Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

hej juz wrocilismy, dluuugo sie czekalo na IP ale wkoncu nas przyjeli 🙂 nie zrobili ktg ale przebadali, zrobili nawet usg, sprawdzili czy wody mi nie wyciekaja (lekarz polal moja wkladke jakims plynem i wyszlo ze to nie wody), szyjka cos tam powiedzial ze 2cm ale nie wiem czy sie skrucila o 2cm czy ma juz tylko 2cm. 🤔 Maluch wazy 3745g i glowka jest juz nisko, rozwarcie minimalne. I lekarz powiedzial ze najpewniejszy termin to ten z USG z 12tc. Wiec wg tego dopiero jestem 1 dzien po terminie, bo tam wyszlo ze 5/11. kazali mi przyjsc w poniedzialek do przychodni i zapisac sie na opieke okoloporodowa a i mam liczyc ruchy. Fajnie mnie potraktowali, byli mili i sympatyczni a bylam w tym szpitalu gdzie chcialabym rodzic a dzisiejsza wizyta jeszcze mnie w tym umocnila.
Sathi moze masz jakies braki w mineralach i witaminach? Bo to dziwne ze az tak Cie dopada 🤨
Gosiu i jak tam ten masaz szyjki? opowiadaj!

kurcze jakie pustki! 😲
na obiadek wkoncu byly filety z dorsza z ryzem i salatka szwedzka calkiem smaczne 😉

Paulinko no tak może być na początku grudnia 🤪

Asiu cieszę się że wszystko w porządku u Was 🙂 a Mały Olek to nie taki Mały 🤪

Ja mam ten masaż dopiero w poniedziałek 🤨 także jeszcze weekend muszę spokojnie znieść.

Mała tak opornie się rusza dzisiaj 🤨 brzuchol mnie tak jakoś dziwnie kłuje 😞 napina się,ledwo mi się oddycha 😞 nie wiem co się dzieje.

Też miałam rybkę dzisiaj :P cud miód i orzeszki :P

Idę leżeć,bo tak mnie krzyż boli że nie mogę usiedzieć przed lapkiem 🤢

Do juterka mamusie 🙂 dobrej nocy i spokojnej 🙂

asiu ja zaglądam ale nic nie pisze. myślę tylko o tym terminie. co jest prawdopodobne. wiem to bez sensu, ale jak mój mąż wyjedzie na tą delegacje to może wrócić dopiero na następny dzień jak urodzę. i co ja wtedy zrobie ?? ja to ja będę w szpitalu ale dzieci 😲 rety nie wiem co robić. pal sześć z dojazdem do szpitala itp jakoś to będzie ale co z dziewczynkami. one mają za mało lat by były same .... przeraża mnie to. już bym chciała zrobić jak myślałam by w niedziele spróbować co z tym sexem, który ponoć i tak nie bardzo pomoga. ale czy to nie za wcześnie?? który termin jest dobry ?? ach, siostry mi mówią będzie przecież ok i w ogóle ale nie biorę wielu spraw pod uwagę. a ja muszę wziąć wszystko. przecież mąż nie zostanie w domu już od teraz w razie czego bo w końcu cały miesiąc musiałby siedzieć - jak urodzę też będzie mi przez co najmniej tydzień potrzebny, ale tak się nie da. z drugiej strony tak czy siak jestem już w 38 tygodniu - biorąc pod uwagę ostatecznie ten 20 listopad .... najlepiej by było gdyby samo mnie wzieło nawet teraz 😞. straszna jest ta niepewność. a jak mnie złapie w nocy ?? będę sama z dziewczynkami .... powiem kubusiowi stop czekamy bo ktoś musi przyjść ktoś do siostrzyczek, ktoś musi mnie zabrać do szpitala .... przerasta mnie to. 😞

a ja mam własnie taki dziwny bol brzucha łaczący sie ze skurczami az ciezko mi je obliczyc 🤨 i sie martwie czy jest ok... 🤢

hejcia 🙂

ja kompa nie mailam rpzez 3-4 dni wiec nie moglam pisac...

Gratuluje mamusia 😉

napsize mi ktoras kto urodizlo sie iu kiedy?? sorki ale nie mam czau wertowac stron...

kordek rosnie wazy juz 3200g ja sie czuje super;0

buzka

a przeczytałam coś takiego 🤪

Po 36. tygodniu ciąży współżycie jest zalecane, aby wyindukować skurcze macicy, które lepiej przygotują szyjkę do porodu. Wtedy można też kochać się bez prezerwatywy, bo prostaglandyny zawarte w nasieniu służą do zmiękczenia i lepszego przygotowania szyjki do porodu.

i coś takiego :

Aktywność seksualna, szczególnie pieszczoty piersi, uwalnia oksytocynę – hormon wywołujący i podtrzymujący akcję porodową.
Męskie nasienie zawiera prostaglandyny, które przyspieszają „dojrzewanie” i rozwieranie szyjki macicy. Ale przy prawidłowo rozwijającej się ciąży, na takie ilości prostaglandyny, jakie są w spermie, szyjka staje się wrażliwa dopiero po 38 tygodniu ciąży.

3 – 4 tygodnie przed wyznaczonym terminem porodu orgazm może wywołać skurcze przepowiadające, zwane skurczami Braxtona-Hocksa, które mogą trwać nawet do 30 min. Nie są one jednak w stanie wywołać akcji porodowej. Cześć ginekologów uważa, ze stosunek płciowy może pomóc w rozpoczęciu porodu przy ciąży przenoszonej.

troszkę się uspokoiłam. bo moja ciąża jest prawidłowa i jakby było za wcześnie to faktycznie nic nie wskuram baraszkowaniem 🙂 ..... ponoć. ech ..

jagoda urodziła iwonka hania, sandra marzenka 🙂

hehe szkoda ze mojego przy mnie teraz nie ma bo bym sie na niego rzuciła hehe :P moze by cos dało:P bo to prawda ze wywołuje skurcze ja po ostatnim baraszkowaniu trafiłam do szpitala ze skurczami ale mi powstrzymywali akcje 😠

ale ty miałaś problemy w ciąży justyna ??

nio miałam zagrozenie przedwczenym porodem ale nic powaznego. przetrwałam a teraz nie moge urodzic ehh 🙂

czyli tak jak napisali. jeśli jest zagrożenie przedwczesnym porodem to można przedwcześnie wywołać poród. jeśli natomiast nie to można się bez baw kochać 🙂

oki ja mykam już spać 🙂 ..... nie będę już się tym zamartwiać. dobrej nocy

ja tez juz w wyrku..do jutra 😉

Agnieszka dzięki. 🙂

Leniuszku no to super. 🙂 Widzisz, więc jeśli to ma być dopiero jeden dzień do przodu to chyba nie tak źle. Ech, takiej super opieki to można pozazdrościć, dobrze, bo przynajmniej to Cię uspokoiło na razie przed porodem. 🙂

Wy rybki a ja dziś spałaszowałam (ukochane) naleśniki (od ukochanego). 🙂 Ale muszę mu przypomnieć, że też przecież mamy paluszki rybne w zamrażarce. O! Może będzie to obiadkiem na jutro...

Kasiu nie wiem co Ci poradzić. 😞 Ciężka jest Twoja sytuacja. Naprawdę nie masz nikogo, nawet jakiejś dobrej sąsiadki do której mogłabyś w razie czego, chociaż na parę godzin podrzucić dziewczynki? Potem najwyżej odebrałaby je rodzina? Byle wiedziała kiedy i od kogo. Nie wiem. Ale taka niepewność Cię zeżre, a jak zaczniesz rodzić, to raczej nie zaczniesz jaśniej myśleć na ten temat. 😞 A przecież dziewczynek do szpitala ze sobą też nie weźmiesz. 🥴

Justyna może mimo wszystko staraj się na jakiś sposób liczyć te ruchy? Weź też coś może, typu no spa. Może to coś, a może tylko ćwiczenia... 🤨

Mamasynka super, że Kordi nabiera sił. No i, że Ty też się czujesz coraz lepiej! 🙂

Cisza dzisiaj... Jak cisza przed burzą! he, he. :P Może czeka nas kolejny "wysyp" bobasków? 🙃

Zmykam bo wciąż czuję się nie bardzo. Jeszcze mnie na wieczór wymioty zmogły z dreszczami. Nie wiem o co chodzi. Kurde, witaminy biorę i takie tam, nie nadwyrężam się niczym specjalnie... Ech. 🥴

Dobranoc dziewczyny, do jutra! Spokojnych snów, albo... udanych porodów! 😁

Niemożliwe że ja dzisiaj pierwsza :P echh położyłam się wczoraj szybciutko,3 godziny się wierciłam,a jak już udało mi się zasnąć to co godzinę do toalety latałam 🤢 no i od 4-ej już nie śpię 😞 brzuchol przestał boleć,ale jakoś mi tak dziwnie,Mała buszowała po całym dniu ciszy w nocy,a teraz zaś cisza 😞 jakaś dziwna jestem.

Kasieńko trudna sytuacja,ale może nie będziesz tak długo czekać na Kubusia,i zrobi Wam niespodziankę jak będziecie w komplecie w domku 🙂 główka do góry i nie zamartwiaj się na zapas 😘

Justyna heh fajna zmiana sytuacji,najpierw ciąża zagrożona a teraz Maleństwo nie chce wyjść 🙃 ale najważniejsze że doniosłaś i czujecie się dobrze.

Jagoda fajnie że do Nas zajrzałaś 🙂 a Kordianek rośnie zdrowo i to najważniejsze,dla Was 😘

Paulinko a może jakieś chorubsko Cię łapie 🤨 oby nie,ale takie objawy 🤨

Mykam poleżeć jeszcze ,cisza w domu 😞 i co ja mam teraz robić 🤨

wita. ja dzis zla i ponura to tylko sie przywitam i zmykam, ... miłego dnia. 🙂

Witam, wciąż podwójna. 😉

Gosiu a z Twojej małej nie tzw. nocny marek czasem? 😉 Mój miał wczoraj spokojniejszy dzień, w nocy hulał, a dziś tylko zaznaczył swoją obecność i siedzi na razie sobie cicho.

Kasiu nie chmurz się... 😘

dzien dobry 🙂
Sathi pisalas chyba ze idziesz w poniedzialek do lekarza ciekawe co on powie na Twoje dolegliwosci?
Kasiu no tak to ciezka sytuacja z dziewczynkami no bo do tesciowej nie pojdziesz, a moze siostra? zreszta Ty wiesz najlepiej.
A moj M wzial sobie urlop na ten czas gdy syn mial sie rodzic... no i wlasnie w dniu dzisiejszym ten urlop mu sie konczy. Ciekawe kto mnie do szpitala zawiezie jak sie zacznie on z pracy do domu ma 1,5h jazdy samochodem. Sasiedzi sie zaoferowali ale jak on tez wtedy beda w pracy to juz nie wiem... Chyba bede trzymac kase w domu na taksowke. Bo zanim on przyjedzie z pracy i potem mnie zawiezie do szpitala to ja po drodze urodze jeszcze tym bardziej jak natrafimy na korki.

paula dziękuje. asiu no właśnie mój też by mógł wziąć wolne, ale czeka aż urodzę bo wtedy będzie mu potrzebne. bo będzie na bezpłatnym, jeszcze nie ma umowy przecież nikt mu za siedzenie nie zapłaci. ech. stwierdziłam co będzie to będzie. jak lekarze pozwalają się kochać to się po prostu będę kochać. jak kuba nie będzie gotowy to nie pojawi się jeszcze na tym świecie a jak będzie pora to się urodzi. nie będę się tym przejmować. z siostrami to różnie bywa. pracują. ogólnie to nie takie łatwe by np zostały u nich czy coś. nie ma gdzie u nich nawet spać !! :/ ... będzie problem ogólny razy dwa. będę korzystać z przyjemności jak radzą lekarze 🙂 .... przecież nie zrobię tym krzywdy kubie. w najgorszym razie jestem dopiero albo aż w 38 tygodniu. dziecko jest już całkiem rozwinięte itp, tylko jeszcze troszkę może po prostu urosnąć. najbardziej przeraża mnie jak złapie mnie w nocy jak będę sama z dziećmi, ja szybko rodzę ... zdarzają się przypadki że można urodzić nie trafiając do szpitala, a ja miałam lekkie porody. jedno parcie, dwa i już. przy trzecim to już w ogóle mam przygotowaną szyjkę do porodu i powinno być jeszcze szybciej i łatwiej. przychodzą mi do głowy różne scenariusze. a ja mieszkam w domu rodzinnym. sąsiedzi nie tak blisko .... i nie mam z nimi specjalnego kontaktu. boję się że stanie się to za szybko. i co wtedy ?? rety. tak więc podjełam bardzo trudną decyzję. po prostu przyjemnie spędze czas z mężem dzisisjeszej nocy i tyle, a co się ma stać to się stanie 🙂.

Paulinko no do niedawna to niebyła nocnym markiem 🤨 ale może się pozmieniało wszystko 🙂 czkawkę ma to nie jest źle,chyba nic się nie dzieje 🙂

Kasiu ciężka sytuacja naprawdę 😞 nawet nie wiem jak pomóc i doradzić 😞 miejmy nadzieję że nie będzie tak źle i wszystko skończy się dobrze 😘

Asiu współczuje też, Twój M już po urlopie 😞 a później dostanie jeszcze 🤨

Mój ma złożone papiery tutaj o urlop ojcowski,z tym że tu jest chyba inaczej niż w Polsce,datę wpisali na 10 listopad ale nie musi brać w tym czasie,może powiadomić pracodawcę jak się zacznie poród lub jak już urodzę i wtedy idzie na ten urlop 2 tygodnie.

HEj. Ja mam dzis jakies dziwne dologliwosci bol brzucha jak na okres skurcze, i jakies plamienia brazowe z krwia 😞 to nie czop bo odszedł mi 2 tyg temu co mam robic?

ja bym jechała do szpitala justyna. ja ci pwoiem ze ja zaczelam krwawic przed porodem z pierwsza córką. jeszcze tego samego dnia miała córkę ze sobą. albo zadzwon do szpitala powiedz w ktorym tygodniu jestes co ci dolega i czy masz przyjechac do szpitala.

a ja wam powiem że według lekarza do którego chodzę. czyli prawie od początku na karcie z 16 października napisał mi że jestem w 36 tygodniu .... więc teraz byłabym już w 39 tygodniu wg badań i w ogóle patrząc na zapisy od samego początku od 12 tygodnia ciąży 🙂. pocieszyło mnie to 🙂.

w sumie własnie plamien juz nie mam bo sprawdzałam ale bol brzucha sie utrzymuje a jak dzawonie do spzitala to i tak mnie położą i tak a czy pojde rodzic to nie wiem 🤨

Justyna zrob tak jak mowi Kasia albo jedz do szpitala albo zadzwon na IP. Mnie caly czas pytaja czy mam jakies krwawienia badz plamienia wiec chyba ma to jakies wieksze znacznie ewentualnie to moze byc dalej ten czop bo wtedy mogl Ci odejsc tylko kawalek.
Gosiu moj M niestety mial tylko 5dni zaleglego i musial gdzies je wcisnac i niestety nie da sie tak ze od momentu kiedy bede rodzic 🤨 bo taka firma duza ze sie nie da. W mojej pracy to bylo tak ze kolega trzymal swoj urlop wszyscy wiedzieli kiedy rodzi jego zona i nikt wtedy nie bral urlopow tylko on od razu dostal, tylko ze u mnie w pracy to 9 os pracowalo i sami sobie grafik ustalalismy wiec bylo fajnie. A co do tego urlopu ojcowskiego to super sprawa szkoda ze u nas tak nie ma.
Kasiu wiem ze ciezko ale nie ma sie co martwic na zapas moze wszystko sie ulozy tak jak potrzeba? Wiesz ze jak bedziesz ciagle o tym myslec to nic z tego. To tak jak z zajciem w ciaze bo sie czlowiek tak mocno spina w sobie i psychika wszystko blokuje.

Kasiu tak samo jest ze mna ciagle mysle o tym porodzie, ze moze dzis a tu dupa. Widocznie to przez to ze cagle o tym mysle i sie zadreczam a jakbym dala sobie spokuj i sie czyms zajela to pewnie raz, dwa by mnie zlapalo. A moj sex coz moze jakbym nie myslala ze to przyspieszy mi porod tylko o tym jak jest mi przyjemnie to wtedy by pewnie bardziej pomoglo 😉
Nic na sile... ech 🤔

dzwonilam do mojego lekarza i mowil zebym sie obserwowała i wrazie co jechala tak ze mi duzo nie pomogł ;/