Skocz do zawartości

Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży


MonisiaD_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Hej Kochane 😘
Ale pogoda straszna a tu trzeba wyjść na zakupy 🤔
Marylu mąż nie może Cie stawiać w takiej sytuacji to w końcu kto jest ważniejszy Ty i Syn czy nadal mamusia ?? U mnie też kiedyś tak było ale szybko zmieniłam nastawienie męża. Powiedz mężowi, ze jak on tego nie załatwi to Ty to zrobisz. Chyba masz coś do powiedzenia w domu? Myśl o sobie jak to Maja napisała ! To Ty urodziłaś dziecko i to Ty je wychowujesz a więc to Ty możesz decydować kto oprócz męża przebywa w domu. Nie rozumiem tego. Musisz się postawić bo wejdą Ci wszyscy na głowę. Nie daj się Kochana 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    2848

  • kasiak_m

    1454

  • Mamusie
Nie przejmuj sie, ja mam moich tesciow od piatku do nastepnej srody...z jednej strony sie ciesze, bo mam pomoc przy zajmowaniu sie mala, ale do tego musze gotowac, dotrzymywac towarzystwa, spelniac oczekiwania...oszalec mozna, zagryzam zeby i ledwo daje rade. Pdam wykonczona po calym dniu, w nocy wstaje do malej, o 7-8 pobudka, szykuje im sniadanie, otem zmywam, pranie, odkurzanie, obiad, zmywam, ukladam naczynia, miedzyczasie oczywiscie przewijam Nelle, karmie i pilnuje psa, zeby jej nie chwycil z zazdrosci za nogi, potem spacer z psem, kolacja, kanapki do pracy dla M., kapiel malej, karmienie, usypianie, moja kolacja, prysznic i spac, zanim zasne to juz kolejne karmienie...bledne kolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nie przejmuj sie, ja mam moich tesciow od piatku do nastepnej srody...z jednej strony sie ciesze, bo mam pomoc przy zajmowaniu sie mala, ale do tego musze gotowac, dotrzymywac towarzystwa, spelniac oczekiwania...oszalec mozna, zagryzam zeby i ledwo daje rade. Pdam wykonczona po calym dniu, w nocy wstaje do malej, o 7-8 pobudka, szykuje im sniadanie, otem zmywam, pranie, odkurzanie, obiad, zmywam, ukladam naczynia, miedzyczasie oczywiscie przewijam Nelle, karmie i pilnuje psa, zeby jej nie chwycil z zazdrosci za nogi, potem spacer z psem, kolacja, kanapki do pracy dla M., kapiel malej, karmienie, usypianie, moja kolacja, prysznic i spac, zanim zasne to juz kolejne karmienie...bledne kolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
😘
Właśnie tak to jest jak przyjeżdża rodzina i zachowują się jak goście to znaczy, że nawet nie pomogą przy zmywaniu garów albo nie zrobią sobie sami śniadania. Moja Mama podstawia obiad jeszcze mi pod buzie jak jest a teściowa nie ma wstępu do tego domu także mam ją z głowy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marylu bo Cie kopne w doope. Masz swoje zycie, masz glos? Kobieto wez to w swoje rece, kategorycznie jej zabron i juz. A Twoj M przykro mi to mowic ale jest mamisynkiem. Ma swoja rodzine i mamusia jest dalej najwazniejsza, noz kur....... nie widzisz tego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Maja Ty buntowniku! hihi ale co racja to racja! Jestem tego samego zdania.Nie daj sie!!! Wiadomo ,ze glupio jest odmowic tesciowej ,ale skoro Ty czujesz ,ze masz dosc? Pogadaj z nia.Nie musisz od razu z pretensjami wyjechac tylko na spokojnie wytlumaczyc.Swoja droga cos ciezko domyslna jest ta kobita...albo udaje ,ze nie wie o co chodzi 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hmmm wlasnie posiedzialam na tel mojego m. I mega sie zdziwilam bo tesciowa napisała mu ze spoko. ze rozumie i ze nie przyjedzie. A on jej odpisał żeby przyjechała zobaczyć maluszka. Co za gnojek no ja nie wierzę. Chyba na ten czas zatrzymam sie z małym w hotelu. Bo kurde przegial. Naprawdę z niego mamisynek. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marylu napisał(a):
Hmmm wlasnie posiedzialam na tel mojego m. I mega sie zdziwilam bo tesciowa napisała mu ze spoko. ze rozumie i ze nie przyjedzie. A on jej odpisał żeby przyjechała zobaczyć maluszka. Co za gnojek no ja nie wierzę. Chyba na ten czas zatrzymam sie z małym w hotelu. Bo kurde przegial. Naprawdę z niego mamisynek. 😞


uuuuu nie ladnie z jego strony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej ,Marylu przykra sprawa...ale juz sama wiesz co masz robic, do niego nalezy odpowiedz dla mamy i jeszcze klamstwo.....nie zniese .Przyjezdzaj do mnie 😁 mamy teraz duzy dom 😁 niewazne ,ze jak bierzesz prysznic to woda z sufitu w kuchni na dole czasem leci hehehe ( landord w trakcie naprawiania jest 😉 )
Julia ma sie lepiej, ona spi, Monia nie spi co 3h musi leki jej podawac i nozki w gorze ukladac....juz coraz lepiej 🙂
Zuza sie wlasnie bawila bawwwiiila i wiecie co w ostatniej chwili zlapalam telefon ,ktory mialzamiar zanurkowac w mojej kawie!
Wlasnie jak dziewczynki?? Marylce juz calkiem przeszlo??? Kaya pewnie jeszcze chora bo to powazne bardzo bylo.......
a pytanie mam do Was. Mamy teraz segregacje smieci ,co sie wrzuca do zielonego boxa??? dzis zabierali je i podejrzalam z gor co tam segreguja i jest papier, puszki, butelki plastikowe...itd. A butelki szklane tez mozna??? np po oliwie?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej kobitki, co u Was?
Marylu, dziwne to sa uklady, chyba trzeba z mezem porozmawiac, chociaz z drugiej strony, on moze ci zarzucic, ze w jego telef. grzebalas 🤢 trzeba to rozegrac z im dyplomatycznie a z tesciowa chyba musisz sama porozmawiac a nie przez posrednikow 😉
dobrze ze Marylka juz lepiej, Jula biedactwo i Monia tez 🤨
wlasnie Maja, przeciez Ty sie przeprowadzilas - moze wrzuc tylka fotek z nowego domku, opowiedz cos o nim... 🙂
jesli chodzi o Kaye, to dzis zaczelo sie jej odrywac przy kaszlu i wlasciwie od wczoraj kaszle. jest strasznie marudna, nic nie chce jesc, nawet jej ulubione monte poszlo w odstawke. trzyma ja tylko butla i tyle 🤢 jest wszedzie ze mna, jak cien. nawet bajki musze z nia ogladac 🤢
i tak duzo ma do powiedzenia, ze czasem mam dosc jej gadania: ciagle albo masa pytan w stylu : a co to? po 100 razy to samo, albo - "mamo, chodz bawic ze mna" - powaznie - mowi juz calkiem niezle poskladane zdania. myli jej jeszcze kiedy np. spadla a spadl, czy spadlo... jak zlapie pilke to mowi " zlapal" ale ... ma jeszcze czas 🙃 M tak sie wystraszyl jej zdrowiem, ze sam w nocy latal do niej, jak sie budzila co 1 - 2 godziny. teraz juz w nocy spi, wiec mozna powiedziec, ze jest lepiej .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaya tak ladnie mowi, ze szok 🙂
Maryla spi a przed drzemka dostala mleko i na koniec lapka w gardlo i zwymiotowala. nakrzyczalam na nia, ze tak nie wolno, ze nu nu nu, a ta misia wziela i do niego "misiu nu nu nu" i nim zaczela wymiociny wycierac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Biedne wasze córeczki. Oby wszystkim sie polepszylo zdrowko :*
Co do mojego m to ja nie wiem co sie stało z nim. Normalnie po porodzie czułam jak mega to nas zbliżyło. A teraz mam wrażenie ze on jest z innej planety. Najgorsze ze jest na mnie wkurzony ze mama nie chce przyjechać... Szybko zapomniał jak go wjurzala jak tu była. Codzienne spięcia. Brak słów. Kończę budzenie o tym bo jeszcze większą zwale łapie. Mam nadzieję ze będę lepsza tesciowka kiedyś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiu jeszcze poznajemy ten dom ,halasy trzeszczace sciany,podlogi :d nasze zmory nocne 😁 itd..... z ogrodu nie korzystam za bardzo poniewaz jest zimno tylko pranie czasem wyrzucam tam 🙂 ale stoliczek juz czeka zebym mogla kawe wypic pztrzac jak mala sie bawi i pewnie zrobimy jej tam maly plac zabaw 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...