Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

to i ja się przedstawię - Magda jestem :P

Też zauważyłam cellulit u siebie... w porządny krem muszę się zaopatrzyć.
akigo - głowa do góry! Dziś mi tak zapachniało wakacjami. Jutro ostatni egzamin i odpoczynek, jedyne co mnie mobilizuje do uśmiechu 🤪 bo maluch coś dzisiaj cicho siedzi...
A na płacz... może lody w polewie czekoladowej? albo banany - poprawiają humor 😉

Dzięki za zaproszenia 🙂

wrrrrrrrrrrrrr
oj ja to jestem dzis zla!!! 😠
Wspomnialm wam wczesniej o przeprowadzce w cieple rejony jednak dzis natknelam sie na problem 😠 Strona, na ktorej chcialam zabookowac bilety zacina sie i nic z tego! Ryczec mi sie chce jak cholera wiec najlepiej zeby mnie dzis omijac bo bedzie wojna!!
A wy pedzicie na tym forum ciezko za wami nadazyc 🙂
Widzialam ze juz pare z was mnie dodalo na n-k 😁 Jak mi humor wrocic to sobie was poogladam slicznotki.
Pozdrawiam
Sandra

Sandra a gdzie miałaś zamiar pojechać? czemu nici z wyjazdu, moze strona sie odblokuje jutro 🙂
tez Cie znalazłam Karola 😉
lece do kuchni papapa

Wow 🙂 chyba nadrobiłam wszystkie strony :laugh: Wiecie jaka u mnie burza była? Myślałam że osiedle rozniesie, nawet w blok mój piorun strzelił, dobrze że komputer miałam wyłączony. Ale dziewczyny drukujecie te strony hihi, mam nadzieje że się w czytaniu nie pogubiłam :laugh: . Celulit to i ja kurcze mam 🤢 i weż człowieku się tego pozbądż 🙃 Beata chyba kiedyś pisała - kilkadziesiąt stron wcześniej :laugh: (jak to któraś z Was inna to sorki) że dopada ją jakiś ból w biodrze. Ja tak mam od samego początku, jak położe się na chwilke na plecach to nie moge wstać 🥴 siada mi w tedy pośladek biodro i część lędżwiowa z lewej strony, a teraz to normalnie na plecy zaczyna mi promieniować, kurcze ból straszny nawet nogi nie mogę ruszyć, zaczyna mnie to przerażać 😮 . Czy to możliwe że tak duży ucisk by był na jakiś nerw ? Chyba że to coś jeszcze, będę musiała na wizycie powiedzieć . A USG mam w czwartek, już nie mogę się doczekać 😁 ale zarazem też strasznie się boję czy wszystko w porządku jest, bo od ostatniego USG trochę minęło 🤨

Z wyjazdu nie zrezygniuje szans nie ma 🙂 chocbym miala tam wplaw plynac 😉 tylko ze chcielismy leciec juz w ten weekend a przez ta strone pewnie sie pare dni opozni 😞
A wyprowadzam sie na Kanary - sliczna wyspe Fuerteventure 😁 SZczerze polecam mieszkalam juz tam kiedys troszke 😁 Jest kilka zdjec w mojej galeri na n-k. Jak dobrze pojdzie to i tam urodze - bede na biezaco informowac 🙂

monika co do nerwoboli mam podobnie od okolo tygodnia jak usiade gdziec na chwile dluzej to pozniej jak wstane czuje wstretny nerwobol w lewym posladku - prawdopodobnie promieniuje od kosci ogonowej. Kto by przypuszczal, ze w ciazy bedzie mnie bolec PUPA :P

OOo czyli to chyba normalne u ciężarnych 🙂 A tak co do wyjazdu to szkoda że Ci się udało , ale tak szczeże to super że na Kanarach będziesz mieszkać, Fotki masz świetne, oj jak tu by się przydało troche więcej słoneczka i takiej czystej wody , nie narzekała bym :laugh: A musze się pocieszyć Lubelskim zalewem zemborzyckim gdzie wchodząc pare lat temu do wody po kostki nie było już palców widać hehe. Teraz już nie wchodzę bo nie wiadomo co można złapać, brud :/ 🤢

hej pisałyście coś o humorach, to cyba kazda z nas ma jakies zmienne humory. najbardziej co mnie dobija to ta pogoda. Mogło by sie w koncu zrobic lato. a co do bólu to u mnie najbardziej dokucza kręgosłup.Słyszałam o tych pasach ciążowych ortopedycznych które odciążają troche kręgosłup i mniej boli albo wogóle, no ale nie wiem czy to prawda. a co do depresji poporodowych, strasznie sie tego boje. myśle że mnie nie dopadnie 😉

WOW, Kanary?? Super, zazdroszcze 🙂

Oj humorki straszne jeszcze cały czas deszcz jedynie rano u mnie słoneczko poświeciło 😞 Mnie też kręgosłup boli to czasem pomagało mi leżenie na plecach na poduszce, ale za to właśnie łapał mnie nerwoból 🙃 Tak więc musze się męczyć , ale poza tym czuje się kwitnąco jak bym to ja się dopiero urodziła :laugh: 🤪

a i zapomnialam wspomniec, ze zmienila mi sie data porodu po ostatnim badanku z 05.11 na 07.11 Jednak to tylko sztywne kalkulacje. Kiedy dzidzius zechce przyjsc na ten swiat tego naprawde nikt nie wie 😁

Co do humorków, to o tej porze roku jakoś sobie radze, nie narzekam, gorzej może być jesienią.

Nie ma co się bać tej depresji poporodowej, to nie zdarza się tak często...chociaż listopad dobija mnie strasznie.

Wiadomo, że jak kobieta jest zmęczona to trudno żeby była w dobrym humorze. Ja po porodzie byłam szczęśliwa, że miałam ten egzamin za sobą 😆 Doła złapałam później bo córci nie przechodziła żółtaczka i musiałam leżeć 7 dni, a tak bardzo chciałam się pokazać z dzidzią w domku.

Moim ulubionym polepszaczem humoru jest jedzenie 🙂

witam widze ze Was tu duzo pozdrawiam 😆

A co do nieposłusznych dzieci, słyszałam, że jest faza snu tak ok 15 minut po zaśnięciu, że jak się coś mówi to lepiej to dociera do dziecka i jego podświadomości.
Ja jeszcze nie próbowałam, jeszcze nie musiałam, bo moja mała jak zaśnie sama gada przez sen "będę grzeczna mamusiu".:laugh:

Witaj bialutka. Fajny masz brzuszek. Ja tam nie robię na razie zdjęcia bo jeszcze tak fajnie mi nie wystaje 😉,
ale wracam do sił po przeziębieniu i zaczynam przybierać na wadze, więc wszystko przede mną 🙂

Właśnie witamy 🙂 Ja mam jedno zdjęcie w galeri brzuszka ale słabo widać. Jej ........ ja narazie uciekam bo znowu pioruny walą 😮 Kurcze ale pogoda 😠 potem się pojawię jeszcze .

vilani- ja też po porodzie leżałam z moją córeczką 7dni w szpitalu bo miała żółtaczke, więc dlatego miałam depresje, ciągle płakałam, koszmar. a teraz już po doświadczeniu może mnie nie dopadnie. pozdrawiam 🙂


[URL=http://www.naobcasach.pl]

---

More sharing options...

dziewczyny poradzcie mi co mam robic czy mam sie stresowac czy nie przejmowac sie zbytnio. Chodzi o to ze spadlam dzisiaj ze schodow 😞 na szczesnie nie na brzuch tylko na nerki na razie mam tylko wielkiego siniaka 🤨 ale boje sie bo wiem ze kazdy uraz moze miec wplyw na lozysko. Nie wiem czy warto przejechac sie na izbe przyjec bo czuje sie dobrze a poza tym to nie chce znowu uslyszec ze oni nie sa poradnia i takie tam...

ja bym ppjechala nerki sa przy lozysku wiec zawsze jest jakies ryzyko ... oni od tego sa nie daj sobi w kasze dmuchac sami sie pchali to maja od tego oni sa i na to tez ida nasze skladki !! ja bym jechala do spzitala bez zadnego ale chociaz dla swietego spokoju zobaczyc

szukajcie mnie pod MARZENA 26LAT znajomych chyba 194 czekam

Jedź na izbę, będziesz spokojniejsza... muszą Cię przyjąć bez problemu... 🙂Niunia dobrze napisała od tego oni tam są 🙂 mówi Ci to pielęgniarka 😉 3maj się i do góry głowa

Vilani od dziś będe sie czaić nad syna łóżkie jak zaśnie to ja mu już w tą główke nawtykam.Oby poskutkowało!:P
Ja juz pisałam gdzieś że przy poprzednich ciążach ciągle upadałam.To był mójznak rozpoznawczy. Kołyska na ulicy to ja. Wtedy nawet nie pomyslałabym że mogłabym zrobić coś dzidzi.Ale teraz to bym się nie zastanawiała tylko pojechała sprawdzić.
Po porodzie chyba na 3 dobe coś się dzieje z hormonami.Pamietam jak płakałam.Strasznie chciałam do domu. Myślałam ze jak będe w domu to przejdzie ale to nie prawda.

luniuch nie ma gdybania żadnego co oni powiedzą, a co Cie to obchodzi! jedź do lekarza! masz obowiązek po upadku iść do lekarza!! naparwde nie przejmuj sie nawet jeżeli coś powiedzą bo oni są tam od tego jak dupa od s... 🙂 jedź, jedź i srawdzą czy wszystko w porządku, nie wolno ignorować takich upadków. Ja w 10 tyg poszłam na usg, bo przewróciłam sie na brzuch, o kable sie potknęłam. Lekarz powiedział, ze dobrze, że przyszłam spr czy wszystko wporzadku i ja byłam spokojniejsza, a wiesz co poszłam do lekazra dopiero po tygodniu 🤨 cały czas myślałam czy wszystko okey...

kukunari strasznie Ci zazdroszczę:P też bym sie wyprowadzila gdzieś do ciepłych krajów. Zdjęcia rewelacyjne!
taka to pożyje... 😉
wrzucaj dużo zdjec jak juz tam bedziesz to z checia poogladam... jak ja uwielbiam dalekie podróże 🙂

Niunia mogłaby podać namiary na nk ona zawsze jest tu z nami