Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Kasia38 napisał(a):
Sabcia napisał(a):
Kasia38 napisał(a):
Sabcia napisał(a):
Ale się cisza zrobiła 🤪 🤪 🤪
Dostałam syrop AERIUS i czytam na innych forach, że dobry i pomaga w szybkim czasie. Dla dorosłych jest w tabletkach a dla młodszych w syropie. W zasadzie nigdzie nie ma napisane o dzieciach, ale skoro lekarz przepisał to tak musi być. Więc jakby co zapamiętajcie nazwę, a w jakim czasie pomoże Nam TO DAM ZNAĆ 🙂


będę czekać co napiszesz, a czy na wrazie bez recepty go można kupić?/ chciałabym wyleczyć policzki Maxia z tej wysypki, tak to wygląda nie ładnie, szczególnie kiedy jest ciepło buziaczek robi mu się czerwony, na szczęście go to nie swędzi, ale jeśli mogłoby to pomóc pozbyć się tej kaszki było by superaście

Właśnie czytam na innym forum o tym i piszą właśnie o czerwonych policzkach, że to co my dostałyśmy pomaga, ale nie wiem czy bez recepty dostaniesz, bo my miałyśmy na recepcie, więc chyba recepta musi być.
Piszą o aerius i claritine, jedno i drugi dobre, ale jednak bardziej skuszają się na Aerius, że po tym drugim nie widać poprawy.
Poczytaj w necie. Oby Amelii pomogło, bo całe plecy ma czerwone i na brzuszek idzie...

Tylko nie wiem czy podawać na dzień czy na noc, bo piszą, ze dziecko ospałe jest, ja leki zawsze rano daję i dziś też Jej rano po przyjściu od lekarza dałam, ale może gdzieś doczytam...



daj linka do tego forum 🙂


to jeden z nich innych już nie mam na kompie i nie wiem czy odnajdę: http://dziecko-info.rodzice.pl/showthread.php?t=175599

Tu masz linka Aerius kontra Zyrtec
http://commed.pl/aerius-vs-zyrtec-vt58681.html
wychodzi z niego że Aerius jest na receptę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kasia38 napisał(a):
Kasiula2 napisał(a):
Kasia....JAK LARYNGOLOG POZNAŁ,ŻE TO WIOTKOŚĆ KRTANI???JAKI WYWIAD PRZEPROWADZIŁ I O CO PYTAŁ??NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ???


przede wszystkim zwróć uwagę jak mały śpi, czy śpi z otwartą buzią?? czy chrapie śpiąc nawet na boku??czy charczy codziennie niezmiennie ?? jeśli tak to mogą to być przerośnięte migdałki

jeśli jednak charczy kiedy mu gorąco, kiedy zdyszany jest zabawą , kiedy schyla głowę bawiąc się na podłodze , a kiedy wstaje charczenie mija?? kiedy śpi ze smoczkiem na wznak i chrapie jednak kiedy przewraca się na bok przestaje chrapać,charczy kiedy pije przez smoczek?? takie pytania zadawała nam laryngolog i zaglądała do gardła świecąc takim jasnym światłem i tylko za pomocą patyczka oglądała gardło.Bardziej bazowała na wywiadzie.
Max często też charczy kiedy dużo wypije płynów to też podobno ma wpływ na krtań, która nie potrafi jeszcze dużej ilości płynów przepuścić swobodnie
Wiotkość krtani to niedojrzałość chrząstek krtani, prowadząca do zwężenia się
jej światła w czasie wdechu. Czasami może się też zapadać dołek jarzmowy.
Powinno się cofnąć samo do 2 lat.
Zauważyłam, że skrzypienie nasilało się przy suchym powietrzu., dlatego polecam
nawilżanie (chociażby powieszenie wilgotnych pieluszek wokół łóżeczka).
Lekarze raczej nie przejmują, jeśli nie ma problemów oddechowych. Ma samo
przejść, kiedy krtań dojrzeje.

nie wiem czy ci troszkę pomogłam?

dzięki....Marcel charczy w sumie cały czas,ale najbardziej jak się zmęczy...w poniedziałek idziemy do laryngologa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej MAMUSIE
na początku życzymy dużo zdrówka dla Maluszków i Mam, pogoda coraz gorsza, i trzeba walczyć z choróbskami
zapomniałam wam wspomnieć, że w czwartki będę opiekowała się dziewczynką o której już jakiś czas temu pisałam. w zeszłym tygodniu odwiedzaliśmy Kalinkę na godzinę dziennie, żeby się do nas przyzwyczaiła. cieszę się, że Wojtuś będzie miał koleżankę i kontakt z rówieśnicą. Na razie wyrywa jej zabawki. Bił tez brawo jak zrobiła siku do nocnika 🙂 a przede wszystkim chciałam Wam napisać o poglądach jej mamy. Mianowicie uważa, że dziecko posiada na tyle wykształcony instynkt samozachowawczy( czytała książkę o jakiś indiańskich plemionach które głoszą ten pogląd) i daje Kalinie czasem nóż do ręki lub inne ostre przedmioty, bo jest pewna że nie zrobi sobie nimi krzywdy, dzięki wrodzonemu instynktowi, wszelkie niebezpieczeństwa jakie "rzekomo" mogą przytrafić się dziecku nakręcane są prze z dorosłych którzy wkoło powtarzają: uważaj, bo spadniesz, uważaj bo się uderzysz, bo się skaleczysz. powiedziałam "NIE" i że przy mnie dzieci nie dostaną noża do ręki. żyjemy w cywilizowanym świecie, nie w dżungli i szczerze mówiąc jestem przerażona. Wydaje mi się, że na wiele pozwalam Wojtusiowi, z pewnością daleko mi do nadopiekuńczej matki, nie zbieram go z chodnika kiedy się przewróci, pozwalam mu samemu wstać, no chyba że rozbiłby sobie nos, ale taki pogląd mnie przeraża.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie, u nas dzien minal bardzo fajjnie, Julia wstala ok 8 polozyla sie do nas i przysnela do prawie 10 u nas, o 10 przyszedl kurier z kanapa Julka tak sie cieszyla z kanapy ze jak sie na nia wspiela i z niej spadlam na glowe to nawet nie plakala tylko lezala i sie smiala hehe. caly dzien spedzilysmy na niej, jedlismy obiad, ogladalysmy bajki, lezalyzsmy i bajki w tv. super zabawka mowie wam. Ale nie polozylam ja na noc spac bo sie balam ze wypadanie, jutro na dniu ja poloze spac w tym lozku i bede obserwowac ja. Dziisiaj usnela o 13 i spala do 16. a o 22 juz spala sobie 🙂 moze tak pozostanie, albo i uda mis ie wczesniej ja klasc.
o ktorej wasze dzieci jedza ostatni posilek? bo moja zjadla 2 parowki, nawet kaszanki pojadla (swojskiej) i troche jajka ale ok 2 godziny przed snem.
Wiolka- swietna mama, moze niech da malej zyletki do zabawy moze sie nie pokaleczy 🙂
Wrzucam zdjecia z nowego nabytku ;]
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/b07e9938/sam_3395.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/b07e9938.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/0a84449a/sam_3438.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/0a84449a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/ee343e96/sam_3364.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/ee343e96.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/6bb28b55/sam_3385.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/6bb28b55.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobietki, u nas kryzysowe dni, chyba wszystkie czwórki na raz wychodzą Łucji, w nocy mieliśmy powtórkę z rozrywki z poprzedniej nocy, czyli wiercenie marudzenie i generalnie nie spanie, wczoraj Łucja padła mi dopiero o 16.30 i spała do 18 na spacerze, bo w domu nie potrafiła zasnąć. mnie już kręgosłup łupie od noszenia małej. a na dodatek przypałętał się Łucji katar, a wyczyszczenie jej nosa graniczy z cudem, nie mówiąc już o jakimś zakropleniu (cześć i chwała Mateuszkowi za to, że to lubi!)
ech, blaski i cienie macierzyństwa.

Kasia, z tego co opisujesz, to Łucja ma taką samą wysypkę na twarzy co Max.i to już od dawna - w łagodnej postaci - pediatra kazała się tym nie przejmować, ale ostatnio jej się zaogniła i z policzków przeszła też pod nosek.nie wygląda to zbyt ciekawie, chcę się więc przejść do dermatologa.

Wiojojka, słyszałam już o takich poglądach, ja się zgadzam z Tobą, w żadnym wypadku noża bym dziecku nie dała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiula2 napisał(a):
Kasia38 napisał(a):
Kasiula2 napisał(a):
Kasia....JAK LARYNGOLOG POZNAŁ,ŻE TO WIOTKOŚĆ KRTANI???JAKI WYWIAD PRZEPROWADZIŁ I O CO PYTAŁ??NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ???


przede wszystkim zwróć uwagę jak mały śpi, czy śpi z otwartą buzią?? czy chrapie śpiąc nawet na boku??czy charczy codziennie niezmiennie ?? jeśli tak to mogą to być przerośnięte migdałki

jeśli jednak charczy kiedy mu gorąco, kiedy zdyszany jest zabawą , kiedy schyla głowę bawiąc się na podłodze , a kiedy wstaje charczenie mija?? kiedy śpi ze smoczkiem na wznak i chrapie jednak kiedy przewraca się na bok przestaje chrapać,charczy kiedy pije przez smoczek?? takie pytania zadawała nam laryngolog i zaglądała do gardła świecąc takim jasnym światłem i tylko za pomocą patyczka oglądała gardło.Bardziej bazowała na wywiadzie.
Max często też charczy kiedy dużo wypije płynów to też podobno ma wpływ na krtań, która nie potrafi jeszcze dużej ilości płynów przepuścić swobodnie
Wiotkość krtani to niedojrzałość chrząstek krtani, prowadząca do zwężenia się
jej światła w czasie wdechu. Czasami może się też zapadać dołek jarzmowy.
Powinno się cofnąć samo do 2 lat.
Zauważyłam, że skrzypienie nasilało się przy suchym powietrzu., dlatego polecam
nawilżanie (chociażby powieszenie wilgotnych pieluszek wokół łóżeczka).
Lekarze raczej nie przejmują, jeśli nie ma problemów oddechowych. Ma samo
przejść, kiedy krtań dojrzeje.

nie wiem czy ci troszkę pomogłam?

dzięki....Marcel charczy w sumie cały czas,ale najbardziej jak się zmęczy...w poniedziałek idziemy do laryngologa....

hubi mial specjalne badanie na wiotkosc krtani nazywa sie directoskopia... to w stu procentach stwierdza wiotkosc. nasz maly jak spi to nie charczy... a wiotkosc ma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/a75b0096/100_2852.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/a75b0096.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/d41cc4af/100_2898.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/d41cc4af.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/3865b396/100_2896.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/3865b396.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/fe8060c0/100_2901.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/fe8060c0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/496cf05f/100_2903.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/496cf05f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/39b5c45a/100_2907.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/39b5c45a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/6b6e0d62/100_2909.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/6b6e0d62.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/14f3da86/100_2911.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/14f3da86.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/562aeedb/100_2918.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/562aeedb.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/836e8492/100_2921.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/836e8492.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/36e630ca/100_2929.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/36e630ca.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/1f0851a8/100_2943.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/1f0851a8.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/c1f5ba30/100_2944.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/c1f5ba30.jpg[/IMG][/URL]
a tu kilka fotek zaleglych... w koncu znalazlam chwile czasu zeby wgrac.... dwa ostatnie sa z z piatku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny, a propos tej maści Tormentiol - to czytałam, że ona jest po 3 roku życia, a Wam to polecił pediatra?

"Tormentiol jest zakazany do 3 roku zycia-bo zawiera kwas borny .Kwas borny nie powinien być stosowany u małych dzieci, jest toksyczny, kumuluje się w organiźmie i może powodować uszkodzenie nerek czy układu nerwowego,jest to związane z nie do końca dobrze wykształconą barierą ochronną skóry dziecka"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witajcie, mufka u nas bylo tosamo w jednym czasie 4 czworki sie pchaly, dwie wyszly i jeszzcze dwie mecza... u nas dni sie zaczynaja kleic 🙂 mala usypia ok 13-14 a nie o 17 🤨
Byla u nas dzisiaj moja bratanica ma 3 latka a wzrostem prawie rowna z Julia.
W niedziele idziemy no nich na urodzinki 🙂
Julka sobie spi na nowym lozku zobaczymy czy nie spadnie z niego.
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/0156e8b7/sam_3494.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/0156e8b7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/2dbed21d/sam_3502.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/2dbed21d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/967692b7/sam_3503.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/967692b7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/cbf88425/sam_3485.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/cbf88425.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufka napisał(a):
dziewczyny, a propos tej maści Tormentiol - to czytałam, że ona jest po 3 roku życia, a Wam to polecił pediatra?

"Tormentiol jest zakazany do 3 roku zycia-bo zawiera kwas borny .Kwas borny nie powinien być stosowany u małych dzieci, jest toksyczny, kumuluje się w organiźmie i może powodować uszkodzenie nerek czy układu nerwowego,jest to związane z nie do końca dobrze wykształconą barierą ochronną skóry dziecka"


tak, mnie poleciła i pediatra i połozna, jak mały miał miesiąc. czytałam ulotkę dlatego stosowałam w razie potrzeby jak była pupa mocno zaczerwieniona tylko raz dzienni, zazwyczaj na noc. W innych przypadkach bambino lub nivea dla dzieci. w szpitalu zaraz po urodzeniu położne kazały kupowac na odparzenia, zamiast sudokremu. moja teściowa używała dla dwójki swoich synów i wszystko ok. Ulotek to ja czasami wolę nie czytać bo skutki uboczne są takie wymieniane, że człowiek od razu chory na całego na samą myśl. Firmy muszą się jakoś zabezpieczać, nawet jak jest jeden przypadek na 1000 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniołku, ale ta sofa po rozłożeniu to ma chyba taki nie za gruby ten materacyk? wiec nawet jak by julcia spadła, to raczej nic sie nie stanie. To nie to co tapczan czy nawet taki gruby łóżkowy materac. Dobrze myslę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufka napisał(a):
dziewczyny, a propos tej maści Tormentiol - to czytałam, że ona jest po 3 roku życia, a Wam to polecił pediatra?

"Tormentiol jest zakazany do 3 roku zycia-bo zawiera kwas borny .Kwas borny nie powinien być stosowany u małych dzieci, jest toksyczny, kumuluje się w organiźmie i może powodować uszkodzenie nerek czy układu nerwowego,jest to związane z nie do końca dobrze wykształconą barierą ochronną skóry dziecka"



Przepisał nam to alergolog do stosowania na buzie, owszem wiem o takiej możliwości bo nas poinformował jednak może się zdarzyć kiedy maść jest stosowana przez okres przynajmniej 1 roku
a kiedy stosowana jest miejscowo i tylko przez krótki okres nie należy się bać 🙂 ja tam medycyny nie kończyłam ale skoro przepisywane są maści sterydowe maluszkom to Tormentiol chyba nie jest aż tak groźny??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufka napisał(a):
ale dobrze, że teraz- jak jest taki mały - to przeszedł, bo w późniejszym wieku gorzej się to znosi. Ja miałam ospę jako 18 latka i wylądowałam przez to w szpitalu, tak mnie wysypało i jeszcze jakiejś alergii dodatkowo na jakiś lek dostałam wtedy, nie było to zbyt ciekawe...


ja miałam ospę w wieku 14 lat z powikłaniami 😞 też byłam w szpitalu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ika tak po rozloeniu ma taka grubosc jak materac od lozeczka, ale zeby na podlodze nie spala 🙂
wczoraj ok 1 w nocy wstala z lzoeczka wyszla i pobiegla do kuchni, ja siedzialam na komputerze i czytalam o duchach- myslalam ze umre jak wyszla z lozka tak sie wsytraszylam 😁
A ja wogole nie mialam ospy tralala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek18 napisał(a):
Ika tak po rozloeniu ma taka grubosc jak materac od lozeczka, ale zeby na podlodze nie spala 🙂
wczoraj ok 1 w nocy wstala z lzoeczka wyszla i pobiegla do kuchni, ja siedzialam na komputerze i czytalam o duchach- myslalam ze umre jak wyszla z lozka tak sie wsytraszylam 😁
A ja wogole nie mialam ospy tralala


hehe, też bym zawału dostała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie zdążyłam Was podczytać od ostatniej wizyty ale zrobię to w wolnej chwili OBIECUJĘ
chciałam się tylko pochwalić że Jerzyk je kaszkę z Nestle już drugi wieczór i wstaje mi raz w nocy 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 raz spał 8 godzin bez pobudki raz 5 godzin 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 jestem zadowolona i szczęśliwa że mój synek nie budzi się w nocy z głodu 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

BUZIAKI DLA WSZYSTKICH

Aaaa i mam okres więc narazie ciąży nie przewidujemy 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mufcia jak przygotowania przed egzaminem? mam nadzieję, ze jesteś pewna i podejdziesz spokojnie do egzaminu i zdasz! 🙂 jak u Łucji z chodzeniem? moja nadal tylko za palce 😞 a rosną Łucji włoski? bo u nas nadal lipa, ciągle Alę biorą za chłopczyka 😞 już mnie to dobija 😞 dzisiaj u lekarza była jej rówieśnica, śliczna blondynka z włoskami do ramion, ze spineczką do włosów, pewnie chodząca i jak nie znałam jej wieku to dałabym jej półtora roku, bo taka już dorosła się wydała, Ala przy niej to jakby niemowlaczek wtulony w mamę, a ta samodzielna, tylko biegała do matki po "am"chrupka, eh
w ogóle to ja dzisiaj mam totalnego doła, bo byliśmy u lekarza na kontroli, mała nadal kaszle i ma katar i ja nadal chora i już nie mam sił do tej choroby, rozwala nam całe życie, mi nic się nie chcę, mąż mówi bym sobie zrobiła jakąś przyjemność, a tu ani wyjść do sklepu/fryzjera/kosmetyczki, ja nawet nie mam kiedy iść do laryngologa 😠 qrde nawet upić się nie mogę bo biorę antybiotyk 😠chyba upiję się syropem na kaszel 😉 no ale siedzę i muzy słucham, nie wiem co jest w muzyce, ale zawsze podnosi na duchu 🙂 na dobitkę ocieplają nam blok i za oknem jeżdżą mi obcy faceci, co chwilę jakiś hałas, rolety pospuszczane, ciemno jak w d........ i do tego duszno, bo okna nie otworzę 😉
a mam pytanko, czy używacie inhalatorów? jakich? dziś nam lekarz przepisał inhalacje, na razie wypożyczyłam inhalator z apteki, nie wiem czy to Ali się spodoba 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anochi bidulko cóż to za wstrętne choróbsko Cię dopadło,dużo zdrówka życzę i wszystkiego dobrego, oby wkońcu udało się jej pozbyć!!! i nie załamuj się kochana 😘
mnie wczoraj dopadł taki ból brzucha , że myślałam że umieram, prawa strona brzucha tak mnie napierdzielała że myślałam że to wyrostek robaczkowy, co chwilę miałam tak silny skurcz ze zwijałam się z bólu, padałam na kolana, poszłam na pogotowie, dostałam zastrzyk w dupę, powiedzieli że kolka jelitowa albo wirus jakiś, bo teraz pełno tego a żeby stwierdzić że to wyrostek to jeszcze za wcześnie, bo za mało boli 😮 w nocy rzygałam jak kot, rano poszłam do lekarza, do teraz już czuję się dobrze, ale myślałam że to mój koniec
no Mufciu egzamin się zbliża wielkimi krokami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...