Skocz do zawartości

wrzesien 2010 | Forum o ciąży


ania87

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 73,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Loli

    10128

  • buuterfly

    7443

  • Ania8888

    7982

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

SERDECZNIE DZIEKUJE W IMIENIU PAWELKA PRZYDA SIE TO ZDROWKO 🙂 bo chory jest cala noc nie spal 🤢 ale dajemy rade 😉 a co u WAS 😲 cicho tu jak w grobowcu 🤔 🥴
  • Anka i Elka jak WAM udał sie wypad hmmm?????Normalnie Wam zazdroszcze 🤪 🤪 🤪ja tez chce tak 😞
  • Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    No i witam się w piękny słoneczny poranek 🙂 dzieciaki odprawione do szkoły a mnie łeb rozsadza 🤢 młody je śniadanie a ja piję sobie zieloną herbatkę 😉 z jabłecznikiem pod ręką 😜 mam nadzieję że sama ze sobą pisać tutaj nie będę 🥴Jak tam Wasze Maluszki zdrowe są????u nas nauka nocnika poszła w las młody nie siądzie za chiny na to a na wc chciał sam raz ale se zapomniałam ze deska zimna jest i jak go podnioslo to już nie chciał 🤢
  • No nic będę obserwować czy ktoś się odezwie 🤨
  • Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Hej Perełko, ja tu bywam 🙂
    U nas ok, ja dalej się leczę, malutka zdrowa, właśnie je płatki i truskawki 🙂
    My się ciągle szykujemy do urodzin także nie nudzi nam się 🙂
    Jeszcze @ dostałam, także walcze sama ze sobą 😁
    U nas z nocnikime też kicha troszkę, ale staramy się dalej, kiedyś się musi nauczyć.
    A Jak Pawełek ? 🙂
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    hejka spóźnione ,ale szczere życzenia dla PAWEŁKA wszystkiego najlepszego,ZDRÓWKA,uśmiechu na codzień ,100 latek i spełnienie wszystkich marzeń ...buziaki!!!!!!!!!!!

    u nas bez zmian...wczoraj miałam wolne to sobie mieszkanie w końcu wysprzątałam jak należy ,a dziś mam na popołudniu ,więc chwila i muszę przygotowywać obiad i małą do mojej mamy zawieźć...
    u nas dziś od rana pada i się nie zapowiada ,żeby miało przestać... 🤢 🤢 🤢 a wczoraj normalnie lato tak ciepło było...muszę dziś małą zarejestrować na bilans 🙂

    a tak to po staremu
    🙂
    buziaki 😘
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    no jestem 🙂 my po spacerku na którym zaczeło padać stwierdziłam że gorączki nie ma to idziemy teraz śpi 😉
  • Madziu dziękujemy 😘
  • Eluś super że tu zaglądacie i ty Madziu też 😘 No to widzę że Nika tez nie kocha nocniczków 😜
  • Madzia my też się szykujemy do urodzinek na weekend 🙂
  • A i dla wszystkich Bobolów którym nie złożyliśmy na czas życzonek to dużo zdrówka życzymy i miłości 😘 😘
  • mi też trzeba po tym remoncie sprzątać ale nie mam siły normalnie na to a mój M przyjeżdża w piątek 🤪 🤪
  • Wczoraj byłam na wywiadówce od 16 do 19 🤢 i wsadzili mnie do trójki klaasowej 😠
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    hej....
    slonecznie juz 2 dzien u nas... ja wysprzatana na picus glancus cala chata...
    Poszlismy po mieso na zupe .. wracamy a na parkingu pod blokiem bawia ze 2 male kotki i matka pod autem siedzi.
    No i M jak zobaczyl to szal go ogarnol... mama chce mama apa cicius...
    no i byl koniec.
    Jeden taki odwazny i do M skacze... a ten nic tylko go na apa i mama chodz..... 🤢 mowie nie mozemy go brac mama bedzie plakac za nim.. nie dal sobie powiedziec po 15 min negocjajci i krzyku placzu na cale osiedle...
    wzielismy go na 15 min do domu... M zdazyl sie nim juz pieknie zajac, polozyl go na kocyku misie mu pokazal delikatnie sie z nim obchodzil az szok.
    Dalam mu mleka troche... Marcel go sobie na brzuch kladl tulil go.
    I mowie chodz idziemy go oddac mamie bo placze za nim.. w pojemnik dalam chleba mleka... i poszlismy..
    Oczywiscie M sam go niosl. Zanieslismy skad go wzielismy niedaleko byla mama z tym 2 juz..
    No i Marcel taki ryk ze myslalam ze mi serce peknie...;(
    Tlumaczylam mu ze on teskni za swoja mama ze bedzie teraz jadl...i pojda spac...
    No nie dalo sie. Cale osiedle slyszalo jego zalosny placz i wolanie ccciiiciuusss... 😞
    W domu stal w oknie caly czas i tylko sie patrzyl w tamto miejsce.
    😞

    nigdy czegos takiego nie widzialam ... jak bum cyk.
    Nie przerabialam nigdy przygarniania zwierzakow.
    Licze ze mu minie... i nie wybiegnie go szukac jak bedziemy wychodzic z domu.


    musimy z K moze pomyslec nad jakim zwierzakiem dla niego... ŻÓŁWIEM np 😜 ehheh

    ogolnie wsio oki 😉
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Aniu pozwolę sobie wypowiedzieć się w tej kwestii.
    Moim zdaniem dobrze zrobiłaś czyli, że przeczekałaś jego awanturę. Może tylko nie potrzebnie wzięliście go na chwilkę do domu. Ale to była dobra lekcja dla M. chociaż jest jeszcze mały.
    Póki co nie brałabym sobie żadnego zwierzaka na głowę- i tak tylko ty będziesz koło niego robić, chociaż z pozoru wydaje się, że takie żółwie, małe gryzonie to nie wielki wysiłek, to podobnie jak z rybkami- oporządzić trzeba. Gryzonie łatwo przeziębić, a żółwie długo żyją (a nóż Marcelowi się odwidzi- no chyba, że Tobie sprawia to frajdę 😉).
    Alek też szaleje jak widzi szczeniaki (np. Marley u Domi, albo nasze okoliczne) bądź kociaki. Wiadomo- dzieci lgną do innych dzieci-ludzkich, psich, kocich. Zwyczajnie są specyficznie usposobione- żywotne, skore do zabawy, pieszczot.
    Ja osobiście jestem kociarą jak mało kto. Ale też wstrzymałam się z decyzją o kolejnym kocim podopiecznym. Głównie ze względu na prace i masę obowiązków. Zwyczajnie nie wiem jakbym zajęła się jeszcze jednym dzieckiem tyle że kocim. Gryzie to to wszystko co zobaczy, zwiedza każdą płaszczyznę a i nauczyć trzeba samodzielności, zasad panujących w domu, przyzwyczaić do pozostałych mieszkańców-psa, kotów i ludzi i przede wszystkim nauka życia polowego (u mnie kocurasy są wychodzące).
    Także kupa roboty.
    Chętnie, ale chyba wolę to odłożyć w czasie.. 😉
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Hej Mamuśki 😘
    wybaczcie ze ostatnio tak rzadko zaglądam, czytm i cokolwiek pisze
    ale jestem najzwyczajniej przemęczona 😞
    w tym miesiacu robie jak półtora etatu 🤨 z powodu zwolnenia jednej laski
    teraz jestem po trzy dniowym maratonie nocek a jutro juz ide na cały dzień znów do pracy czuje sie okropnie zmeczona 😞
    dziś wracjaąc rano z pracy nie umiałam utrzymać oczu normalnie bałam sie juz jechac byłam tak padnięta szczególnie ze ani przed wczoraj ani wczoraj nie spałam za duzo góra godzine po nocce bo Kacper jest w domu z powodu zapalenia jamy ustnej 🥴
    dziś jedynie teściowa się nademną zlitowala i przyszła o 12 po młodego to jak padłam o 12 to wstałam o 18 ale wkoncu troche doszłam do siebie. Tyle że co z tego jak znów nie spędziłam czasu z Kacprem 😞
    czuje się żle wiem ze jestm złą mama nie mają czasu dla swojego dziecka mam wrażenie że oddalamy się ze sobą z Kacprem 😞 😞 😞
    z M relacje ok, chociaż nie mamy chwili by najzwyczajniej siaść pogadac nie wspomne o jakichś czuościach .. ☺️
    Przyszła nam w ogóle dopłata za centralne 300zł znów opłaty wieksze bede w tym miesiacu przez to. Laski które płacą za centralne też takie duże dopłaty macie za okres grzewczy ??
    Bo moja mama to max ma zawsze 130zł a też grzeje cała zime na full 😮.
    Jeśli chodzi co do Kacpra to wszystko ok coraz lepiej mówi, sam chodzi po nocnik 😉
    woła jeśli cokolwiek chce wiec mama zadowolona 😁
    mamy teraz troche dom zawalony bo an urodziny dostał mase zabwek
    do tego rower, tablica co zajmuje mase miesjca, Dzis rower wywiozłam do tesciowej no bo nie mam gdzie tego trzymac 😉. Młody już padł przed 20 ja zaraz biore prysznic i tez do łóżka moze jakis film z M zobczymy dzis wieczorem o ile nie zasne 🙃
    Udanego weeekendu laseczki !! 😘
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Kasiu to o zolwiu to tylko taka anegdotka apropo Poznania i min chlopakow na ich widok 🙂
    Ogolnie dla mnie takie zwierze to bardziej dla ozdoby czy pasjonatow.
    Bo to ani sie z czlowiekiem nie pobawi ani nic.
    Opiekowalismy sie kiedys gromadka takich malych na czas wyjazdu kuzyna .. i za dobrze to sie nie skonczylo.
    Gryzonie nie wchodza w gre iz by je zadusil, chociaz swiatelko na to tez mialam.... skonczylo sie na zabawce- jak z doswiadczenia wyszlo "niebezpieczna".

    A kotki... to koci tata dzieki wyjazdom na wies... tam ma ich mnustwo a koca sie prawie za kazdym razem co jestesmy... ale jak to na wsi sa dzikie i wieja ciagle. I moglabym miec w kazdej chwili jakiego tylko chce malego nicponia, zreszta pisalam juz ze ciotka ma ich tyle ze chciala je wydac- dzieki Bogu ogarnela sie w temacie i dala sobie przemowic ze to na skorki...
    Ja jestem uczulona na koty co abvsolutnie wyklucza by go miec.

    A mozna powiedziec ze mamy psa... nawet 2.
    Bo Rambo jest przez nas wyprowadzany gdy nie ma u T nikogo, i M go karmi i ogolnie no spedza z nim czas.
    Ale serducho mamy przy Rafiku.... oboje z M bardzo go kochamy, on M nie odstapuje ani na metr gdy jestesmy, to co oni wyprawiaja ze soba masakra... jak to pociesznie wyglada.
    Jak ta mala szantrapa obchodzi sie z M i odwrotnie.
    Gdy M spi... on lezy pod drzwiami pokoju i placze zeby go wpuscic... jak wyjezdzamy on siedzi i czeka... placze.

    Ja nie majac nigdy tak swojego "na stale" zwierzaka baardzo bym chciala ale wiem ile to pracy obowiazku czasu..... nie niee 🙂
    NIe ma opcji 🙂 🙂

    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Domi ja mam nadplate yy 400.
    Nie grzeje w 1 pokoju i w kuchni u M malo co no i w duzym troche... w lazience do kapania.
    Nie mamy szczytowego mieszkania i to duzo daje.

    Po co Ty sie szarpiesz na tyle etatow to ja nie wiem.
    Sama widzisz ze chodzisz padnieta biedna.... 😞
    Nie wierze ze az tak zle Wam sie wiedzie zebys musiala tak sie forsowac.
    Lepiej 1 etat a porzadny a nie iles tam za grosze hm???
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Aniu teraz mamy tak w pracy że każdy robi więcej przez to ze jedna osoba odpadła
    wiesz jak to jest stacja czynna całą dobe wiec troche ludzi musi być na zmiany
    ja normalnie mam cały etat i z tym jakoś sobie radziłam, ale tera jak robie półtora to jest masakra
    w ogóle dziś wieczorem rozmawiałam z moją mama przez tel i ona wymysliła ze ja w ogóle nie powinnam pracować zrzygnować ze żłobka i zająć się małym że wystrczy nam jak M pracuje
    ale ja jakoś tego nie widze 🤨
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Dzien dobry Wam 🙂
    Ja wczoraj praiwe do 1 torta roiłam, a dzis od 6 na nogach.
    Jezeli chodzi o zwierzaki to Nika uwielbia zwierzątka ale najbardziej naszego psa, także mamy troche problem z głowy 🙂 Ale pewnie juz innego piesiucha juz miec nie bedziemy.
    Domi buzki buzki bedzie dobrze :*
    Miłego dnia :*
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    Dziękujemy bardzo!!!

    U nas super, tort ok, prezent... Nie widziałam bardziej zaskoczonego dziecka, szalała w lozku jak nic, taka szczęśliwa i zadowolona ze koniec swiata! 🙂


    Masa z marshmallows dała mi troche w kość, ale całość na plus jak najbardziej.
    Uciekam spac bo jutro goście znów i w pon i we wtorek...
    buzki 😘
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    czesc dziewczyny. składamy spóźnione życzenia wszystkim jubilatom i mamusiom. My jesteśmy już w Norwegii. Franek przeszedł grypę żołądkowa a ja jestem przeziebiona 🤢 U nas zapadła decyzja , że k pracuje tu bo nie chcieliśmy tak szybko oddać małego do żłobka. Czasami jest ciężko, ale przetrzymujemy, zagryzamy zęby i do przodu. Nie wiem domi jakie macie plany ile zarabia mati i jakie macie wydatki dlatego ciezko doradzic.
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce0950b54cc73823.html


    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/945987eb3aa65953.html


    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5fdd1142ab9f276f.html

    Może nie jest jakiś perfekcyjny i idealny, ale takich zdolności jak Madzia to ja nie mam. Specjalnie Kasiu dla Ciebie 😁
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    • Mamusia
    A ja tej strony właśnie nie ogarniam. Nie lubię takiego hmmm...sarkazmu? czarnego poczucia humoru? chamstwa ? Nie wiem czy ja mam dziecko z kosmosu czy sama jestem kosmitką bo nie mam takich odczuć na temat mojego dziecka i mojego życia. A może jestem prawdziwą szczęściarą bo wszystkie decyzje podejmuje świadomie. Również tą o dziecku. I dlatego nie muszę mówić o moim upragnionym dziecku BACHOR , ani cierpieć nad tym, że jestem matka, sprzątaczką, kucharką....Zdecydowanie nie lubię tej strony. Nawet jeśli próbuję ją czytać z ,,przymrużeniem oka,,.........
    Odnośnik do komentarza
    Udostępnij na innych stronach

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

    Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...