Skocz do zawartości

SOSNOWIEC - PORWANIE DZIECKA Mała Madzia | Forum dla mam


asia85a_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Nie zapomnijcie też o samym dziecku! Ono tez na pewno przezywało brak bliskich osób. Teraz pewnie już przyzwyczaiło się do nowej sytuacji.. 😞
oby ludzie, u których przebywa traktowali ją dobrze, bo dziecko niczym nie zawiniło..
co dzień modlę się za tą dziewczynkę, aby została odnaleziona i trafiła do swojego, bezpiecznego domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madzia nie żyje 😞
http://wiadomosci.wp.pl/title,Madzia-z-Sosnowca-nie-zyje-Matka-to-byl-wypadek,wid,14222025,wiadomosc.html

kur** kur** pierwsze co gdy dziecko upada i traci przytomnośc to starałabym się go reanimowac, potem dzwonić na pogotowie.. a ona tak po prostu wyrzuciła je w krzaki... wszyscy zylismy tą sprawą, modliłam się codziennie by dziewczynka była cała i zdrowa, były reportaże, apele, nawet matka rozklejała ulotki..
a dziecko martwe i zamarznięte leżało pod drzewem..

niech Madzia spoczywa w spokoju [*]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie znalazlam to na innej stronie to straszne co ona zrobila
jak mozna wyzucic cialo dziecka nie probujac jej ratowac 😠 😠 😠 😠 😠 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😠 😠 😠 😠 😠
co to za matka!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
sweety napisał(a):
wlasnie znalazlam to na innej stronie to straszne co ona zrobila
jak mozna wyzucic cialo dziecka nie probujac jej ratowac 😠 😠 😠 😠 😠 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😠 😠 😠 😠 😠
co to za matka!!!!!!!!!!!!!!!!!


eh, może ratowała.. tego nie wiadomo..
rozumiem, że była w szoku, ale mimo wszystko powinna mysleć racjonalnie. Może udałoby się uratować dziewczynkę, może przyjazd karetki uratowałby jej zycie... skąd pewnośc matki, że dziecko na 100% nie żyło? ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasia1986 napisał(a):
sweety napisał(a):
wlasnie znalazlam to na innej stronie to straszne co ona zrobila
jak mozna wyzucic cialo dziecka nie probujac jej ratowac 😠 😠 😠 😠 😠 😮 😮 😮 😮 😮 😮 😠 😠 😠 😠 😠
co to za matka!!!!!!!!!!!!!!!!!


eh, może ratowała.. tego nie wiadomo..
rozumiem, że była w szoku, ale mimo wszystko powinna mysleć racjonalnie. Może udałoby się uratować dziewczynkę, może przyjazd karetki uratowałby jej zycie... skąd pewnośc matki, że dziecko na 100% nie żyło? ;/


o tym samym pomyslalam ona mogla zyc moze uratowali by ja ale tego nikt sie juz nie dowie
szok szokiem ale zeby cos takiego wymyslec zeby pozucic cialo dziecka
normalny czlowiek zadzwonilby po karetke chyba ze ma sie cos na sumieniu 🤨 🤨 🤨
takie jest moje zdanie 🥴 🥴 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia1986 w linku z, który podałaś pisze w tekście:

Śląska policja potwierdziła, że otrzymała informacje od Rutkowskiego. Na razie jest jednak zbyt wcześnie, by potwierdzić przebieg zdarzeń - mówią śledczy.


Ja mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone... 🥴 Ale aż płakać mi się chce... 😞
Jednak poczekajcie może jeszcze, nie osądzajcie jej tak pochopnie...

Inne wiadomości:
Policja: Będziemy szukać centymetr po centymetrze
"Matka powiedziała, że zdarzył się wypadek"
Właśnie teraz, od 8, wznowili poszukiwania ciała dziewczynki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jeszcze przeszło mi przez myśl, skoro dziecko wypadło jej z kocyka bo rzekomo ten był śliski, to zapewne musiało być ubrane już w kombinezonik i czapkę . Upadek w czapce na pewno w jakims stopniu zniwelował uderzenie o próg, możliwe, że dziecko miało jeszcze na głowie kapturek. Nie wierzę , że tak szybko zmarło, ba, wierzę, że jedynie straciła przytomność, a spanikowana matka uznała że już nie żyje.
Najgorsze jest to że zbezcześciła ciało swojego dziecka.
Pytanie: czemu nawet nie wybiegła na klatke, nie wołała o pomoc? na pewno ludzie wezwaliby karetkę.
Coś mi tu śmierdzi - czyżby planowane zabójstwo?

ile ludzi tyle domysłów.. Ja już przestaję o tym myśleć bo fioła można dostać, Jak było wie tylko matka i ten u góry. Czekam na oficjalną wersję wydarzeń przyjętą przez policję, ale bardziej to modlę się by już jak najszybciej znaleźli małą, potem zapewne sekcja zwłok która powie kiedy dziecko tak na prawdę zmarło, a na koniec godny pochówek żeby już spoczywała w spokoju :-( a matka będzie musiała z tym żyć do końca, że przyczyniła się do śmierci dziecka, to będzie dla niej wystarczającą karą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia dziecko upadło zaraz po kąpieli... przypuszczam, że było tak (jeśli to co podają media to prawda) Wykąpała dziecko, zawineła je w kocyk? szła do pokoju z łazienki, po drodze "upuściła" dziecko... stwierdziła, że nie żyje (?), ubrała je by wyjść na rzekomy spacer, po drodze zostawiła "martwe" dziecko pod drzewem... dużo pytań się nasuwa, dużo niedomówień... JEDNA WIELKA MASAKRA!! a matka zamiast przynajmniej teraz zacząć współpracować to nadal kręci....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Skoro twierdzi, że kocyk był śliski, to po jaką cholerę zawijała w go dziecko?? Poza tym co ona chciała wyjśc z dzieckiem po kąpieli w mróz na spacer?
Poza tym jak można upuścić dziecko?? Dziecko się trzyma mocno, nawet jak się potknie samemu to dziecko by nie wypadło..... 😠

Czytałam wiele opinii psychologów i psychiatrów, i tak jak sądziłam wcześniej, ona musiała miec problemy psychiczne, wogóle patrząc na nia, odnosiłam takie wrażenie.
W wywiadach tatuś dziecka tez była dziwnie spokojny, rozumiem, jakby był na prochach, to byłby zamulony, a on nic....banda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze ale kto zawija mokre dziecko w kocyk??????????????? na mokrej skorze kocyk jest bardzo nie przyjemny w dotyku
slyszalam ze jej ojciec jest lekarzem i on ja leczy ale nikt nic nie powiedzial na co i jakim on jest lekarzem
ja tez mysle ze wiele z tego nowosci wyjdzie to nie koniec szokujacych informacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nequitia napisał(a):
Kasia dziecko upadło zaraz po kąpieli... przypuszczam, że było tak (jeśli to co podają media to prawda) Wykąpała dziecko, zawineła je w kocyk? szła do pokoju z łazienki, po drodze "upuściła" dziecko... stwierdziła, że nie żyje (?), ubrała je by wyjść na rzekomy spacer, po drodze zostawiła "martwe" dziecko pod drzewem... dużo pytań się nasuwa, dużo niedomówień... JEDNA WIELKA MASAKRA!! a matka zamiast przynajmniej teraz zacząć współpracować to nadal kręci....


hmm.. po kapieli spacer w taki mróz? bardzo dziwne. Chyba żadna zdrowo myśląca kobieta nie wyszłaby od razu po kąpieli na dwór na takie zimno.

zastanawia mnie: http://wiadomosci.wp.pl/title,Jasnowidz-w-sprawe-smierci-Madzi-zamieszany-jest-mezczyzna,wid,14224130,wiadomosc.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dla mnie to się nie mieści w głowie żeby nie pomoc własnemu dziecku i nasuwa się pytanie czy ona sama coś zrobiła Madzi czy pomógł jej ktoś jeszcze.
Szczerze to już by lepiej było żeby Madzie była gdzieś sprzedana oddana czy cokolwiek i by żyła a nie zabicie własnego dziecka.

http://wiadomosci.wp.pl/title,Jasnowidz-w-sprawe-smierci-Madzi-zamieszany-jest-mezczyzna,wid,14224130,wiadomosc.html?ticaid=1ddaf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny czytajcie informacje medialne do końca... i też nie ufajcie im zbyt pochopnie! To tak na marginesie...

Swoją drogą "fajne" mają media "show", nie ma co. Jak zwykle wyżerka na ludzkiej tragedii na całego! 😠

Swoją drogą jakiekolwiek byście snuły domysły, przypuszczenia - całkowita prawda zawsze pozostanie tajemnicą. Pewną część jej wyjaśnią dalsze śledztwa, etc. Nikt z internautów, tylko policja, śledczy, psychologowie, etc. W Jackowskiego i innych wróżbitów, wybaczcie nie wierzę.

Nie ma co się sugerować też tym jak pokazują jednego czy drugiego rodzica w tv - w takiej sytuacji oni naprawdę mogą być na prochach i przez to wydawać się dziwni! A my tego nie wiemy czy są czy nie. (Chodzi mi zwłaszcza o ojca...) Kto by czegoś nie wziął, by jakoś funkcjonować, po takiej tragedii?

Swoją drogą to ja naprawdę też bym wolała aby dziecko było całe i zdrowe, nawet jeśli w obcej rodzinie... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...