Skocz do zawartości

AUTYZM WCZESNODZIECIĘCY... | Forum dla mam


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
takie oznakowanie w niczym nie pomoże...za dużo jest tego typu koszulek z napisami i ludzie się tym tak nie przejmą..
Dziewczyny mało sie udzielam bo.....ech,
założyłam kiedyś wątek o chorych matkach i nie wpisałam się w niego,choc powinnam...
dopadło mnie raczysko i choc jestem już po operacji życie moje inaczej wyglada.JAKBYM MIAŁA MAŁO PROBLEMÓW....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • 4 tygodnie później...
  • 2 miesiące później...
  • Mamusie
U moje córci kolejny przełom,skok społecznościowy ...Miała występy w kinie na Mikołaja.Wyszła na scenę z płaczem,i nie chciała założyć czapeczki,ale po chwili sie uspokoiła i nawet tańczyła w parze i grała na bębenku....Mamusia jest dumna!!!bo w tamtym roku był ogromny płacz,histeria,strach,nie było mowy o wyjściu na scenę...Miałam nagrać ją na kamere,ale nie sprawdziłam ,że nie ma miejsca na dysku i zdarzyłam nagrać zaledwie minutke...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 5 tygodnie później...
  • Mamusie
kuźwaaaaaaaaaaaaa...masakrycznie jestem zła,wściekła,rozżalona,wnerwiona..miałam dzis pogrzeb babci ....nie za bardzo miałam z kim zostawić dzieci..wszyscy czymś zajeci albo chorzy....moja teściowa jak zwykle chciała się zając ale ona za bardzo rozgarnięta nie jest..choruje ,ale sie leczy i funkcjonuje w miarę dobrze.....i cała jej rodzinka tzn jej siostry do mnie gadałay,że mam zaufać Teściowej ,że mam dać jej dzieci pod opiekę,że da sobie rade..itd itp....ona sama do nich mówiła że czuje sie mi niepotrzebna,że nie chce dac jej dzieci na spacer ani pod opieke....ULEGŁAM tym wszystkim oskarżeniom i namowom.......poprosiłam teściową by została 1,5h z dwójką moich dzieci......bo potem miała dojechac moja ciocia po pracy do nich....bałam sie przeokropnie,mówie wam..wogóle jej nie ufałam,ale mąż mówił,że przecież te 1,5h da sobie rade nawet głupi.....poprosiłam jeszcze kuzynkę by przelotem wleciała sprwadzić co sie w domu dzieje przez te 1,5h,bo akurat miała byc w Słupcy...jakby coś Maja włączyła czy Marcel miała powyłączać,ogarnąc chate i zobaczyć jak tesciowa se poprostu radzi....taka moja ostatnia deska ratunku ..takie tylko sprawdzenie........1,5 h tyle miała być z nimi moja tesciowa.....co sie stało??????
MAJKA jej uciekła z domu,ona nawet nie zauważyła,na boso,rozebrana i i w świat........Kuzynka karmiła w tym czasie małego w zamknietym pokoju...tesiowa w tv patrzyła albo co..Majka uciekła,ta nawet nie wiedziała kiedy....Kuzynka wychodzi pyta gdzie jest Maja a ta panika.....kuzynka laczki i biegiem na dwór za blok i na uliczki i na plac zabaw nigdzie jej nie ma..nerwy ,panika,stres...Majka uciekła klatke obok do opiekunki i całe szczesie ona była w domu i ta ją przyniosła do domu.....i kobiety odetchneły z ulgą...a mnie nerwica i kurwica trzyma do teraz!jak ja mogłam jej zaufać,,,,skoro podświadomość mi mówiła NIE....uległam tym wszystkim namowom....mogło to się naprawde źle skończyć....nawet nie chce o tym myśleć..wypadek....ucieczka nie wiadomo gdzie....łażenie na boso po kałużach,wogóle bez ubrania...a nawet porwanie przez jakiegoś zboczeńca.....a nawet jakby ktoś ją znalazł to nic by nie powiedziała ani imienia czy gdzie mieszka,bo nie mówi przecież nic.....MASAKRA NIE MOGę SIĘ POZBIERAĆ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiu po pierwsze to masz przepiekna coreczke!!! Napatrzec sie na ta duza panne nie moge.A po drugie,to ja bym w twojej sytuacji udusila tesciowa!!!Boze,co za nieodpowiedzialna kobieta.Bogu dzieki na strachu sie skonczylo.Normalnie az mnie ciarki przeszly,jak czytalam twojego posta! Koszmar,ja bym tez sie dlugo nie mogla po tym pozbierac 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • Mamusie
Kasiula napisał(a):
wiosenna pogoda pobudziła moje dziecie do nowego słówka a jest nim wyraz ''LODY''...hihi,a że łasuch jest to ciągle próbuje je wymówic,by je dostać,jeszcze jej słabo wychodzi ale ja zrozumiem.. 😆

Cuuudownie 🙂Wierze,ze kazdego dnia bedziecie odkrywac nowe slowka 🙂Ciesze sie waszym szczesciem 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ciąg dalszy badań.....dzis dostałam skierowania do specjalistów.laryngolog,neurologa,badania metaboliczne,badania genetyczne...a przy okazji dermatolog i alergolog...badanie krwi,moczu i kału.....nazbierało się tego wszystkiego....ciekawe jakie terminy na to wszystko... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Mamusie
Wylądowałam z córcią na jedną dobę w szpitalu miała podejrzenie o zapalenie stawów,ja cała w nerwach jak będzie wyglądał nasz pobyt tam,a córka dała sie przebrać chętnie w piżamkę,sama wskoczyła do łóżka,malowała i bajki oglądała,na drugi dzień nie chciała wcale jechać do domu....ech i po co się na zapas martwiłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusie
MonisiaD napisał(a):
http://dzieci.pl/kat,1033939,title,Dzieci-z-autyzmem-nie-lubia-ludzkiego-glosu,wid,15757803,wiadomosc.html?smgputicaid=610d61



a ja się nie zgadzam z takimi artykułami....każdy autysta jest inny,indywidualny a taki artykuł uogólnia temat...teraz Ci co nie wiedzą nic o autyźmie nie bedą chieli nawet zagadać do dziecka żeby mu krzywdy nie zrobic....Na szczęście Maja nie boi się ludzkiego głosu,ma za to nadwrażliwośc słchową i wtedy zatyka uszy jak jest zbyt głośno,wtedy sie wycofuje,boi sie....polecam ten artykuł
Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasiula napisał(a):
Moja córcia własnie dzis nabyła umiejętnośc unoszenia sie na wodzie ...tzn dziobem nad wodą.i strasznie szczęśliwa jest-od razu nas odpychała by mogła samodzielnie powisiec sobie w wodzie....

BRAWO!!!! 🙂 🙂 Kasiu mam nadzieje,ze cie tym artykulem nie urazilam.Po prostu przeczytalam go,zaciekawil mnie i uznalam,ze gog tu wrzuce.Jesli o mnie chodzi to nie moge sie na jego temat wypowiadac,bo nie mam doswiadczenia z dziecmi z autyzmem.Ale podejrzewam,ze gdybym miala,to napewno robilabym wszystko,zeby jakas ta bariere przelamac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...