Skocz do zawartości

JAK WAM ROŚNIE BRZUSZEK | Forum o ciąży


SYLWIA24

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja ostatnio miałam dostawę Grycanów do chatki 😁 Wyczaiłam w necie, że są różane więc muszę je upolować, poza tym przy karmieniu cycem to i tak można lody pojeść 🤪 🤪 Chyba jako jedyne lody nie robią się ''kamienne'' w zamrażarce 🙂 mniammmmmmmmm. Teraz kupowałam w Lidlu jakieś z kolekcji amerykańskiej zwykłe lody waniliowe z ciasteczkami i muszę je rozmrażać z 10 minut bo łyżkę by złamały 😁
Ostatnio wrzucam soki w kartonikach do zamrażarki i mam super zimne 🤪 Też dobry sposób, bo jakoś nie przepadam za sokami w ciąży, pomarańczowy mi mega nie smakuje 😠
A chipsów też bym pojadla, koniecznie Laysy strongi 🤪 ostrrrrrrrrrrrre 🙂 Tylko muszę je do domu znosić ukradkiem, bo zaraz jest darcie 😁 No i cola... Też mnie naszło 🙂 🙂
Rodzice przywieźli jakieś zakupki, zaraz wracam 🤪 🤪 idę pobuszować w torbach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 374
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja bym zjadła lody sernikowe 🙂.......a z Grycanów to : biała czekolada,kokosowe.....ale chyba już nie dzisiaj.Meżuś jedzie do sklepu,ale nawet sięnie odezwałam że chce lody...........bo właśnie skończyłam jeśc barszcz ukraiński 🙂.Co tam dobrego wynalazłaś?.Pewnie już coś zajadasz....
To można jeśc lody w trakcie karmienia?.
Ja za sokami nie jestem.Piję jedynie świeżo wyciskane od czasu do czasu,a tak to woda,woda,woda,woda......... 🙂.
Coli to już nie pamiętam kiedy piłam...... 🥴,ale zimnego browarka to bym się napiła: pszeniczno-miodowego albo Desperadosa z cytrynką 🤪 🤪

Jedna z koleżanek z innego forum która urodziła kilka dni temu,potwierdziła to co mówiłaś.....Będąc na KTG nie czuła skurczów do 70.....a jak podłączyli jej oxy to bolały ją skurcze 40........więc nie rozumiem......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oooo, czyli nie jestem jakimś dziwadłem 😁
Przygarnęłam arbuza, wafle, sok marchewkowy, a to dopiero wprawka 🙂
Tata obiecał jutro placki po węgiersku i chciałabym już ten sobotni obiad 🤪 🤪 🤪 🤪 Muszę iść z psem na spacer, a po tym arbuzie czuję jakbym ważyła 100kg więcej 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tosia,Ty wariatko 🤪 🤪.Arbuza przytachałaś?? 🤪 🤪.
Rozumiem że chcesz urodzic wcześniej ale bez przesady,(nie na ulicy) 😁 😁. Dzisiaj oglądałam na wp film jak mąż odbierał poród żony na ulicy,( nie zdążyli do szpitala) 🤨 🙂.
Ja zaraz będe wcinac czereśnie 🙂.
Nie może ktoś Cię wyręczyc w spacerze,skoro się nadźwigałaś?

Zobacz Tosia ile naskrobałysmy na forum.........Tylko dziwi mnie jedno...Płock niby duże miasto,a żadnej ciężarówki prócz nas........Szkoda....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nieeeeee, ja arbuza przygarnęłam z kuchni 😁 Chyba by mnie zabili jakbym go przyniosła do domu 😁
Właśnie miałam pisać, że zaraz będziemy miały więcej postów niż Wwa 😁 I dobrze 🙂 🙂 🙂
W sumie to wszystko nasze, bo te dziewczyny co pisały przed nami to jakieś mało rozmowne 😁
Jak samopoczucie? 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry 🙂.
Ależ mi się dzisiaj dobrze spało 🙂.Na tyle dobrze,że nie słyszałam budzika o 6 rano i nie wzięłam dawki leku..... 🥴.No nic,będę kombinowac w ciągu dnia żeby to jakoś wyregulowac....
Czujemy się lepiej,dziękujemy.Nawet mam dobry humorek,(a to w dużej mierze dzięki Tobie:kiss 🙂....a jak u Was?.Jasio bryka?.Dokucza mamie?.

Fajna pogoda się chyba dzisiaj zapowiada.....słoneczko i dośc ciepło...Kusi mnie co by wstac z łóżka ale nie wiem.....

Zapraszam na wirtualną kawkę i wafla z kajmakiem 😉

Coś na miły początek dnia 😁 😁
[IMG]http://i45.tinypic.com/2w31c93.jpg[/IMG]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cieszę się, że mogłam pomóc i polecam się na przyszłość 🙂
Pogoda się schrzaniła i jakoś nie ma co dziś robić, taki senny ten dzień. Pościeliłam Jasiowi łóżeczko, przykryłam większa flanelką, bo dołożona była do zestawu pościelki. I czekamy, czekamy.
Sporo dziś porobiłam. Pomyłam płytki na balkonie (na kolanach :lol 🙂, pościerałam kurze, pościągałam firanki, odkurzyłam, ciąglę chodzę.
A bóle łapią mnie rano i wieczorem. 😞 Wczoraj miałam brzuch twardy jak kamień, aż się kwadratowy robił jak twardniał. Podobno czop śluzowy odchodzi też ze zwiększoną wydzieliną, a ja ostatnio chodzę i co chwilę się podmywam i wkładki zmieniam. A grzybków brak, więc najwyraźniej czop mi odszedł.
Przepowiednia, że urodzę w poniedziałek, ciekawe 🙂
I znowu się zastanawiam.... Może Aleksander...?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ooooooo 😁.Widzę że się nie opierniczasz,tylko działasz 😁.Dobrze,dobrze.Może Cię ruszy 🙂.
Skoro już masz historie z brzuszkiem to coś zaczyna się dziac.Dobry znak.
Mnie też pobolewa brzuż i krzyż,ale ja nie chcę jeszcze rodzic więc zaciskam nogi 🙂.
Właśnie zjadłam kg czereśni 🤪 🤪........ale mi wywali brzuch......Antoś już bryka......Czytałam w necie,że skoro dzidziuś teraz jest tak atywny,to urodzi się najprawdopodobniej z takim temperamentem 😁 😁.Już widzę te nieprzespane noce.......... 🙂

Co Ty !.Jaś niech zostanie Jasiem.Już się przyzwyczaiłam,a Ty nie? 🙂

Właśnie oglądam "Fakty" w TVNie o bankach mleka.Szkoda że u nas nie ma tego typu miejsc.Byłaby to dobra alternatywa dla matek które nie moga karmic naturalnie......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A chcesz bankować krew pępowinową? Kurczę, to jest super sprawa. Ale ja nie myślałam o tym wcześniej, a pamiętam, że położna mi o tym opowiadała na początku ciąży. Jednak w naszym stanie kurczą się szare komórki 🙂 Nie ma to jak przypomnieć sobie o czymś takim 2 dni po terminie 🙂
Trochę mnie zaczyna pobolewać, ale... Czuję po prostu w sobie, że to takie tam przygotowania co najwyżej 🙂 Boli o 13, później po 16. Niby są to bolesne skurcze i twardnienie tego brzucha, ale co z tego jak przychodzą seriami co 3 godziny? 😁
Pojadłam malin i mój też wstał 😁 Chociaż u niego to już ograniczony zakres możliwości tanecznych, ciągle rączki wypycha 🙂
A co do imienia... Nachodzi mnie głupota, ja im starsza tym głupsza chyba. 🙂 Boję się, że daję mu na imię Jaś tylko dlatego,że już się przyzywczaiłlam i się zastanawiam wogóle czy to na pewno ok....
Chciałam iść do Mango po torebkę , a tu przysnęłam na przeszlo 2 godziny i już mam lenia... Obawiam się, że nie będzie w czym wybierać, bo teraz szał przecen w całej galerii. 🙂 Zaraz spojrzę na ich stronkę, może mają 🙂 I ubrania ciążowe widziałam na www.asos.com pytałaś kiedyś, ale to przesyłka zagraniczna idzie z tego sklepu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka.
Jak mija Wam niedziela?. U nas leniwie.Trochę posiedzieliśmy na ogrodzie......teraz jest burza,więc wieczorek spędzimy w domku 🙂.Od wczoraj czuje taki ucisk na dole,że aż ciężko mi chodzic....Mam nadzieję że przejdzie,bo nie jest to miłe odczucie.
Jak się dzisiaj czujecie?.
Jasio pozostał Jasiem,czy może jest Aleksander?.Do porodu masz czas nad zastanowienie się 🙂.Ja bym została przy Jasiu-śliczne imie.....ale Twoje zdanie jest najważniejsze 🙂.
Jeśli chodzi o krew pępowinową to u nas wciąż ten temat "wisi".Jeszcze 2 m-ce temu byliśmy na TAK,ale w chwili obecnej ja się wacham.......Dopiero trwają prace i badania.....więc sama nie wiem.
Mężuś ma poczytaj broszurkę którą dostałam w szpitalu......Jeszcze się zastanawiamy....
Dzięki za linka.Jedkan szkoda mi kasy na przesyłkę z zagranicy.W tygodniu podejdę do Taygera i zakupię sobie spódnicę,bo tą co kupiłam z 2 m-ce temu już mnie powoli ściska...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hello 🙂
Ja nadal Hipcio 🙂
Ostatni tydzień bycia w ciąży 🤪 🤪 Chcę już środę!
Weekend leniwy, wczoraj kupiłam torbę, której szukałam 🙂 Pogoda dopisuje ciężarnym więc pozwolilam sobie na krótkie wyjście.
Ciepłe kąpiele, jedzenie malin, sprzątanie, wysiłek jak narazie bez rezultatu 🙂
Moim marzeniem jest bycie w domu już za tydzień, ciekawe co z tego wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Już z górki.
Ty w środę będziesz rodzic,a ja w środę mam USG.
Będę trzymac kicuki 🙂.Ojej,ale już blisko...to już kilkadziesiąt godzin 😉
Ja maliny wcinam cały czas.......ponoc napar z liści malin jest skuteczny,(nie maliny,nie sok).
Ja dzisiaj idę z psem na strzyżenie 🙂.Muszę i o sobie pomyslec przed porodem,jakieś farbowanie czy cos.
Tosia,czy miałas w ciąży pomarańczową wydzielinę?,(taka delikatnie brazowa)??.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ani razu nie miałam, może jakaś infekcja się przypałętała? Zapytaj gina w środę jak nie będzie ustępowało! 🙂
Całe szczęście, że ja już ufarbowana. Jakoś na początku lipca ufarbowałam i wreszcie mam jednolity kolor 🙂
A co do malin to słyszałam o naparze z liści, ale laski w szpitalu opowiadają, że same maliny też im polecali 🙂 Z resztą... Mi i tak nic nie pomoże 🙂 Jaś uparciuszek chyba nie zdecyduje się wyjść bez oxy. Chociaż do środy żyję myślą, że nie znamy dnia ani godziny, a poród przychodzi w najmniej spodziewanym momencie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hm,czyli bez masażu ,a decydujecie się n a oxy?. Może jeszcze wszystko się rozwinąc samo,więc się nie nastawiaj 🙂.Nawet jeśli urodzisz w środę,to napewno będziecie w domku na wekend. Tak czy siak czekam na info i zdjęcie Jasia 🙂.Ahhhhh,nie mogę się doczekac.Wyobrażam sobie jaka Ty jesteś podekscytowana i pewnie troszkę zestresowana.
To chyba infekcja,bo swędzi dodatkowo.
Ja od 28 roku życia zauważyłam swój pierwszy siwy włos 🤪 🤪.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może to wcale nie jest siwy włos 😁 ja jak rozdzielam sobie rozdwojoną końcówkę to wychodzi taki siwy z tego 😁
A co do decyzji to jednak pójdę na ten masaż, wtedy pogadam z Cieplińskim, a jak nie pomoże to w piątek na oxy, zostaję przy pierwszej wersji 🙂 Chociaż liczę na to, że masaż nasz ruszy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ha ha 😁 😁.Dzięki za pocieszenie,ale to jednak siwizna 🤪 🤪 🤪 🤪.
Za kilka lat sama się przekonasz,bo z tego co kojarze to też jesteś "czarnula" 😜 😜.
Oooooo,to jednak czekasz do urodzinek 🙂.Cudowny prezent na urodziny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak to powiedziała pani położna: będziecie razem robić grilla 😁 A co do grilla to chyba za szybko go nie pojem... 🙂
Muszę iść do sklepu po coś kwaśnego i colę w puszce 🙂 I przy okazji do krawcowej, bo sukienka na skracaniu 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja za wędlinami nigdy aż tak nie byłam,ale w ciąży jadłam tylko kilka razy wędlinę.......
Za to uwielbiam ser salami 🤪
Właśnie wróciłam z miasta.Zakupiłam liście z malin.Póki co odłożyłam na półeczkę.Będę pic po 38 tygodniu ciąży 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wracałam z mamą ze strzyżenia i zatrzymała się przy sklepie zielarskiem,więc weszłam.....Okazało się że ma więc kupiłam......
Śliwki?.Fuj......Piję wywar ze śliwek codziennie z racji problemów w wc.....Piję bo muszę....
Właśnie gotuję sobie kolbę kukurydzy. 🤪
Czy Ty dzisiaj też jesteś tak senna?.Mi się oczka dzisiaj zamykają,ale się nie daję 🙂
Dzisiaj znowu wywalałam torby do szpitala...Jakoś wydaje mi się wielka ta moja torba.Chciałam coś ując ale się nie udało 🤪
Na porodówkę kazano mi zabrac duży ręcznik dla małego,żeby go wytrzec po wyjściu na świat 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ten ręcznik pewnie dlatego, że praktukują kontakt ''skóra do skóry'' od razu po porodzie 🙂 Podobno nie brać białych, bo później szpital może wziąć jako swoje 🙂 Ja mam taki szmaragdowy, kupowałam na ostatnią chwilę w Home&You 🙂
Kurcze, u mnie pomidorowy syf, zbiłam koncentrat, szkła pełno. Odkurzałam dwa razy, bo mój biszkopt zaraz by wszedł i rozwalił łapę. A wyszło na to, że chodzę i plamy krwi za sobą zostawiam, bo szkło utkwiło mi w pięcie 😞 Muszę przeprowadzić zabieg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To ci pech.......ja 2 dni temu zbiłam sos czosnkowy,ale obyło się bez rozlewu krwi 🙂 🙂.

Tak,ale ten ręcznik ma iśc na wyrzucenie,więc wzięłam duży,stary ręcznik.Uprałam w Loveli.Zajmie mi pewnie 3/4 reklamówki ale co tam.Jak się ktoś doczepi to biada mu %#$@#!@!.

Mam problem z piżamką do porodu.Myślałam że podwędzę tacie tshirta ale one są za krótkie,(widac mi tyłek).Może coś kupie taniego w sklepie do połowy uda....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...