BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

Witam wszystkie Mamusie! Mam mały problem... Jestem w 20 tygodniu, ostatnio zaczyna mnie brzuch boleć, zdarza się to najczęściej wieczorami, wtedy brzuszek robi się twardszy ale jak wstaję rano to już jest normalnie. Nie wiem czy to coś poważnego a wizytę u lekarza mam dopiero 19.11. Bardzo proszę o jak najszybszą poradę bo zaczynam wariować:P Liczę na jak najwięcej opinii, w końcu Wy już macie to za sobą 🙂

Kinia_nh oczywiście powiedz to lekarzowi ale wydaje mi się,że to nic groźnego.Mi twardniał brzuch pod koniec ciąży i moja ginekolog mówiła,że to normalne.Życzę Ci i Twojemu maluszkowi zdrówka 🙂)
Mikusia gratuluje!!!!

Pozdrowienia ode mnie i Piotrusia 🙂 Niedługo się odezwiemy 🙂 buźka 🙂

Cześć kobitki po dłuuuuuuuuuuuuuugiej przerwie 🙂 Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ja wasze pociechy oglądam na NK i muszę przyznać, że naprawdę jestem w szoku jakie robią postępy ! Moja niestety sama nawet nie siedzi, jak ją puszczę leci na bok i na brzuch. Nie wiem czy powinnam się tym martwić, bo wasze buby już na nóżkach harcują. U nas to w ogóle jest problem tego typu, że mała nie chce spać w swoim normalnym łóżeczku tylko turystycznym a to jak wiadomo jest miękkie i trudno w nim cokolwiek wywinąć. Dzisiaj spróbowałam ją położyć do zwykłego to od 8 rana do 13 ni cholery spać nie chciała i oczywiście na brzuchu co chwila. Mąż mi gada że jak ją na noc w nim położę to jeszcze gotów się na brzuch obróci a na plecy spowrotem to jej już jakoś nie wychodzi i się boi że wiecie, twarzą w koc.
Muszę sobie poczytać "trochę" wstecz co u was. Zejdzie pewnie pare dni 🙂

P.S. Mam nadzieję że się na mnie nie pogniewałyście 🥴 chociaż ja bym się na siebie pogniewała !!!

No toś mnie uspokoiła 🙂
My za to z nockami problemu odpukać nie mamy - młoda śpi od 20.00 do 7.00, niekiedy dam jej w nocy popić herbatki. No i oczywiście mleko na śpika ok 21.30 ale wtedy jeszcze nie śpię więc nie ma problemu. No bo z tym piciem mleka bez zmian - nie chce i już, tylko na śpika.

Ale jak tak piszesz Aneczka o, za przeproszeniem, włażeniu w dziury no to niech ta moja se jeszcze poleży 🙂

Cześć mamuśki 🙂
Anula moja Amelka też jeszcze sama nie siedzi ale się tym nie przejmuje,bo jak pisze Ania każde dziecko jest inne i nasze dziewczyny mają jeszcze na to czas 🙂
Na środe wzięłam sobie urlop bo mamy szczepienie,przynajmniej nadrobie zaległości w domu.
Ciekawe co tam u naszej Weroniki i Amelci???nie odzywa się coś długo 😞
Ale mnie dzisiaj zatkało.Spotkałam koleżanke która ma córcie starszą o miesiąc od Amelki i mówie do niej,że przytyło jej się troszkę a ona mi na to,że jest w 5msc. ciąży 🤪Mówi,że sama była w szoku tym bardziej,że karmiła piersią.Poszła do ginekologa po tabletki antykonc.a ginekolog jej na to,że po tabletki ma przyjść za rok a dzisiaj jej założy karte ciążową 🙃 Nie wierzyła a jednak....

Odzywam się.
Muszę przyznać, że albo mnie jakaś deprecha dopada, albo coś innego... Ja też czasu na nic nie mam-ciągle gimnastyka małej, bawienie, karmienie, gotowanie.... Nawet pospać porządnie w dzień nie umie-dlatego zaczynam ją kłaść spać na górę do jej łóżeczka, przynajmniej ma spokój-ostatnio spała prawie 2h. Przewraca się na brzuszek, ale tylko przez lewy bok, a na plecki przez prawy.... Siedzieć nie siedzi i chyba tak szybko to nie przyjdzie, bo mimo, że głowa idzie do góry, to mięśnie brzuszka tak nie pracują jak powinny-bardziej wykorzystuje te podtrzymujące. Wygina się tak, że zaraz i tak leży na płasko.
Chyba od wkładania prawej rączki do buźki ma taki czerwony i gorący policzek, drugi zazwyczaj jest normalny i zimny... A co Wy myślicie? Bo na zęby to raczej nie możliwe, co?
Za tydzień w środę mamy kontrolę neurologiczną, dowiem się ile waży, mierzy... Choć raczej nie przekroczyła jeszcze magicznych 7.kilo....
Siedzę ostatnio non stop na ebay, szukam rzeczy dla małej. Wczoraj wygrałam licytację na leżaczek za 1,50€ 🙂 Dziś odbiorę, bo nie daleko. Szukam drugiego wózka, bo nie jestem pewna, czy mój Graco na zimę zda egzamin.... A poza tym potrzebuję zmiennej rączki, by mała siedziała przodem do mnie. Także czekam na jakieś fajne oferty-niedrogie i nie daleko 🙂 A i obserwuję pokrowce na zimę, podobają mi się te z baraniej wełny, ale kurde jakie drogie.... za używany chcą ok.30€... Zobaczymy, może uda mi się wylicytować.
A słuchajcie, mogę małej dać trochę buraczka?? Bo już mi się rz.....ć chce od tych jej warzywek-marchewka, ziemniak. Śmierdzi mi już. Ugotowałam jej dzisiaj makaron, potem muszę dogotować jeszcze parę warzywek i będzie znowu obiadek na tydzień. Podrzućcie pomysł co mogę jej dawać!
Tyle ode mnie, nic otymistycznego, ale żyję.
Trochę czytałam co tam u Was, dzieciaki rosną i to w jakim tempie! (Nati) I co niektóre zębów dostają 🙂 Brawo. A Oskarek już zdrowy??
Trzymajcie się cieplutko, mamuśki, bo znowu chyba zima pryjdzie...
Zajrzę później, może któraś doradzi co do buraczków 🙂
Pa

Marta, nie zazdroszczę koleżance 🤪
Aniu, ja cie sadze, choroba to już u was na stałe w grafiku zagościła, naprawdę współczuję. Ja dzisiaj zawiozłam siuśki małej do badania (w końcu udało się za trzecim podejściem - m a s a k r a), za tydzień ma szczepienia "teoretycznie"...

Ada Ty sie nawet nie zastanawiaj kobieto, zobaczysz jak Ci ten wyjazd dobrze zrobi - odpoczniesz przede wszystkim!!!

Apropos buraczka, jajek, ryb, to mogę małej dawać już, tak?
A to jajko jak zrobić? Samo żółtko na parze ?

Ale dodajesz do zupki swojej roboty, czy dodatkowo do słoiczka?
chociaż w sumie na słoiczkach piszą ze dają pół żółtka, ale Martyna jakoś ich nie trawi - tych po 6 m-cu. jutro jej zmiksuje, bo dławi mi sie tymi kawałeczkami. 🙂

Tak, rosołek jadła, ale pomidorówki już nie. Dzisiaj rosołek dostanie.
Aha, mam wyniki moczu małej. I są bardzo dobre 🙂 Wymodliłam się w Licheniu 🙂

Ada, ale ten śnieg za oknem mnie zszokował, rano jeszcze sypał. A moje dziecko jakoś specjalnie się nim nie zachwyciło hehe 😆 Bardziej ją interesowała klamka w oknie 😆

Miłego dnia wam życzę przy tym baaaaaardzo niskim ciśnieniu 🙂 Idę sobie kawę zrobić 🙂

Cześć dziewczyny 🙂
Jesteśmy po szczepieniu.Amelia bardzo malo przybrała na wadze przez ostatnie 6 tygodni 40deko 😞 Lekarka mówi,że nie dobrze ale mam przyjść za 4 tygodnie na sprawdzenie wagi,bo następne szczepienie mamy dopiero w maju.Zmartwiło mnie to tym bardziej,że je tyle co zawsze 120ml.mleka co 3,5- 4 godz. i do tego zupki i deserki.Ale może to być też spowodowane ząbkami,ponieważ jak wychodziły jej ząbki to robiła bardzo dużo kupek.Ehhh nie wiem co myśleć 😞 zobaczymy za te 4 tygodnie.
Anula dobrze,że Martynka ma dobre te wyniki moczu 🙂
Natalka niech szybko zdrowieje!!!
A propos żółtka to właśnie dzisiaj lekarka mi mówiła,że mam wprowadzić .Dawać dwa razy w tygodni ale nie powiedziała ile??Będę dawać po pół jak pisze Ania.A zupke pomidorową z ryżem dzisiaj zjadła pierwszy raz i bardzo jej smakowała 🙂
Trzymajcie się cieplutko kobietki 🙂 🙂

Heja, słoiczki z buraczkiem gotowe, ładny kolor 🙂 Teraz niech się tylko przekona do smaku...
Ja jeszcze żółtka nie dawałam... Zresztą nikt mi nic nie mówił, ale można spróbować, następnym razem.
A powiedzcie mi jeszcze-macie kojec? czy łóżczeko turystyczne? co lepsze?
Znowu muszę jechać do Polski... Tym razem bez małej-zostaje z tatusiem... Ciekawe co to będzie. 3 dni bez mamy, jakoś sobie będzie musiał poradzić. Ale już mi powiedział-"i nic nie zrobi przez cały weekend"? No to już będzie wiedział jak ja sobie radzę....
Do usłyszenia. Zdrówka dla dzieciaczków!!
Ps. Ania, a co znowu Nati? A może ona ma jakąś alergię? Bo ten katar ciągnie się za nią już od września!
Buziaki