Skocz do zawartości

czerwcóweczki 2013 | Forum dla mam


magdad86_m

Rekomendowane odpowiedzi

magdad86 napisał(a):
Agapit a śpi Ci długo w nocy maleństwo?
Bo moja jak usnie o 23 to potrafi się obudzić nad ranem o 6 a że zaczęła lepiej przybierać na wadze to nie budzę jej w nocy... ale też gdzieś wyczytałam, że do 3 miesiąca powinno się wzbudzać malucha... Uważam to trochę za chore, ale chyba trzeba będzie'tak robić... :/

No to już sporo czasu, bo nie pije nocnej porcji mleka, a ono jest najbardziej pożywne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Mamuska2706 napisał(a):
kurcze przechwalilam małą... 🤨 nie spi juz od 19 myslalam ze po kąpieli zasnie a tu nic. zasypia na 2 - 3 minutki i płacz masakra sama sie zaraz rozplacze 🤨


Ja tak nieraz mam, mała w krzyk przez wzdęcia a jak to trwa dłużnej niż 5 min to ja w płacz bo nie wiem jak jej pomóc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
agapit napisał(a):
Zagłosowałam 🙂 powodzenia 🙂

Dziewczyny była dziś u mnie położna i powiedziała, ze do końca 3 miesiąca muszę wybudzać dziecko jak będzie spało dłużej niz 3h bez jedzenia. Co o tym myślicie?

A na brzuszek mam nic nie dawać bo on sobie oddaje powietrze z jelitek. Kupke w dzień robi normalną a w nocy tylko takie kleksiki są.

Kąpie małego w emolium i mam niczym po tym nie smarowac a wy w czym kąpiecie i czy smarujecie maluchy po kapieli?

No nie wiem.. ale skoro bardzo dobrze przybiera to ja nie widzę sensu z budzeniem w nocy (no chyba, że śpi od 20 do 6 rano to wtedy tak), bo za dnia to chyba częściej je? ile Ci przesypia? ja bym się cieszyła gdyby moja zechciała spać 5godz. w nocy 🤪 ale ona budzi się jak w zegarku co 3godz.


No w dzień ładnie je co 2-3h,no chyba,że jesteśmy w domu, to gorzej, ale ja staram się z nią wychodzić na całe dnie na dwór
A ja bym chciała chyba, żeby chociaż raz w nocy mnie budziła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
magdad86 napisał(a):
Agapit a śpi Ci długo w nocy maleństwo?
Bo moja jak usnie o 23 to potrafi się obudzić nad ranem o 6 a że zaczęła lepiej przybierać na wadze to nie budzę jej w nocy... ale też gdzieś wyczytałam, że do 3 miesiąca powinno się wzbudzać malucha... Uważam to trochę za chore, ale chyba trzeba będzie'tak robić... :/

No to już sporo czasu, bo nie pije nocnej porcji mleka, a ono jest najbardziej pożywne.


No właśnie też słyszałam, że w nocy najlepsze mleczko, dlatego też mam codziennie 3 budziki ustawione na 3, ale rzadko kiedy mnie budzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):
Dziewczyny, czy u którejś z was pojawiła się żółtawa wydzielina, nie ma przykrego zapachu, ale zaniepokoiła mnie, a mój gin na urlopie. Mam iść do kogoś innego ?


Myślę, że to nic złego, chyba, że dużo tego? To dopiero 3 tyg...
A kiedy Twój gin. wraca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wczoraj pokłociłam się z M. 😞 Tak dość ostro. Przepłakałam cały wiecżór..
A było to tak, że on siedział przy kompie i zapytałam się czy mi pomoże ululać Kubę, bo wykąpałam, nakarmiłam, lulałam a on ryk i ryk co chwila (wieczorne humorki). A on, że nie, bo jest chory... Mówię ok, lulam sama dalej i w pewnym momencie (pewnie przez ten płacz) powiedziałam, że Młody ma chyba gorączkę bo gorący jest a on do mnie, że płacze to ma, więc krzyknęłam, że skoro ma to moze dlatego placze i cos sie dzieje, i od słowa do słowa.. Wziął go ode mnie po 10 minutach, nie chciałam dać ale odpuściłam i poszłam do nas, a za chwile on wchodzi do pokoju z Kubą i słyszę jak mówi do mojej siostry "5 minut sama została i nic nie potrafi zrobić"... Pół nocy przepłakałam. Do tej pory jak o tym myślę, to chce płakać... Mam dość. Całymi nocami wstaję do Malucha, opiekuję się nim najlepiej jak się da, staram się ogarniać i jego, i siebie i M, i dom, i wszystko. Kąpię go, karmię, przewijam, w między czasie sprzątam, robię zakupy.. Chcę być jak najlepsza dla nich obojga.. Cały czas siedzę z małym, bo mimo że M na zwolnieniu to siedzi i gra na komputerze CALY DZIEN 😠 czasem go na rece wezmie, czasem wykapie, przewija rzadko, w nocy staram sie go nie budzic zeby sie wyspal.
Wypierdolę ten komputer przez okno.
Jestem zrozpaczona, nie wiem co robic, pierwszy raz sie polozylismy pokloceni.. 😞
Mam dość. Chciałabym, żeby bardziej mnie docenił, ale już nie wiem, co mam zrobić żeby tak było.. Za dużo emocji naraz. Za dużo obowiązków naraz. Teraz to plus, że mam rodzinę pod ręką, bo chociaż nie płaczę z Kubusiem na rękach... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie - ja mam taką wydzielinę, ale połóg trwa 6 tygodni, na razie staram się tym dodatkowo nie martwić..
Blue - zazdroszczę Ci tych 3 godzin, mój wstaje co godzinę, półtora 😞
Anita - ja też bym chciała jechać na wakacje, mamy domek nad jeziorem...
Zuchinni -ja też stosuję tormentiol i mączkę ziemniaczaną 🙂 i stosowałam octenisept, już nie muszę na szczeście 😉
agapit - jak mój miał jakieś krostki i potówki to wykąpałam go w krochmalu i wszystko mu po kąpieli ładnie zeszło 😉 a normalnie to kapię w płynie Bobini, dla nas jest ok 🙂 i ostatnio zaczęłam go smarować oliwką, szczególnie głowkę, bo zauważyłam, że skóra mu schodzi - a ciemieniuchy chcę uniknąć! a co do prężenia to mam wrażenie że Młody się non toper pręży, rozciąga itp :/ już sama nie wiem czemu.
armiatko - jak tu się nie przejmować, jak tyle na głowie. 😞


poprosiłam teściów żeby pojechali do lidla po Pampersa skoro jest w promocji. Wzieli mi jedną paczkę TRÓJEK... 😠 ja zwariuję... mówić jak do ściany...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
magdad86 napisał(a):
Agapit a śpi Ci długo w nocy maleństwo?
Bo moja jak usnie o 23 to potrafi się obudzić nad ranem o 6 a że zaczęła lepiej przybierać na wadze to nie budzę jej w nocy... ale też gdzieś wyczytałam, że do 3 miesiąca powinno się wzbudzać malucha... Uważam to trochę za chore, ale chyba trzeba będzie'tak robić... :/


właśnie wczoraj pytałam o to samo połozną i też mówiła, że do 3 miesiąca co 3h karmić, mi mały przesypia tak ok 3h 3,5h lub 4h w nocy.
🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Położna mówiła, że po plamieniu, pojawi się żółta wydzielina, żeby się tym nie martwić to normalne.

Mój Jaś ma cały czas suchą skórkę na buzi chociaż kąpiemy w emolium..

hullu korzystaj z pomocy to nie tylko Twoje dziecko, tato też nie się angażuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hullu napisał(a):
Wczoraj pokłociłam się z M. 😞 Tak dość ostro. Przepłakałam cały wiecżór..
A było to tak, że on siedział przy kompie i zapytałam się czy mi pomoże ululać Kubę, bo wykąpałam, nakarmiłam, lulałam a on ryk i ryk co chwila (wieczorne humorki). A on, że nie, bo jest chory... Mówię ok, lulam sama dalej i w pewnym momencie (pewnie przez ten płacz) powiedziałam, że Młody ma chyba gorączkę bo gorący jest a on do mnie, że płacze to ma, więc krzyknęłam, że skoro ma to moze dlatego placze i cos sie dzieje, i od słowa do słowa.. Wziął go ode mnie po 10 minutach, nie chciałam dać ale odpuściłam i poszłam do nas, a za chwile on wchodzi do pokoju z Kubą i słyszę jak mówi do mojej siostry "5 minut sama została i nic nie potrafi zrobić"... Pół nocy przepłakałam. Do tej pory jak o tym myślę, to chce płakać... Mam dość. Całymi nocami wstaję do Malucha, opiekuję się nim najlepiej jak się da, staram się ogarniać i jego, i siebie i M, i dom, i wszystko. Kąpię go, karmię, przewijam, w między czasie sprzątam, robię zakupy.. Chcę być jak najlepsza dla nich obojga.. Cały czas siedzę z małym, bo mimo że M na zwolnieniu to siedzi i gra na komputerze CALY DZIEN 😠 czasem go na rece wezmie, czasem wykapie, przewija rzadko, w nocy staram sie go nie budzic zeby sie wyspal.
Wypierdolę ten komputer przez okno.
Jestem zrozpaczona, nie wiem co robic, pierwszy raz sie polozylismy pokloceni.. 😞
Mam dość. Chciałabym, żeby bardziej mnie docenił, ale już nie wiem, co mam zrobić żeby tak było.. Za dużo emocji naraz. Za dużo obowiązków naraz. Teraz to plus, że mam rodzinę pod ręką, bo chociaż nie płaczę z Kubusiem na rękach... 😞


Oooo kochana!!!!!!!!!!! Widzę, że mamy wiele wspólnego 😉 mój też jest maniakiem gier jest uzależniony niestety, wiele mieś. się o to kłóciłam. Jak wziął wolne na małą to mu powiedziałam na wstępie, że jak ma zamiar grać to niech spada do pracy. Wolne ma na dziecko a nie na gry. Może grać w nocy i nad ranem jak tam mu się podoba, za dnia kiedy jest naprawdę spokój albo gra i buja w wózku małą. Nie ma lekko. Ja nie będę z 2 dzieci a książę będzie siedział przed komputerem. Musisz mu się już teraz postawić. Kłóć się ile da, ale ma Ci pomagać i zrezygnować z grania na tyle ile będziesz chciała. Ostatnio znowu się z nim pokłóciłam, bo grał bujał małą, bo ona szybciej tak zasypia i chyba córa ją obudziła nie pamiętam o co właściwie poszło, ale tak się zirytowałam, że on zaczął mieć o to pretensje, bo ja miałam starszą się zająć, że tak go zjechałam, że chłopaczyna pousuwał gry (sama mu powiedziałam, że je usunę) i schował komputer, odłączył neta 😁 i powiedział, że oboje nie będziemy korzystać z netu, a ja no to bardzo dobrze no i jeszcze w łóżku się kłóciliśmy chciał wziąć tel do pracy a w nim może spokojne z neta korzystać to mu powiedziałam, że jak go weźmie to go uszkodzę i wcale nie będzie miał 😁 potem to już była taka wojna o wszystko, że mu dogryzłam na całego, ale nie chce mi się tego opisywać. Po czasie zrobił się miły i leciał wszystko od nowa zakładać 😁 😁 ja sobie nie pozwolę, niech nie myśli, że jak jest 2 dzieci to będę mu w tyłek wchodzić, bo co nie znajdę sobie nikogo? ja mu ciągle powtarzam nie jestem ślepa, krzywa i garbata, żebym faceta sobie nie mogła znaleźć 😉 postaw granice. Jak ma wolne musi robić przy dziecku tyle co Ty. Możesz go karmić, przewijać itp. a on niech próbuje uspać i już.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
magdad86 napisał(a):
zonanagazie napisał(a):
Dziewczyny, czy u którejś z was pojawiła się żółtawa wydzielina, nie ma przykrego zapachu, ale zaniepokoiła mnie, a mój gin na urlopie. Mam iść do kogoś innego ?


Myślę, że to nic złego, chyba, że dużo tego? To dopiero 3 tyg...
A kiedy Twój gin. wraca?

Upławy z czasem powinny być coraz jaśniejsze, może to ten etap końcowy. Tez myślę, ze to nic złego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hullu, on się musi przyzwyczaić do Małego. Mój też kiedyś zabłysnął.. Pracował przy drzewie całe popołudnie i wrócił zmęczony. Ja lulałam małą już trzecią godzinę, karmiąc ją, zmieniając pieluchy itp. Normalnie bym go nie prosiła o pomoc, bo wiem że padał z nóg ale ja też. Jak go zawołałam to powiedział "nawet sobie w spokoju nie mogę tv obejrzeć"... No Nie! Dziecko nie poczeka z płaczem aż będziemy wypoczęci i mieli wolną chwilkę! Był foch ale przyszedł. Na drugi dzień przemyślał i już było ok.

Mam problem ze smoczkiem. Daliśmy Małej jak płakała przy wzdęciach. Od wczoraj zauważyłam, że inaczej ssie pierś, tak płytko. Dopiero po kilku chwilach chwyta głębiej i ssie. Chyba smoczek musi zniknąć na jakiś czas bo w końcu mi pokarm zaniknie jak ona ssać nie będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zucchini napisał(a):
Hullu, on się musi przyzwyczaić do Małego. Mój też kiedyś zabłysnął.. Pracował przy drzewie całe popołudnie i wrócił zmęczony. Ja lulałam małą już trzecią godzinę, karmiąc ją, zmieniając pieluchy itp. Normalnie bym go nie prosiła o pomoc, bo wiem że padał z nóg ale ja też. Jak go zawołałam to powiedział "nawet sobie w spokoju nie mogę tv obejrzeć"... No Nie! Dziecko nie poczeka z płaczem aż będziemy wypoczęci i mieli wolną chwilkę! Był foch ale przyszedł. Na drugi dzień przemyślał i już było ok.

Mam problem ze smoczkiem. Daliśmy Małej jak płakała przy wzdęciach. Od wczoraj zauważyłam, że inaczej ssie pierś, tak płytko. Dopiero po kilku chwilach chwyta głębiej i ssie. Chyba smoczek musi zniknąć na jakiś czas bo w końcu mi pokarm zaniknie jak ona ssać nie będzie.

Niby do 6tyg. dziecko uczy się prawidłowo ssać pierś, więc nie powinno się dawać smoczków i butelki. Moja za to nie umie ssać smoczka. To dziecko to jakiś ewenement. Chce, ale nie potrafi ssać. 150razy jej wypada :/ jak nie daje to płacze i zaczyna mlaskać, ale co z tego jak wypada. Zwariuję!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agapit napisał(a):
magdad86 napisał(a):
Agapit a śpi Ci długo w nocy maleństwo?
Bo moja jak usnie o 23 to potrafi się obudzić nad ranem o 6 a że zaczęła lepiej przybierać na wadze to nie budzę jej w nocy... ale też gdzieś wyczytałam, że do 3 miesiąca powinno się wzbudzać malucha... Uważam to trochę za chore, ale chyba trzeba będzie'tak robić... :/


właśnie wczoraj pytałam o to samo połozną i też mówiła, że do 3 miesiąca co 3h karmić, mi mały przesypia tak ok 3h 3,5h lub 4h w nocy.
🙂 🙂 🙂


A ja spotkałam położną i pow. że jedzenie w nocy jest ważne w pierwszym miesiącu i że nie trzeba budzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć 🙂 Czytając Wasze wpisy o pomocy mężczyzn przy maluchach dochodzę do wniosku, że nie mam aż tak źle. Mój także lubi gry komputerowe jednak gra dopiero wtedy gdy koło małego jest wszystko zrobione. Na przykład zawsze wieczorem pomaga mi przy kąpieli a potem karmi i usypia szkraba. Potem sobie gra. W ciągu dnia to ja się opiekuję małym bo mąż w pracy. W nocy chce mi pomagać ale raczej nie budzę go bo wstaje do pracy o 4rano. Na szczęście komputer nie jest dla niego ważniejszy od dziecka i oby tak zostało. Tez mnie czasami denerwuje jak gra, ale widocznie faceci już tacy są 🙂 Jak dzieci 🙂

A odnośnie karmienia co 3godziy to mój maluch gdy był w szpitalu mając miesiąc już był karmiony tam na żądanie, także reguły nie ma. A teraz dalej tak jest i nie budzę go w nocy gdy sam się nie obudzi. Przesypia nawet 6h w nocy. W dzień to już regularnie co 3H jest głodny 🙂

Odnośnie kąpieli to kąpię go w emulsji Oilatum, używam szamponu z tej serii i balsamu po kąpieli. Na odparzenia stosowałam Sudocrem jednak miał po nich jeszcze gorsze i zaognione te miejsca i zaczęłam smarować Bambino i zeszło 🤪 Najtańszy a u nas najbardziej skuteczny 🙂

To by było chyba na tyle, ale się rozpisałam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
czy jak wychodzicie na spacer to smarujecie buzke maleństwa kremem z filtrem czy czyms innym? Nawet jak spacer w cieniu ma byc?

mój M pomaga przy kąpieli i w pracach domowych, czasem przebierze małego i jak mu go dam to chwile mały na nim poleży ale potem go odkłada do bujaczka albo mi oddaje bo nie wie co z nim zrobić a juz szczególnie jak maly płacze to twierdzi ze jest głodny i musi mi go oddac 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No i byliśmy z Hanią na warzeniu i mierzeniu. Wyniki takie sobie. Od 23 czerwca do dziś Hania przybyła zaledwie 490. W sumie to norma - ale z dolnej granicy. Zalecenia takie żeby przystawiać Hanię w dzień co 2,5 ha w nocy co 3 h. Lekarka powiedziała że pokarm nocny jest bardziej kaloryczny i tłusty. A ten pokarm z dnia najpierw jest wodnisty i ma ugasić pragnienie, a potem robi cię co raz bardziej tłusty. Tak więc teraz tuczymy Hanię... Kolejne pomiary 6 sierpnia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja bym pojechała nad morze 😆 Wczoraj Li zasnęła o 22 i spała do 3.20. Potem co 2godz pobudka. Od wczoraj boli mnie ząb ten który mam wyleczony kanałowo, czuje, że zbiera sie tam ropa. Mam nadzieje, że przyjmie mnie jutro. Przywiąże się do fotela najwyżej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hania83 napisał(a):
Cześć 🙂 Czytając Wasze wpisy o pomocy mężczyzn przy maluchach dochodzę do wniosku, że nie mam aż tak źle. Mój także lubi gry komputerowe jednak gra dopiero wtedy gdy koło małego jest wszystko zrobione. Na przykład zawsze wieczorem pomaga mi przy kąpieli a potem karmi i usypia szkraba. Potem sobie gra. W ciągu dnia to ja się opiekuję małym bo mąż w pracy. W nocy chce mi pomagać ale raczej nie budzę go bo wstaje do pracy o 4rano. Na szczęście komputer nie jest dla niego ważniejszy od dziecka i oby tak zostało. Tez mnie czasami denerwuje jak gra, ale widocznie faceci już tacy są 🙂 Jak dzieci 🙂

A odnośnie karmienia co 3godziy to mój maluch gdy był w szpitalu mając miesiąc już był karmiony tam na żądanie, także reguły nie ma. A teraz dalej tak jest i nie budzę go w nocy gdy sam się nie obudzi. Przesypia nawet 6h w nocy. W dzień to już regularnie co 3H jest głodny 🙂

Odnośnie kąpieli to kąpię go w emulsji Oilatum, używam szamponu z tej serii i balsamu po kąpieli. Na odparzenia stosowałam Sudocrem jednak miał po nich jeszcze gorsze i zaognione te miejsca i zaczęłam smarować Bambino i zeszło 🤪 Najtańszy a u nas najbardziej skuteczny 🙂

To by było chyba na tyle, ale się rozpisałam 😮

U nas 90% kłótni jest o gry 😁 ale ogólnie rzadko się kłócimy na szczęście 🙂 pamiętam, że jak urodziła się pierwsza córa to kłótnie były dzień w dzień przez kilka mieś. a teraz tak nie jest, bo już wiemy jak to jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któraś z was jest z woj. pomorskiego? 🙂 Dzisiaj nad ranem karmiłam małą i nie wiem kiedy, ale zasnęłam razem z nią bez odbicia 🥴 w dodatku przekręciła się i leżała na plecach. Niestety lubię karmić tylko na leżąco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...