, to najwyżej pojedziecie troszkę później. My wyjeżdżamy w niedzielę na tydzień i z jednej strony nie mogę się już doczekać, a z drugiej mocno się denerwuję. A te poprzednie czary pomogły chociaż?
Ajablonka super, że się odezwałaś i że wszystko u Was dobrze. Zaglądaj do nas jak tylko znajdziesz czas. Pewnie niedlugo każda z nas będzie tu zaglądała rzadziej...
A propos zaglądania do nas Deira gdzie jesteś?
Ania bardzo Ci dziękuję za książkę. Nie chcę zapeszać, ale drugi dzień Igorek zasypia bez bujania. Co prawda wczoraj wyciągałam i wkładałam go do łóżeczka przez 1,5 godziny ale dał radę w nim zasnąć 🤪 Dziś zajęło mi już to tylko 40 minut 😆 Jak uda nam się to zmienić, to przejdziemy do wprowadzania kolejnych zmian, np. żeby budził się w nocy rzadziej.

A tak w ogóle to bardzo mało je ostatnio. Najlepszy jest cyc, ale i jego najlepiej ciągnie w nocy. Obiadki to masakra. jeszcze deserki wchodzą jak cię mogę - polubił takie jogurty z owocami. Ten brak apetytu to cały czas zęby?

Anecia- zapasy rzeczywiscie jak na koniec świata 🤪
Nacudia- ciezko stwierdzic, u nas tylko przy pierwszych zebach byl gorszy apetyt, teraz jak wychodza zeby je normalnie. Moze u Igorka ida nastepne. Mowilam ze ta metoda jest rewelacyjna 🤪 Olga w pare dni nauczyla sie zasypiac calkiem sama.
AJablonka- zagladaj zagladaj do nas 😘

Haha no tak to moze wyglada:P ale pooprzednio zamawialam troche mneij i zniknelo tez nawet nie wiem kiedy.. Bardziej mi sie oplaca zamowic wiecej i za paczke 30kg zaplacic 100zl niz jakas malutka i za chwile domawiac znowu a tak mam spokoj mam nadzieje do konca lipca az bedziemy w PL 🙂 Kurde a ja nie mam czasu czytac tej ksiazki , doszlam do jakiegos momentu i zawsze cos przerywa mi ..Musze sie zabrac skoro polecacie.. 🙂 U nas w sumie apetyt dopisuje mimo ze te zabki wychodza..Dzis wam pisalam ze maly sobie naruszyl to dziaslo i zalaal sie krwia ale nie plakal.. na noc dalam mu panodil i zel bo byl marudny bardzo mam nadzieje ze nie bedzie mu dokuczac ten zebol w nocy...

Nacudja cieszę się, że książka Ci pomogła chociaż troszkę i mam nadzieje, że jeszcze dużo pomoże 😁
Ajablonka cieszę się, że w końcu się odezwałaś 😘

Ajablonka, super że się odezwałaś. Martwiłyśmy się co u Ciebie 🙂 Zapraszamy częściej 🙂

Karolka,super, że z Ulcią lepiej 🙂

Dzięki kochane za wsparcie 🙂
Igor w warsztacie dogadał się z panami. Nie wiadomo czy zdążą wszystko zrobić przed naszym wyjazdem bo to zależy w dużej mierze od ubezpieczyciela ale doprowadzili dziś auto do takiego stanu, że ew możemy nim jechać 🙂

Jeśli chodzi o laktację, to przeszłam mini-nawał, odciągałam coraz mniej i piersi już się zrobiły miękkie ale w weekend Piotruś nam strasznie kaszlał i nie mieliśmy 100% pewności czy to od maty piankowej czy od tego Neocate. Więc ja wpadłam w panikę, że ja go odstawię, skończy mi się pokarm, on będzie miał alergię na jedyne ostatnie już mleko i dopiero będzie problem. Zaczęłam więc wieczorem i rano przystawiać go do piersi i znowu mi się zrobił mega nawał. Igor dziś u czarodziejki sprawdził, że to jednak nie alergia na to mleko więc znowu będę mniej odciągać. Ech... nie ma to jak panika! 😠 W każdym razie dostałam receptę od gin na ten lek hamujący laktację.

Dziś też wysłałam Igora do lekarki-czarodziejki. Osłuchała go i powiedziała, że w płucach ma czysto, gardło zdrowe więc kaszel alergiczny (a poza tym, że jest homeopatką to jest też zwykłym pediatrą więc jej wierzę). Zbadała Piotrusia dokładnie i powiedziała, że ma jakieś objawy poszczepienne i przepisała nam na to kropelki, które mamy mu dawać przez 5 tygodni.
Sprawdziła też różne dodatkowe alergeny i okazało się, że kaszel prawdopodobnie na trawy (bo ma alergie) a nie na matę piankową (bo na nią na 100% alergii nie ma). Neocate też jest ok.
Nie wiem jak z tą skutecznością odczulania. Ona od razu mówiła, że te alergię mogą wracać, czasem po kilku latach a czasem od razu, zależy od organizmu. Poprzednim razem odczuliliśmy Piotrusia na proszek do prania i na ziemniaki. Dziś się okazało, że i na jedno i na drugie jednak alergia "wróciła" i trzeba odczulać raz jeszcze. Ja od 2 dni znowu robię podejście do ziemniaka i sama widzę, że - choć znacznie mniej - to jednak go wysypuje 😞 Więc pytanie ile razy tak się będziemy w to odczulanie bawić zanim będzie skuteczne...
I jeszcze 1 ciekawostka. Któraś z Was mówiła, że jakiejś znajomej dziecko ma alergię na jedzenie z Hippa a na inne marki nie ma. Wydawało mi się to szczerze mówiąc mało prawdopodobne bo marchew to przecież marchew a ta słoiczkowa to nei tylko lepiej przebadana ale na dodatek z Hipa to jeszcze ekologiczna. Mój kolega twierdzi, że jego koleżanki dziecko miało alergię na różne rzeczy słoiczkowi a jak ona sama gotowała z tych samych składników to wszystko było ok. Ta opowieść też mi się wydała mało prawdopodobna. A pani czarodziejka dziś sprawdziła, że na marchew, którą ma w zestawie swoich alergenów Piotrek nie ma alergii a na Hipa marchew ma (niestety nie wpadliśmy na pomysł, żeby wziąć też z domu marchew np z bobovity choć ją mamy). I powiedziała, że prawdopodobnie firma dodaje czegoś w minimalnej ilości, takiej, że wg prawa nie mają obowiązku o tym pisać na etykiecie. To by w sumie wyjaśniało te wszystkie opowieści...
No spróbujemy z taką marchewką samodzielnie gotowaną. Dam Wam znać ale to dopiero za jakieś 2 tyg, jak już będziemy nad morzem, bo przed wyjazdem chciałabym mu wprowadzić choć 1 kaszkę, królika i może jakiś deserek. Bo ile można tylko te brokuły i te brokuły 🙂

PS. Dziewczyny, dostałyście już okres po ciąży? Bo ja nie. Mój gin twierdzi, że dopóki karmię to może tak być ale ja się trochę martwię...

Gofer ale Wy macie przeboje 🤨 niech te czary-mary juz pomoga, bo ile mozna sie meczyc 😞 z ta marchewka to bardzo ciekawa sprawa...nigdy bym na to nie wpadla, a jednak dodaja jakies świnstwa do sloiczkow 😮

Ja na razie mialam raz okres i wlasnie czekam na drugi raz, ale dostalam dopiero wtedy jak Ula pila cyca tylko 2 razy dziennie. Ty sie nie masz co martwic, dostaniesz w swoim czasie, na razie sie ciesz 🙂

A Ula chyba wraca do formy, bo przespala ladnie cala nocke, nawet na smoka sie nie obudzila, apetyt ma duzy, humorek super, ale charczy, bo flegma jakas paskudna jej zalega i jak oddycha to slychac 😞 oklepuje ja ale na razie nie pomaga...