BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

Hej 🙂
Sanki po północy !!to musiała być frajda Kasiu 😁
Amelka też broi,że czasami jej nie poznaje 🙂no ale takie są dzieci.Najważniejsze,że mają życie w sobie 😁
Mam już dosyć tej zimy i nie mogę doczekać się wiosny 🙂Tak to już jest,że wszystko ma swoją kolej rzeczy i muszę trochę poczekać i jeszcze pomarznąć 😁
Anie jedna jak i druga zaginęły 😞A co z Adą???Monika też milczy...
Uciekam bo maż wrócił z pracy.Odzywajcie się dsziewczyny bo smutno bez Was!!!

Ten wątek zanika a szkoda...
Jestem na chorobowym,mam lewostronne zapalenie płuc.Samopoczucie kiepskie 😞
Najbardziej dobiła mnie dzisiejsza wiadomość.5-letnia córeczka kolegi mojego brata zmarła przedwczoraj na sepse 😞 😞Dostała bardzo wysoka gorączkę,na szpitalu reanimowali malutką ale niestety....Jezu to jest tragedia!!!Jak ja współczuje tym rodzicom 😞

Martus no niestety faktycznie nikt juz tu nie zaglada 😞 Szkoda... Ciekawe co u dziewczyn... Ja Wam wszystkim na maile powysylalam filmik z Piotrusiem-taki krotki ale zawsze to cos 😉
A Ty Marta sie kuruj bo z zapaleniem pluc zartow nie ma:/

Kurcze,szkoda dziewczynki... 😞 A u mnie byla jakis czas temu klientka i mowila ze kolo niej dziecko rok i 8mcy zmarlo-sie udusilo bo zatkalo sobie przewod pokarmowy biszkoptami 😞 I Ci z pogotowia nie wiedzieli co sie dzialo,reanimowali dlugo ale nic to nie dalo... Gdyby wiedzieli ze to biszkopty to przeciez reka by ktos to wyjal 😞 ajjj

A u nas narazie wszystko w porzadku, teraz musze czekac miesiac na decyzje z urzedu pracy bo chce isc na staż do sklepu mojej mamy-bede mogla sobie kase na kursy odlozyc przynajmniej...
Ja to tutaj codziennie w zasadzie zagladam,ale nikogo nie ma to co tu pisac... 😞

Adaaa no jesteś 🙂 A ja sie tak zastanawiałam dlaczego nie zaglądasz i czy wszystko w porzadku 🙂
Jak Ciebie zabrakło to nasz wątek zaczął sie sypać... Mimo to ja codziennie zaglądam z nadzieją ze ktoś napisze 🙂
A jak sobie radzisz w roli podwójnej mamusi? Pozdrawiam 🙂

Monia trzymam kciuki aby się udało! 🙂
Ada fajnie,że już jesteś 🙂Maluszek jest cudny i na początku wydawało mi się,że jest podobny do Oskarka ale chyba raczej nie 🙂Różnią się trochę 🙂
Ostatnio cały czas się kłóce z mężem.Jezu nie wiem co się dzieje ale na okrągło mnie czymś wkur...Wy też tak macie czy to mi odbija!
Jutro idę na kontrol i w sumie mógłby mi jeszcze dać chorobowe.Nie chce mi się wracać do pracy a w domku jest tak miło 🙂
Amelka ostatnio kicha ale mam nadzieję,że na tym się skończy bo mam dosyć już choróbsk.W piątek mamy kolęde i święcenie domu.Taki głupi zwyczaj u nas,że jak ksiądz święci cały dom to trzeba jakiś poczęstunek przyszykować.A ja nie mam pojęcia co zrobić.
Aaaaaaa i byłam dzisiaj z Amelią u chirurga z rączką.Powiedział,że poprawe widać ale niestety na cuda nie mam co liczyć 😞Potrafią człowieka podnieśc na duchu....

Oooo jak fajnie ze w koncu sie coś tu ruszyło 😉
Monia ja też trzymam kciuki, napewno sie uda 🙂 Kurcze...tydzien temu moja kolezanka urodzila...no i jak zobaczylam jej malego syneczka to tez mi sie znow zachcialo bobaska 🙂 No ale ja niestety narazie mam taka sytuacje ze nie moge sobie pozwolic na drugie dziecko... Niby z Grzeskiem jest ok,ale nigdy nie wiadomo co mu znow odwali 😉
Marta a stosujecie ten dermatix? Pomaga coś? Zobaczysz,że z czasem wszystko pozanika...Amelka jest jeszcze mała a na takich maluchach szybko wszystko sie goi 🙂
Ada no to nieciekawie z tymi drogami moczowymi:/ Wiem cos o tym bo tez przeciez lezelismy w szpitalu na zakazenie drog moczowych jak Piotrek mial pol roku... 😞 Ale ja sie nie zgodzilam na ta cystografie,a lekarze nie nalegali bo wyniki moczu byly dobre 🙂 Wystarczylo USG 🙂

A jak u Was z nocnikowaniem? Juz pooduczalyscie maluchy od pampersow? Ja sie przybieram w tym tygodniu zdjac pampersy i w majteczkach Piotrka puszczac-wiem ze bedzie z 15 zmian w ciagu dnia i kupa prania ale moze jak w majtki nasika to w koncu zacznie prosic na nocnik-bo rzadko mu sie zdarza zeby przyniosl nocnik jak chce siusiu-nie mowiac juz o kupie 🤪

Ale tu fajnie jak coś się dzieje 😉

A ja już normalnie wymiękam-ten sikun robi w majty i dalej chodzi zadowolony-chyba wcale mu nie przeszkadza to,że ma mokro:/ Od rana nocnik stoi na środku pokoju i co chwile go tam sadzam, cały czas pytam czy chce siusiu i nic-jakby nie rozumiał:/ No ale mam nadzieje że to tylko przejściowe-z tydzien-może dwa i sie nauczy 😉