Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
U Nas była też położna dzisiaj 🙂 i wszystko oki z Malutką 🙂
Przez dwa dni przytyła 120g 🤪 położna stwierdziła,że nie wie co jem ale mam jeść tak dalej i Małą karmić tak dalej 😆 martwiłam się trochę bo dwa dni temu jak Ją zważyła to była 330g na minusie,ale nadrabia i całe szczęście 😉

Ze mną wszystko w porządku,trochę tylko "mała" piecze przy siusianiu,ale już jest lepiej,szwów nie miałam zakładanych,nie nacinali mnie ani nie pękłam 🙂 no ale taki dyskomfort tam odczuwam 🤔

Echh mamusie gdzie jesteście 🤔 Marzenka się nie odzywa 🤔 nie wiadomo co tam u Niej 🤔 reszta dziewczyn też milczy 😞

Echh te Nasze Małe Kochane pożeracze czasu 😉

Tak sobie myślałam dzisiaj jak niedawno stękalyśmy,a to zgaga,a to spać nie mogę,a to puchnę 🙃 a teraz nie wiem jak Wam ale mnie tam nic nie dolega już :P

A na Tą Naszą Małą Kruszynę to bym mogla patrzeć dzień i noc 🙂

Magda się nie odezwała jeszcze 🤔 mam nadzieję że wszystko dobrze u Niej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
A ja mam jakis problem z moim Łobuzem ciagle ma wzdecia i wiatry az mi go szkoda przez to zasnac nie moze od 14.00 spal tylko pol godziny i przez to strasznie marudny jest ciagle daje mu cyca mysle ze zasnal a ten sie budzi 🤨 nic takieego strasznego nie zjadlam (mam nadzieje) zeby mu zaszkodzilo a i co chwila zmieniam pieluche bo jest zabrudzona. Szkoda mi go strasznie bo widze jak mu sie oczka zamykaja ale zasnac nie zasypia... 🤔 co robic?
Od dzisiaj moj M ma zwolnienie wiec bedzie na zmiane ze mna sie synkiem zajmowal.
Co do moich szwow to zdjeli mi je w szpitalu ale blizna przez to ze latalam w szpitalu i ganiam po domu krwia podeszla... mam nadzieje ze nic sie wiekszego z tym nie zrobi.
GRATULACJE DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu uważaj nie dźwigaj za dużo, żeby Ci się blizna nie rozeszła... ja szwy w sumie powinnam mieć zdjęte wczoraj, ale położna stwierdziła, że lepiej poczekać do pon.; bo boi się o tą miejsce gdzie miałam włożony dren... Ona jak zwykle przesadza, ale sama sobie ich nie usunę, bo nie widzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla Olusi i jej maluszka! 😁 Choć to całkiem spory malec. 😉 Ciekawe kiedy odezwie się na forum. 🙂

Gosiu ja tam mogę jeszcze sobie postękać, hi, hi. :P Stęku, stęku... 😉

I znów dzisiaj z M "po raz ostatni" zaliczyliśmy kino. 🙂 Ale dzisiaj to już raczej naprawdę po raz ostatni przed urodzeniem się maluszka.
Poszliśmy też do lokalu w którym daaawno nie byliśmy na rozpuszczalną kawkę. Pewnie szybko tam nie zajrzymy, więc fajnie się siedziało, mimo, ze M się krzywił, ze nie po to unikaliśmy tyle miesięcy takich miejsc (wiecie, dym papierosowy, alkohol w tle, etc.). Ale mi było tam tak dobrze... Chwila odprężenia, zanim "zamkną" mnie jutro w szpitalu a potem sama się zakopię pod stertą pieluszek. 😉
Za to jak się ludzie patrzyli... Jakby ducha widzieli! Zwłaszcza kobiety! 😁 No tak, ciężarne nie chodzą zwykle wieczorami po takich miejscach... 🤨 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ech poczytałam i nie pamiętam co miałam odp. iwonka ja jeszcze tylko weekend i jak ty zostaje z dzieciaczkami. twoje to choć duże 🤨
gratuluje najświeższym mamusiom 🙂 !!!!
a u mnie położna była dopiero dzisiaj. pępek nareszcie opdadł 😁 choć trochę z nim było przejść. bo mi się zachciało w jeden dzeń jakiś gotowych gazików używać 🤨 i się narobiło. na szczęście szybka reakcja i nic się nie stało 🙂. ale zła byłam na siebe że zamiast czyścić jak czyściłam to mi się zachciało skorzystać z tych gazików.
ja na pierwszy spacerek dopiero koło wtorku ide 🙂. nom ciekawe zatem jak zakupy zrobie 🤨 chyba mame będę musiała poprosić a co będę też mogła to w niedziele kupie jak jeszcze mąż będzie. rety wole o tym nie mśleć 🥴
no nic ide spać póki mały śpiocha sobie 🙂. dobrejk nocki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do pepka to nam odpadl w szpitalu i polozna mi go przyniosla niestety moja wspollokatorka nie miala szczescia... jej corce odpadl nastepnego dnia i polozna wyrzucila go do smieci 🤨
Maluszek wrescie zasnal i spiii dlugo dlugo wsadzilismy go do wozka opatulilismy kocykami bo w duzym pokoju jest o wiele chlodniej i zasnal 🙂
Synek Beaty wymiarami podobn do mojego a Olusi to niezla kluseczka:P do zjedzenia 😉
Sathi podziwiam Cie ze masz jeszcze sile 🙂 na takie wyprawy
No tak tabelka zapelniona juz prawie cala...
Jeszcze sie nie odwazylam wykapac malucha... stacha mam choc moj M podchodzi do tego bardziej spokojnie. W szpitalu to sie nie cackali wsadzali dzieciaki pod kran szybko umyli wysuszyli i natluscili i biedaki takie wystachane byly, to byl dla Aleksa doslowny szok nawet nie plakal tylko lezal i ise rozgladal. Jak spi to ma takie nerwowe ruchy: nagle wyciaga lapki przed siebie otwiera oczy i bierzy szybki oddech jakby sie czegos wystraszyl, ciekawe od czego to? 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leniuszku- pamietaj zeby dzidziusia wyklepac w pionie po pupce i pleckach zeby mu sie odbilo bo z tego sie biora gazy lub tez dzidzius steka i nie moze usnac... moja mala tak miala... teraz tego pilnuje 🙂 albo sprobuj tez jak lezy na pleckach podniesc nozki do gory i delikatnie pougniatc w strone brzuszka... czasem ja takze naciskam otworek:P chusteczka i baczki latwo ulatuja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu poradzisz sobie... a jak nie to rzeczywiście skorzystaj z pomocy przy tych zakupkach. 🙂

Leniuszku mnie to momentami aż nosi... 😁 Po nocach to mi się śnią kluby i dyskoteki... O matko, ale bym sobie poszła pogibać się na parkiecie. W sumie jedyne co mnie powstrzymuje, to fakt, że skoro w zwykłej knajpce się ludzie (głównie kobiety!) krzywo patrzyli to co dopiero jakbym w 9 miesiącu wyskoczyła gdzieś w klubie... 😁 😁
Ale skąd Twój maluszek ma takie dziwne zachowania? Nie wiem... 🤔

Ech, ja się zbieram pomału. Do wyrka, cosik sobie poczytam... Hm, mam jeszcze pół książki i dzisiaj kupiony nowy numer "M jak Mama". 😉 Także dobranoc mamusie i dzidziusie! Spokojnych nocy i do jutra! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry! 🙂

Szkoda Magdy... Bidulka się namęczy... i jej dzidziolek pewnie też. 😞

A ja dzisiaj na 13:00 do szpitala. Nie mam pojęcia co mi tam planują... Ale trzymajcie kciuki. 😆

[img size=448]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/dzienzyczliwosci.gif" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

A w ogóle to dzisiaj Dzień Życzliwości! 😁
Coś więcej na ten temat dla zainteresowanych 😉:
http://terazwroclaw.pl/artykuly/4583/Idea-Dnia-Zyczliwosci/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sandra moj M wlasnie tak maluchowi pomaga zeby latwiej mu wszystko poszlo. Tak sie martwie i martwie ale moze to wszystko przez zmiane otoczenia? Dzis spi sobie smacznie co prawda w naszym lozku bo jak zasypia to tak slodko spi ze nie chcemy go budzic. Z tym odbijaniem to ciezko u nas bo jakos nie idzie mu to.
A czytalam wczoraj ze kolka ma bardziej podloze psychologiczne chodzi o odreagowanie stresujacych sytuacji (tak jak my sie denerwujemy to boli nas brzuch albo sciska w zoladku). A Aleks mial duzo stresujacych sytuacji... codzienne zastrzyki, badania.
Teraz mi sie mezczyzni w domu pospali...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej!!! Asiu Ty tu piszesz o gazach itd.; a u mnie Jaś purta jak stary 🙂 Na razie jedynie z czym mamy problem to ulewanie się... Przed chwilą wróciliśmy z pierwszego krótkiego spacerku...

Szkoda Magdy, nie przypuszczałam, że w tym szpitalu gdzie ona jest będą ją tak długo męczyć... Jestem ciekawa co z Olgą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój synuś też ma małe problemy z gazami niestety. muszę mu podawać kropelki czasem bo tak się męczy. nie mógł też kupki zrobić, i herbatkę koperkowa też mu czasem podawałam. z tym odbijaniem to różnie bywa, raz mu się odbije raz nie, ale jak już to można by się pomylić że to jakiś facet hehe ... ale niby mu się odbija i to ładnie a jednak zatrzymują się mu gazy 🤨 podaje mu espumisan, choć pisze na opakowaniu że podaje się powyżej miesiąca. dzwoniłam jednak do lekarza który jest dobrym pediatrą z mojego szpitala a przy okazji przyjmuje w poradni metabolicznej i powiedział że mogę mu dawać 3 razy dziennie po 2 kropelki, a doraźnie 2 razy po 2. byłam u niego z majeczką jak miała problemy z kupkami i okazało się że ma ranę w odbycie - jak była maluszkiem. a miała niby swtierdzoną kolkę czy tym podobne, a tu okazało się że zupełnie co innego. lubie tego lekarza. jest na prawdę lekarzem z powołania i zna się na rzeczy. z tymi nóżkami i dogniataniem do brzuszka to właśnie tak mi też pokazywano by w ten sposób masować brzuszek majeczce. i pomagało. 🙂 nigdy tylko nie stosujcie termometrów do pomagania przy kupce. jak już to jak pisała sandra - masować te okolice co może pomóc w wypróżnieniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
co do ulewania sie to tez mam z tym problem nie wiem czy maluch za duzo w siebie wpycha tego mleka czy jak strasznie duzo mu sie ulewa (dzisiaj szczegolnie). Masuje mu brzuszek i dociskam nozki ale z kupka to nie ma problemu (idzieeeeee baaaardzo duuuuuzo pieluuuch). jedyni eto problem z zasnieciem bo jak zje to zasypia a musi mu sie odbic wiec sie rozbudza i nie chce zasnac ech jeszcze wiele przed nami 😉
Ech dziewczynki mialysmy zalozyc nowe forum jak juz urodzimy... ale nie wiem czy warto.
Czekamy caly czas na reszte dziewczynek az sie rozpakuja:P
dobrej nocki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki!
Ja własnie Kasiu też podaje espumisan. Dziś kupiłam bo wczoraj wieczorem mała się tak męczyła że kupiła. Podaje mniej niż pisze na opakowaniu ale mała zaczęła superowe bąki strzelać. 🤪 I śpi dzięki temu jak aniołek.
Jeśli chodzi o herbatke koperkową to moja Marysia nie umie pić z butelki ciągle się dławi.Więc ja piję herbatkę koperkową. Nie bardzo mi smakuje ale to dla jej dobra. Co do ulewania moja Myszka też strasznie ulewa.Ale z tego co położno dlatego a mówiła to dlatego że za dużo i za łapczywie je. Nie wiem tylko jak to będzie z tymi witaminami.Mała się strasznie po nich męczy. Narazie podaje d3 jedną krople dziennie jakkazała położna. A od miesiąca będe wprowadzać reszte.Chociaż wcale nie podawałam witaminy k bo mój pediatra jest przeciwny. Mówi że to wcale nie potrzebne. Że ktoś naprodukował za dużo.:P
Po pępku sprawdziłam że mała ma super krzepliwość.
No dobra ja zmykam. Całuję wszystkie Mamusie i Dzidziusie! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu mam witamine B1,Cebion,D3.Jak podawałam wszystkie w ciągu dnia to mała w nocy nie spała . Nie to że ulewała a wręcz wymiotowała aż nosem. A k nie kupowalam bo położna powiedziała że to zbędne i że dzieci po niej źle się czują i są nie spokojne.I że kiedyś ich nie było i też dzieci zdrowe były. Może to zły pogląd.Nie wiem 🤔.
A z tą resztą witamin to położna powiedziała że jak tak źle znosi to wprowadzać stopniowo. Narazie jedną krople witaminy d3 a od miesiąca będziemy wprowadzać resztę!
Lecę kąpać malą bo już kwęka! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu ja mam te wit. w kapsułkach... wit. K i wit. D3 - tej jeszcze nie podaje... Wit.K chyba mu smakuje, bo się po niej jeszcze oblizuje... Ja się cieszę, że Jaś nie ma zaparć, a mógłby mieć, bo ja biorę żelazo i będę musiała je brać najmniej 4 mies. Ja za to mam zaparcia, ale piję od dziś parafinę, więc może nie będzie tak źle...
Uciekam do moich kochanym facetów 🙂 pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...