Skocz do zawartości

Aż DWA?! | Forum o ciąży


jaajoanna

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 125
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Napewno dasz rade 🙂 pewnie potrzeba będzie podwójnej siły z Twojej strony,ale myśle że to przyjdzie z czasem.Mam koleżanke która też ma bliźniaki nie ukrywam że troszke czasu spędziła w szpitalu zwłaszcza przy końcówce,ale dzieciaczki za to zdrowe i mają już 8 lat 🙂 No i każda ciąża oczywiście inna więc to nie jest reguła 🙂 Najważniejsze pozytywne myślenie 🙂

Ok ja zmykam do łóżeczka bo u mnie to już końcówka i brzuszek daje się we znaki.

Dobrej nocki życze i pozytywnych fluidów 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale macie przecudownie! Zawsze chciałam mieć bliźniaki więc Wam zazdroszczę! Podwójne szczęście i podwójna uciecha 🙂 Buziaki dla wszystkich mam w "trójpaku" 😁 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moje małe cudeńka są dwuowodniowe i dwukosmókowe, tzn. że jest szansa na parkę 🙂 , ale tak naprawdę, jest mi to wszystko jedno, byle by zdrowo rosły. Mój szok powoli zmienia się w stan euforii, ale nadal targają nami różne niepokoje. Jak my to wszystko ogarniemy!? 😲
Pozdr i trzymam kciuki za nas wszystkie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ogólnie czuję się świetnie! Na szczęście nie mam na razie żadnych objawów ciąży, typu zaparcia, puchnięcie kostek czy jakies zmiany na twarzy 🙂 Brzuch natomiast rośnie coraz szybciej 🙂 Mam tylko nadzieję, że to nie TTTs bo lekarze cały czas mnie straszą. Jeszcze mieszczę się w stare spodnie, ale tylko biodrówki, o wyższych mogę zapomnieć. Piersi natomiast osiągnęły gigantyczne rozmiary 🙂 A jeśli chodzi o kg to jestem ok 3 na plusie 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Piersi to rzeczywiście grają u mnie teraz główne skrzypce ! Zupełnie inny kształt - zdecydowanie większe i cięższe. Może to przez nie ta waga mi tak poszła do góry. Do tego też dołożyły się pewnie hormony podawane przed zabiegiem inseminacji.
Natomiast jeśli chodzi o Twoje obawy co do bliźniaków, musisz byś dobrej myśli - a ja dokładam do tego swoje kciuki, żeby małe rozwijały się prawidłowo. Będzie dobrze!!! 😉
Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziękuje 🙂 w czwartek mam połówkowe, więc będę wiedziała dużo dużo więcej o moich maluszkach. Może to mnie bardziej uspokoi 🙂 Jeśli chodzi o wagę to na jej przyrost wagi ma wpływ dużo czynników. Hormony zwłaszcza. Ale przetrzymamy wszystko byleby tylko dzidzie rosły zdrowo 🙂 pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Uffff...już po wizycie. Bardzo się denerwowałam, bo ostatnio mi dokuczał dziwny ból brzucha. Ale jak zobaczyłam moje dwa maleństwa wszystko mi przeszło. Rączki, nóżki i małe noski - każdy z maluszków mierzy już sobie po cm 5. Tylko nie dane mi było zobaczyć jak fikają - bo właśnie podczas wizyty oba sobie ucięły drzemkę. Trochę szkoda - bo dopiero je teraz zobaczę znowu za 4 tyg. Ale najważniejsze, że w wszystko w normie. Pozdr - Mama w "trójpaku"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to super!!! Ciesze się, że wszystko ok z Maluchami 🙂 Też miewałam bóle brzucha i lekarz tłumaczył mi, że macica rozszerza się 2 razy szybciej niż normalnie więc to nic poważnego 🙂 I nie martw się, jeszcze niejedna wizyta przed Tobą więc zdążysz zobaczyć Kruszynki w akcji 🙂

Pozdrawiam serdecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
Jestem nową forumką także na wstępie serdecznie witam 🙂
Wczoraj dołączyłam do forum,wczoraj tez miałam pierwszą wizyte-i cóż tam zobaczyłam na usg-wszystko razy 2 🤪
Ciąża bliźniacza,dwuowodniowa,dwukosmówkowa, z usg 7tc,z miesiączki 8,5tc, atak dokładnie to jestem w ciąży od 18 grudnia 😉

Na razie jeszcze jestem w szoku,tym bardziej,ze żadne z czynników podnoszących ryzyko wystąpienia ciązy mnogiej u nas nie występują 😎 Żadnych bliżniaków w rodzinach,nikt się nie leczył ,to pierwsza ciąża itp.

Na razie mam mieszane uczucia,z jednej strony bardzo się cieszę,bo dzidzia była planowana,nawet udało mi sie zajść w ciąże w grudniu tak jak chciałam w 1 cyklu,ale dwie dzidzie to nie jedna 😮 Najważniejsze aby były zdrowe,wiadomo,ale chyba potrzebuje trochę czasu aby sie oswoic z tą myślą.

Pewnie będę Was bombardowała tysiącem pytań także proszę o cierpliwość 🙃

Mam na wstepie od razu pytanie do dziewczyn w juz zaawansowanej ciązylub Mam-jak to jest z wagą w ciązy blixniaczej,ile zdrowo powinnam przybrać,to mit czy prawda ,że więcej się przybiera.Ja waże 51kg i nie ukrywam,ze nie chciałabym ważyć potem 80 😉Odzywiam się zdrowo,jestem osobą aktywna i dosyc wysportowaną.Jak to jest/było u was?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
amisu gratulacje!!! Cieszę się, że jest nas więcej 🙂 W końcu zostałyśmy wyróżnione przez Matkę Naturę!

Na początku zawsze jest szok, ale potem oswajasz się z myśla posiadania dwóch pociech 🙂 Ja jestem juz w 31 tygodniu, czuję się świetnie. Przebieg mojej ciąży wogóle nie różni sie od przebiegu ciąży pojedynczej, a moze nawet przebiega lagodniej 🙂 zadnych wymiotow, opuchlizny czy boli plecow i karku. Pod serduchem nosze dziewczynki, jednokosmowkowe, dwuowodniowe 🙂

Przybrałam 10 kg na wadze (waga wyjściowa 59-60 kg). Na razie nie jest zle. przede mna jeszcze 5-6 tygodni a potem rozwiazanie. na pewno tu zajrze zeby opowiedziec wrazenia 🙂

pozdrawiam Cie serdecznie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziaa,dzięki za odpowiedź.Ty już bliżej niż dalej-super 🙂Boże,ja ci zazdroszczę 2 dziewczynek!!!!

Moim marzeniem od zawsze była córka,teraz tylko modlę się,żeby tam u mnie w środku była chociaż jedna dziewczynka. aczkolwiek staranka byly przed owulacją(specjalnie) więc mam cichą nadzieję,ze dopomogliśmy naturze 😎

Jak zobaczę na usg 2 siurki to chyba będzie to dla mnie większy szok niż wiadomość o ciąży mnogiej,hehehehehehe

Ja już powoli oswajam się z myślą o bliźnia(cz)kach 🙂, staram się dostrzegać plus-macierzyński 31 tyg,dwoje dzieci jeden poród, 2 x większe zakupy dla dzieciaczków...

Madziaa,przytyłaś naprawdę mało,to super,czyli jednak przy dwójce nie muszę wyglądać jak słoń 🙂
A powiedz mi kochana,ze względu na ciąże mnogą robiłaś jakieś dodatkowe badania,których nie zleca się w pojedynczej?

No i jaką masz wizję porodu-czekasz do końca czy będziesz coś tam załatwiać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć amisu!!!

zacznę od badań. Miałam robione ale tylko na początku i tylko jeden raz, krew i mocz i na Hiv 🙂 Do tej pory nie miałam żadnych innych(ani na cukrzyce, ani na anemię), ale to dlatego, że jestem w Holandii a tu maja inny system opieki medycznej 🙂 Ale pewnie ma tez na to wpływ fakt, że jak stwierdził lekarz, mam cholernie mocny i zdrowy organizm 🙂 Wizyty mam co 2 tygodnie, ale tylko usg 🙂 nóg na szczęście nie muszę rozkładać, z czego bardzo się ciesze 🙂

Ze mnę było troszku inaczej 🙂 ja marzyłam o synku, a tu niespodzianka 🙂 i to podwójna 🙂 Ale teraz nie wyobrażam sobie, że cokolwiek mogłoby byc inaczej 🙂

Odzywaj się częściej 🙂

Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziaa napisał:
Cześć amisu!!!

zacznę od badań. Miałam robione ale tylko na początku i tylko jeden raz, krew i mocz i na Hiv 🙂 Do tej pory nie miałam żadnych innych(ani na cukrzyce, ani na anemię), ale to dlatego, że jestem w Holandii a tu maja inny system opieki medycznej 🙂 Ale pewnie ma tez na to wpływ fakt, że jak stwierdził lekarz, mam cholernie mocny i zdrowy organizm 🙂 Wizyty mam co 2 tygodnie, ale tylko usg 🙂 nóg na szczęście nie muszę rozkładać, z czego bardzo się ciesze 🙂


no to nieźle,wczoraj rozmawiałam z mama bliżniaków,która ciąże prowadziła w PL i badań miała sporo mimo świetnej kondycji.Ja przed ciąża juz zrobiłam cytomegalie i toxo(na różyczkę nie robiłam ,bo na 100%na nią chorowałam),a juz po pierwszej wizycie ginka zleciła mi ponownie krew,mocz,glukozę,grupe krwi i odczyn coombsa.
z tego co wiem koniecznie jest zrobić potem ze 2 razy badanie badające przepływ krwi czy coś takiego 😮 no i dziwne ,ze nie bada cię "dowcipnie"-przeciez w ten sposob własnie sprawdza się szyjkę i ewentualnie diagnozuje przedwczesny poród.
W tej Holandii to jacys wyluzowani lekarze 🙂

A ogólnie czujesz się ok? Nie ciężko Ci?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czuje się świetnie. Ogólnie nie narzekam na nic, czasem tylko bolą mnie plecy po całym dniu, ale pewnie dlatego, że mam krzywy kręgosłup 🙂
o badaniach których pisałaś- cytomegalie i tych innych, nigdy nie słyszałam 🙂
Holenderscy lekarze są trochę inni niż "nasi" 🙂 Tutaj stawiają na naturę 🙂 np moja kumpela rodziła tu w zeszłym roku i ciążę prowadził lekarz internista 🙂 Do niego chodzisz m.in z bólem gardła, zatruciami i ciążą 🙂 dodatkowo bardzo sie zdziwił jak mu oświadczyła, że chce rodzic w szpitalu, bo tutaj normą są porody domowe 🙂 sama chciałam skorzystać z tej możliwości, ale z bliźniakami to niestety niemożliwe i taką ciążę prowadzi juz ginekolog 🙂 a o nieczuleniu możesz zapomnieć, chyba, że czeka Cię cesarka 🙂
A Ty masz jakieś dolegliwości? Ja gdybym nie czuła ruchów i gdyby nie rosnący brzuch to nie wiedziałabym nawet, że w ciąży jestem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madziaa, no to faktycznie "wyluzowani" lekarze 😉

Ja czuję się bardzo różnie,początkowo tylko cyce mi się powiększyły i bolały i trochę mnie mdliło wieczorami,ale do przeżycia.Zagryzanie jabłkiem czy mandarynkami pomagało.

Ost 2tyg były juz gorsze ,bo mdliło mnie całą dobę,i mam takie gniecenie w żołądku przypominające uczucie na drugi dzien po ostrej imprezie 😉 Na szczęście nie wymiotuję. Nie wspominam o sikaniu,najgorsze ze w nocy wstaje 2-3 razy,tak sobie myslę,ze jak brzuch urośnie a macica jeszcze bardziej zacznie uciskać to chyba przeprowadzę się do kibelka 😎

Poza tym to śmieszne,ale od środowej wizyty na której dowiedziałam się ,ze nosze bliźnięta wszystkie dolegliwości mi przeszły,chyba z wrażenia 🤪 ,heheheheh
Tyle,że mąz się przeziębił i mnie zaraził,także kuruję się teraz trochę domowymi sposobami.

Madziaa
,a jaka jest płeć twoich dzieci? I ilu kosmówkowe i owodniowe są? Pewnie gdzies pisałaś ajanie doczytałam....
I czy ty tez zamierzasz rodzić w domu? Kurcze,a co robia wtedy jak dzieci się nie ułożą główkowo lub tylko jedno z nich?Dopiero wtedy przewożą do szpitala?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...