Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wróciłam z ktg, no więc skurcze mniejsze niż we wtorek, ale grunt, że są, czyli macica pracuje. Tym razem była milsza położna, ale jakaś panikara 🤔 Za to po powrocie czekała mnie miła niespodzianka, sąsiadka zawołała mnie "do płota" 😁 i dała nam prezent dla Dominika, czaderskie spodnie sztruksowe rozmiar na 50 cm 😁 mówiła , że była dzisiaj w sklepie i nie mogła się oprzeć 😁 hmm miło z Jej strony 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam,

Dziewczynki trzymam za Was kciuki - już niedługo będzie po wszystkim, mój Franio za 5 dni skończy miesiąc 🤪 🤪 🤪 🤪 leci ten czas jak szalony!
spacerujemy sobie, przytulamy się i kochamy się tak bardzo że aż serce boli ale łatwo nie jest 😉
aaa i póki możecie wcinajcie wszystko na co tylko macie ochotę! 🤪 🤪 🙃 🙃
Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejo kobitki, byłam na ktg, wszystko pięknie, zero skurczów, małej serce bije jak dzwon, rusza się też dobrze... no ale mój gin kazał mi jutro przyjść do szpitala. Będzie mi próbował wywołać akcje porodową (nie wiem jak..), jak to nie wyjdzie, to kroplówkę dostanę. Niech więc się dzieje. Byliśmy też na mega długaśnym spacerze z Tomkiem i po nim czułam się jeszcze lepiej niż przed, jakbym kopa energii dostała 😁 teraz szykuję się do szpitala, dokonałam reorganizacji torby, Tomek zrobił mi pyszną kolację...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam 🙂
widze dziewczynki tak samo jak ja... prowokejszyns czeka... :/ no ale ja za tydzien w pt.
w czwartek zgłosić się z całym oprzyrządowaniem na oddział, badania porobią i w pt mam nadzieje moje dziecko będzie już 🙂)

dzisiaj mało fajna sytuacja i boje sie strasznie... byłam na spacerze i wkradł mi się kleszcz. normalnie doszedł prawie do pachwiny lewej nogi. dziadyga....
jak tylko go zobaczyłam pognałam do szpitala. kleszcza wyciągnięto...zdezynfekowano nuzie i do domu jak by co to wpadać... jutro zadzwonie do mojej ginekoloszki i wsyztsko jej opowiem (za radą lekarza który klesza owego wyjmował...)
no ale niepokój jakiś mam w ogóle :/ :/:/ głupi kleszcz ohhh ;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-08/5907c354/img_5163.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-08/5907c354.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-08/43f692cf/img_5161.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2010-08/43f692cf.jpg[/IMG][/URL]

na tym nie zadowolone dziecko bo czekało na kąpiel i głodne 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
byłka piękne te foty..strasznie mi się podobają fotki dzieciątek z mamusiami..
Pamiętam jeszcze nie dawno i twoje rozterki czy podołasz..tak jak nasze teraz..a ty już jesteś mamusią..do tego dojrzałą emocjonalnie..ahhh pozazdrościć i oby tak dalej..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elooo moje Brzuszki i nieBrzuszki

właśnie wróciliśmy do domku 🙂 babia trochę rozczarowana ,że nie zostalismy jeszcze na tydzień 🙂

Max rośnie jak na drożdżach i pojawiają sie pierwsze fałdki na udach i łapkach , i nawet ma maleńki podbródek 🙂 zajada jak szalony , wypija już 120 gram mleczka 🙂 podajemy witaminkę D i w ogóle jest superowo 🙂 kolek w dalszym ciągu brak 🙂 ufff ale lepiej nie zapeszać 🙂 🙂

Ja wygoiłam sie pięknie , ale dokucza mi ból krzyża 😞 i szczerze mówiąc boli mnie jeszcze troszkę w środku szczególnie kiedy siadam na czymś twardym 😞ale daje radę 🙂 🙂 🙂

czekam dziewczyny na wasze rozpakowanie 🙂

mam 160 stron do nadrobienia 🙂 więc życząc sobie miłej lektury zabieram sie do czytania , będę zaglądac do Was teraz częściej

buziaki dla wszystkich cioć od Maxa a od mamy uściski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja jutro między 8.30 a 9:00 mam się pojawić w szpitalu, przejrzałam jeszcze raz torbę do szpitala, naszykowałam ubrania które Marcin ma przynieść dla mnie i Wojtusia na wyjście ze szpitala, kosmetyki do kosmetyczki nawrzucałam, chyba wsio. i juz sama nie wiem co lepiej, to ze tam idę cz wolałabym jednak znienacka.. a tam czy to ważne, ch*j z tym, ważne ze zobaczę jutro mojego syna!!! jutro jest rocznica śmierci mojej mamy i wierzę w to, że to Ona wybrała dla nas ten dzień 🙂 Mufka i Okaa jak będę jutro parła i zwijała sie z bólu to będę myslała o Was, że Wy wlaśnie przezywacie to samo, w gronie zawsze weselej 😁 doda nam to choć troszke otuchy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...