Skocz do zawartości

czerwcóweczki 2013 | Forum dla mam


magdad86_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Haniu - wspaniałe wieści. Tak bardzo się Cieszę Waszym szczęściem i sukcesami bo wiem ile one dla Was znaczą 😉

Mamusie z problemikami - Te sytuacje z jedzeniem, karmieniem, gorączką, zmęczeniem i poddenerwowaniem są przejściowe. Za miesiąc, dwa to co przezywacie teraz będzie tylko złym wspomnieniem. Dziewczyny jesteście cudownymi mamy, wspaniale sobie radzicie. A to co przezywacie, przeżywa wiele mamusiek. Nasze maluszki to odrębni, indywidualni mali ludzie. Mają swoje humory, nastroje i różne apetyty. Są każdego dnia bombardowani nowymi doznaniami, doświadczeniami, zapachami, dźwiękami, obrazami... A i my mamuśki wracamy dopiero do równowagi hormonalnej po porodzie. Wychodzi z nas zmęczenie i brak snu z ostatnich tygodni. Tak więc nie załamujcie się, musicie przetrwać ten czas. Życzę Wam dużo spokoju i siły. Jak trzeba to się wypłaczcie, pożalcie, a potem głowa do góry. To są tylko takie problemiki. Serio. 😉

A ja sama ostatnio kryzys miałam z karmieniem... Mleczka w piersiach nadal mam tak samo niewiele. Ale ściagam dzielnie i dokarmiam MM Bebilonem. Hania w ostatnich dniach też tragicznie jadła. Po 30-40ml co godzinę I ciągle niespokojna, marudna. Wszystkim już ręce opadły od karmienia, noszenia i uspokajania. Nie wiedziałam co robimy źle i co jest nie tak... Aż do wczoraj... Calkiem przez przypadek natknęłam się w necie na reklamę smoczków do butelki AVENT. Otóż te smoczki są różne. Wraz z wiekiem w smoczku powinno być więcej dziurek. I od wczoraj wieczora Hania dostała smoczek z 3 dziurkami już. I od tego czasu inne dziecko. Owala 90ml w 10 minut i jest najedzona. Dobrze śpi. A jak ma czas czuwania jest pogodna... A ja ją cały czas tym smoczkiem dla noworodka 0miesięcy karmiałam. Dziecko ssało i ssało a najadło się tyle co nic. Dobrze że się na tą reklamę natknęłam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ja bym w ogóle nie dała rady karmić mm małej , butelka dla wcześniaków Browna nas uratowała 🙂 z tej mała umie pić, dzisiaj pije po 60-70ml i aż cała chodzi z radości 🙂 może niedługo będzie lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agapit i Zucchini dziękuję za odpowiedzi to moja w dzień też tak jak wasze, już myślałam, że to za często bo u mnie się dziwili czemu ona tak co chwile przy piersi. W nocy po kąpaniu pierwszy sen 5 i pół godziny potem już 3 i 2.
Blue ja również trzymam kciuki by choróbsko szybko poszło precz.
Hania83 To co piszesz to same wspaniałe wieści. A jedzonko oby mu posmakowało.
Armatko dziękuję za słowa wsparcia 🙂 i gratuluje rozwiązania problemu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hmmm...współczuję chorym maluszkom jednak życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia.
Tak podczytując was co do jedzenia to ja mam wrażenie,że rośnie mi "głodzilla"albo 'głodomorra" 😁Julka prawie zawsze zjada 120ml MM,czasami ograniczy się do 90ml i tak średnio co 2,5godziny w ciągu dnia no ale noc przesypia 8-9godzin.Jest tłuścioszkiem w porównaniu do synka.Ma zawijaski i pucki-Filipek nigdy czegoś takiego nie posiadał,więc Jula jest zjawiskowa dla nas pod tym względem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny Ratunku chyba trace pokarm! tak po 20stej pomyślałam, że może niedojada i dałam jej mm. wypiła 90ml! Więc musiała być głodna i chyba ciężko było jej tak dobrze zasnąć. teraz już od pól godz śpi. ciekawe do której. Mnie znów zaczął kręgosłup boleć i cały dzień głowa. Aaa! 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hugolinka a może dopada Cię kryzys 3 miesiąca? wtedy znowu jest mniej mleka. Ja też coś takiego u siebie zaobserwowałam, mogłam ściągnąć maks 20ml, a teraz 70-100 z obu piersi, nie jest szałowo, ale nie chce mi się siedzieć pół godz. przy tym, bo ona i tak nie wypije więcej. Ciekawe czy w jednej piersi mam chociaż te 100ml 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):
Agapit i Lucchini dziękuję za odpowiedzi to moja w dzień też tak jak wasze, już myślałam, że to za często bo u mnie się dziwili czemu ona tak co chwile przy piersi. W nocy po kąpaniu pierwszy sen 5 i pół godziny potem już 3 i 2.
Blue ja również trzymam kciuki by choróbsko szybko poszło precz.
Hania83 To co piszesz to same wspaniałe wieści. A jedzonko oby mu posmakowało.
Armatko dziękuję za słowa wsparcia 🙂 i gratuluje rozwiązania problemu

Zonanagazie, Agapit, przy takiej częstotliwości ssania w dzień moja je po max 10 min. Potem odstawiam bo widzę, że na 6 pociągnięć jest tylko 1 przełknięcie. Wczoraj aż dwa razy zdarzyło mi się podać jej 2 piersi przy jednym karmieniu. Jak zjadała z pierwszej to było marudzenie i płacz. Przystawiałam więc do drugiej i ciągnęła mocno wiec chyba nadal była głodna. W poniedziałek przy szczepieniu zapytam o to lekarki bo może mam za mało pokarmu.
Mam w planach RTG zęba. Zastanawiam się czy zaryzykować i zrobić RTG przy karmieniu czy odciągnąć pokarm a potem wylewać ten napromieniowany. Boję się jednak, że po 48 godzinach na butelce Mała już może nie chcieć jedzenia z piersi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zucchini napisał(a):
Mam w planach RTG zęba. Zastanawiam się czy zaryzykować i zrobić RTG przy karmieniu czy odciągnąć pokarm a potem wylewać ten napromieniowany. Boję się jednak, że po 48 godzinach na butelce Mała już może nie chcieć jedzenia z piersi.


Ja miałam RTG dwóch zębów siódemi i ósemki. Miałam założony taki płaszcz na całe ciało, tylko głowa wystawała. Mogłam karmić od razu. Póżniej po wyrwaniu zęba, znieczuleniu lekarka kazała za 2 ha ściągnąć mleko i wylać. Możesz ten jeden raz, kiedy nie masz jak podac mleka piersią spróbować podawać na łyżeczce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zucchini jak to będzie tylko jedno karmienie to tak jak pisze Armiatka powoli łyżeczką, możesz też powoli z kieliszka.

Zjadłam właśnie kosteczkę czekolady mlecznej, zobaczymy co będzie się działo. Jadam już mufiny, lody śmietankowe lub waniliowe i nic. Ciekawe co będzie teraz.
Pozdrawiamy

p.s przepraszam, że zasypuje was pytaniami ale mam jeszcze kilka

1) czy wasze dzieciaczki też mają zimne rączki i stópki, bo moja to ma wręcz lodowate 🥴 ?
2) tak z ciekawości czy wasze też patrzą w sufit i się uśmiechają 🤔 ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):


Zjadłam właśnie kosteczkę czekolady mlecznej, zobaczymy co będzie się działo. Jadam już mufiny, lody śmietankowe lub waniliowe i nic. Ciekawe co będzie teraz.
Pozdrawiamy

p.s przepraszam, że zasypuje was pytaniami ale mam jeszcze kilka

1) czy wasze dzieciaczki też mają zimne rączki i stópki, bo moja to ma wręcz lodowate 🥴 ?
2) tak z ciekawości czy wasze też patrzą w sufit i się uśmiechają 🤔 ?


Ja lody jem często i nic sie małemu nie dzieje.
Mały czasem ma zimne ręce i stópki ale kark ma ciepły chociaż i tak wtedy mu zakładam skarpetki lub przykrywam kocykiem i po chwili juz są ciepłe 🙂
Mój patrzy w sufit albo na lampy, żyrandole, zdjęcia na ścianie i się śmieje 🙂. Ale najfajniej jak się śmieje do mnie jak z nim gadam lub jak robię mu kizia mizia 😁

Czy wasze dzieci też wariują wieczorami. Mój od kilku dni dziwnie się zachowuje bo po kąpieli jak dam mu cyca to po 5min ssania puszcza i strasznie krzyczy i nie chce złapać cyca i pomaga mu żeby się uspokoił tylko włączona suszarka. Jak mój M ja włączy to po chwili mały już spokojny i dalej ssie. Normalnie nie wiem co mu jest, raz mi też tak zrobił w dzień. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hania83 napisał(a):
A ja widzę w moim maluszku ostatnio dużo zmian na plus. Bardzo zrobił się towarzyski, interesują go ludzie zabawki otoczenie. Często się uśmiecha, rozmawia po swojemu agugu, buu, tfu itp. 🙂 W nocy przesypia po 8h co mnie ogromnie cieszy 😆 Wkrótce zaczynam naukę jedzenia łyżeczką, najpierw mleczko a od końca sierpnia mogę zacząc mu podawać gotowe deserki i obiadki ze słoiczków - jego pediatra neonatolog tak zaleciła 🙂 Ciekawe czy mu zasmakują nowe frykasy 🤪


Super, że juz niedługo urozmaicisz małemu jedzonko;-). Ja stwierdziłam, ze dopiero jak mój synek bedzie jadł coś innego niż mleczko to spokojnie bedęmogła nadrobić sobie wizytę u fryzjęra lub kosmetyczki a na razie to kosmetyczka moze przyjdzie do mnie do domu a fryzjer musi poczekać ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hania83 napisał(a):
A ja widzę w moim maluszku ostatnio dużo zmian na plus. Bardzo zrobił się towarzyski, interesują go ludzie zabawki otoczenie. Często się uśmiecha, rozmawia po swojemu agugu, buu, tfu itp. 🙂 W nocy przesypia po 8h co mnie ogromnie cieszy 😆 Wkrótce zaczynam naukę jedzenia łyżeczką, najpierw mleczko a od końca sierpnia mogę zacząc mu podawać gotowe deserki i obiadki ze słoiczków - jego pediatra neonatolog tak zaleciła 🙂 Ciekawe czy mu zasmakują nowe frykasy 🤪


Super, że juz niedługo urozmaicisz małemu jedzonko;-). Ja stwierdziłam, ze dopiero jak mój synek bedzie jadł coś innego niż mleczko to spokojnie bedęmogła nadrobić sobie wizytę u fryzjęra lub kosmetyczki a na razie to kosmetyczka moze przyjdzie do mnie do domu a fryzjer musi poczekać ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hugolinka napisał(a):
dziewczynki, mojej małej ropieje?łzawi? oko prawe.Mąż mówi, że to pewnie przewianie. Jest w ogóle coś takiego? Można przetrzeć wacikiem nasączonym rumiankiem?


Z tego co słyszałam to lepiej przemywać dziecku oczka wacikiem z solą fizjologiczną.Jednak koleżance a raczej jej dziecku i to nie pomogło-ropiejące oczko okazało się zatkanym kanalikiem łzowym i musieli robić jakiś mały zabieg 😞Ale teraz już jest dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja codziennie oczka przecieram solą fizjologiczną. Ale mojemu tylko z dwa razy ropiało i to krótko, dwa razy przetarłam w ciągu dnia i przeszło.

Kochane dziewczynki mam pytanie, wiem, ze nie powinnam tak porównywać ale napiszcie mi ile wasze pociechy ważą ile mają wzrostu, ile miesięcy i tygodni ( bo jak czytam w kom to mi nie wyświetla) i czy są karmione piersią czy MM.

Mój ma 1m-c 3tyg i 3 dni i chociaż dopiero za tydzień będzie ważony to jak go sama ważę na normalnej wadze odejmując moją wagę od mojej wagi z nim na rękach to wychodzi mi ok 6200kg i jak sama go spróbowałam zmierzyć to miał 63cm tydzień temu. Karmię tylko piersią. Nie wiem czy on nie jest za duży jak na swój wiek. 🙂 😞 🙂 Jak sądzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Moja Julka rączki i nóżki ma wciąż zimne,ale ja tak mam od zawsze i to nawet w te upały 🙂Sprawdzam kark i odpowiednio ją ubieram.Nie lubi być zbytnio ogrzewana i kocyki wiecznie rozkopuje.
Sufit faktycznie ją interesował,ale teraz woli z pozycji pionowej podziwiać świat i wszystko wokół 🙂
Kurcze coś mam wrażenie,że za szybko wyrasta mi z ciuszków 😮Rozmiar 56 nosiła 2 tygodnie,62 ciut dłużej,ale też już mam pozostałości i nagle wskoczyliśmy w 68.Mam wrażenie,że Filipek aż tak szybko nie zmieniał garderoby 🤔Fakt był mniejszy no a Jula to kobieta 😁A tej to zawsze ciuchów nigdy za dużo 😁A wasze dzieciaki??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agapit moja Patrycja od dwóch tygodni wieczorem zasypia bez problemu i śpi od 6-10 godzin ale za to w dzień przesypia w sumie maksymalnie 2 godziny. Więc nie wiem co jest lepsze jak dzieciaki budzą się co trzy godz na jedzonko czy jak nie śpią cały dzień. Gdybym miała dwoje dzieci to nie wiem jak bym sobie poradziła. Gdzie czas bym znalazła dla starszego dziecka. 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
agapit napisał(a):
Ja codziennie oczka przecieram solą fizjologiczną. Ale mojemu tylko z dwa razy ropiało i to krótko, dwa razy przetarłam w ciągu dnia i przeszło.

Kochane dziewczynki mam pytanie, wiem, ze nie powinnam tak porównywać ale napiszcie mi ile wasze pociechy ważą ile mają wzrostu, ile miesięcy i tygodni ( bo jak czytam w kom to mi nie wyświetla) i czy są karmione piersią czy MM.

Mój ma 1m-c 3tyg i 3 dni i chociaż dopiero za tydzień będzie ważony to jak go sama ważę na normalnej wadze odejmując moją wagę od mojej wagi z nim na rękach to wychodzi mi ok 6200kg i jak sama go spróbowałam zmierzyć to miał 63cm tydzień temu. Karmię tylko piersią. Nie wiem czy on nie jest za duży jak na swój wiek. 🙂 😞 🙂 Jak sądzicie?


Hmmmm...właściwie to nie wiem ile wzrostu i wagi,bo dawno się nie ważyłyśmy(na szczepieniu)ale zaciekawiłaś mnie tym i jak znajdę jutro chwilkę to też spróbujemy się pomierzyć i poważyć.Tak jak pisałam z ubranek wyrasta mi zbyt szyko 😆Tylko Julia jest starsza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agapit, mój ma 1msc, 3tyg i 6 dni i: waży 5,850, tydzień temu mierzył 60cm co wydaje mi sie dziwne, bo ubieram go od prawie miesiaca w 68... chyba źle go zmierzyła.. karmie tylko piersia.
Mój tez czasem przy cycu robi bunt i krzyczy nie chce jesc, wierci sie, wygina, ale szybko mu przechodzi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
  • Dodaj nową pozycję...