Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Ja chyba będe gniła w domku! Zależy od pogody. Bo powinnam pujść na pocztę.Ale jak będzie tak parno jak dziś to nie ide.Chyba uciekam bo zasypiam.I zasne z glową na klawiaturze! Miłej NockI!

Echhhhhhhh dziewczynki za Wami nadążyć to szok :P ja jeszcze nie zauważyłam zmian na moim ciele heheh,smaruje się cały czas oliwką dla dzieci 🙂z tym tyłkiem to już też pisałam wcześniej że ciężko mi się podnieść jak za długo posiedzę :/ tak mnie boli prawy pośladek.Dzisiaj miałam kiepski dzień,kręciło mi się w głowie 😞 i wszystko mnie łupało 🥴 duszno,gorąco,masakra.Co do dzidziusia to byłam od samego początku nastawiona na chłopczyka i imiona były wybrane Filip,Maksymilian lub Miłosz,w ostateczności wyszedł Filip,no ale tutaj niespodzianka i dziewczynka na 80% i zrobił się problem z imieniem,nie mam pojęcia na dzień dzisiejszy.Jadę na urlop do domku i będę miała Usg 4D robione 🙂 już nie mogę się doczekać 🙂 pozapraszałam Was dziewczynki na n-k 🙂 teraz uciekam,milutkich snów 🙂

gosia82 ja z tylkiem mam tk samo tyle, ze u mnie w lewym posladku mi jakis nerw uwiera 😉 ale da sie przezyc.
Ciekawe co tam u leniuszka mam nadzieje ze nic sie nie stalo, slyszalam, ze niektore kobiety tak maja, ze sie w ciazy czesto przewracaja ale nie ma to najmniejszego znaczenia dla plodu jest tam bezpiecznie schowany w brzusku mamy. 🙂 Wiec pewnie i u niej bedzie oki!! trzymam kciuki 😆
Nadal nie mam imienia dla dziewczynki a prawdopodobnie to wlasnie ona w brzuszku u mnie mieszka 😁
Po dzisiejszym stresujaco-denerwujacym dniu fika koziolki i "sprzedaje" mi niezle kopniaki 😁 akrobatka albo pilkarka jak sie patrzy 😉

Pozdrawiam ciezarowki :*
Sandra

ja wam powiem że jak leżałam na sali po porodzie z Majeczką była taka dziewczyna która prowadziła samochód w 7, czy 8 miesiącu ciąży i nie zapieła pasów (bo ponoć nie musimy, ale lekarz i tak ją opieprzył bo powiedział że pasy idą nad i pod dzieckiem) i miała wypadek, najechał ją gościu, z całej siły uderzyła brzuchem w kierownice aż miała cały siny brzuch. lerzała kilka dni na obserwacji ale że się nic nie ziało wypisała się, czy wypisali ją do domu. jak urodziła - w tym samym dniu co ja moją córę to jej synkowi robili bardzo dużo badań czy po tym wypadku nie doznał jakichś urazów ale na całe szczęście nic mu nie było. tak że czasem groźnie wygląda ale na szczęście dzieciaczki są silne i nawet tak groźny wypadek na całe szczęście może okazać się zupełnie nie groźny w skutkach.

a dodam że wypadek był na tyle groźny że niestety mąż tej dziewczyny miał połamaą rękę i nogę, a ta dziewczyna miała złamany nos i już nie pamiętam co jeszcze.

ja znam dziewczyne która miala wypadek samochodowy, koziołkowała raz w jej strone uderzyło inne auto i wyszła z tego bez zadnych obrazen, moze ze dwa siniaki miala, a byla w 7 miesciacu!

mam takiego doła dzisiaj 😞 jestem taka bezradna i smutna, mam tyle zmartwień... kurcze dziewczyny ja juz nie mam siły, wczoraj pocieszałam akigo a dzisiaj mnie dopadło...
spałam 3 godziny z 8 przepłakałam 😞
od stresu boli mnie cały brzuch 😞 boje sie, że moze to miec zły wpływ na mojego maluszka..

Ojej Beatko!Ale wiem że pocieszanie mało daje trzeba się wypłakać i poczekać aż przejdzie . Ja dzisiaj też już poryczłam. To chyba ta pogoda.I do tego problemy 😞 .Mam takie skurcze ze nie wiem czy nie wyląduje w szpitalu leże plackiem po dwóch nospach i boję sie ruszyć.Najpierw miałam ciągnacy bardzo nie miły ból w okolicach pępka teraz mam brzuch twrdy jak skała.Przy mocniejszym oddechu czuje jak trzyma. 🤨

Beatasz to ona powinna zostac kaskaderem :P i dziewczyny ja tez ostatnim czasem mialam dola ale wiecie co przejdzie to poprostu juz tak musi byc -BURZA HORMONOW akigo jak maials nie mily bol w okolicy pepka to moze mala sie nia bawi:P

akigo ja w nocy sie bałąm o dziecko bo bolał mnie starsznei brzuch 😞
niunia to nie hormony, to mężczyzna, któremu sie zdzudziłam ja i nasze dziecko 😞 i powiedział, że nas juz nie chce 😞

beatasz przeciez jestes mloda ladna ja bym na twoim meijscu nei czekala alimenty i narka a mowie ci ze jak urodzisz i zobaczy dziecko to wszystko mu sie przestawic zawsze tak jest moja kolezanka tez tak miala nie byli z soba jak ona zaszla w ciaze a jak urodizla i przyjechal do szpitala zobaczyc to sie jej narzucal ...Bedzie dobrze 🙂 musi byc 😎 pamietaj o Tym 🙂 😘 a faceci to wogole maja jakis jeden zwoj mniej w mozgu hehe wiec wiesz nie zamartwiaj sie

Beatko daj mi tego faceta to go zadusze własnymi rękoma 😠 jak mozna coś takiego powiedzieć kobiecie w ciązy!Aż mnie zatkało.Nie wiem co mam Ci poradzić . Wiem ze żadne pociesznie nie pomorze. Żeby się tylko wszystko ułożyło.Pij nospe i zrób sobie meliski.

dzieki dziewczyny 🙂 dziwnie mi sie pisze takie rzczy na forum ale w sumie czuje sie jakbym Was znała, a w tym zakichanym bełchatowie nie mam nikogo!!! musialam gdzies to z siebie wyrzucić! akigo nie mozesz sobie wyobrazić jak mozna mowić takie rzeczy kobiecie w ciąży- niektórzy nie maja skupulów mowić o wiele gorszych rzeczy! no trudno 😞 ja nic na to nie poradze 😞 dziwne to jest, juz słyszałam takie teksty i pozniej jak sie pogodzilismy było wrecz cudownie ale historia sie powtarza 😞 nie wiem co mam robić
ide po melise 😘

Ja biorę feminatal n i 2 razy asmag-maganez. W poprzedniej ciąży też brałam feminatal od II trymestu i poprawił mi wyniki.

Beatasz naprawdę przykro czytać, że facet tak się zachowuje. 😠
Powiem, że ja też raz przez swojego płakałam, ale potem trochę mu nagadałam i powiedziałam, że jak będzie mnie denerwował to będzie miał dziecko histeryczne i takie tam. Przemyślał, a na drugi dzień byłam bardzo milutka no to on też. 🙂 Teraz jest z nim jak w raju 🙂
Faceci nie potrafią zrozumieć naszych humorów, do tego stres z powiększaniem rodziny też daje się we znaki i jak to faceci nie potrafią się do tego przyznać. Zresztą rzadko facet jest dobrym psychologiem. My babeczki lepiej sobie z tym radzimy, dlatego dłużej żyjemy 😆
A ten twój na pewno tak nie myślał, może miał jakąś burze hormonów 😉
Trzymaj się jutro będzie lepiej 🙂

niunia90 to nie jest takie proste spakowac manatki, założyć spr rozwodową, alimenty i narka...
mamy mieszkanie na 30 lat kredytu wziete, jak sie wyprowadze to gdzie pojde pod most? musialabym teraz szukac pracy, po tym poronieniu wczesniejszym lekarz zabronił mi juz wczesniej pracować. Mam jeszcze szkołe do tego wszytskiego..
czasem żałuję, że jestem w ciąży, bo zajebiście mi szkoda tego dzidziusia, ze musi sie tyle nadenerwować, że ktoś juz teraz wyznaje, ze go nie chce! przeciez ono urodzi sie z niedowagą albo jakieś znerwicowane!gdyby nie ciąża dawno by mnie tu nie było, jednak dziecko, w ogóle malżeństwo do czegoś zoobowiązuje..ja całe życie zmieniłam na życzenie mojego M a nic w zamian nie dostałam, w sumie dzidziuś pojawił sie teraz bo on bardzo nalegał, ja najpierw chcialam skonczyc szkole, pokonczyc kursy i isc do pracy..

Jak się sytuacja powtarza to na pewno ma okres, :evil: faceci też go mają. Znam to 😉 i współczuje. Musisz zrobić wszystko co w twojej mocy żeby myśleć pozytywnie, wiem że to trudne, ale to dla twojego brzuszka 🙂 Trzymam kciuki.

no chyba z etak ja pwoiedzilam ze z slubem mi sie nie spieszy jak narazie -meilismy wziasc rok temu , ale na przyszly rok postanowilismy ze wezmiemy bo tez chccemy mieszkanie wykupic - Beatasz zagryz zeby jak juz musisz chociaz ja bym wybuchla szczerze to podziwiam cie bo mi nigdy moj M nie ublizyl, ale iwem co masz bo keidys bylam slepo i gluio zakochana w takim Patryku nie raz sie dostalo w twarz ale postanowilam ze odejde od niego chodz go kochalam ale szanuje siebie wiec nei pozwolilam sobei trzymam kciuki i wierze ze bedzie okej 🙂: 🙃 😎

niunia90 własnie może i mojej troche w tym winy bo ja pyskata jestem i strasznie wygadana w takich momentach, złaśliwa, a do tego wybuchowa i czasami tez potrafie zrobic dużo przykrości 😞 tylko ja uważam, że sa pewne granice, których nie zawsze on przestrzega. Facet ma 32 lata a czasami zachowuje sie jak wyrostek 🤨
wiecie co moim ideałem mężczyzny jest mój tata:P nie am lepszego od niego:P
dobra juz nie zanudzam swoimi prywatnymi, dennymi problemami.. dzieki dziewczyny bo naparwde lepiej mi sie zrobiło i troche wyluzowałam sie 🙂
nie ma to jak z babeczkami pogadac

Beatko pyskate to my teraz wszystkie jesteśmy.Mój mąż jest rzadko w domu i przez tydzień czasem potrafie mu dać tak w kość że z chęcia jedzie do pracy :evil:
Oni teraz powinni tolerować naszą wybuchowość.Mój maż trochę sie do mnie zmienił jak poszedł ze mną do lekarza.Popatrzył na dzidzie .Lekarz mu powiedział że mam prawo się tak zachowywać. Bo jak ja mu coś tłumaczyłam to jak do ściany.Ale im trzeba ciągle tłumaczyć nie poddawać sie bo oni są jak dzieci.

co Ty Iwona, ja nawet źle czuć sie nie powinnam hehe nie powinnam narzekac, że bolą plecy, że w 5 miesiącu jeszcze wymiotuje! powinnam chodzić uśmiechnieta, ćwiczyć, jeżdzić na rowerze, pływać, być w pełni sił no i oczywiście wstawać wtedy kiedy on wstaje do pracy i przypadkiem w ciągu dnia nie ucinac sobei drzemki! do tego powinnam miec ochote wszytsko jesc, nic nie wybrzydzać, nie być zmeczona- no bo przeciez czym hehe a humory??? nieee, jakie humory, przeciez siedze w domu i nie pracuje, więc żadne humory nei wchodzą w gre hehehehhehe tak to właśnie wygląda.

Nie bede taka okropna, moj M ma wiele zalet i mam nadzieje, ze bedzie jednak dobrze, moze to wynika z tego, że sam nie miał ojca bo ich zostawił jak byl maly, nie miał przykładu żadnego..

a odnośnie usg, to mam w srode 4D i nei moge sie doczekać 🤪 a on mówi, że brzydzi sie oglądać w trójwymiarze bo dzieci są paskudne i wyglądająjak kosmici 🤔
wiec nie wiem Iwona czy tak jak Twoj mąż zareaguje, chociaż mam taka nadzieje!

beatko ja bym na twoim miejscu odpuściła. przestała się przejmować nie namawiać na wizyte wspólne u lekarza itp. jeśli ma takie podejście na siłe nic ie zmienisz i będzie się tym bardziej przed tym "bronił". musi sam poczuć, sam chcieć .... mój mąż też miał zły przykład i niestety czasem nie umie się zachować i walnie do mnie coś przykrego - potem przeprasza, niestety nasz dzieciństwo ma jakiś wpływ na to kim jesteśmy. a jak nie wierzy że ci źle to powiedz mu by przeczytał sobie co nieco o ciąży i jakie problemy ma KAŻDA kobieta, nie jest kobietą tym bardziej nigdy nie będzie w ciąży więc nie może twierdzić jak się masz czuć.

a zapytam jeszcze ile kosztuje 4d ?? myślałam o tym ale zastanawiają mnie ceny

kaissa4 co do wizyty to nie namawiałam nigdy, sam sie pcha bardzo chce byc nawet na zwykłej wizycie bez usg 🙂 ale o 4D tak powiedział, pewnie i tak wejdzie zobaczyć a później bedzie komentował, że wygląda jak potwór mały:/
przedwczoarj film o ciazy mu puscilam, czasem cos przeczytam ( nie chce tak non stop zeby nie zameczac go) ale co z tego, nic trafia, jak do ściany bym mowiła.
No nie powiem, czasami jest wyrozumiały, kochany ale ostatnio jak brzuch zaczal rosnac taki sie zrobił.nie pozwala mi nosic nic ciasnego i generalnie jest okey ale zcasem z takim tekstem wyskoczy, ze za głowe można sie złapać, no co jakis czas tak sie zdarza 😞

ja mam 4D za 200zł a do tego jeszcze wizyta 130zł 🤨 jak dla mnie to duzo pieniążków 🤨

u mnie tez 4d z 3d 200 zl wizyta 110 zl dla mnei to tez sporo ale polecam strasznei te usg :P

Ja zapłaciłam 100zł.za 3D chyba dlatego że mała była tak odwrócona ze nic nie widziałam.Ale najważniejsze były dla mnie badania.
Miejmy nadzieje że to Usg jakieś uczucia w nim wzbudzi.Straszny dzieciuch z tego faceta.Ale moze dojrzeje.