Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Gofer- mam pytanie odnosnie alrgii. Olga ma podejrzenie astmy, bylismy wczoraj u alergologa i chce jej zrobic testy skorne, wydaje mi sie ze to za male dziecko jeszcze... szkoda mi ja meczyc, jakie mieliscie testy skorne czy z krwi??? wyszlo cos? slyszalas moze o czyms takim jak food detective test??? moi znajomi to robili bo im z krwi nic nie wyszlo a w tym kilkanascie! tyle ze ich dziecko ma dwa latka.
A zapomnialam Wam napisac jaki final naszej choroby. Olga dostala rugi antybiotyk bo nie wiadomo czy ta biegunka po tym pierwszym czy zlapala gdzies w przychodni rota, brala go i po 3 dniach brania dostala megawysypki na calym ciele, ale nie swedziala jej bo sie nie drapala i nic sie nie skarzyla, bylo podejrzenie ze to alergia na antybiotyk, dostalam skierowanie do szpitala znowu bo lekarka juz rozlozyla rece bo zmiany w plucach duze, wiec antybiotyku nie mozna odstawic a ma wysypke, juj bylam spakowana i mialam jechac z trana we czawartek, wstajemy rano, zmieniamy pieluche a tam nic- zero wysypki! no i wszystkie objawy wskazuja na to ze dodatkowo zlapala gdzies pewnie w przychodni bo nigdzie nie bylysmy trzydniowke! normalnie szok, czlowiek w tych przychodniach jeszcze gorszego chorobska sie nabawi niz ma. Wczoraj siedzialam z nia ponad 2 godziny w poczekalni i bylo pelno dzieci z jakims wirusem bostonskim bo ponoc teraz panuje! czekam jak na szpilkach czy nas nie dopadnie. Jutro ide z nia prywatnie do pediatry na kontrole bo juz nie mam sily na to czekanie. No i po tych 2 antybiotykach ma oslabiona odpornosc wiec nie chce ryzykowac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Karolka rób badania i nie martw się na zapas. na pewno to nic groźnego. trzymam kciuki 🙂
Danusia ponieważ ja też chadzam z Igorem do alergologa, to się wtrącę w temat 🙂 Nasza doktorka robiła testy tylko z krwi, bo na skórne dziecko jest za małe. Najwcześniej sensownie można je zrobić po 2 roku życia, a i ten termin według niej jest przedwczesny. Testy z krwi są mało dokładne. Nam np nic nie wyszło. Choć ja uważam, że wysypka jest bardziej wynikiem alergii (nie wiemy na co) niż azs-em.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudia bardzo dziekuje za odpowiedz 🙂 utwierdzilas mnie w przekonaniu ze to za wczesnie i nie bede jej tych skornych robic. U nas skora ladna, dobrze nawilzona a te podejrzenia sa przez czeste zapalenia krtani i oskrzeli. Bylam dzis na kontroli i zaproponowala nam pobyt diagnostyczny w szpitalu w Rabce Zdroju i tak mysle czy nie warto tam pojechac zeby kompleksowo ja przebadali bo na to chodzenie po lekarzach nie mam sil, kazdy mowi co innego 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia, nam powiedziała alergolog, że skórne to nawet jak dziecko skończy 3 latka, wcześniej je odradza. Z testami z krwi jest pewien kłopot - nawet nie o to chodzi, że one są niedokładne tylko o to, że bywają alergie tzw IgE niezależne. Piotrek taką ma. To znaczy, że bad krwi nic nie wykażą. Nam dobrze zdiagnozowała alergie lekarka-czarodziejka używająca biorezonansu. Trafiła w 100%. Z odczulaniem magicznym było gorzej 😉

Nacudja, neutropenia czy nie ja się boję szczepień więc ani Hib ani inne -koki nie wchodzą w grę. To nowe szczepienia, nas tym nie sczepiono. Mało jeszcze przebadane... No i ponoć, choć choroby niebezpieczne, to jednak bardzo rzadkie...
I na polio też na razie nie szczepimy bo w Europie zachorowalność już jest zerowa i żeby się zarazić trzeba jechać do Azji albo Afryki 😉
Swoją drogą ostatnio czytałam art na str BBC albo CNN (nie pamiętam), że wyciekł do informacji publicznej tajny raport Glaxo stworzony dla rządu Belgii, w którym były zatrważające dane dotyczące NOP po ich szczepionce 5w1. Oczywiście w Polsce ten artykuł nie został nigdzie przetłumaczony...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Igor znów ma katar 😞 Zaczynam się trochę niepokoić tymi częstymi infekcjami. Znów się dusi w czasie snu. Na szczęście chociaż w dzień mu nie przeszkadza. Zastanawiam się czy nie iść do laryngologa, żeby może go przebadał. Na dodatek się stresuję, bo doczytałam, że po tym wirusie RSV, z którym wylądowaliśmy w szpitalu ponad 90% dzieci może mieć astmę... 😞
Danusia jak Olga? Lepiej już?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudia- a dziekuje juz dobrze 🙂 wczoraj skonczyla ten drugi antybiotyk i teraz przez 2 tyg mamy na nia uwazac tzn dawac probiotyki i nie zabierac ja do skupisk ludzi ale z koszyczkiem pojdzie, nie bede jej tego odbierac 🙂 a astma nie jest wrodzona? alergolog twierdzi ze jak moj maz ma astme to prawdopodobienstwo tego ze Olga faktycznie tez ma jest spore zwazywszy na to, ze ja tez jestem alergikiem, mojej kolezanki syn w wieku Olgi ma juz stwierdzona astme ale to u niego widac bo ciagle jest na sterydach bo jak nie to im sie dusi choc ani ona ani jej maz nie sa nawet alergikami- dziwne to. Pocieszajace jest to ze nie jest to straszna choroba mozna z nia normalnie zyc i nawet aktywnie- maz biega, chodzi na silownie, scianke, chodzi po gorach, teraz jest cisza od5 lat- wtedy byl w szpitalu i musial brac leki, poprzedni epizod ze szpitalem mial w okresie dojrzewania a wczesniej czesciej w dziecinstwie. Najwazniejsze, ze dzieciaki sie ładnie rozwijaja i rosna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochane, dawno się nie odzywałam bo u nas dużo się dzieje. Zaczęłam pracę 1 kwietnia i w tym tygodniu pracowałam jak wół. Niestety po świętach znowu powrót do harówki 😞
Fuj, nie cierpię tej pracy i bardzo marzę żeby coś innego jednak w życiu robić.

Piotrek się staje z dnia na dzień coraz bardziej uparty i łobuzuje. nauczył się wdrapywać już nie tylko na kanapę i fotel ale na krzesła, stoły, sedes, swoje krzesełko. Efekt: trzeba uważać na niego non stop a nogi ma tak poobijane na twardych kantach, że zastanawiam się czy jak pójdziemy do lekarki to nie pomyśli, że się nad nim znęcamy 😉
No i wszystko jest na nie. Jak nie dostanie tego co chce - awantura i płacz. Je już tylko przy bajkach, inaczej - awantura... Moje dawne postanowienia w sprawie wychowania wzięły w łeb...
No nic to,może kiedyś mu minie 😉

Danusia, czekamy na foto z brzuszkiem 😉
Czy Anecia też jest w ciąży czy jakoś źle zrozumiałam jej wpisy na fb?

Biegnę spać a póki co:
wszystkiego najlepszego na święta, żeby były spokojne, zdrowe, pogodne i rodzinne
dajcie znać jak tam maluszki reagowały na święconkę 😉
buziaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Niestety maly terrorysta ostatnio zjada caly moj czas w ciagu dnia a wieczorem jestem padnieta , ze juz nawet nie mam sily ani weny zeby pisac..

Dziekuje bardzo, nieskromnie przyznam, ze syn mi sie udal 😁 takiego agenta to dawno nie spotkalam .. 🙂 Rozbraja wszystkich , ktorzy go poznaja ..

U nas powolutku do przodu, korzystamy z coraz cieplejszych dni, na swieta byla u nas corka L. wiec dni mielismy wypelnione od samego rana do wieczora..ALe musze przyznac ze maly jest zachwycony obecnoscia siostry no i chyba jednak brakuje mu towarzystwa troche, przydalo by mu sie rodzenstwo, ktore bedzie mial zawsze przy sobie .. Ja jednak nie jestem jeszcze gotowa na drugie dziecko ani psychicznie ani finansowo choc to drugie bardziej przewaza .. 🙂 Moze za jakis czas,ale wtedy to juz musi byc dziewczynka ! 🙂
A co u Was? Troche nam to forum faktycznie ucichlo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czesc Dziewczyny, u nas juz ok, Olga zdrowa, bylismy z koszyczkiem, byla zachwycona, o dziwo nic nie odpakowywala i nie niszczyla tylko pilnowala, ukladala, a potem nikomu nic nie chciala dac 😁 Jak maz zapytal kto byl poswiecic jajka to powiedziala tata ale zaraz sie poprawila i powiedziala Olga 😁 😁 😁 Wszystko jest na "nie", albo kolejna jej ulubiona kwestia" ja chce", czasem nawet przez sen gada nie nie nie, teraz jest na etapie poznawania i zgadywania imion osob z rodziny i znajomych, wszystko powtarza bez wiekszego problemu, sama z siebie też już ładnie mówi, od choroby jest troche klopot z jedzeniem, tzn nie chce jesc wogole miesa nie wiem czemu. U mnie pelna mobilizacja bo w sobote mam obrone pracy dyplomowej no i poszlam juz na l4.
Anecia- a ta wysypka Oliviera to co to wkoncu bylo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
To co miał na buzi i.w.buzi?? To niestety była opryszczka. Mówię niestety gdyż będzie mu się pojawiała prawdopodobnie przy każdym spadku odporności. Na szczęście akurat teściowa była w Polsce i załatwiła mi telefoniczna konsultacje z panią ordynator oddziału dziecięcego w zielonej górze.. Także pani była tak miła ze wypisala nam recepty na kilka leków które mamy podawać jak tylko.zacznie się jakaś infekcja. Kupiliśmy tez leki homeopatyczne. Kuracja ma.trwać.rok.czasu.. Så ta małe kuleczki jak główki od igły i przez pierwsze pół roku dostają je co.dwa.tygodnie. Dostają bo i mój L musi być na tej kuracji gdyż pani doktor podejrzewala ze mały ma to po nim.. Także od tamtego pierwszego razu mieliśmy już nawrót po 2tyg.. Narazie spokój..

U nas mały tez rozgadany y.. Nie wypowiada jeszcze wszystkiego tak jak powinien ale super umiemy się dogadać juz.. Właśnie siedzi grzecznie kolo mnie bo po pokoju lata mucha której się boi haha tylko krzyczy muma!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczyny 🙂
My właśnie zakończyliśmy podawanie leków. Kolejna infekcja w wyniku ząbkowania. Ręce opadają - niech te zęby już skończą wyłazić 🙂 Z koszyczkiem nie byliśmy ze względu na chorobę. I nawet na dwór chodziliśmy, ale skupiska ludzi omijaliśmy dużym łukiem.
Igorek niestety nadal nic nie mówi poza mama i tata, ale na pewno wszystko rozumie. Zawsze wie co do niego mówię tylko sam jeszcze nie ma to ochoty.
Danusia super, że z Olgą już dobrze. Trzymam kciuki za obronę pracy. Na pewno się uda 🙂
Gofer co za pracę zaczęłaś? Jak Piotruś - mówi, gryzie jedzenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochane, ja szybciorem bo Piotrek śpi sam na kanapie i boję się cyz nie spadnie
super, że się w końcu odezwałyście 😁

Nacudja, Piotrek mówi tylko tak i nie (choć to drugie słowo jakiś milion razy częściej 😉 ) i skubany nadal nic nie gryzie
odezwę się wieczorem
buziaki
M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia tak chodzilo mi o to na buzi, tak pytam bo jak Olga byla chora i bylam z nia w przychodni to bylo pare dzieci z czyms podobnym na buzi( czekalam z nia w poczekalni ponad 2 godziny) i to byl wirus bostonski, przez tydzien myslalam czy sie tym nie zarazilismy ale nie na szczescie 🙂 Opryszczke ma wiele ludzi takze nie martw sie tym az tak bardzo 🙂 kiedy macie slub? jak przygotowania?
Nacudia- dzieki 😘 musze dac rade, nie chce sobie narobic wstydu na sam koniec ☺️
Gofer- napisz koniecznie cos o nowej pracy, z kim zostawiasz Piotrusia?
Dziewczyny- Wasze dzieci nadal uzywaja smoka? Olga do choroby uzywala tylko do zasniecia i czasem w nocy, w czasie choroby zaczela uzywac w dzien i teraz jak jest zdrowa nadal chce 😮 nie wiem jak ja oduczyc, znajac ja to bedzie przy tym niezla awantura, a tak do 2 urodzin dobrze by bylo jakby smoka nie uzywala, a najlepiej to juz, ma ladne, równiutkie zeby i boje sie ze nabawi sie jakiejs wady.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nie Danusia to nie byl wirus bostonski.. 3 lekarzy potwierdzilo ta opryszczke , wiec to raczej to..
Co do smoczka to Oliver nie uzywa od 6 miesiaca zycia wiec jestem szczesliwa, bo jeden problem mniej z oduczaniem.. Ale ja faworytka smokow nie bylam nigdy, wiec pewnie jesli by go uzywal to odstawilabym go po roczku..
Oliver w tym miesiacu mial swoja pierwsza wizyte u dentysty, pochwaleni zostalismy za nie uzywanie wlasnie smoczka, za to ze nie ssa cycka ani nie uzywa butelek ze smokami ani nie zasypia z nimi , ogolnie zabki ma bielutkie i zdrowe .. Takze oby tak dalej..


Co do slubu to mamy 2 sierpnia.. Juz malo czasu zostalo..Przygotowania pelna para, mimo ze zza granicy . Sam slub odbedzie sie w moim rodzinnym miescie, suknia jest i ogolnie wszystko juz zaklepane , zaplanowane, zaproszenia rozeslane , takze teraz czekamy na odpowiedzi..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Anecia- no ja tez jestem przeciwniczka smoczkow ale ona takie cyrki czasem w nocy odprawia i przy zasypianiu ze bez to sobie tego nie wyobrazam 😮 juz mamy dosc tego wrzasku, poprostu z wlasnego lenistwa zrezygnowalismy z odsmokowania... Butelki tez nie uzywa, zeby puki co zdrowe, moi teciowie sa dentystami i na biezaco sprawdzaja sytuacje i mowia ze ma ladne zabki i puki co wady zgryzu nie i oby tak zostalo. Do slubu faktycznie malo czasu zostalo... ja ma termin na 6.08 i jeszcze nic nie zaczelam przygotowywac, po obronie sie za to zabiore.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia, a tak w ogóle to jak się czujesz? Który to tydzień? Jak brzuszek?
I czy Olga w ogóle widzi/ rozumie sytuację? Chyba jest jeszcze za mała...
Jak sobie to wszystko zorganizujesz? Tzn dwójka maluchów na raz to niezłe wyzwanie, pamiętam jak Piotruś był mały i miałam poczucie, że ledwo ogarniam. A do tego jeszcze drugie... Jakiś żłobek czy opiekunka?

W sprawie smoczków: nam się udało odzwyczaić Piotrusia w dzień, nawet drzemka jest bez smoczka ale w nocy nie ma przebacz. Jak smoczek wypadnie i sam nie może znaleźć to stawia na nogi cały dom 😞 Nie bardzo mam pomysł co z tym zrobić...

A propos, Nacudja: jak tam nocki u Was? Lepiej?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- dziekuje czuje sie dobrze, tylko mam wielki brzuch i jestem gruba jak balon, przytylam juz 11 kg, tydzien 26. Co do organizacji to jeszcze nie wiem, Olga jak jest zdrowa chodzi 2 razy w tygodniu do klubu na kilka godzin zeby miec kontakt z dziecmi, no wiec albo tak zostanie albo pojdzie na stale do zlobka, ale nie jestem pewna czy to dobry pomysl bo bardzo czesto choruje a wtedy pewnie bedzie jeszcze gorzej, jest jeszcze opcja ze moze jezdzic do babci tak jak do tej pory jak pracowalam, ale sama nie wiem, napewno dla jej rozwoju lepszy bylby zlobek... opiekunka odpada bo jakby co to jest opcja babci. Mozna tez sprobowac zeby byla ze mna.Poczatek pewnie bedzie ciezki bo pamietam jak Olga sie urodzila- godzina wiszenia na cycku, zmiana pieluchy i znowu cycek i tak w kolko do 3 miesiaca, jakos damy rade 🙂 chcialabym wrocic do pracy po pol roku ale z dwojka takich maluchow to raczej nierealne, chyba ze Olga pojdzie do zlobka a maly zostanie z babcia, no ale nie wiem czy babcia bedzie taka chetna jak mozna bez problemu byc na rocznym macierzynskim. U nas w nocy to samo ze smokiem, nawet nie chce myslec co by bylo gdyby go nie znalazla 😁 w dzien tez chce, ale przed choroba w dzien nie uzywala wiec mylse ze za tydzien dwa znowu sie oduczy.
Olga caluje brzuch i mowi do niego dzidzia tu jest, pytalam czy pozwoli sie bawic swoimi zabawkami braciszkowi to powiedziala ze nie, ale jest zywo zainteresowana cycami wiec pewnie bedzie sie awanturowac ze tez chce. Cos tam napewno rozumie bo wie co to dzidzia, ale napewno nie zdaje sobie sprawy z tego ze bedzie to mialo wplyw na jej funkcjonowanie i znajac ja bedzie zazdrosna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia, a tyjesz po całości czy tylko brzuch?
Na szczęście, z tego co pamiętam, to po ciąży szybko tracisz te dodatkowe kg 🙂
A macie już imię wybrane dla małego?

Ja zapisałam Piotrusia do żłobka państwowego. W jednym jest 94 na liścia w dwóch pozostałych gdzieś w okolicach 300. Dodam, że we wrześniu w każdym żłobku przyjmują ok 20-22 dzieci. Drugie dziecko, które na razie jest tylko w planach, powinnam chyba już zapisać (tylko skąd cholera wziąć pesel 😉 ), to może by się załapało prze ukończeniem 3 r.ż 😉
Moja koleżanka zapisała córkę 14 miesięcy temu, jest już 200 w kolejce 😉 Tylko, że jej córka ma ponad 2 latka więc nie wiem czy zdąży.
Nieustannie jednak intryguje mnie to czyje dzieci się dostają do państwowych żłobków W Warszawie. Bo samotne matki mają tyle samo pkt co oboje pracujący i płacący w Wawie podatki rodzice. 99% ludzi ma więc tyle samo pkt. No chyba, że jest w naszej stolycy tyle rodzin pod opieką kuratora albo tyle upośledzonych dzieci (za to są dodatkowe pkt). No nie wiem..o jak oglądałam te żłobki, to jednak miałam wrażenie, że większość dzieci jest sprawna.
Jedno jest pewne, jeśli nie zmienią zasad to w ciągu najbliższego roku muszę się rozwieść bo inaczej z przedszkola też będą nici 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer, rosnie glownie brzuch, ale niestety w pupe i nogi tez troche poszlo, -wiecej niz przy Oldze gdzie praktycznie do konca wchodzilam w swoje jegginsy sprzed ciazy z gumka w pasie, problem tez w tym, ze teraz startowalam z wyzszej wagi bo ostatnie nasze starania zanim zaszlam zakonczyly sie z winy lekarza hiprstymulacja i przytylam wtedy w 2 dni 7 kg 😮, 3 zeszly szybko, reszta nie chciala sama zejsc a potem juz nie moglkam z tym nic zrobic bo bylam w ciazy. Mysle ze i tym po porodzie szybko zejdzie ale to jeszcze 3 miesiace czekania. Co do imienia to mamy 3: Olaf, Michał lub Filip.
U nas w zlobkach to samo- mayki samotnme maja tyle samo pkt co oboje pracujacy rodzice, tez jestem ciekawa co jak iles tam osob ma tyle samo pkt a miejsc jest niewiele, u nas w miescie zlobek panstwowy maly bo tylko dla 30 dzieci, ale jak w zeszlym roku zapisalismy Olge to sie od wrzesnia nie dostala, byla na liscie rezerwowych 7 czy 9, ale zadzwonili w pazdzierniku ze od listopada by bylo miejsce wiec u nas chyba nie ma tak zle mimo ze to mala miescina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Danusia, super zdjęcie! 😁
Faktycznie masz już duży brzuszek ale ja z Piotrusiem też tak miałam. I wbrew wszelkim zapewnieniom, że najbardziej rośnie w ostatnim trymestrze u mnie wtedy już bardzo mało rósł.
Widziałam zdjęcia Olgi na fb, ale śliczna i duża dziewczynka 🙂

Kochane, a co u Was?
U nas niestety różnie. Piotrusiowi znowu się pogorszyły wyniki neutrofilii i znowu mamy się co 3 miesiące badać i czekać co będzie dalej 😞 A już myślałam, żę ten etap będziemy mieli za sobą.

Ja zaczęłam pracę ale głównie na zlecenia. Dumnie to brzmi, w rzeczywistości pracowałam od początku kwietnia zaledwie 2 dni.
Teraz usiłuję na gwałt pozdawać różne egzaminy na studiach bo w drugiej połowie maja jedziemy nad morze na 2 tygodnie. I już się nie mogę doczekać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć Dziewczyny 🙂
Co słychać? Straszna tu cisza...
My po remoncie i tułaczce po rodzicach, ale jest duży plus tego stanu rzeczy - Igorek lepiej śpi i nie potrzebuje wózka 🙂 Nie chcę go chwalić ale może wreszcie jesteśmy na dobrej drodze 🙂
Danusia jak się czujesz? Widziałam zdjęcia Olgi z rowerkiem. A ja cały czas myślałam, że nasze dzieci są na takie jeszcze za małe. Może też pomyślę nad takim sprzętem 🙂
Gofer strasznie mi przykro z powodu spadku neutrofili 😞 My badania kontrolne mamy pod koniec maja zrobić i okaże się wtedy czy wracamy do hematologa... Mam nadzieję, że ten etap będzie już jednak za nami. A jak z gryzieniem i mówieniem Piotrusia? U nas nadal mama i tata, czasem wyjdzie baba. Co prawda nawija cały czas, ale nikt tego nie rozumie 😜 I chyba mamy jakiś przyspieszony bunt dwulatka, bo wszystko jest na nie, robi mega awantury i ryczy bez powodu.
Karolka gratuluję nowej pracy 🙂 Widziałam info na FB. Pochwal się co to 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Gofer- a dokad jedziecie?my też za niedługo sie wybieramy do Chłapowa kolo Wladysławowa.
Nacudia- u mnie wszystko ksiazkowo, czuje sie super choc jestem juz wielka jak niedzwiedz, rowerek kupilismy w decatchlonie i to byl strzal w dziesiatke, radzi sobie na nim swietnie, puszczam ja przed blok i mam spokoj na godzine bo jezdzi sama tam i z powrotem a ja sobie siedze i na nia patrze, jakbyscie kupowali Igorkowi rowerek to koniecznie trzeba go zabrac zeby sprawdzic czy dosiega do ziemi siedzac na siodelku, ten rowerek jest niby od 2 lat ale Olga jest duza jak na swoj wiek. Myslalam zeby jej kupic trojkolowa hulajnoge taka mala, Olga ogolnie jest strasznie ruchliwa, jak sie wygoni i zmeczy to lepiej spi, ale i tak szalu nie ma bo czasem przespi sama cala noc a czasem co chwile nas wola i w koncu laduje u nas.
Z nowosci to mamy juz dwie piatki pewnie temu tak wymyslala przy jedzeniu, teraz juz jest lepiej, jeszcze dwa zabki i zabkowanie u nas zakonczone uff.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...