Skocz do zawartości

czerwcóweczki 2013 | Forum dla mam


magdad86_m

Rekomendowane odpowiedzi

hullu napisał(a):
Blue napisał(a):
zonanagazie napisał(a):
Hugolinka napisał(a):
Moja ostatnimy czasy jak zaśnie przy cycu to sie uśmiechnie i aż w głos sie zaśmieje jak by jej sie coś śniło. Czy takie małe dzieci mają sny?

Pewnie ze tak snia im sie aniolki.

A co do snu moja pobila swoj rekord przespala ciagiem 7 h. Potem juz 3 h kolejno 2 h i gotowa do zabawy po 6 rano.


Moja to nawet po mm nie chce spać tyle godzin 🙃 ciekawe kiedy prześpi te 7-8godz bez jedzenia.


Mój dzis spal az 4! 😁

Moja budzi się co 1,5 godz. dzisiaj i chce jeść 😮 pije po 90ml mm, a u znajomych piła z 2 piersi i jak wróciliśmy do domu to znowu chciała pić. Ja jej nie poznaję 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 876
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
dziś mamy USG bioderek, mam nadzieje ze wszystko ok. 😉
maly pokasłuje, wczoraj bylismy u lekarza, dostal syropek, jakas infekcja sie moze utworzyc mamy uwazac i zero spacerow. teraz musimy obserwowac. Ale szkoda mi go jak kaszle, takie maluszki nie powinny wogole chorowac 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hullu napisał(a):
dziś mamy USG bioderek, mam nadzieje ze wszystko ok. 😉
maly pokasłuje, wczoraj bylismy u lekarza, dostal syropek, jakas infekcja sie moze utworzyc mamy uwazac i zero spacerow. teraz musimy obserwowac. Ale szkoda mi go jak kaszle, takie maluszki nie powinny wogole chorowac 😞

I zobacz niby jest lato, a tyle wirusów i bakterii wokół atakuje 😮 ja też siedziałam po chorobie długo w domu dopiero w ten weekend wyszłam przed dom, a wczoraj poszliśmy do znajomych. Już nie mogłam wytrzymać. Oby malutki szybko tą infekcję zwalczył 🙂 bioderka też będą ok. nie martw się 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
hullu napisał(a):
dziś mamy USG bioderek, mam nadzieje ze wszystko ok. 😉
maly pokasłuje, wczoraj bylismy u lekarza, dostal syropek, jakas infekcja sie moze utworzyc mamy uwazac i zero spacerow. teraz musimy obserwowac. Ale szkoda mi go jak kaszle, takie maluszki nie powinny wogole chorowac 😞

I zobacz niby jest lato, a tyle wirusów i bakterii wokół atakuje 😮 ja też siedziałam po chorobie długo w domu dopiero w ten weekend wyszłam przed dom, a wczoraj poszliśmy do znajomych. Już nie mogłam wytrzymać. Oby malutki szybko tą infekcję zwalczył 🙂 bioderka też będą ok. nie martw się 🙂

Wszystko dobrze z bioderkami 🙂 kontrola 17 pazdziernika 😉
No Blue, dołacz do nas! :>
A co do choroby to u mnie w domu co chwila ktos chory, masakra, latają te wirusiska wstretne..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
zonanagazie napisał(a):
Dziś byłyśmy na spacerku, przed chwilą wróciłyśmy, Mati dostała czkawki, wiec daję ja do cyca a ona nie chce, biorę się za ziemniaki i po 5 min płacz ona jednak chce cyca i głodna.

ksiezniczka mała rzadzi, a co ! 😜 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My dziś mieliśmy pierwsze szczepienie. Spędziliśmy w przychodni 4 godziny 🤪 Masakra jakaś. Nie wiem po co tyle dzieci na jeden dzień zapisują. Potem był straszny płacz przy szczepieniu. Miała trzy wkłucia w nóżki (5w1, pneumo i żółtaczka) i doustnie rota. Mała patrzyła na mnie tymi swoimi wielkimi ślepiami jak ją trzymałam a tu nagle przerażenie i wrzask w momencie ukłucia. Poryczałam się też. Za 6 tygodni powtórka z rozrywki 😞
Przyznam, że finansowo też nas to pociągnie 😞 (dziś 680 zł) Emek pracuje w służbie zdrowia więc chcemy te dobrowolne szczepionki też podać bo jest ryzyko, że coś z pracy przywlecze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hullu napisał(a):
zonanagazie napisał(a):
Dziś byłyśmy na spacerku, przed chwilą wróciłyśmy, Mati dostała czkawki, wiec daję ja do cyca a ona nie chce, biorę się za ziemniaki i po 5 min płacz ona jednak chce cyca i głodna.

ksiezniczka mała rzadzi, a co ! 😜 🤪


Dokładnie tak.
Ta księżniczka nie chce ostatnio jeść max 10 minut ssie, a potem się wykręca, albo zasypia. Dwa dni krzyczała i nie chciała spać, dziś zaś cały dzień śpi, jak się budzi to tylko na jedzonko 10 min i dalej spać jak spać nie może to się prężny, krzyczy i płacze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zonanagazie napisał(a):
Blue kiedyś pisałaś ze twoja mała ma 9 cm stópki, właśnie zmierzyłam mojej
i też ma 9 🤪

Jutro kończymy 2 miesiące i jak nie będzie padać idziemy się zważyć.

Kolejna wielka stopa rośnie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zucchini napisał(a):
My dziś mieliśmy pierwsze szczepienie. Spędziliśmy w przychodni 4 godziny 🤪 Masakra jakaś. Nie wiem po co tyle dzieci na jeden dzień zapisują. Potem był straszny płacz przy szczepieniu. Miała trzy wkłucia w nóżki (5w1, pneumo i żółtaczka) i doustnie rota. Mała patrzyła na mnie tymi swoimi wielkimi ślepiami jak ją trzymałam a tu nagle przerażenie i wrzask w momencie ukłucia. Poryczałam się też. Za 6 tygodni powtórka z rozrywki 😞
Przyznam, że finansowo też nas to pociągnie 😞 (dziś 680 zł) Emek pracuje w służbie zdrowia więc chcemy te dobrowolne szczepionki też podać bo jest ryzyko, że coś z pracy przywlecze.

Ja też nie lubię szczepień. Zważyli malutką? to się pochwal 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zonanagazie napisał(a):
hullu napisał(a):
zonanagazie napisał(a):
Dziś byłyśmy na spacerku, przed chwilą wróciłyśmy, Mati dostała czkawki, wiec daję ja do cyca a ona nie chce, biorę się za ziemniaki i po 5 min płacz ona jednak chce cyca i głodna.

ksiezniczka mała rzadzi, a co ! 😜 🤪


Dokładnie tak.
Ta księżniczka nie chce ostatnio jeść max 10 minut ssie, a potem się wykręca, albo zasypia. Dwa dni krzyczała i nie chciała spać, dziś zaś cały dzień śpi, jak się budzi to tylko na jedzonko 10 min i dalej spać jak spać nie może to się prężny, krzyczy i płacze.
U mnie na razie jest na odwrót mm chce jeść co godzinę nieważne, że pije 60 czy 100ml ona chce i już, albo pije z piersi a za chwilę jeszcze pije mm. Zastanawiam się czemu zrobiła się nagle takim żarłokiem organizm nadrabia czasy choroby? nie mam pojęcia. Mocno też wagowo podskoczyła. Tydzień temu ważyła 5,5kg a dzisiaj 5,8. Jestem w szoku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue super że tak śmiga z wagą, pamiętam jak się o to martwiłaś.

P.s Wiem, że nie chcesz na fb, ale może dasz się namówić jednak, ja założyłam jakieś fikcyjne, dziewczyny tam śmigają produkują post za postem i komentarze, tam są bardziej otwarte, czują się tam pewniej. Nawet kilka lipcówek jest. Kochana nie daj się prosić, brak mi tam Ciebie i twoich trafnych opinii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hugolinka tak od dawna jest już lepiej, ale to dlatego, że mała nie wymaga dużo uwagi. Kiedy była chora było trochę gorzej, ale generalnie nigdy starsza nie zrobiła krzywdy czy czegoś bardzo złośliwego w stosunku do niej. Nie bije, nie gryzie, nie szczypie 🙂 pomaga mi przy niej przynosi pampersa, chce ją myć, kremować, nawet karmić własnymi cyckami 😁
Zonanagazie mną się nie przejmujcie sama tak zdecydowałam przecież.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Hugolinka tak od dawna jest już lepiej, ale to dlatego, że mała nie wymaga dużo uwagi. Kiedy była chora było trochę gorzej, ale generalnie nigdy starsza nie zrobiła krzywdy czy czegoś bardzo złośliwego w stosunku do niej. Nie bije, nie gryzie, nie szczypie 🙂 pomaga mi przy niej przynosi pampersa, chce ją myć, kremować, nawet karmić własnymi cyckami 😁
Zonanagazie mną się nie przejmujcie sama tak zdecydowałam przecież.


Własnym cyckiem a to dobre taki szkrab, a próbowała przystawić 🤪
Szkoda że tam nie dołączysz tam, ale ja cie tu nie opuszczę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zonanagazie napisał(a):
Blue napisał(a):
Hugolinka tak od dawna jest już lepiej, ale to dlatego, że mała nie wymaga dużo uwagi. Kiedy była chora było trochę gorzej, ale generalnie nigdy starsza nie zrobiła krzywdy czy czegoś bardzo złośliwego w stosunku do niej. Nie bije, nie gryzie, nie szczypie 🙂 pomaga mi przy niej przynosi pampersa, chce ją myć, kremować, nawet karmić własnymi cyckami 😁
Zonanagazie mną się nie przejmujcie sama tak zdecydowałam przecież.


Własnym cyckiem a to dobre taki szkrab, a próbowała przystawić 🤪
Szkoda że tam nie dołączysz tam, ale ja cie tu nie opuszczę 🙂

No a jak , ostatnio złapała się za swój brak cycków i do męża powiedziała "pij" no nie mogłam wybuchliśmy śmiechem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hullu napisał(a):
zonanagazie napisał(a):

Szkoda że tam nie dołączysz tam, ale ja cie tu nie opuszczę 🙂


ja też nie 🙂

/

Załatwiłam dziś na 14 lekarza. Po tym nocnym mega kaszlu boję się czekać na naszego pediatrę do jutra 😞

Oj jakie wy kochane jesteście 🤪 😜 😁 dobrze zrobiłaś, jak coś Cię bardzo niepokoi to lepiej nie czekać. U takich maluszków szybko rozwija się zapalenie oskrzeli czy płuc. Ja też byłam z małą u innego pediatry i dowiedziałam się ciekawej rzeczy. Opowiadał, że im dłużej pracuje w tym zawodzie tym mniej wie. W szpitalu do pewnego dziecka zebrało się kilku lekarzy prof. dr itd. razem z tym moim lekarzem no i próbowali znaleźć przyczynę złego stanu dziecka. Nic nie wykryli odesłali malucha do domu, po 2 godz. dziecko wróciło z ostrym zapaleniem płuc i leżało na oiomie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
No a jak , ostatnio złapała się za swój brak cycków i do męża powiedziała "pij" no nie mogłam wybuchliśmy śmiechem 😁


😁Ja bym się pewnie popłakała ze śmiechu 🤪 Jak mają być takie zabawne sytuacje to chyba muszę się z mężem za jakiś czas o drugiego maluszka postarać. 🤪

A co do lekarzy to wolę o tych fachowcach nie myśleć, wiem że są sytuacje że czasem nie da się wykryć, ale wtedy zostawia się takie maluszki na obserwacji i dla mamusi szkraba też powinno być miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...