MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

oli1978 napisał(a):

kozinka napisał(a):

hej 🙂
chciałam Was poinformować,że u nas po wielu problemach końcówką ciąży,szpitalach itd,w 38 tygodniu zamiast córeczki urodził się synek na 4kg i 57cm 🙂 poszło szybko i bez pęknięć 🙂

WOW GRATULACJE!! Kiedy się urodził 1 czerwca ? 🤪 Jak będzie miał na imię?
POZDRAWIAMY SERDECZNIE! UŚCISKI!! 😘BUZIACZKI!! 🙂

urodził się 30 maja 🙂 a na imię ma Adaś 🙂

Kozinka- ale chlop !! a tak sie martwilas ze bedzie 'malutka' a tu 4kg !! 🙃 Gratuluje i zycze wytrwalosci przy dwoch szkrabach !! Czekamy na zdjecie 😉
KAsiu- nie wiem co dalej bedzie, boje sie wyszukiwac na internecie o tym bo znowu sie bzdur naczytam i bede sie zamartwiac.
U nas na dzien dziecka byla kolejka z torami, kucyk z akcesoriami lekarza-bo Julka boi sie lekarzy i bada kucyka. lalke z nosidelkiem i poduche biedronke-ma szal na poduszki 🙂
Juz ladnie mowi 🙂 mowi co robi np, badam, pije, albo odmienia mamus tatus 🙂 Juz mozna sobie porozmawiac znia.
Ja mam teraz egzaminy w szkole 🤔 jutro chyba najgorsze matematyka ustna 🤨
Pozdrawiamy wszystkich, buziaki :*

kozinka super gratulujemy 🙂 to teraz masz co robic.. u nas tez auta sa na pierwszym miejscu. no i objazdowka po festynach. dzisiaj tez idziemy na festyn do king crossa. aniolek napewno bedzie dobrze. ale od czego ona to ma??? nasze chlopaki mialy bakteryjne zapalenie spojowek pozarazali wszystkich ale juz nam przeszlo krople do oka zdzialaly cuda. pozdrawiamy

Nie wiem od czego, byc moze z dysplazji stawu biodrowego, bo to wlasnie ta strona po ktorej ma dysplazje.
Dopiero dowiem sie 4 lipca, wczesniej nie ma wolnego miejsca...
Ujj zapalenie spojowek, dziadostwo jedno. dobrze ze juz wam poprzachodzilo 🙂

kozinka gratulacje !!!

Aniu gratulujemy, wszystkiego dobrego dla Was,

dziewczyny napiszcie jak u was z siuusiorkiem u Waszych chłopaków? Rusałko ty pisałaś o stulejce u syneczka, czy Jerzyk jest już po zabiegu? Bo u nas ten sam problem

my z hubim walczylismy od samego poczatku wiec on nie mial. za to oskar mial.. i mielismy zabieg... chociaz to za duze slowo. poszlismy do pediatry ona dala skierowanie do chirurga i poszlismy obejrzal siusiaka i stwierdzil ze tzeba naciac zapisal nam masc emla znieczulajaca i kazal nasmarowac godzine przed nacieciem oczywiscie balam sie ze zle mu znieczulilam. ale bylo oki. sam zabieg to minuta. i nic nie boli. oski nawet nie zaplakal. za to jak znieczulenie zeszlo to dostal temperatury, co siku to ryk i tak przez 2 dni kazal nam codziennie naciagac ta skorke i polewac parafina zeby sie nie sklejalo.

no własnie i u nas jakiś problem z siusiakiem....zaczęło się gdy pojechałam do szpitala i kazałam mężowi obserwowac i delikatnie naciągać..ale tak tyci tyci.....zaczerwienienie zniknęło i teraz jest oki,mąż przejął inicjatywe i on się tym zajmuje....pokarze pediatrze przy najbliższej okazji...

,w 38 tygodniu zamiast córeczki urodził się synek na 4kg i 57cm

ale fajna zamiana..... było zdziwienie??

Kasiula2 napisał(a):

,w 38 tygodniu zamiast córeczki urodził się synek na 4kg i 57cm

ale fajna zamiana..... było zdziwienie??

raczej szok 😉

dzięki Asiulko

alez bardzo prosze 🙂

KASIU ,,Ciekawa jestem jak Tobie udało się RUSAŁKA "przekonać" Jerzyka że cycy be ??"
Musiałam przyjmować antybiotyk by nie wylądować w szpitalu na zapalenie płuc i byłam zmuszona odstawić Jerzyka 😞 owszem myślałam, że będzie trudniej ale dwie noce i zrozumiał że cycy nie będzie, w dzień było łatwo Go zająć czymś innym. No i udało się 🙂 teraz czasem pomaca cycy albo nawet poniunia ale mówi: cycy ma 🙂 i mamy spokój.
WIOLU jeśli chodzi o naszego siusiorka to przegapiłam wizytę u chirurga i przy najbliższej wizycie u pediatry wezmę kolejne skierowanie i zobaczymy co nam powie. Nadal nie odsłania się stulejka i jąderka nadal wędrują. Ale czasem są na miejscu więc mocno się nie przejmuję.

Dziś moje chłopaki szaleją na rowerze prawie cały dzień 🙂 🙂 🙂
[URL=http://fotoo.pl/show.php/270980_snb15616.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl//out.php/t270980_snb15616.jpg[/IMG][/URL]

zazdrosze wam../ uwielbiam atmosferę kibicowania...niestety mecze oglądam w tv

a ja praktycznie 5 min spacerkiem do naszego stadionu mam... i nie omieszkalam pojsc w tym deszczu 🙂 atmosfera naprawde fantastyczna.. noo i co 3-1 dla chorwacji.

ja też w wielką chęcią wybrałabym się do strefy kibica do jednego z miast, Dziewczyny a jak z mową u waszych maluchów?

mój sie nadal nie pOpisuje mówi tylko ''ta'' ''da''

a zapewne chwile pozniej byla granda... hehe na starym rynku nie bylismy. ale widoki fajne.
co do mowy to nasz mowi pewnie tak jak wiekszosc podstawy. 🙂 ale w porownaniu do oskara to mowi super... chodzi mi o to ze oski jak mial 2 lata nie mowil nic... pojedyncze slowa. oski zaczal mowic jak poszedl do przedszkola.

to moja mała wygadana bo łączy już zdania 😉