GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Cześć Dziewczyny 😁 Olu, nie ma co się unosić dumą. Pewnie zrobiło Ci się przykro, ale my chciałyśmy Ciebie uświadomić, że nawet jeśli wypijesz piwo raz na 3 miesiące to może mieć to bardzo poważne skutki. Ja też nie lubię być "fajna" i lizać komuś tyłek.... Brrr, nie znoszę takiego zachowania. Chyba, że wolisz być oszukiwana i żebyśmy udawały na forum, że dobrze robisz, a w duchu myślały jaka to zła nie jesteś. To byłoby nieszczere. A chyba wolisz prawdę i czystą sytuację 😁
Ada jak zwykle 1 🙂 Ja wstałam, a zaraz po mnie moja dzidzia, która przywitała mnie kopniakiem 😁 Pogoda ponura i deszczowa, a ja nie mam się w co ubrać 😞

Asia1 napisał(a):

No właśnie też mi tak lekarz powiedział że leki są lepsze niż infekcja!!ale ja w życiu tyle leków nie brałam!!!nigdy na zdrowie nie narzekałam...też brałam urosept furagin a teraz biorę żurawit i antybiotyk augumentin..ale słyszałam też że jak nic nie pomaga to że szpital...i aż się boję o tym myślec;(a Tobie Kornelia poprawiły się coś wyniki?

Asiu ja mam teraz juz dobre jak na wysokosc ciazy ale nie bez niczego bo ciagle jakis antybiotyk no i furagin... wiem ze furagin mozna od 2 trymestru tabletek bralam tone ale dla swojego dobra 🙂 przedze wszystkim nie zamartwiaj sie tak bo to szkodzi dzieciatku glowa do gory myslenie pozytywne 🙂 dzieciatku nic zlego sie nie dzieje jak sam lekarz powiedzial bedzimy sie martwic jak antybiotyk nie pomoze wiec nie martw sie na zapas 🙂 ja tez chodze prywatnie i latałam co tydzien do lekarza 🙂i zmienial mi antybiotyki i widzisz ja sie mam dobrze moja corcia tez 🙂 po malu szykuje sie do wyjscia 🙂 trzymam kiuki 🙂

Cześć dziewczynki 😘
Już wiecie czemu mam więcej nieprzyjaciół niż zwolenników, wale między oczy ale trudno taka juz jestem. Mam nadzieję ze Ola do Nas wróci bo temat i tak skończony 😉
Asiu, miałam ostre zapalenie pęcherza ale przed ciążą kilka razy, kilka tygodni się męczyłam potwornie bo miałam w dzieciństwie kłopoty z nerkami i jak coś się dzieję to idzie na nerki. Nie byłam u lekarza ale na własną rekę "leczyłam" się właśnie hektolitrami soku żurawinowego i wodą z cytryną, leków nie brałam bo nie miałam ;( W ciąży ponoć kłopoty z pęcherzem często się zdarzają dlatego potwornie się boję nawrotu zapalenia bo to lubi powracać. Będzie dobrze, najważniejsze ze z dzidzią wszystko dobrze. Co do częstotliwości wizyt to z synem miałam co 2.5 miesiąca i teraz podobnie...
Aduś, jak samopoczucie, głowa nie boli bo zazwyczaj na deszcz zaczynają zatoki nawalać.
Moje młodsze jest albo bardzo spokojne albo jak zaczyna wiercic to aż boli, drugi maly sadysta rośnie 🤪

Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa!ja też mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!wierzę że skoro chodzę prywatnie to mam dobrą opiekę!bo moja znajoma też miała problemy z moczem to ją lekarz cały czas furaginą leczył!!a ja cały czas mam coś innego...zobaczymy...w następny czwartek mam wizytę to się okaże czy antybiotyk pomoże!a jak narazie to delektuję się kopniaczkami dzidzi bo dopiero niedawno zaczęłam ją czuć 🙃a to prze wspaniałe uczucie którego nie da się opisać słowami 🙂!a ogólnie jak się mamuśki czujecie?

Tez uważam ze jak tylko sytuacja pozwala to trzeba korzystać z opieki prywatnej. W Uk niestety różnica jest tylko finansowa bo dbałość i zaangażowanie takie same, zero wiedzy lekarskiej niestety. Jak jestem w Polsce to zawsze chodze do swojego połoznika prywatnie, jest doskonałym lekarzem i wie co robi a nie tu sa raczki a tu główka czyli wszystko jest ok, tak jak to ma miejsce tutaj 😠
Poza tym wreszcie czuję soę dobrze ! Maluch wierci tak że hej, Maksiu był duzo delikatniejszy, chyba dośc duża jest dzidzia bo jak juz zaczyna się ruszac to czuje to dośc mocno i nie koniecznie przyjemnie... Musze z położną o tym pogadać czy to normalne, moze mam przodujące łozysko, cholerka wie o co chodzi. Az sie boje pomyślec co to będzie za kilka miesięcy 🤢

Aduś napisał(a):

Beatka no ja też wolę prawdę powiedzieć,choćby bolesną,bo sama nie lubię być oszukiwana 😞
Mam nadzieję,że Ola jednak wróci do nas,bo przecież nie chodziło nam o pozbycie się jej i zrobienie przykrości!!!!
Głowa trochę boli,dzisiaj ostatni dzień Bioparoxu i mam nadzieję,ze już nie wróci to zapalenie 😞

Wiecie ostatnio zauważyłam,że jak w ciągu 3-4 godzin od posiłku nic nie zjem to jest mi słabo,niedobrze,boli mnie brzuch i mam zawroty głowy....też tak macie???

Adus, miałam tak z Maksiem i teraz to samo. Mówięc ze dziecko sie domaga posiłków. Moze za mało kalorii spożywasz ? a nie masz zimnych rąk, bo u mnie jeszcze to dochodzi.

Ide wreszcie zjeść śniadanko, obejrzymy serial i wracam 😁 Jestem uzależniona od oglądania w czasie posiłku, oj nie zdrowo, nie zdrowo.

Ano tak, jak cukier spada to możesz mieć osłabienia. Moze tez krążenie dochodzić co u nas niskociśnieniowców niestety jest normą.
Ok, lece na ten serial maz juz wzywa 🙂

Hej Mamuśki 🙂 Mnie dzisiaj głowa napiernicza, że ho ho ho !! 🤔 Od rana na nogach i na mieście. Jednak Ci anglicy są czasem durni jak but !! 🤨 Z mężem wczoraj wyjaśniła sobie kilka spraw i jest już dobrze 😉 Dzisiaj już do końca przekupił mnie wycieczką na Ibizę albo Majorkę mam sama wybrać gdzie chce lecieć 😁 No z nim to się tylko kłócić. Ostatnio po kłótni dostałam złoty naszyjnik teraz wycieczka ha ha ha. Przeszło mi już bo przełożył urlop i pójdzie z nami na USG a o to byłam taka zła 🙂 Dzisiaj przyszły mi pierwsze ciuchy ciążowe 🙂 Boże wszystko takie duże 😮

Ale cisza 🙂 Mnie dzisiaj jeszcze boli brzuch a raczej ciągnie skóra na brzuchu koło pępka. Coraz bardziej mi się wysuwa na zewnątrz. A Wam pępuszki już wyszły ??

Każda kłótnia ma swój sens :d Ja narzekałam ze nie dostałam żadnego prezentu z okazji narodzin syna pierworodnego to mąż zażartował ze kupi mi pierścionek z brylantami no i przed chrzcinami Maksia faktycznie zabrał mnie do jubilera i dostałam ten pierścionek 🤪 Teraz żartuję ze jeszcze na lewej dłoni mi brakuję 😉 Nic, tylko sie kłócić 😁
Jesli chodzi o pępek to mam cały czas głęboko ale z Maksiem tez aż do 9 miesiąca tak miałam.

Mi się wysuwa ale baaaaardzo powoli 🙂 Dzisiaj boli cały pępek niestety ☺️ A powiedzcie mi Laseczki czy Wy też macie brzuszek mniejszy rano po wstaniu, a później po śniadanku już jest normalny ?? Bo ja tak mam ale mi się znów coś wydaje 🙂

No mnie też już zaczyna pępek wychodzić 🙂!a co do jedzenia to ja mam praktycznie jak małe dziecko 🙂co trzy godzinki posiłek jest musowy bo inaczej zaczynają mi się ręce z głodu trząść 🙂!dzidzia się domaga 🙂a głowa to jak tylko jest słabe ciśnienie to mi pęka 😞!ogólnie to mam ciśnienie tak 100/70 wiec nie za wysokie...a ile już przytyłyście??bo ja dopiero ok 1 kg...ale lekarz mówi że najważniejsze że nie spadam z wagi...a i właśnie...chyba lipa z tym antybiotykiem moim 😞bo coś jakby mnie zaczął delikatnie pęcherz boleć 😞!!!a to chyba nie jest normalne...nie powinno mnie już boleć bo jeszcze tylko 2 dni mam go brać...

Oj ja to się dzisiaj czuję jakbym się nie czuła 😞 😞 Głowa boli, brzuch ciągnie a do tego plecy bolą jak cholerka. Dzisiaj to mnie tylko dobić 🙂 Nie chce pić kawy a wiem, że też mnie boli głowa od ciśnienia chociaż ostatnio jak miałam badane to było super. Ja od czwartku będę mieć pieska mojej znajomej. Wychodzi za mąż i musi oddać na dwa tygodnie psiaka bo by nie miała czasu się nim zajmować. Kocham psy jeszcze yorki także będę miała kogo głaskać i przytulać 🙂

Właśnie wrócilismy z zakupów. Dokupiłam dwa obrazy, i sobie wzięłam Casting black cherry 360, zawsze na czarno robilam a teraz chce zaszaleć, jak by co zawsze mam w zapasie czarną z poprzedniego razu bo przez przepadek zmieszalm szampon zamiast farby 🤪 ☺️ Jutro w nocy gosci juz będa więc muszę sie streszczać... Ok, idę sie ufarbowac. Trzymajcie za mnie kciuki 😉
a co do psa to tak jak kocham duże psy to yorki mnie rozczulają, pewnie gdybym nie miala kota to sprawiłabym sobie yorka, sa słodkie 🙂

Ja próbowałam pofarbować swoje włosy na jaśniejszy kolor ale niestety farba na tak ciemny kolor jak mam aktualnie na głowie nie chciała przyjąć. Czeka mnie wizyta u fryzjera i rozjaśnianie włosów bo inaczej ich nie ruszę 🤨 Muszę powrócić do swojego naturalnego blondu, ponieważ jestem za blada do brązu 🤔 Ale od czasu do czasu potrzebne nam jakieś upiększanie a więc sama przyjemność będzie pójść do fryzjerki i kosmetyczki w Polsce 😉

Jezu, zamiast robic włosy kończyłam pokój Maksia, padam z nóg ale efekt koncowy jest uroczy więc farto było a na farbowanie juz chyba nie mam sil jeszcze obiad musze zrobic i u prosiaków posprzątać 😠 😠 😠

Beata widać dzisiaj jest Twój dzień bo ciągle coś robisz 🙂 Za to mój to na pewno nie jest nawet spałam po południu co baaaardzo rzadko mi się zdarza 🙂 Teraz jestem strasznie głodna i czekam, aż się jedzonko zrobi 😁