Skocz do zawartości

Mamusie na diecie. | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    1199

  • magda123_m

    1638

  • Mamusie
Monisia, super ze jestes tak wytrwala...
ja staram sie przestrzegac diety bialkowej (czasem mnie sciska i jem jeden - gora dwa ciastka z otrebow)...uwielbiam slodycze...niestety...noi trochu wiecej ruszam sie - auto mi sie zepsulo - jezdze autobusami i wysiadam 2-3 przystanki wczesniej i ide na nogach.
w kazdym razie polecam fajna stronke: http://dieta-dukana-przepisy.pl/
poki co 1,5 kg mniej, mam zamiar dojsc do 54-55 kg. zyczcie mi powodzenia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem 🙂
ja w czwartek na wesele i do tego czasu miałam jeść mniej,a wczoraj na obiad pizza..haha 🙂
ale dziś faktycznie jem mniej.. na śniadanko dwie kanapeczki+kawka z mleczkiem 2% 😁
później pół jabłka po Alanie:P
na obiad makaron zapiekany z farszem do chicken mushroom pie ... mało dietetyczne,ale zjem malutko 😁

a i powiem Wam,że mam fazę na zieloną herbatę 🙂 i normalną i taką nestea,ale truskawkową! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejo, a ja dziś też poszalałam... rano grahamka, potem bułka i pomidor, potem 2 kromki i pomidor, potem barszczyk i 2 krokiety, z teraz 4 naleśniki z miodem :OOO ale cóż... ehhh... chyba już mi się nie uda schudnąć, a 55 kg też było tylko przez chwilkę. Weekend planuje się w gościach, więc się nie da, niedługo moje imieniny i tak ciągle coś.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Misia napisał(a):
hejo, a ja dziś też poszalałam... rano grahamka, potem bułka i pomidor, potem 2 kromki i pomidor, potem barszczyk i 2 krokiety, z teraz 4 naleśniki z miodem :OOO ale cóż... ehhh... chyba już mi się nie uda schudnąć, a 55 kg też było tylko przez chwilkę. Weekend planuje się w gościach, więc się nie da, niedługo moje imieniny i tak ciągle coś.


tez tak mam, ale to sa wymowki - trzeba wziac sie w garsc - cwiczyc silna wole...ja walcze ze slabosciami....z roznym skutkiem...ale jest coraz lepiej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...