Czy urodziłyście pierwsze dziecko w terminie ?? :) | Forum o ciąży

🙂 Witam co prawda do mojego rozwiazania pozostalo troche ponad 3 miesiace, ale chcialabym sie dowiedziec jak to u was dziewczyny wygladalo czy swoje pociechy pierwsze rodzilyscie w terminie czy raczej po terminie ?? Rozne są właśnie teorie na ten temat jedni mowia,ze sie przechodzi inni znow ,ze przed terminem. . . . a jak było u was ?

Oliwierus to moje pierwsze dziecko i urodzilam go rowno tydzien przed terminem 🙂

Mój synek urodził sie 10 dni po terminie i to przez cc bo nie spieszyło mu sie jeszcze 🙂

Jasia urodziłam 8 dni po terminie przez cc

Miałam termin na 13.08.09, urodziłam 5.08.09 🙂

Pierwszą córeczkę urodziłam 2 tygodnie przed terminem a drugą 8 dni po terminie 🙂

ja z racji zaburzeń owulacji miałam kilka terminów wyznacznych na podstawie usg, z 12tc miałam na 05.04, a z połówkowego w 20 tc. na 26.03, z ruchów dziecka wychodziło 28.03, a Majeczka pojawiła się 27.03 więc mozna powiedzieć że trafiła w punkt w termin 🙂

Witam......
A u mnie pierwszy synalek 5 dni przed terminem.....a drugi 5 dni po.......hhihihi

Ja miałam termin na 22 sierpnia i w tym dniu zaczęła się akcja porodowa, natomiast Gabi przyszła na Świat 23 sierpnia 🙂 🙂

Z miesiączki miałam termin na 13 listopad,z USG na 11 listopad a Vanesska urodziła się 15 listopada poprzez wywoływanie,gdyż miałam problemy z ciśnieniem.

w przypadku corki termin mialam 27.12, zaczelam rodzic 28.12 a urodzilam 29.12 🙂

🙂 jak widac dziewiczyny kurcze nie ma reguly . . . no nic pozostaje mi cierpliwie czekac na naszego Aniołka 🙂

Ja miałam termin na 7kwietnia a do szpitala trafiłam w prima aprilis 🙂 dwa dni wcześniej byłam na wizycie u gina i zapewniał mnie że święta spędzę spokojnie w domku, wyniki ktg też nie wskazywały na wcześniejszy poród 🙂 ale przynajmniej miałam piękny prezent wielkanocny 🙂

termin miałam na 4 lipca a urodziłam 14!

mój Szymon punktualny 🙂

Ja miałam termin na 25.09.2009 a urodziłam 09.09.2009,

Urodziłam 6 dni przed terminem 🙂

A moje pierwsze dziecko urodziło się w 34 tygodniu ciąży.... bardzo mu było spieszno na swiat.

buziaczkaa napisał(a):

BUŁKA A NIE WOLISZ Z POMPOWANYMI KÓŁKAMI 🙂
MI SIE ZAWSZE TAKI MARZYŁ MASYWNY I DUZY...PEWNIE NIE WYGODNIE BY BYŁO TAKIM MI JEŹDZIC ... JAK NARAZIE TO PODOBNO TESC PODJIOŁ SIĘ KUPNA WÓZKA... JA NIE WIEM BO Z NIM NIE GADAM...TYLKO DZIEN DOBRY I DO WIDZENIA 🙂

Jest i taki masywny i z pompowanymi kołami i jest piękny tyle że tak okropnie ciężki że nie wiem sama poza tym nie ma skrecanych koł a bez kół taki ciężar to maskara ten jest mega leciutki, pani w sklepie powiedziała ze według niej to najlepszy wózek jaki tylko kiedykolwiek miała, tez ma dzieci i mówi że ten bez dwóch zdań uważa za najlepszy 🙂 no drogi drogi wiem 😞

Maks się urodził równiusieńkie 2 tygodnie przed terminem.

mi w dzien terminu pekl pecherz...a urodzilam dwa dni poziej 😁