Skocz do zawartości

TO JEST NASZA PIERWSZA CIĄŻA... | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 182
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
dziewczynki z witaminami nie ma co przesadzac. Ja do polowy ciazy bralam folik, do teraz witaminy prenatal classic. Zamierzam ograniczyc witaminy, nie zapomnijcie ze zbliza sie wiosna, bedzie mnostwo nowalijek, zdecydowanie lepiej dostarczac witaminy z warzyw i owocow niz sztuczne. Mowie to do dziewczyn z dobrymi wynikami. Drugi dosc istotny argument: w szkole rodzenia polozna powiedziala ze jak kobieta przsadzi z witaminami glowa dziecka jest duzo twardsza i kiepsko adoptuje sie w kanale rodnym. Takze kochane ratuje nasz wylacznie rozsadek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tylko na początku brałąm kwas foliowy i witaminy - bo nie byłam w stanie nic jeść a nie chciałam żeby brakowało nam żadnych witaminek. Teraz zdrowo się odżywiam, a wit. tylko od warzyw i owoców, i wyniki mam idealne. Więc pozostaję przy swojej diecie 🙂 🙂




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OGLĄDAŁAM DZIŚ FAJNY PROGRAM NA discovery travel & living program Ciąża z Zaskoczenia - polecam fajny program... dziś było m.in. jak kobieta dowiedziała się na 5 minut przed porodem, że jest w ciąży. Prowadziła normalne życie, nie miała żadnych widocznych zmian na ciele... tylko przytyła ok 5 kg więc każdy jej mówił, żeby ograniczyła kiełbaski i piwo. Nagle gdzieś miała jechać na wycieczkę z rodzicami i bratem i w samochodzie miała bóle... każdy myślał, że to niestrawność... wróciła do domu i poszła spać... następnie ubudziła się by pójść zrobić siku a tu krew i jeszcze większe bóle no to ją zawieźli do szpitala. Lekaż się jej pyta czy jest w ciąży na to ona odpowiada, że nie, stosuje ona bowiem antykoncepcje tą w zastrzykach co 3 miesiące a lekarz oznajmił, że właśnie rodzi XD dzidziuś urodził się cały i zdrowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia, oglądam to bo też lubię, ale nie wierzę w to!!! Jestem w stanie uwierzyć że kobieta miesiączkuje przez dłuższy czas i do któregoś miesiąca nie wie że jest w ciąży, a nawet w to, że może mieć mniejszy brzuszek niż "normalne" kobiety. Ale przecież to dziecko gdzieś jest, prawda?? W jednym odcinku dziewczyna urodziła bliźniaczki. Bajki normalnie. Moim zdaniem jest to fizycznie niemożliwe żeby nosić w sobie dwie istotki i nie czuć ich ruchów, ani żeby nie było ich wogóle widać!!! Ale i tak oglądam, bo jestem w temacie 🙂 🙂 i z ciekawości 🙂




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie jak można nie czuć kopniaczków bobasa 😉 he he, czuć przecież jak kopie i się rusza, w ogóle czuję się ciąże, kobieta ma chyba taki instynkt, ja już przez robieniem testu wiedziałam że jestem a zrobiłam test w dniu spodziewanej miesiączki i wyszły 2 kreseczki 😉 Ja wit nie biore, tylko żelazo z kw fol, jem dużo owoców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o kochana potrafia bolec 😉 moj maly nie jest jeszcze taki duzy a juz potrafi tak kopnac ze az syknac sobie musze 🙂 oczywiscie zaraz sie usmiecham ale jak sobie pomysle co bedzie pozniej to juz mi tak za bardzo do smiechu nie jest 😆

MOja corka duzo mniej kopala ale pod koniec upodobala sobie zebra i mialam z prawej strony sina prege...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cóż ja witaminy i kwas foliowy brałam cały czas. Jakoś nie odczułam by mój malec miał za twardą główkę. 😉 Jednak po porodzie wypisano mnie z anemią, a i cukier w ciąży miała ciągle niziutki...

Oj kopniaczki... Mojego Witka wierzgania w brzuszku nigdy nie zapomnę - zwłaszcza jak teraz patrzę jak wywija szkitkami. 😁 😉 Jednak najgorzej jak mi się uparł demolować żebro, wandal mały. 😉

Monisiu pomyśl sobie ile kobiet przed Tobą podobnie tak się bało - i ile po Tobie będzie przeżywać ten lęk! A jednak tak wiele rodziło, ba, w każdej chwili rodzi! I rodzić będzie nadal! Myśl optymistycznie, nie nastawiaj się na najgorsze. Ja nie dopuszczałam do siebie żadnych myśli o bólu, omijałam szerokim łukiem wszelkie filmiki z porodówek, historie, etc. Wiemy, że zdarzają się ciężkie, porody, jasne. Jednak czego nie robi się dla tej małej istotki, którą przez 9 miesięcy nosimy w sobie?

Ja mam nawet zabawne wspomnienia z porodu, mimo, że był szybki, choć nie łatwy i ze spieprzonym znieczuleniem. Ale co tam! Jedno z nich: Do dziś się śmieję na wspomnienia jednego z lekarzy, który sobie podśpiewywał, takim tubalnym, niskim głosem w sali, kiedy rodziłam "a wszystko to, bo Ciebie kocham...":laugh: Adekwatnie. :P 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Folik brałam do końca 15 tc, a potem Falvit mama i teraz Feminatal - mój gin powiedział, że przez okres zimy mam brać witaminy, ale jak zacznie się wiosna będzie więcej dobrych warzywek i owoców to witaminki odstawię.

mtr cesarka jest wskazana przy bardzo dużych wadach np. -8 i jakiś chorobach oczu. Przy mojej wadzie mogę spokojnie rodzić siłami natury, ale i tak mieć wpisaną w karcie ciąży konsultację okulisty.

Moje małe męczy mi też pęcherz, a ostatnio dostaję po żebrach 🙂

Też czasami oglądałam program Ciąża z zaskoczenia, ale nie wierzę żeby kobieta przechodziła 9 m-cy nic nie wiedząc, nawet przy nieregularnych okresach lub skąpej miesiaczce występującej czasami na początku ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuski
doczytałam sobie Was i widzę że temat witaminek 🙂 ja folik brałam do 16tc, a potem elevit prenatal do teraz, w pewnym momencie iałam niedobory magnezu to zaczęłam brać asmag i dzięki niemu nie mam rzadnych skurczy łydek i drętwienia rąk 🙂

pamiętam jak dostałam pierwszego kopniaka, długo nie mogłam doczekac sie az michał ją wyczuje, bo co rękę przykładał to się uspakajała.A teraz to mamy ubaw z niej po pachy 🙂, wczesniej kopała jak opentana, a teraz raczej się przecąga i wierci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia spokojnie nie ma czego się bać,ja od początku nastawiłam się że weszło malutkie a wyjdzie dużo większe i niestety poboleć musi :P
Mój poród nie był lekki ale też nie był ciężki 🙂 ogólnie w bólach 12 godzin plus do tego 1,5 godziny parcia,oczywiście zpieprzyli mi znieczulenie,i w ostateczności rodziłam bez niego,ale mogę iść rodzić jeszcze raz :P

Oj kopniaczki to jest coś najpiękniejszego 🙂 najpierw czułam takie gilanie od środka 🙂 a po jakimś czasie pierwsze trzy piękne kopniaczki 🙂 Mi moja Malusia nie dała popalić,brzucholek latał cały,ale nie odczuwałam żadnego bólu 🙂

Pęcherz swoją drogą zaczął dokuczać pod koniec ciąży 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jedyną rzeczą o jakiej myślę odnośnie porodu, to jest właśnie nacinanie krocza....ale podczas porodu nie mysli sie o takich rzeczach, tylko później....jak boli 🙂 Ale maleństwa wynagradzają wszystkie cierpienia, a najważniejsze, aby były zdrowe!!! Nie my jedyne rodzimy, a jesteśmy w o tyle lepszej sytuacji, że żyjemy w czasach, gdzie mamy lepszy dostęp do lekarzy, wszystko poszło na przód, a nasze babki niestety nie miały tak kolorowo...nie mogły nawet oglądac swoich maleństw na usg...




Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie. 🙂 Nam jest naprawdę łatwiej i znacznie bezpieczniej przejść nie tylko całą ciążę ale i poród, a nawet połóg. A jeżeli nam dziś z tym bywa ciężko... to pomyślcie jak kiedyś kobiety cierpiały. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...